Coś im ta nowa wersja serwer rozwaliła :-)
Nie można wejść na ich stronę i nic pobrać...

Jako użytkownik bibble od dłuższego czasu, teraz również w wersji 5.0 z wyczekiwaniem spoglądałem na aktualizacje względem narzędzi do ustawiania punktów czerni,bieli... i jest. Świetnie.

Dla użytkowników Linuksa, bibble jest chyba najciekawszą alternatywą pośród dostępnych "wywoływarek raw". Konkurencja w postaci RawTherapee czy UFRaw odstaje znacząco, zarówno w kwesti użytkowania, prędkości działania jak i rezultatów swoich algorytmów.

Ponadto bibble jest chyba najszybszą wywoływarką, z jaką miałem do czynienia (a miałem z wieloma).
Bez wątpienia narzędzie godne uwagi, w rozsądnych (zważywszy na produkty konkurencji) pieniądzach.

fajnie, fajnie, ale ma jedną zasadniczą wadę która dyskwalifikuje tą wyrawiarkę : Brak możliwości pracy na dwóch monitorach albo ja nie umiem zmusić jej do takiej pracy. Jeśli się da to będą wdzięczny za oświecenie

Rzeczywiście. Ta wada dyskwalifikuje ten program. Bardzo przepraszam za przeoczenie w swoim komentarzu.

Umknęło mi zupełnie niechcący. Może dlatego, że pracuje na... jednym monitorze?
;)

Tak rzeczywiście dyskwalifikuje - przecież znaczna większość z nas używa do pracy systemy dwu-monitorowe!

Jedyne co można zrobić to shować nieużywane panele.

no właśnie można z problemem poradzić sobie na dwa sposoby - przeciągnąć oddokowane okienka na drugi ekran albo rozszerzyć nienormalnie okno na dwa monitory. Póki co to taka zapchajdziura, dałoby się to lepiej zrobić.

messer_ - sorry, ale od programu za 200 zielonych oczekuje takiej funkcji więc daruj sobie sarkazmy
Piotrekok - jak wyżej.... średnio mnie obchodzi "większość nas". Widocznie jestem w mniejszości która pracuje na dwóch monitorach. Jak 90% osób zawodowo związanych grafiką i obróbką zdjęć. Przede wszystkim to jest główny target takich programów. Jak widzisz tylko czubek własnego nosa to coż....

forest - sorry, ale mam prawo do sarkazmów tak samo jak Ty masz prawo do oczekiwań za 200 zielonych.

Nie o sprzeczki się rozchodzi... ot, trochę dystansu.
Toż to "tylko program komputerowy".

Kali być zły...

Widzisz forest tutaj chodzi o słowo "dyskwalifikuje", które jest bardzo mocnym słowem jak na tego typu wadę. Rozumiem Ciebie, że używasz systemu wielomonitorowego ale mimo wszystko jesteś w znacznej mniejszości nawet wśród profi. Gdybyś użył określenia że dla Ciebie dyskwalifikuje albo że jest to problemem pewnie nie było by docinek:)

Fakt, mogłem użyć "dla mnie dyskwalifikuje". Mój błąd, sorry za zamieszanie.