Carl Zeiss Jena Jenoptem 7x50 - test lornetki
Obecny w naszym teście model to konstrukcja pochodząca z roku 1985. Pomimo wieku prawie 30 lat lornetka jest w bardzo dobrym stanie zachowania. Oczywiście ma już wielowarstwowe powłoki T3M.
Kupujący dostawał w zestawie skórzany pasek do lornetki oraz miękkie, skórzane etui wraz z własnym paskiem. Do lornetki nie dodawano dekielków na obiektywy i okulary.
Powiększenie | Średnica obiek. | Pole widzenia | Typ pryzmatów | Odstęp źrenicy | Waga | Cena |
---|---|---|---|---|---|---|
7 | 50 | 128/1000(7.3o) | Bak-4/Porro | 12 mm | 1010 g | 800 PLN |
Podsumowanie
Zalety:- klasyczna i solidna obudowa,
- niewielka koma,
- umiarkowany astygmatyzm,
- dobrze kontrolowana aberracja chromatyczna,
- mało uciążliwe pociemnienie na brzegu pola widzenia,
- dobre wyczernienie wewnątrz lornetki,
- bardzo szeroki zakres rozstawu okularów,
- dobrej klasy pryzmaty BaK-4,
- prawie kołowe źrenice wyjściowe.
Wady:
- obraz z wyraźnym żółtym odcieniem,
- spora dystorsja,
- za dużo odblasków w okolicach pryzmatów,
- mało komfortowy odstęp źrenicy,
- obraz na brzegu pola mógłby być ostrzejszy.
Dwa klasyki: Carl Zeiss Jenoptem 7x50 i Nikon 7x50 IF HP WP Tropical |
Jakiś czas temu popełniliśmy test lornetki Carl Zeiss Jena Binoctem 7x50. Był to starszy, aczkolwiek świetnie zachowany, model z roku 1968, a więc jeszcze z czasów, w których stosowano zwykłe powłoki jednowarstwowe. W naszym teście osiągnął on przyzwoity wynik ponad 107 pkt. Aby jednak mieć całościowy obraz produkcji zakładów w Jenie, zdecydowaliśmy się przeprowadzić także test nowszego modelu czyli lornetki Carl Zeiss Jena Jenoptem 7x50, która została wyposażona już w powłoki wielowarstowe.
Skoro już napisaliśmy o powłokach, zobaczmy jaki mają one wpływ na transmisję.
Powyższy wykres pokazuje główną różnicę pomiędzy starszym Binoctemem i nowszym Jenoptemem. W starym modelu maksymalna transmisja nie przekraczała 80%, tutaj sięga prawie 85%. Ogromną różnicę mamy też dla światła fioletowego - tutaj transmisja sięga 55%, u Binoctema było to ledwie 40%. Warto jednak nadmienić, że odwzorowanie kolorów jest nadal złe, bo powłoki wielowarstwowe z Jeny były zoptymalizowane tylko dla centrum zakresu widzialnego, w efekcie różnica w transmisji pomiędzy światłem żółtym a niebieskim sięga ponad 20%.
Kolejna różnica, która rzuca się w oczy to wygląd źrenic wyjściowych. Widać, że na przestrzeni lat w zakładach w Jenie zmieniał się sposób mocowania pryzmatów z bardziej na mniej winietujący. W nowym modelu źrenice są prawie idealnie okrągłe, w starym były wyraźnie pościnane.
Ponieważ optyka (oprócz powłok) się nie zmieniła, mamy też wiele podobieństw pomiędzy oboma modelami. Znaczna większość wad optycznych jest korygowana bardzo podobnie. Na pochwałę zasługuje prawidłowe obchodzenie się z aberracją chromatyczną, komą i astygmatyzmem.
Biorąc pod uwagę usprawnienia w powłokach i w systemie mocowania pryzmatów, lepszy wynik Jenoptema 7x50 nie dziwi. Co więcej, jest to wynik bardzo rozsądny. Trzeba jednak pamiętać, że idealnie zachowane Jenoptemy 7x50 potrafią kosztować około 1000 zł. Za taką kwotę możemy kupić dwie lornetki Delta Optical Titanium 7x50 o większym polu widzenia i z lepszym wynikiem w naszym teście. Za te same 1000 zł możemy też mieć Vixena Foresta 7x50, której jeszcze nie testowaliśmy, ale która zbiera bardzo pozytywne opinie użytkowników.
Warto jednak rozejrzeć się po komisach i aukcjach internetowych. Jeśli uda nam się kupić świetnie zachowanego Jenoptema 7x50 w cenie poniżej 700 zł, może to być bardzo udany zakup, a lornetka na pewno posłuży nam wiele lat.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Od kiedy "Optyczni" testują używany sprzęt? Może nadszedł czas na testy starych obiektywów?
Nie nadszedł :)
Szkoda :)
Materiały przyczynkowe... Szkoda, że na test nie załapała się wspomniana Vixen Foresta 7x50...
Też czekam na Forestę 7x50 i może Prostara Nikona do popodziwiania :)
kemot
czy w tym roku będą testy 12x np: nikon ex 12x50, delta optical ferest II 12x50 , DELTA OPTICAL TITANIUM 12X56 (pytanie do Arka O.)
kemot - nie wiem, co będzie później. Teraz mam w testach grupę kilkunastu lornetek, ale nie 12tek tylko 8tek i 10tek.
No to sie zaczelo! Przynajmniej bedzie co czytac.
Tylko optyka czy tez wyniszczenie? No i czy bedzie lista jak ostatnio?
Bez niszczenia. Żadnej listy nie będzie i ubiegając pytania nie wiem kiedy skończę i kiedy będę publikować pierwsze testy z tej grupy.
"obraz z wyraźnym żółtym odcieniem" - to z winy powłok T3M, czy może się tak dzieje od dodatku toru do szkła (podniesienie refrakcji), jak w starych żółtych obiektywach (Takumar itd.)?
fotopstryk - moje doświadczenia pokazują, że żółty odcień optyki to zawsze powłoki. Mam lornetki bez żadnych powłok, ze starym szkłem, które pokazują biały obraz.