Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Artykule z ludzką twarzą, w internecie ciebie warzą. Warzą ciebie po ciemności, na rośnięcie wiadomości. Pójdź do kobiałki! Informacjo, gorzkie ziele, narwę ja de mało wiele! Bo bez wiedzy człek nie żyje, kto niemocny, niech cię pije! Pójdź do kobiałki! Pójdź do kobiałki tzn. daj się skopiować, artykule z ukłonem w stronę wieszczki Marii Konopnickiej
Niebo wcale nie jest nudne: Są obiekty, łatwe trudne Dla mężczyzny i kobietki Na teleskop i lornetki. Ten jest blisko, ten daleko Inny trochę jakby mleko.
M33 jest trudna w mieście, bo ma małą jasność powierzchniową - gdy jest ciemno jak na końcu układu pokarmowego mieszkańca Afryki, M33 widać po adaptacji oka nawet takimi maluchami jak Nikon 10x35 E II.
Świetny pomysł i wykonanie, wiem, że już pochwały były, ale nie mogę się powstrzymać żeby nie pochwalić. Martwi mnie tylko coraz to bardziej ograniczony obszar ciemnego, nieoświetlonego nieba, zimą jadę w góry, będę z dala od wszystkiego co jasne, może wtedy.
Parę dni temu w Bieszczadach widziałem M33 gołym okiem, a przez HG 10x42 prezentowała się uroczo, ale oczywiście bez szczegółów. No może "widziałem gołym okiem" to za dużo powiedziane. Była bardzo słabo widoczna metodą zerkania, ale była :)
Nie mam lornetki, poza zabytkiem z I WŚ (po dziadku) Nie chce mi się wychodzić na zimno (u mnie tylko maj-czerwiec noce są ciepłe) i samemu popatrzeć. Ale i tak uwielbiam czytać takie teksty na Optycznych. Co za ulga po wojnach C-N-S i m43-FF. Pozdrawiam
Jeżeli patrzę na coś oddalonego od nas o 2,5 mln lat świetlnych to widzę ten obiekt tak, jak wyglądał przed 2,5 mln lat świetlnych temu, czy też patrzę na widok aktualny? :)
carlo - jeżeli patrzysz na coś oddalonego od nas o 2.5 mln lat świetlnych to widzisz to takim jakie było 2.5 mln lat temu (już bez świetlnych). Lata świetlne to jednostka odległości, a lata to jednostka czasu.
Carlo - widok aktualny ("wyemitowany" przez tę galaktykę w listopadzie 2012) dotrze do nas za 2 500 000 lat. Będziemy mieli wówczas rok 2 502 012, i do sprzedaży właśnie wejdzie 200-400 Canona :)
Przy okazji M33: Ja zawsze trafiam na nią w inny sposób - odnajduję trójkąt w gwiazdozbiorze trójkąta, w środku pola widzenia mam prawą gwiazdę i nastęnie "jadę" pod kątem prostym do górnego boku trókąta - kilka stopni od gwiazdy i mamy M33
Dzięki Panowie za odpowiedzi :) Chyba już rozumiem. Jeżeli obiekt znajduje się w odległości jednego roku świetlnego od nas, to jego światło dotrze do nas w 1 rok. Zatem jeżeli obiekt jest oddalony o 2 500 000 lat świetlnych to jego obraz dotrze po 2 500 000 lat :) goornik ja obstawiam na tamten rok zaprojektowany zgodnie z życzeniami użytkowników systemu eos, obiektyw 24-70 2.8 IS, z minus -3 EV winietą oraz wyposażony w nowoczesny dekiel 3 generecji. Cena wyniesie równowartość dzisiejszych 2500 euro :)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Artykule z ludzką twarzą, w internecie ciebie warzą.
Warzą ciebie po ciemności, na rośnięcie wiadomości.
Pójdź do kobiałki!
Informacjo, gorzkie ziele, narwę ja de mało wiele!
Bo bez wiedzy człek nie żyje, kto niemocny, niech cię pije!
Pójdź do kobiałki!
Pójdź do kobiałki
tzn. daj się skopiować, artykule
z ukłonem w stronę wieszczki Marii Konopnickiej
Bardzo mi się idea podoba. Wykonanie również.
Niebo wcale nie jest nudne:
Są obiekty, łatwe trudne
Dla mężczyzny i kobietki
Na teleskop i lornetki.
Ten jest blisko, ten daleko
Inny trochę jakby mleko.
M33 jest trudna w mieście, bo ma małą jasność powierzchniową - gdy jest ciemno jak na końcu układu pokarmowego mieszkańca Afryki, M33 widać po adaptacji oka nawet takimi maluchami jak Nikon 10x35 E II.
Arek - co będzie kolejne?
Niespodzianka - mały skok w bok ;)
Coooo? - skok w bok?
chcesz zdradzić żonę?? ?? :)
Obstawiam Kraba, "Subaru" lub coś w Woźnicy albo u tego gościa, który ma pas, miecz i łuk
Świetny pomysł i wykonanie, wiem, że już pochwały były, ale nie mogę się powstrzymać żeby nie pochwalić.
Martwi mnie tylko coraz to bardziej ograniczony obszar ciemnego, nieoświetlonego nieba, zimą jadę w góry, będę z dala od wszystkiego co jasne, może wtedy.
@Arek
Postuluję o zastapienie niedzielnych plotek cyklem o niebie :):):) Wielkie dzięki !!!
Parę dni temu w Bieszczadach widziałem M33 gołym okiem, a przez HG 10x42 prezentowała się uroczo, ale oczywiście bez szczegółów. No może "widziałem gołym okiem" to za dużo powiedziane. Była bardzo słabo widoczna metodą zerkania, ale była :)
Nie mam lornetki, poza zabytkiem z I WŚ (po dziadku)
Nie chce mi się wychodzić na zimno (u mnie tylko maj-czerwiec noce są ciepłe) i samemu popatrzeć.
Ale i tak uwielbiam czytać takie teksty na Optycznych. Co za ulga po wojnach C-N-S i m43-FF.
Pozdrawiam
Jeżeli patrzę na coś oddalonego od nas o 2,5 mln lat świetlnych to widzę ten obiekt tak, jak wyglądał przed 2,5 mln lat świetlnych temu, czy też patrzę na widok aktualny? :)
@carlo : 2,5 mln lat świetlnych temu :) czyli każdy astronom....jest trochę archeologiem :) tylko zamiast łopatki i pędzelka ma teleskop :)
carlo - jeżeli patrzysz na coś oddalonego od nas o 2.5 mln lat świetlnych to widzisz to takim jakie było 2.5 mln lat temu (już bez świetlnych). Lata świetlne to jednostka odległości, a lata to jednostka czasu.
Carlo - widok aktualny ("wyemitowany" przez tę galaktykę w listopadzie 2012) dotrze do nas za 2 500 000 lat. Będziemy mieli wówczas rok 2 502 012, i do sprzedaży właśnie wejdzie 200-400 Canona :)
Przy okazji M33: Ja zawsze trafiam na nią w inny sposób - odnajduję trójkąt w gwiazdozbiorze trójkąta, w środku pola widzenia mam prawą gwiazdę i nastęnie "jadę" pod kątem prostym do górnego boku trókąta - kilka stopni od gwiazdy i mamy M33
Dzięki Panowie za odpowiedzi :) Chyba już rozumiem. Jeżeli obiekt znajduje się w odległości jednego roku świetlnego od nas, to jego światło dotrze do nas w 1 rok. Zatem jeżeli obiekt jest oddalony o 2 500 000 lat świetlnych to jego obraz dotrze po 2 500 000 lat :)
goornik ja obstawiam na tamten rok zaprojektowany zgodnie z życzeniami użytkowników systemu eos, obiektyw 24-70 2.8 IS, z minus -3 EV winietą oraz wyposażony w nowoczesny dekiel 3 generecji. Cena wyniesie równowartość dzisiejszych 2500 euro :)