Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS II USM - zdjęcia przykładowe

Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS II USM - zdjęcia przykładowe
3 marca
2010 10:17

Przed chwilą z naszej strony zostały zdjęte zdjęcia przykładowe wykonane nowym obiektywem Canona – EF 70–200 mm f/2.8L IS II USM. Usunęliśmy je na prośbę firmy Canon Polska, która dopiero teraz poinformowała nas o tym, że obiektyw nie był wersją finalną. Mamy obietnicę, że jak finalny egzemplarz pojawi się w Polsce, od razu dostaniemy go do testów.

Szczerze powiedziawszy jestem zdziwiony całą sytuacją. W zasadzie cały test tego egzemplarza został już przeze mnie przeprowadzony, ja jego obszerna część przeanalizowana. Obiektyw jest wyraźnie lepszy od poprzednich wersji pod praktycznie każdym względem. Poprawiono ostrość na każdej ogniskowej, aberracja chromatyczna jest mała, winietowanie uległo zmniejszeniu, a co bardzo ważne, w znacznym stopniu poprawiła się współpraca z konwerterem, która w starych modelach o świetle f/2.8 była słaba.

To, że zdjęcia przykładowe wyglądały dla niektórych jako nieostre było tylko i wyłącznie efektem zerowego wyostrzania jakie stosujemy w przypadku naszych zdjęć przykładowych lub spoglądania na obszary zdjęcia, które znajdują się poza głębią ostrości. Osobiście jestem przyzwyczajony do pracy na zerowym wyostrzaniu i byłem pod dużym wrażeniem ostrości zaprezentowanych ujęć. Co więcej, w ramach zapowiedzianej w komentarzach niespodzianki, miałem zamiar dzisiaj wieczorem pokazać zdjęcia z bardziej wymagającej pod względem upakowania pikseli matrycy Canona EOS 50D. Tym razem zrobiłem je z lekkim tylko wyostrzeniem i wyglądały one świetnie.

Nie wiem czym będzie różnił się finalny egzemplarz od tego, który był u nas w teście. Mam nadzieję, że obiektyw szybko trafi jednak do nas do redakcji, aby się o tym przekonać. Za zamieszanie przepraszamy. Po raz kolejny wyniknęło ono nie z naszej winy.


Komentarze czytelników (104)
  1. MC
    MC 3 marca 2010, 10:18

    Arku, a jak weszliście w posiadanie tamtej wersji obiektywu?

  2. sigmiarz
    sigmiarz 3 marca 2010, 10:19

    ha, ha, przemknęło mi to przez głowę ale pomyślałem że gdyby tak było ktoś by to tym wspomniał w poprzednim art.

  3. sigmiarz
    sigmiarz 3 marca 2010, 10:19

    ile było komentarzy, 150 ? coś około ;)

  4. dawid_gaszynski
    dawid_gaszynski 3 marca 2010, 10:20

    Zdjęcia były tragiczne - to fakt. Zwolennicy spiskowych teorii dziejów uznają, że szkło jest do bani, a siepacze z Canona zmusili Optyczne do zdjęcia fotek. Maniakalni zwolennicy Canona zaś uznają, że szkło było wersją prototypową, której nie powinno się testować. Będzie 100 albo i 200 wpisów, które i tak nic do tematu nie wniosą :))))

  5. Arek
    Arek 3 marca 2010, 10:23

    MC, dostaliśmy je od Canon Polska z pełnym pozwoleniem na wykonanie testu.

    Dawid, zdjęcia nie były tragiczne. Tylko takie wydawały się przy zerowym wyostrzaniu. Tak jak napisałem, pełen test został wykonany. O tym egzemplarzu pisałbym w zasadzie w samych superlatywach. Więc, kto ma interes w zdejmowaniu zdjęć ze strony nie wiem. Dla nas na pewno nie jest to miła sytuacja, bo urobiłem się po uszy i mam z tego tylko zamieszanie.

  6. MC
    MC 3 marca 2010, 10:25

    Tak myślałem, ale wolałem się upewnić. Żenujące.

  7. YTR_Bolanda
    YTR_Bolanda 3 marca 2010, 10:28

    Ja tak sobie od jakiegoś czasu myślę, że to zerowe wyostrzanie często wprowadza w błąd. Z marketingowego punku widzenia (producentów) chyba nie jest to wskazane. Nie każdy wie o tym, ze macie taki zwyczaj. W wielu przypadkach liczy się pierwsze wrażenie... Niestety... Pzdr.

  8. Arek
    Arek 3 marca 2010, 10:34

    Być może. Naszym zdaniem jest to jednak uczciwe i daje jakąś wspólną płaszczyznę do porównań. Poza tym fajnie się czyta komentarze o tragicznym mydle :) To też pokazuje jak łatwo oszukać nasze zmysły.

  9. 3 marca 2010, 10:38

    jest za to nauczka, by za kazdym razem sie pytac czy jest to juz oficjalny czy prototypowy model. niebedzie nie domowien - wkoncu to glowny dystrybutor canona na polske wreczyl ten egzemplarz (choc to nie nieprofesjonalne, ze nie zaznaczyli tego faktu prekazujac obiektyw).

  10. cyberant
    cyberant 3 marca 2010, 10:54

    zdjęcia były b. dobre a momentami świetne. Ignorancja niektórych czytelników jest radosna. Porównują fotki z 100 f2,8L makro z podostrzeniem do 70-200 f,28 bez wyostrzania... inne obiektywy inne zastosowania. Bokeh sie nie podoba? chech.. to akurat subiektywna opinia, ale często na forach podłapywana grupowo na poziomie bydła. jeden napisał że lipa to reszta też tak pisze.

    Ja akurat skopiowałem sobie zdjęcia, wrzuciłem do PS'a zmniejszyłem do normalnego poziomu "internetowego" pociągnąłem delikatnie wyostrzanie krawedzi i było bajecznie! chcecie porównać 1:1 to sobie porównajcie z sigmą ADO 70-300 ;) co wtedy powiecie o tej sigmie? Że nie nadaje się nawet do zbierania kurzu na półce? a mimo to setki tysięcy ludzi cyka takimi sigmami fotki i to całkiem niezłe.. Więc jakie zdjęcia by robili przy pomocy tego Canona?

  11. Oxygenum
    Oxygenum 3 marca 2010, 11:00

    Kilka razy pisałem że to zerowe wyostrzanie jest błędnym założeniem od samego początku jego stosowania.

    Żaden przeciętny użytkownik aparatu nie stosuje na stałe włączonego zerowego wyostrzania!

    Wszystkie testy powinny być robione na ustawieniu normal/standard to lepiej nadaje się do porównania w rzeczywistych warunkach użytkowania sprzętu.

    Trochę bez sensu jest to że firma musi specjalnie selekcjonować egzemplarz szkiełka do testów.

    Raczej wątpię aby był to prototyp.Może faktycznie się trafił nieco słabszy egzemplarz finalny :-).

    W zasadzie aby test był wiarygodny należało by pójść do losowo wybranego sklepu ze szkiełkami Canona i tam wypożyczyć za drobną opłatą to szkło do testów...

  12. Merde
    Merde 3 marca 2010, 11:06

    Oxygenum: tere fere, tak sobie możesz zakładać tylko w przypadku porównywania obiektywów tylko i wyłącznie na jednym korpusie. Domyślne wyostrzanie w Canonie niekoniecznie musi odpowiadać domyślnemu wyostrzaniu w Nikonie, Olympusie czy Sony.
    Rozwiązanie jest banalne - zamiast jpegów wystawiać rawy.

  13. jerkey
    jerkey 3 marca 2010, 11:11

    Oxygenum napisał:


    I wg mnie ma świętą rację. Panowie z Canona spanikowali, ale widać, że Optycznych czytają i nawet im zależy na opiniach :-)

    Więc nie wiem, czy się teraz cieszyć, czy nie ...

  14. 3 marca 2010, 11:11

    Pewnie panowie z C też się złapali na "nieostre zdjęcia" ;) Myślę, że na przyszłość redakcja powinna przy tego typu prezentacjach umieszczać szczegółową informację o ustawieniach aparatu, oraz o ich implikacjach. Podniesie to na pewno rzetelność takiej publikacji, należy przecież pamiętać, że nie każdy jest długodystansowym czytelnikiem serwisu znającym panujące w nim zwyczaje. Nie każdy jest także zaawansowanym użytkownikiem sprzętu foto i brak takich informacji siłą rzeczy musi doprowadzić do opacznego zinterpretowania takiej publikacji. To trochę tak, jakby zdjęcia ilustrujące wyniki doświadczeń chemicznych puszczać w świat bez opisu. Nie zaszkodziłoby wreszcie jedno ze zdjęć zamieścić w dwóch wersjach (bez wyostrzania i wyostrzonej ) żeby mniej doświadczone osoby miały porównanie.

  15. jerkey
    jerkey 3 marca 2010, 11:12

    Oxygenum napisał:
    "Raczej wątpię aby był to prototyp.Może faktycznie się trafił nieco słabszy egzemplarz finalny :-)."

    miało być

  16. Arek
    Arek 3 marca 2010, 11:16

    Ja po porstu zakładam, że nasi Czytelnicy to myślący ludzie. Zerowe wyostrzanie, to zerowe wysotrzanie. Myślę, że wszyscy wiedzą, że mamy na tym punkcie hopla. A jak nie wiedzą, można sprawdzić w EXIF-ie.
    Poza tym jest to jedna z opcji zapisu JPEG-a, którą oferuje aparat. Dlaczego jej nie używać. Tym bardziej,
    że kilkukrotne ostrzenie jest bardziej szkodliwe niż jego brak.

  17. music-man
    music-man 3 marca 2010, 11:16

    Sluchajcie jak dla mnie to zerowe wyostrzenie to tez nie bardzo sprawa no bo wydaje mi sie ze zerowe to ustawione na ZERO a nie na minus 2 cz 3 itp bo na minusie to raczej wydaje mi sie ze soft rozmiekcza obraz a nie ze jest wylaczone wyostrzenie aaale moze ja sie nie znam.

  18. Arek
    Arek 3 marca 2010, 11:23

    Akurat w przypadku 1Ds MkIII najniższy poziom wysotrzania odpowiada jego braku (a nie rozmiękczaniu). Oczywiście z dokładnością do stratnej kompresji, która swój wpływ na obrazy i MTFy ma. W każdym bądź razie MTFy notowane na JPGu i zapisanym równolegle z nim pliku RAW są podobne. Na JPGu trochę mniejsze, ale to właśnie można zwalić na kompresję. Mówiąc inaczej. Jak wywołasz RAW-a z zerowym wyostrzaniem, to otrzymasz coś podobnego do prezentowanych tutaj JPGów.

  19. 3 marca 2010, 11:35

    Arek, nie jesteście już niszowym portalem dla grupki pasjonatów. Czyta was cała rzesza osób robiących zdjęcia (czym zresztą się chwalicie) i obawiam się, że większość z nich używa aparatów kompletnie amatorsko, a sprzętem foto interesuje się na poziomie raczej gadżeciarskim. Niestety musicie się trochę dostosować do tej zmiany, bo podobne sytuacje będą się powtarzać. Pamiętajcie, że żeby zajrzeć do EXIF-u trzeba najpierw wiedzieć, że coś takiego jest, a brak tej wiedzy nie wynika z braku myślenia, tylko z popularności medium jakim jest fotografia. Nie każdy kto gotuje jest kucharzem i nie każdy kto robi zdjęcia fotografem, a wy powinniście dążyć, żeby być zrozumiałymi nie tylko dla robiących zdjęcia, ale i dla "cykających fotki".

  20. boogi58
    boogi58 3 marca 2010, 11:36

    Zawsze stosuję zerowe wyostrzanie. Żaden soft w aparacie nie wyostrzy lepiej niż program do obróbki (np. ps). Testy obiektywów powinny być absolutnie wykonywane na zerowym wyostrzaniu. Optyczni, tak trzymać!

  21. Arek
    Arek 3 marca 2010, 11:42

    Testy są zawsze na zerowym wyostrzaniu i takie zawsze będą. To nawet nie podlega dyskusji. Pytanie o zdjęcia przykładowe, bo one wzbudzają najwięcej kontrowersji. Choć, ja podkreślam, że dla mnie te
    konktrowersje są zerowe. Bo wyciąganie wiążących wniosków na podstawie sampli jest hmmm... dla
    mnie poważnym nadużyciem.

  22. rubio
    rubio 3 marca 2010, 11:50

    cala sprawa rzuca cien na optyczne; wydaje sie ze jednak nie sa tak mega niezalezni jak sie przyjelo o nich mowic

  23. Etitek
    Etitek 3 marca 2010, 11:51

    Jak dla mnie to faktycznie canon spanikował ale myślę że to jest dobre bo bardziej przyłożą się do produkcji i do precyzji. Z tego co dowiadywałem się to to szkiełko miało być już w marcu w sklepach więc nie możliwe jest żeby byłby to prototyp. Wydaje mi się że następnym razem to dobrze wybiorą szkło zanim optyczni dostaną w ręce :)

  24. archangelgabrys
    archangelgabrys 3 marca 2010, 11:56

    @Etitek

    Dystrybutor spanikował, nie producent :)
    Myślisz że produkcja obiektywu wartego kilka czy kilkanaście tysięcy złotych zostanie nagle zmieniona, bo kilku fotoamatorom z polskiego padołu nie podobało się kilka fotek? Bez przesady :)

  25. Arek
    Arek 3 marca 2010, 12:00

    Tutaj bardziej chyba chodzi o LensTip. Od momentu powieszenia sampli statystyki były tam 3-4 razy wyższe niż zwykle.

    rubio, jaki cień? Canon robi nam taki numer 3x. Co mam zrobić? Zerwać z nim wszystkie kontakty? Obrazić się? Uważasz, że postąpiliśmy źle opisując wszystko uczciwie?

  26. Etitek
    Etitek 3 marca 2010, 12:00

    rubio
    optyczni też muszą dbać o dobrą współprace wiec nie widzę tu nic dziwnego po prostu na prośbę canona ściągnęli to bo widocznie canon stwierdził że otrzymują za dużo negatywnych opinii a co za tym idzie mniejsza sprzedaż. Popatrzmy na to z innej strony faktycznie gdyby okazało się że to prototyp i nie dopracowany a optyczni wstawią test który będzie miał przekłamania to chyba nie zadowoli to przyszłych klientów ;)

  27. f8@24mm
    f8@24mm 3 marca 2010, 12:02

    zdjecia, mimo zerowego wyostrzania, byly dosc kiepskie. biorac pod uwage jakosc 70-200/4 IS nie wydaje mi sie absolutnie mozliwe, zeby Canon wypuscil nowa wersja 70-200/2.8 IS tak slaba optycznie. to po prostu nie ma sensu.

    nie wiem dlaczego te przyklady wyszly tak kiepskie, ale nie dziwie sie Canonowi, ze poprosil o ich zdjecie. to nie jest jakosc jakiej spodziewam sie po tym obiektywie.

  28. f8@24mm
    f8@24mm 3 marca 2010, 12:05

    i zeby uciac dywagacje: tak, odrozniam pojecia "brak wyostrzania" od "brak detali" czy "brak kontrastu". a to te drugie decydowaly o fakcie, ze przyklady byly kiepskie. Canon Polska jest Wam dluzny flaszke i przeprosiny za narobienie sie, ale slusznie poprosil o zdjecie. bo to nie oddawalo sprawiedliwosci pracy skosnookich inzynierow.

  29. Arek
    Arek 3 marca 2010, 12:07

    Oddawało i koniec. Skoro obiektyw był mydlany i zły, dlaczego dawał bardzo wysokie MTFy i bił na głowę poprzednika?

  30. Jesienny
    Jesienny 3 marca 2010, 12:11

    Może po prostu oprócz zdjęć przykładowych w .jpg dać też kilka rawów do samodzielnego wywołania w domu? Ewentualnie po prostu zamieścić kilka fotek wyostrzonych i dokładniej je opisać.

    Ja wiem, miejsce na serwerach, więcej pracy itd. Ale to są koszty prowadzenia powiększającego się portalu cytowanego również coraz częściej na forach zagranicznych. To byłby jakiś rozwój na zasadzie klient chce - klient dostaje (oczywiście w ramach rozsądku - upierdliwi klienci nie są fajni ;)

    PS. Ja nie mam nic przeciw zerowemu wyostrzaniu, raczej sam zwykle stosuję "miękkie" ustawienia. A Canon Polska widać narobił w gacie po przeczytaniu komentarzy. Dobrze, że nie zwiększył po tych komentarzach ceny 70-200/4 IS bo przecież "wszystko ma lepsze" :)

  31. Arek
    Arek 3 marca 2010, 12:15

    Jesienny, więcej roboty to mniej testów. Są rzeczy, które warto zrobić kosztem spadku ilości testów, a są takie których nie warto. Wrzucanie kilku RAWów dla przykładu, moim zdaniem, należy do tej drugiej kategorii. Może kiedyś zmienię zdanie, ale teraz będę stał przy swoim.

  32. cedrys
    cedrys 3 marca 2010, 12:22

    Arek, sam sobie zaszkodziłeś. Trzeba było zrobić po bożemu, tak jak do tej pory robiłeś -- standardowy test obiektywu z załączonymi fotkami dla tych co nie umieją czytać a tylko szukają ładnego bokehu w narożnikach i innych mydlarzy. Moim zdaniem nic wielkiego się nie stało i Optycznym to nie zaszkodzi.

  33. Oxygenum
    Oxygenum 3 marca 2010, 12:22

    Ja znam najprostsze rozwiązanie problemu z obiektywami Canona po prostu firma powinna wypuścić upgrade firmware do wszystkich lustrzanek w którym podciągnie wyostrzanie soft powiedzmy do poziomu standard obecnie.
    Wtedy każdy test wyjdzie dobrze i jakość szkiełek się poprawi wciągu jednego dnia :-)

    Nie wierzyłem , że kiedyś dojdzie do tego że Canon będzie działał tak jak Samyang :-)

  34. Jesienny
    Jesienny 3 marca 2010, 12:27

    Nie przesadzajmy z tym zmniejszeniem wydajności w testach z powodu kilku rawów :)
    Mnie to tam na nic, ale skoro ludzie chcą....
    Jeśli o mnie idzie to wolę jak najszybciej testy nowych Sigm / poprawionego Samyanga / nowych Nikkorów.

  35. Arek
    Arek 3 marca 2010, 12:35

    Jesienny, to Tobie się wydaje, że to tylko kilka RAW-ów. Roboty będzie naprawdę więcej. Więcej niż Ci się wydaje.

  36. anonimus
    anonimus 3 marca 2010, 12:36

    Kiedyś lubiłem testy na optyczne.pl, bo pokazywały to co mnie interesuje i mogłem z tego wyciągnąć jakieś wnioski. Ostatnio zaczynam jednak mieć wrażenie, że to wszystko o kant stołu roztrzaskał, że to wszystko jest nic nie warte. Dlatego zaczynam rozumieć o co chodzi osobom, które optycznie.pl nie lubią. Z drugiej strony nie ma zbyt wielkiego wyboru. Inni są tak chaotyczni w testach, że nie wiem co gorsze.

    A sprawa ww. obiektywu to już zupełne nieporozumienie. Problem przykładowych zdjęć na optyczne.pl polega na tym, że zdjęcia robią ludzie, którzy w sumie nie są fotografikami. Redaktorzy są techniczni, a nie artystyczni. Zwyczajnie znaleźli sposób na życie robiąc portal. A nawet jeśli idzie o techniczność to fotografują takie rzeczy, że nic te zdjęcia nie mówią. Braki tła nie pozwalają ocenić aberracji, itd. Takie pstrykanie jak u "cioci na imieninach".

  37. Arek
    Arek 3 marca 2010, 12:46

    anonimus, z testów robionych przez fotografów-artystów dużego pożytku byś nie miał. Fotografię dobrą artystycznie można zrobić bardzo słabym sprzętem. Patrząc na wyniki niektórych konkursów albo niektóre
    uznane prace, wydaje mi się często, że im bardziej zły optycznie sprzęt (albo nawet uszkodzony) tym większe szanse na artystyczny sukces ;)

    Z faktu, że jestem słabym fotografem czynię zaletę (w przypadku testów oczywiście). Jakbym był dobrym, to bym ganiał pół dnia za dobrym astystycznie ujęciem, potem je obrobił, aby je dobrze ukazać. Z takiego zdjęcia nie miał byś żadnego pożytku przy ocenie sprzętu, a ja bym puszczał jeden test na pół roku...

  38. Szturmowiec
    Szturmowiec 3 marca 2010, 12:48

    "Naszym zdaniem jest to jednak uczciwe i daje jakąś wspólną płaszczyznę do porównań. Poza tym fajnie się czyta komentarze o tragicznym mydle :)"

    To się zgadza. Warto trzymać się swoich metod. Z tym, że przecież wszystkie testy tak robicie. Nie jest więc tak, że te zdjęcia to "mydło" w porównaniu z wyostrzonymi plikami. Te zdjęcia były nieostre w porównaniu z innymi NIEWYOSTRZONYMI zdjęciami, które zamieszczacie na swojej stronie.
    Przynajmniej tak to wyglądało. Zresztą, gdyby chodziło tylko o to, że są niewyostrzone, to przecież spece z Canona zdawali by sobie z tego sprawę. Chyba jednak było coś na rzeczy. Zakładam, że nowsza wersja ma być o wiele lepsza, podobnież jak f4 IS jest o niebo lepszy od f4.

    Pozdrowienia z Królewskiego Miasta Leszna! ;-)

  39. cedrys
    cedrys 3 marca 2010, 12:50

    anonimus,
    Załóż stronę jajajakberety.pl albo artystyczni.pl. To by dopiero były jaja!

  40. Krzysiek_gfx
    Krzysiek_gfx 3 marca 2010, 12:50

    Najpierw Samyang teraz Canon ;) Optyczni rosna w sile :)
    Arku czy nie mozna po prostu dac kilka sampli z innym wyostrzaniem? Tak samo jak podajecie iso i czasy, dodac tam po prostu parametr wyostrzenia. Wilk syty i owca cała.

  41. Szturmowiec
    Szturmowiec 3 marca 2010, 12:56

    No i jeszcze jedno. Dajcie już spokój z tymi nudnymi komenatrzami na temat nieartystycznych zdjęć na optycznych. pl To przecież nie jest galeria sztuki do cholery, tylko właśnie techniczny portal. "Artyści" są zbyt względni i na nic by się zdały ich przydługawe wywody. Test ma być przeprowadzany rzeczowo i porównywalnie, i tak też właśnie tu jest.

    Wymarzone zdjęcia zaś zrobicie Wy sami i wyślecie na jakiś konkurs lub powiesicie sobie na ścianie. Zrozumcie, że piękny zachód słońca nad Morzem Martwym, mimo, iż dużo atrakcyjniejszy, niż tablica testowa, niewiele Wam powie o właściwościach obiektu. Bądźmy więc konsekwentni i nie wymagajmy od testujących, by pokazywali nam tu swój kunszt fotograficzny. Oni nie są od tego!

  42. anonimus
    anonimus 3 marca 2010, 13:05

    >cedrys a po co? Wystarczy poczytać komentarze na optyczne.pl i Twoja na nich obecność.

    >Arek Trochę coś innego rozumiemy pod pojęciem artystyczne. Trochę sztuki w Waszych zdjęciach poprawiło by takie drobiazgi jak np. kompozycja, wybór kadru. Ale skoro tego nie robicie to po co malujecie laskę a la dziewica orleańska i ją bez sensu fotografujecie. Jeżeli wasze przykładowe zdjęcia maja coś dawać to powinny to być stałe porównywalne ujęcia. Jakieś kratownice, gałęzie - wtedy wychodzą aberracje, o których wspominałem. Zdjęcia z kilkoma planami by można było zobaczyć jak obiektyw rozmywa, itd. A nie zdjęcia z samym centrum, wieżą na tle gładkiego nieba. Nawet zdjęcia tablic testowych w tym samym oświetleniu by się przydały. Wtedy zastanawiający się nad kupnem aparatu mógłby porównać. No i na dodatek kilka zdjęć robionych przez kogoś kto pokazałby co można z danego sprzętu wycisnąć. No ale jeżeli chcecie być tylko z siebie zadowoleni to trudno. Tak czy siak gratuluję pomysłu na portal, a laskę do adjustacji powinniście zatrudnić.

  43. milinet
    milinet 3 marca 2010, 13:11

    Matko z córką, co za naród, wiecznie biadolenie i narzekanie. Z tymi samplami zawsze były problemy niezależnie kto je robił, nawet jak Canon wstawiał sample z puszek to zawsze było coś nie tak, a to że szum że tamto. Polakom i tak nie dogodzisz ;-) Choćbyś nie wiem jak się spinał.
    Drogi Arku ja mam pomysł, mniej sampli, kilka zrobić w studio nawet bez modelki tylko same plansze i tyle, nie będzie larum że mogłeś planszę ująć bardziej artystycznie albo że z modelka mogłaby byś lepsza ;-)

  44. 3 marca 2010, 13:29

    link

    Jak czytać tutaj ostrość? Exif pokazuje ostrość ustawioną na soft, a reszta na normal. Czy tak jest oznaczona zerowa ostrość u samsunga?

    Skąd różnica między 20d, a 1ds? W pierwszym ostrość jest na normal, a w drugim na low (wg irfanview)
    link

  45. Arek
    Arek 3 marca 2010, 13:40

    Aszex, ostrość u Samsunga jest na zero. A na przykłady na odblaskach nie patrz. To miniaturki, które
    i tak po skalowaniu są jeszcze raz ostrzone. Na nich nie oceniasz ostrości tylko fakt obecności lub
    braku obecności artefaktów.

  46. f8@24mm
    f8@24mm 3 marca 2010, 13:45

    @Arek - dzieki za odpowiedz! rozumiem Twoje stanowisko i metodologie. ale rozumiem tez dlaczego te sample z punktu widzenia lajkonika byly nieatrakcyjne i ze sam ten fakt nieatrakcyjnosci (nie nawet faktyczna jakosc zdjec biorac pod uwage mozliwosci poprawy surowki) mogl tu pociagnac za spustu u Canona.

    jestem za tym, zebyscie robili takie testy po swojemu (zachowujac spojnosc z tym co optyczne.pl "wypromowalo"), bo w koncu bylo to dobre. ale moze dobrym pomyslem jest, na wypadek przyszlych watpliwosci, uswiadamiac dystrybutorow, ze taka jest standardowa procedura, od ktorej nie odchodzicie (jestem za jej zachowaniem) i ze jesli chca, to moga miec specjalne zyczenia ponad to. w sensie: czy oprocz 10-15 sampli "na zero" chca 1-2 ladnie wyostrzone. ale jak najbardziej trzymac swoja wersje. to nie jest wasza wina, ze lajkonik nie rozumie, ze brak podostrzenia nie oznacza braku detali (no bo skoro MTF-y wyszly porzadnie)... ale jak chcecie dobrze zyc z dystrybutorami, to calkowicie w zaparte nie mozecie isc.

    pozdr

  47. juventino
    juventino 3 marca 2010, 13:58

    Na litość boską... jest napisane czarno na białym, jak zostały wykonany sample i jakie są wrażenia z testu. Podobne do opinii innych użytkowników, którzy mieli szansę na obcowanie z nowym modelem - poprawa względem poprzednika na każdym polu. A tutaj nadal głosy, że sample fatalne, egzemplarz wadliwy...
    Znowu w swoim zacietrzewieniu tworzycie nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością mity na temat portalu, podobnie jak w przypadku słynnego testu Pentaxa.

  48. MMJP
    MMJP 3 marca 2010, 13:59

    bladyrunner jeśli optyczne ma coraz więcej czytelników to znaczy, że idzie w dobrym kierunku, a nie, że powinno coś zmienić i się do tego przystosować.

  49. Arek
    Arek 3 marca 2010, 14:04

    Pewne rzeczy, które wydają się łatwe do zrobienia wcale takie nie są, dopóki nie pozna się "warsztatu" jaki z tym się wiąże. Wstałem dzisiaj rano i pierwsza myśl jaka zaświtała mi po otwarciu oczu była taka: "O! Słońce! Ładna pogoda. Trzeba zrobić odblaski i przykładowe." W lecie mam mniej problemów, w zimie często zdarzają się ciągi kilkunastu pochmurnych dni, gdzie modle się o pogodę, aby zrobić jakieś sensowne ujęcia. A jak w końcu trafi się słoneczny dzień, to firma X dokładnie w tym dniu zaorganizuje konferencję prasową, na którą trzeba będzie pójść.

    Wrzucam sprzet do torby. Menu na dzisiaj to 4 szkła. Trzy stałki i jeden zoom. Na szczęście wszystko w jednym systemie. Niestety wszystko pełnoklatkowe, co oznacza, że muszę wziąć dwa korpusy (FF i APS-C), bo przecież pewne rzeczy trzeba sprawdzić na obu. Mam więc już 8 kombinacji sprzętowych.
    Cieszę się, że tak mało. Bo jakby trafiło się więcej zoomów w różnych systemach to miałbym kilkanaście.
    To dopiero początek. Bo teraz dochodzą kombinacje przysłon i ogniskowych, z których trzeba obskoczyć wszystkie. Bo jak o jakiejś zapomnę, to oczywiście Czytelnicy to wytkną w komentarzach. Ujęcia muszę robić tak, aby można było do każdego testu wybrać kilkanaście zdjęć przykładowych. Muszę zadbać o dobre warunki świetlne, bo jak w teście obiektywu użyję ISO 800, to będzie jatka. Po co w teście obiektywu ISO 800? Przecież to nie test aparatu. Jak teraz pomyślę, że w każdym body mam jeszcze zmieniać poziomy wyostrzania i dokładać kombinacje z nimi związane, to zaczynam panikować...

    O, przepraszam muszę odebrać telefon. "Tak?", "Kiedy oddam szkło po testach?", "Tak, tak już kończę. Tak, wiem że trzymam już tydzień. Tak, jutro wyślę"

  50. konczako
    konczako 3 marca 2010, 14:07

    Powiem szczerze że mi ręce opadły:). A tak czekałem na ten test:). I to w zasadzie wszystko przez wiecznie poszukujących maruderów którzy nawet nie potrafili by wykorzystać możliwości małpki za 300zł:(.
    Co do optycznych to chyba jesteście po prostu za dobrzy:)

    PS. Tak na przyszłość to dawajcie wyostrzone i nie wyostrzone(jakiś komentarz też się przyda - bo większość woli mieć podane na tacy). Niestety mało już kto potrafi "patrzeć" a o zdrowym rozsądku to już w ogóle chyba niektórzy zapomnieli.

  51. Dx47
    Dx47 3 marca 2010, 14:16

    @Arek bądź pewien że parę % twoich czytelników docenia twoją pracę.
    W sumie lepiej robić bez wyostrzania niż z wyostrzaniem i może jeszcze po obróbce w PS zamieszczać sample.
    A co do testów obiektywów to są ok.
    Na waszym portalu nie podoba mi się tylko punktacja w podsumowaniu testów lustrzanek. Moim zdaniem nie daje możliwości porównania, jest nie do końca przemyślana

  52. jagular
    jagular 3 marca 2010, 14:47

    @Arek
    No tak, skoro to jest taka Syzyfowa Praca, to co musi myśleć sobie biedny fotograf zawodowy.
    Często również 2xbody, czasami ciężkie tak jak D3/1D, również ciężkie szkła, lampy...i cały dzień z tym latać! A jak mu dadzą jakieś supertele to już w ogóle krew cieknie z przeciążonych ramion.
    Ba, jeszcze od niego TEŻ wymagają zdjęć! Też musi dbać o warunki! Do tego najczęściej nie może cofnąć czasu i musi być wiecznie gotowy na 'best shot'. I ciągle dzwonią do niego "czy już masz...".
    To jest jeszcze bardziej straszliwa praca. Prawie niemożliwa do wykonania chyba, taka ciężka...

    Uczcijmy pamięć fotografów zawodowych pięcioma minutami zastanowienia się nad swoją samooceną...

  53. Arek
    Arek 3 marca 2010, 14:59

    jagular, ja bym wolał chyba jednak pracę zawodowego. Ustawienia aparatu robię raz, pod swoje gusta. Kombinacji parametrów ma też znacznie mniej. Wierz mi mam porównanie. Bo wiem jak robię na przykład sesję z modelką. Gdy robię test obiektywów (i aparatów) kombinacji i zamieszania jest znacznie więcej niż w momencie, gdy robię sesję dla właśnego użytyku. Wtedy do danej pozy modelki wybieram konkretne body, z konkretnym szkłem ustawione na konkretną ogniskową i przysłonę. W aparacie z wysotrzaniem i ISO też nie grzebię. Dzięki temu nie muszę zmieniać mocy lamp. Jak robię obiektywy zmieniam wszystko...

  54. MMJP
    MMJP 3 marca 2010, 15:09

    No właśnie jedno ujęcie trza zrobić "sto razy" na różnych konfiguracjach wszelkich ustawień.
    Nawet myśli się o tym ciężko

  55. 3 marca 2010, 15:27

    a ja chciałbym tak pobawić się przez tydzień :)

  56. jagular
    jagular 3 marca 2010, 15:39

    Arku..
    1. Różnie to bywa z ustawieniami aparatu. Poza tym, jakie ustawienia Wy, redakcja zmieniacie, których to ustawień nie zmienia fotograf zawodowy? Wybacz złośliwość, ale nawet nie zmieniliście punktów AF w teście...a było tyle do wyboru ;)
    2. Kombinacja parametrów? Wydaje mi się, że jest co najmniej "po równi". Co najmniej. Fotograf musi ustawić parametry pod konkretny kadr. "Wariacji" kadrów ma chyba co najmniej tyle, ile Wy podczas testów, prawda?
    3. Macie tą przewagę, że nikt nie wymaga od Was zdjęć, których nie da się powtórzyć, kiedy ujęcie odlatuje - i jak się go nie 'cykło', to lipa i dywanik i "następnym razem weźmiemy kogoś z refleksem".
    Nie macie też problemu, że jest zimowy poranek i pada...a tu trzeba wyskoczyć na foty. Zawodowy nie marudzi, bo na dworze jest zimno i mokro, albo że zrobi foty za 2h, bo za 2h i kiedykolwiek później nie będzie już co robić. Wy sobie możecie pozwolić na więcej...

  57. konczako
    konczako 3 marca 2010, 15:59

    jagular czyli jednym słowem ciężki kawałek chleba. Ale i tak myśl żeby tak zarabiać na życie straszliwie mnie rajcuje... Chciałbym tak "zapierdzielać"!!!.................

  58. Misieq84
    Misieq84 3 marca 2010, 16:10

    moglibyście dawać RAWy z danego szkiełka :)

  59. cedrys
    cedrys 3 marca 2010, 16:19

    Arek i jagular, wdaliście się w porównania jak 1D4 z D3s. Nie widzicie, że to bez sensu? Nie dojdziecie przecież do wniosków końcowych. Każdy dalej będzie robił swoje...

  60. MMJP
    MMJP 3 marca 2010, 16:24

    jagular to tak jak byś porównywał ciągnik siodłowy do skutera do rozwożenia pizzy,
    albo raczej pracę kierowcy ciągnika siodłowego do pracy szofera kirującego maybachem (czy jak to się tam piszę)
    I to i to jest trudne i nie wiadomo, które bardziej. To jest po prostu nieporównywalne.
    W jednym przypadku szefowi rozleje się szampan i wylatujesz, a w drugim cały kontener towaru wpadnie do rowu i się zmarnuje i dostaniesz upomnienie.

    Wyobraż sobie że dostajesz zlecenie na zdjęcia w słońcu, jutro ma być gotowe, a tu pada śnieg. O to chodziło Arkowi jak pisał:
    "w zimie często zdarzają się ciągi kilkunastu pochmurnych dni, gdzie modle się o pogodę, aby zrobić jakieś sensowne ujęcia."
    a nie o to co napisałeś:
    "Zawodowy nie marudzi, bo na dworze jest zimno i mokro, albo że zrobi foty za 2h, bo za 2h i kiedykolwiek później nie będzie już co robić."

  61. Puma
    Puma 3 marca 2010, 16:42

    Panowie szanujmy swoją pracę oraz samych siebie. W każdej wypowiedzi jest sens i racja danej profesji. Optyczni testują dla nas byśmy mogli focić :) a czasem nawet czyszczą z kwaśnego deszczu nasze matryce:) jak mi kiedyś za co jestem do dziś wdzięczny. A po tych chockach pewnie i tak za każdym razem będzie info iż puszka była ustawiona na zero jeśli chodzi o ostrzenie i tyle... i Canon będzie syty i owca... Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

  62. jagular
    jagular 3 marca 2010, 16:53

    @MMJP
    Hmm, mało klientów "zamówi" zdjęcia w słońcu, kiedy go po prostu nie ma ;) Większość jest chyba w stanie zaakceptować brak wpływu na pogodę ;)
    A zresztą...nie chodzi tu o to, aby się przepychać.
    To był tylko mój komentarz w sprawie "Ach jak mi źle i jak ciężko mi w torbie", która wydała mi się 'nieco' przekoloryzowana.
    I tyle.

  63. rafax
    rafax 3 marca 2010, 17:02

    Arek : róbcie swoje, bo robicie to naprawdę dobrze, i nie zważajcie na ciągłych narzekaczy. Przecież jak pisze "zerowe wyostrzenie" to oznacza to zerowe wyostrzenie. A komentarze, że niektórzy użytkownicy mogą nie wiedzieć o co chodzi... niech się uczą.

    Reakcja canona co najmniej dziwna...

  64. MMJP
    MMJP 3 marca 2010, 17:08

    chyba nie chodziło tak naprawdę o ciężką torbę tylko, że trzeba każde szkło do każdego body podpiąć i na różnych przysłonach i ogniskowych zrobić zdjęcie zegara na wieży po czym zrobić dziesięć kroków i wszystko od nowa z jakimś posągiem i tak w kółko. Że Arek jeszcze nie oszalał to cud.

  65. RuzwenT
    RuzwenT 3 marca 2010, 17:32

    Nic nie zmieniac... Jedna procedura (do ktorej zdazylem sie przyzwyczaic) daje mozliwosc porownania... Skoro ktos jest na tyle ciekawy zeby czytac testy, na pewno jest na tyle ciekawy zeby poznac procedury.

  66. lennykrawiec
    lennykrawiec 3 marca 2010, 18:05

    Kolejny news, znowu marudzenie.

  67. anonimus
    anonimus 3 marca 2010, 18:08

    milinet | 2010-03-03 13:11:15

    Podobnie jak narzekanie na narzekanie. :D

  68. Adam.B
    Adam.B 3 marca 2010, 19:47

    Ale gadacie głupoty z narzekaniem.. Każdy aparat ma inny poziom wyostrzania, w/g mnie poziom wyostrzania na Zero przy testach to bardzo dobra rzecz, bo można bez problemu porównać wyniki jednego obiektywu z drugim..
    Mieszacie nie potrzebnie, Optyczne wykonują wyśmienita pracę. Za co ja i nie jeden użytkownik aparatu na tym forum jest im wdzięczny.

  69. tatar59
    tatar59 3 marca 2010, 19:49

    Jeszcze jeden przyklad na potęgę mediów a szczególnie internetu .,,Vox populi - vox Dei " i nawet wielcy tego ( fotograficznego ) świata muszą go sluchać i z nim się liczyć . Pozdrawiam !

  70. Adam.B
    Adam.B 3 marca 2010, 20:00

    jagular - Jak Ci się nie podoba praca Optyczne to nie czytaj...

    Zawodowemu fotografowi jeżeli sie nie podoba noszenie 2 body, obiektywów, tele lampy i czego tam jeszcze potrzebuje to może zawsze oddać sprzęt komuś innemu ( kto z pewnością z chęcią weźmie) i iść na budowę, albo do fabryki na linie produkcyjna za 5zł na godzinę..
    Jaka praca taka płaca.
    Arek wykonuje swoją pracę świetnie i dzięki temu my wszyscy możemy to przeczytać, dowiedzieć się, porównać obiektywy, i nie wyrzucić pieniędzy w błoto. Mnie w tych testach nie brakuje niczego.

  71. voyager
    voyager 3 marca 2010, 20:00

    PRZED OPUBLIKOWANIEM ZDJĘĆ TESTOWYCH DROGIEGO OBIEKTYWU ZNANEJ MARKI NALEŻY ZAPYTAĆ CZY PODOBAJĄ SIĘ FIRMIE KTÓRA GO WYPRODUKOWAŁA. JEŚLI SIĘ NIE PODOBAJĄ FIRMA DOSTARCZA SAMPLE I ORAZ TEKST DO TESTU JEDNOCZEŚNIE WPŁACAJĄC NA KONTO REDAKCJI ODPOWIEDNIĄ KWOTĘ. PO WYKONANIU TEJ OPERACJI ZARÓWNO SAMPLE JAK I SAM OBIEKTYW NABIERA JĄ WARTOŚCI KTÓRA ODZWIERCIEDLA IDIOTYCZNĄ CENĘ.

  72. Arek
    Arek 3 marca 2010, 20:06

    A redakcja, aby się pogrążyć upublicznia wszystko na swojej stronie i informuje o tym swoich Czytelników. Amen.

  73. voyager
    voyager 3 marca 2010, 20:41

    TO JEST STANDARD DO KTÓREGO SIĘ NIE DOSTOSOWALIŚCIE. I za to naprawdę chwała Wam wielka.
    Różnica między SAMYANGIEM A CANONEM JEST TAKA, ŻE SAMYANG PO TEŚCIE WSTRZYMUJE PRODUKCJĘ A CANON WSTRZYMUJE PUBLIKOWANIE ZDJĘĆ.

  74. voyager
    voyager 3 marca 2010, 20:53

    W pogoni za zmniejszeniem kosztów produkcji , które w żaden sposób nie przekładają się na zmniejszenie ceny sprzętu dla finalnego odbiorcy a jedynie maksymalizacji zysków producentów jakość urządzeń spada. Oczywiście postęp technologiczny pozwala na dokładanie coraz to nowych nowinek z dziedziny elektroniki typu stabilizacja itd. Jednak sposób wytwarzania urządzeń precyzyjnych i szkieł nie zmienia się od lat. Producenci zaczynają używać coraz gorszych materiałów, często tych samych co w urządzeniach niższej klasy aby ich koszt wytwarzania był niższy. I stąd pojawiają się produkty nie tylko Canona ale i słynny przypadek nowego Nikona 70-200.

  75. digo
    digo 3 marca 2010, 20:56

    Trochę tego nie kumam.... Jeśli ktoś wyraża zgodę na test i publikację zdjęć to jak może ją cofnąć ? To tak, jakbym wykonał po podpisaniu umowy z modelką sesję i po publikacji zdjęć dziewczę stwierdziłoby, że jej się nie podobają bo nie była finalnie umalowana i zdjęcia trzeba zewsząd usunąć. No chyba, że jest taka klauzula w umowie, która sytuację przewiduje i można coś takiego zrobić...

    Generalnie szkoda Waszego nakładu ciężkiej pracy. Dystrybutor zaś trochę się zbłaźnił. Chłopaki zwietrzyli spiskową teorię dziejów i pokazali znak stop a tu taki zonk :) Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

    Arku ale przyznaj, że Twoje zagranie z "podwójną publikacją" najpierw zdjęć a później testu było zarówno celowe i i takie w którym przewidziałeś najpierw lament forumowiczów a później ich zachwyt po publikacji testu... :) Dla mnie szkoda że nie wyszło....

  76. MCR
    MCR 3 marca 2010, 21:02

    Redaktorze Arkadiuszu O.,
    ważne jest to, że obiektyw jest znacznie ulepszony w stosunku do poprzednika.
    Co do reszty całej sytuacji - zatrudnijcie kogoś w marketingu i PR. Naprawdę.
    Ten serwis przestał być serwisem dla fizyków i astrofizyków (optycy i inni patrzący na świat przez wzory matematyczne i fizyczne). Podstawowym odbiorcą jest... fotograf-amator. Fotograf-zawodowiec sobie jakoś da radę (ale i tutaj znajdzie czasami ciekawe rzeczy).
    Jeżeli więc odbiorcą jest fotograf-amator, to dla niego sample zaprezentowane były.... tragiczne. Sam napisałeś, że jesteś lepszy tester niż fotograf. Coś w tym jest.
    Może rób testy a jakiś dobry fotograf (chętnych pewnie byście znaleźli) niech robi dobre sample ?
    Zaawansowani użytkownicy dotrą do danych jakie są dla nich istotne, amatorzy popatrzą na ładne obrazki (sądząc, że takie są możliwe do zrobienia jedynie po zakupie takiego drogiego szkła), producent chętnie da do testów (bo będzie artykuł okraszony dobrymi zdjęciami).
    To samo dotyczy dyskusji jaka rozgorzała pod artykułem z samplami z tego obiektywu.
    Zwykłego użytkownika - nawet zaawansowanego interesuje RAW jak najlepszy - pomimo integracji w niego przez oprogramowanie aparatu. Mało kogo (poza astrofizykami i innymi) interesują takie kwestie jak odejmowanie darków etc. Zgodnie ze swoją tradycją lekkiego "olewania" mniejszości (Pentax) olejcie też tak małą grupę osób.
    Taka moja sugestia,

  77. MCR
    MCR 3 marca 2010, 21:05

    "Zwykłego użytkownika - nawet zaawansowanego interesuje RAW jak najlepszy - pomimo integracji w niego przez oprogramowanie aparatu. "
    Powinno zamiast integracji być ingerencji. Przepraszam za błąd...

  78. Bilbo
    Bilbo 3 marca 2010, 21:09

    Obiektyw w Fuji FinePix H10 jest o wiele ciekawszy ;) 24 - 720 mm (x30)
    Tym można już zacząć zabawę.

  79. Bilbo
    Bilbo 3 marca 2010, 21:11

    miało być HS10.

  80. Arek
    Arek 3 marca 2010, 21:14

    Ten serwis nigdy nie był serwisem dla fizyków i astrofizyków. Był tylko przez nich robiony. Z jakimiś założeniami. Takimi samymi na początku, jak i teraz. Ten serwis nie zarabia dużo pieniędzy. Właśnie dlatego, że ma takie założenia i jest konsekwentny. I być może dlatego, że zatrudnieni w budżetówce astrofizycy nie oczekują kokosów. Dlatego nie stać nas ani na kogoś od marketingu i PR, ani na fotografa zawodowego do robienia zdjęć przykładowych. Na "laskę do edytowania tekstów" zresztą też nie. Musimy radzić sobie własnymi siłami.

  81. gmarko
    gmarko 3 marca 2010, 21:43

    Panowie, co niektorzy z was za bardzo sie podniecaja bo to szklo nie jest w waszym zasiegu. Nie dla Was zostalo zaprojektowane. Nigdy go nie bedziecie posiadac ale najwiecej bedziecie krzyczec na innych forach jakie to zle i niedobre. Zajmijcie sie robieniem zdjec onanisci - teoretycy.

  82. voyager
    voyager 3 marca 2010, 22:01

    Pewnie, że nie będzie mnie stać. Osobiście gdybym kupił to szkło za 9 kawałków i poszedł w pierwszy plener i później zobaczył takie efekty to chyba bym zawału dostał. A nie zamierzam sponsorować logo Canona.

  83. MCR
    MCR 3 marca 2010, 22:41

    @ voyager: pokaż mi konkurencyjne szkło (nie tylko cenowo), które da Ci lepszy obrazek w systemie C ? No i pytanie, na jakiej matrycy....

  84. MCR
    MCR 3 marca 2010, 22:42

    @Arek: może trzeba zmienić założenia ? Życie potrafi być brutalne - nie tylko w budżetówce ;)
    Pozdr.

  85. wojcias
    wojcias 3 marca 2010, 22:56

    Pewnie teraz wyszukaja z 1000szt jakis jeden porzadny egz. i ten udostepnia do testow.

  86. 4 marca 2010, 01:39

    Arku, to że testy robicie z zerowym wyostrzaniem to rozumiem i jest to zawsze podkreślone w tekscie. Natomiast to, że zdjęcia przykładowe są z zerowym wyostrzaniem jest nie dość, że nigdzie zaznaczone to jeszcze moim zdaniem głupie i bezcelowe. Co niby ma pokazać mi niewyostrzone zdjęcie? Najgorsze jest jednak to, że prezentujecie niewyostrzone JPEGI co już jest kuriozum do kwadratu. Jak można brać jakąkolwiek miarą poważnie JPEGi z puszki? Proszę Cię, albo pokazujesz zdjęcia przykładowe które pokazują pełnię możliwości obiektywu (a to możliwe jest TYLKO z wyostrzeniem w puszce) albo nie pokazujecie wcale. Po co komu przymulone jeśli idzie o ostrość zdjęcia? W testach tak (ale tylko i wyłącznie RAW), w pokazach nie.

  87. angh
    angh 4 marca 2010, 01:52

    Lapki opadaja. Ludzie zalozyli serwis z jakims planem, dla osob, ktore sa zainteresowane czystymi testami obiektywow. Nikt nie zabiegal o tysiace uzytkownikow, to, ze tak wiele osob sie tutaj pojawilo, jest wynikiem rzetelnosci i jakosci testow. Jezeli zaczalby sprzedawac bulki, to nie zamierzam sie pchac w rogale dlatego, ze pare osob wie lepiej, co ja chce piec. Po cholere zmieniac zalozenia, jezeli wszystko jest w porzadku, a odatkowe komplikowanie sytuacji niepotrzebnymi 'uszlachetnianymi' fotami nikomu do zycie potrzebne nie jest. Ten serwis moim zdaniem jest dla ludzi, szukajacych informacji. Jezeli jest tutaj jakis nowy 'amator', to chyba lepiej, zeby on nauczyl sie czegos nowego, niz zeby serwis obnizal loty tylko dla jednego (paru) osob, ktore zapominaja, ze serwis zajmujacy sie testowaniem sprzetu to wlasnie robi, bez pieprzenia sie z jakimis pierdolkami, ktore nie zmieniaja niczego w zakresie optyki szkla, a jedynie daja wiecej argumentow roznym fanboyom.
    Panie Arku, naprawde, prosze robic swoje tak, jak do tej pory. A jezeli rozpatrujesz jakies ew. zmiany, to ja polecam calkowita rezygnacje ze zdjec przykladowych, szczerze powiedziawszy sa one calkiem niepotrzebne do testow szkla, za to podnosza cisnienie wszystkim ludziom, ktorzy jak zawsze wiedza lepiej, co ktos inny ma robic.

  88. kazziz
    kazziz 4 marca 2010, 02:18

    @angh: nie zgodzę się z rezygnacją ze zdjęć przykładowych. Z wielu powodów, ale jednym z nich niech będzie fakt, że - jak sam piszesz - to portal dla amatorów, a dla wielu z nich "równie ważne" (czasem mniej, czasem bardziej) są wyniki testów i zdjęcia przykładowe. Przecież łatwiej nauczywszy się już, co który parametr oznacza, weźmy przykładowo rozdzielczość, spojrzeć na (jeśli widziałeś omawiane tu przykładowe) nieszczęsne "dachówki" i je porównać. Na każdej ogniskowej zdjęcia będą różne, co najprościej dla amatora zobrazuje wynik testu.

    Przepraszam, mam problem z sensownym formułowaniem zdań.
    Druga rzecz - "link or it didn't happen", czyli jeśli napiszesz, że obiektyw jest świetny i nie dasz zdjęcia przykładowego, a ktoś, kto właśnie kupił takie szkło napisze, że jest "do bani" i wrzuci serię (bardzo dobrych technicznie i faktycznie mogących zobrazować możliwości tego obiektywu) zdjęć, co zrobisz?

  89. mOSAd
    mOSAd 4 marca 2010, 05:40

    Jest dość prosty sposób na rozwiązanie problemu prezentacji nieostrych zdjęć. Wymaga on jednak chwili pracy nad silnikiem serwisu. Mianowicie należy zrobić to, co widać na DPreview. A mianowicie możliwość pełnoekranowego przeglądania *zmniejszonych* zdjęć. Zdjęć wywołanych zawsze z RAWów (jeśli oczywiście jest taka opcja) z jakimś tam wybranym przez redakcję sensownym wyostrzaniem, stałym dla wszystkich prezentacji. Większość ludzi i malkontentów na tym poprzestanie, natomiast możliwość pobrania pełnych klatek z zastrzeżeniem, że są one niewyostrzone powinna pozostać. Różnice pomiędzy obydwoma sposobami prezentacji (u siebie na przeglądarce) oraz w przeglądarce serwisowej powinny po prostu dać do myślenia, że być może czegoś nie wiemy. I tyle.

  90. cedrys
    cedrys 4 marca 2010, 07:13

    mOSAd,
    Chyba nie czytałeś dokładnie co Arek pisał wyżej -- na to żeby zadowolić więcej malkontentów po prostu nie ma czasu. Ja od siebie jeszcze dodam ... i sensu. Ponieważ nie chodzi oto, żeby wszystkich malkontentów zadowolić -- to tak jak z tym króliczkiem.

  91. cedrys
    cedrys 4 marca 2010, 07:16

    Jako fotograf zewnętrzny jestem uzależniony od pogody jeszcze w większym stopniu niż Arek. Na dodatek jestem perfekcjonistą i jakiekolwiek ograniczenie widoczności albo mnie wkurza albo powoduje, że rezygnuję z robienia zdjęć. Dlatego doskonale rozumiem wywód Arka. Do tego słoneczna pogoda zimą to wcale nie znaczy optymalna. Ja biorę wtedy statyw i HDR-uję (jak nie wieje). Nie można porównywać obiektywów na podstawie zdjęć zewnętrznych! Ludzie -- zrozumcie to... Ja nie oglądam zdjęć załączonych do testów, bo to mi nic nie daje. Mam zaufanie do Optycznych, potrafię zinterpretować bieżące i starsze wyniki i je wykorzystać dla swojej informacji. To mi wystarczy. Nawoływanie do rozszerzenia zakresu o RAW-y to nonsens. RAW-y są teraz manipulowane, zależne od typu aparatu a nawet od egzemplarza. Do tego dochodzą dziesiątki ustawień, zmęczenie fotografującego, rozmaitość warunków zewnętrznych, kąt padania i barwa promieni słonecznych, postępujące zabrudzenie elewacji owego kościoła, aktualne natężenie smogu miejskiego i 1000 innych czynników. Pisze się warunki normalne czy standardowe. Ja się pytam co to takiego? Może zaczniemy od definicji?
    Szkoda, że poprzedni wątek został zdjęty. Było tam wiele ciekawych wypowiedzi...

  92. cedrys
    cedrys 4 marca 2010, 07:35

    Zapomniałem dodać jeszcze jedną cechę miast polskich zimą: ukupowienie/m2. Żeby móc sobie trochę pohadeerować musiałem udać się na teren Kąpieliska Głębokie (Szczecin) gdyż tam nie wolno wprowadzać tych zwierząt. Reszta miasta jest zas.. totalnie. Nie wiem jak tam w Warszawie, ale nie sądzę, żeby mentalność warszawiaków różniła się jakoś pozytywnie od reszty kraju.

  93. Arek
    Arek 4 marca 2010, 08:40

    cedrys, strzał w dziesiątkę. Po tym jak śniegi puściły jest katastrofa. M.in. dlatego fotografuje na placu zabaw. Jest on ogrodzony i nie można tam wprowadzać psów. Choć podczas ostatniej sesji i tak goniłem stamdtąd paniusię z pieskiem, która argumentowała, że skoro nikt akurat nie korzysta z górki na placu, to ona chciała skorzystać (a raczej jej pies).

    angh, cedrys i inni, dzięki za Wasze słowa. Jakoś się od razu raźniej na seru robi i ochota do pracy wraca.

  94. Cyprus
    Cyprus 4 marca 2010, 09:53

    Jeśli jeszcze można w kwestii: 'pokazywać zdjęcia przykładowe czy nie?'. Słusznie ktoś napisał, że to jak dane zdjęcie jest odbierane (ostre, czy nie) bardzo mocno zależy od warunków oświetlenia, przejrzystości powietrza itp. Za każdym razem będą one różne. Więc porównanie na podstawie zdjęć przykładowych różnych obiektywów będzie więc niemożliwe. Dlatego do takiego porównania znacznie lepsze są testy. Ale one mają tą wadę, że dla pewnej grupy osób są po prostu niezrozumiałe i trudne w interpretacji. Niestety portal stał się zakładnikiem swojej popularności. I możemy się tylko irytować wpisem kogoś, kto pisze „… mają nową komórką robie lepsze zdjęcia…”. Przyznam szczerze, że cisną mi się wtedy na usta niecenzuralne słowa. Dlatego może rozwiązaniem były by zdjęcia przykładowe w identycznych warunkach oświetleniowych tych samych obiektów. Niestety możliwe jest to tylko we wnętrzu. Ale jest parę portali, które tak to robią i dzięki temu można porównać różne systemy (obiektyw + aparat) między sobą na podstawie porównania zdjęć a nie wykresów.
    Zdjęcia przykładowe są istotne bo należy pamiętać, że w efekcie ostatecznym oceniamy jednak zdjęcia a nie wykresy ostrości czy winietowania.

  95. semimatt
    semimatt 4 marca 2010, 10:09

    no te przykładowe niewyostrzone foty... w porównaniu do tego co pokazało dpreview z nowego nikkora 70-200 2.8 II wygladały jak z taniego spacerzooma dla amatorów niestety... Osobiscie cenie sobie testy bez wyostrzania... bo po przejsciu z pentaxa (gdzie nawet mialem wrażenie że oprócz odszumianych rawów były one także od razu korygowane troche pod wzgledem abberacji chromatycznej - co w sumie mi pasowało) na canona (gdzie rawy są surowe) dopiero wychodzi wszystko co potrafi obiektyw.

  96. ewg
    ewg 4 marca 2010, 10:46

    Omawiany incydent ze szkłem Canona ujawnił powszechne (jak sie zdaje) i tym bardziej dziwne dla mnie przekonanie, że niewyostrzone fotki jakoś przekłamują rzeczywistą rozdzielczość zastosowanej optyki. Przecież jak ktoś się sili na ocenę jakości profesjonalnego obiektywu i śmie o tym potem nawet publicznie napisać, to chyba wie jak to się robi, jak patrzeć i z jakimi pikselami ma do czynienia. Nawet bez wyostrzania z łatwością można przewidzieć jak zachowa się dana mozajka po właściwym przygotowaniu jej do publikacji. - No może z tym zastrzeżeniem, że trzeba było tego procesu wcześniej chociaż liznąć...

  97. daro
    daro 4 marca 2010, 11:17

    Przeczytałem z uwagą wszystkie 96 komentarzy...
    Rozumiem iż niewyostrzone fotki w testach są po to aby wyeliminować w miarę możliwości wpływ oprogramowania.
    Rozumiem iż nawet stosowanie wyostrzenia na 0 w zdjęciach poglądowych, jak to pięknie opisał Cedrys, nie na wiele się zda w porównaniu możliwości sprzętu.
    Te 1000 innych zmiennych wiele osób rozumie, ja też nie przeglądam zazwyczaj poglądowych w celach porównawczych, lecz jedynie wtedy gdy dany obiektyw chcę kupić, nie daje mi to pojęcia "w odniesieniu do", bo odnoszenie "do" jest bez sensu.
    Rozumiem że wyostrzenie na np +1 w rożnych body może być różne i dlatego wyostrzenie w body nie będzie stosowane (wprowadza to dodatkową zmienną, a w założeniach optycznych jak mniemam leży eliminacja tych zmiennych które się wyeliminować da).
    Cały wywód jest tylko po to aby zadać pytanie:

    Czy nie można we wszystkich zdjęciach poglądowych (wszystkich w całym serwisie) wprowadzić identycznego wyostrzenia, niezależnego od typu body? Moim zdaniem można, wystarczy zapisać jeden konkretny schemacik i zastosować go do wszystkich konkretnych fotek (te fotki co już są przepuścić przez batcha, przyszłe przetwarzać w identycznej kolejności). W ten sposób nie ma dodatkowej zmiennej, jest dodatkowa stała. W ten sposób subtelny i indywidualny odbiór zdjęcia ulegnie poprawie (z punktu widzenia tych co oglądają poglądówki).

    To jest pierdółka, naprawdę moim zdaniem mało istotna pierdółka, ale lubię ten portal (no nie żeby jako jedyny) i potrafię zrozumieć fakt iż niekiedy trzeba gigantycznego nakładu pracy którego efekt dla laika jest niewielki czy wręcz banalny.
    Uważam jednak, że zmieniać się trzeba, ale z głową.
    Słowa wsparcia dla Arka.

  98. kedar
    kedar 4 marca 2010, 13:06

    Nie rozumiem tych dywagacji na temat wyostrzania. Kazda firma reklamujac w folderach swoje lustrzanki, przedstawia zdjecia generowane z formatu RAW. Rowniez kazdy kto publikuje w druku chcialby miec material wyjsciowy jak najbardziej elastyczny, tak zeby mogl go edytowac w szerokim zakresie. Nikon udziela na swoich stronach przejzystych informacji jak postrzegac proces wyostrzania. Jezeli obiektyw jest zly, wyostrzanie nic nie da. To tylko markowanie efektu. To nie testy puszek, ale obiektywu. A jak matryca wplywa na MTFy optyczni pisza w zasadzie w kazdym tescie.
    Przy banalnej obrobce w ACR mozna zobaczyc jak z pliku niewyostrzonego uzyskac obraz ostry. Maska wyostrzajaca bez bolu pozwoli ,na kontrole tego procesu. Sprobujcie wyostrzyc plik w aparacie a potem odkrecic zdjecie z zaduzym kontrastem brzegowym w aplikacji graficznej. Warto zrobic test. polemika ucichnie.
    Wszystkie profile i tryby producenci ustawiaja tak zebysmy mieli zdjecia gotowe, to tak naprawde programy tematyczne. Rowniez w 1Ds. Niemniej zawsze mamy mozliwosc skorzystania z ustawien neutralnych, zerowych.
    Pamietacie sample z 1Ds Mark III? Byl ladszaft, byl portret itd. Zrobil je jeden aparat, a poziomy ostrosci pomimo eLek w tescie byly rozne.

    Mimo zapewnien redakcji ze test wyszedl dobrze mi zdjecia tez sie wydaja nieostre, ale jak sciagniemy plik i potraktujemy go produktem Adobe, mozna wyciszyc wiele postow.
    Tylko surowiec jest obiektywny.

  99. as...
    as... 4 marca 2010, 21:09

    Ja na testach optycznych polegam i dalej będę polegać.

  100. Lenny
    Lenny 4 marca 2010, 22:39

    A wracając do tematu, czyli zdjęć przykładowych to na mnie największe wrażenie zrobiła fotka z extenderem 1.4 na 280 mm i f/4.0... Jeżeli tak wygląda niewyostrzone zdjęcie z pełnej klatki o dużej rozdzielczości to chyba Canon będzie musiał wypuścić EF 300mm f/4.0 II....;-))) bo jak dla mnie to jakość z extenderem nowego 70-200 jest naprawdę świetna.

  101. cedrys
    cedrys 6 marca 2010, 18:06

    W tym czasie gdy Arek poddawał się "pieszczotom" kąśliwych pentaksiarzy ja starałem się odpowiedzieć na pytanie czy nowy EF 70-200/2.8 II jest wart ekstra 500$ w porównaniu do przestarzałego poprzednika z 2001 r. Przeczesałem wszystkie znane mi źródła informacji, przy okazji stwierdzając, że Optyczne są The Best. Wyszło mi, że nowy obiektyw jest wart tej różnicy.
    Zakładając, że chciałbym zastąpić go dwiema stałkami 135/2 II (BH: $1070) + 200/2.8 (BH: $840) dysponując 24-105/4, wychodzi mi 1910$ za obiektywy, które wprawdzie mają lepszą rozdzielczość (przynajmniej 135/2 II), ale nie mają żadnej stabilizacji. Do tego operacyjnie są daleko z tyłu (mam na myśli czas kadrowania połączony ze zmianą, ryzyko upuszczenia w pośpiechu, efektywne wypełnienie kadru, ryzyko zakurzenia podczas wymiany itd.). Nowy obiektyw daje znaczną poprawę na krótkim końcu głównie za sprawą zmniejszenia aberracji chromatycznej oraz lepsze parametry na krawędziach obrazu oraz pełnym otworze. No i stabilizuje 4 EV a nie 3. Jak tak dalej pójdzie to będzie można po dodaniu odpowiedniego oprogramowania używać go jako sejsmografu. Ponadto powyższe dwie stałki raczej nie stanieją a tu można spodziewać się, że po pewnym czasie ten obiektyw zejdzie parę stówek ($). Ponieważ obiektyw pojawił się już gdzieniegdzie w sklepach (patrz cr), należy spodziewać się wkrótce pierwszych prymitywnych testów. Poczekam spokojnie na Optyczne.

  102. as...
    as... 6 marca 2010, 21:47

    głupi ty czy jak???

    będac pełen wypieków kupiłem nowe 17-40L, bawiłem się nim długo na optyczych napisali że nie ma wad... ot przecia ja polak qpłek kila t17-50 które miały wszelkie wady!
    17-40L masakruje i w teście i na 350d
    później jak już odkryłem co to ogniskowa qpiłem 70-200L f4.
    iso 800 w 350d i zdjęcia w domu spokojnie robię bez lampy.
    Przecież jestem polakiem, dolar staniał 70-200L f2.8 był mityczny i tani..
    A co qpiłem seee.
    Po czym sprzedałem po paru miechach, 70-200L f4 to killer.
    Ja jestem tylko amatorem!!
    Ale 70-200: f2.8 przebierałęm z 3szt. to były takie "see"

    Optycznie górą, qpiłem w ciemno dwa szkła po ich testach i dwa trafione.
    -później "kąąąbinowałem" ...

  103. g_c
    g_c 7 marca 2010, 14:41

    osobiscie uwazam ze sample MUSZA byc przy zerowej ostrosci:
    1. kazdy portafi sobie wyostrzyc i napewno kazdy rozsadny robil swoim body testy poszczegolnych opcji w swoim body jesli nie to znaczy ze jest odporny na wiedze i ma spore braki z podstaw znajomosci swojego sprzetu
    2. wyostrzanie by ladnie wygladalo to propozycja ludzi z tanimi body lub chca udowodnic wyzszosc innego systemu sami umiezczajac na internecie obrabiane zdjecia czyli tak czy inaczej ci ktorzy i tak tego szkla nie kupia a psiocza w watku zamiast zajac sie praca nad wlasnymi zdjeciami
    3. umieszczenie obrabinaych zdjec to moze tez ustawmy kontrast i nasycenie na max by pokazac jak ladnie kresli i jakie daje kolory
    4. cropy w sumie powinny byc w png pozbawionego syfu z jpeg
    5. kazdy rozsadny i tak robi zdjecia w RAW lub RAW+jpeg i tak czy inaczej albo ostrzy albo rozmywa w zaleznosci od tego co che uzyskac
    6. canon nie pozwoliby sobie na wypuszczenie bubla w postaci nowej wersji bardzo popularnego wsrod reporterow szkla ktorzy stanowia istotna czesc grupy docelowej

    pozdrawiam toczacysch sline bez sensu

  104. opk
    opk 23 sierpnia 2010, 13:35

    Droga redakcjo, kiedy test?

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.