Bushnell Legend Ultra HD 8x36 - test lornetki
Amerykańska firma Bushnell ma bardzo bogatą ofertę lornetek. W środku jej zakresu cenowego znajduje się seria o nazwie Legend Ultra HD, która obejmuje modele o parametrach 8x26, 10x26, 10x25, 8x36, 10x36, 8x42 i 10x42. Pierwsze dwie są skonstruowane w systemie odwróconego Porro, a reszta to lornetki dachowe z pryzmatami Schmidta-Pechana.
Producent chwali się zastosowaniem szkła niskodyspersyjnego ED, wysokiej klasy powłokami antyodbiciowymi i powłokami hydrofobowymi RainGuard HD. Imponuje długi okres gwarancji oraz bardzo bogate wyposażenie standardowe.
Powiększenie | Średnica obiek. | Pole widzenia | Typ pryzmatów | Odstęp źrenicy | Waga | Cena |
---|---|---|---|---|---|---|
8 | 36 | 137/1000(7.8o) | BaK-4/dachowe | 15.4 mm | 582 g | 1499 PLN |
Podsumowanie
Zalety:
- zgrabna, lekka i poręczna obudowa,
- bardzo dobrze korygowana aberracja chromatyczna,
- niewielki astygmatyzm,
- umiarkowane pociemnienie obrazu na brzegu pola,
- ładne wyczernienie wnętrza tubusów,
- dobrej klasy pryzmaty ze szkła BaK-4,
- bogate wyposażenie,
- długa gwarancja.
Wady:
- spora dystorsja,
- ostrość na brzegu pola powinna być lepsza.
Na początek kilka słów o wyglądzie i obudowie testowanej lornetki. Zwykle nie przepadam za modelami w wersji kamuflażowej. Tutaj jednak miałem inne odczucia - lornetka wydała mi się ładna i przyjemna. Wrażenia te zostały spotęgowane poprzez poręczną i zgrabną obudowę, którą na dodatek dobrze trzyma się w ręku i przy oku. Co więcej, lornetka wcale nie jest większa o typowych instrumentów klasy 8x30 lub 8x32, a dostarcza do oka przecież odpowiednio 44% i 27% światła więcej.
To naprawdę sporo!
Vanguard Spirit ED 8x36 i Bushnell Legend Ultra HD 8x36. |
Dobre wrażenia nie pryskają, gdy przyłożymy lornetkę do oczu. Połączenie prawidłowo korygowanej aberracji chromatycznej i niewielkiego astygmatyzmu powoduje, że w centrum obraz jest ostry i bardzo klarowny. Duże pole widzenia daje komfort dokładnie taki, jakiego oczekujemy.
Gdy jednak przyjrzymy się bliżej, dojrzymy wady. Przede wszystkim brzeg pola nie jest tak ostry jak byśmy tego oczekiwali, a dodatkowo jest obarczony sporą dystorsją. Źrenice wyjściowe nie są może mocno pościnane, ale pokazują fałszywe źrenice. Transmisja, jak na sprzęt tej klasy, też mogłaby być wyższa. W efekcie, gdy spojrzymy na cenę, lornetka może nam się wydać trochę przewartościowana.
Ogólny wynik osiągnięty w naszym teście jest jednak bardzo dobry, dzięki czemu Bushnella Legend Ultra HD 8x36 można uznać za udaną lornetkę, którą można polecić szczególnie tym, których drażni źle skorygowana aberracja chromatyczna.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ciekawy sprzęt, strach tylko kłaść na ziemi bo można już jej nie znaleźć ;)
Cena może nie jest super atrakcyjna ale do przyjęcia, tyle samo kosztuje wersja 42mm. Cieszą małe rozmiary, niska waga, duże pole i mała AC
Czyli z testu można wywnioskować, że jest to typowa lornetka dla ptasiarzy - świetna ostrość w centrum i praktycznie bez AC, kompaktowe wymiary, dobra waga. Troszkę nieostrości brzegowej i dystorsji ale ornitologom nie powinno akurat to przeszkadzać.
Lornetka "Legend Ultra HD" z powłokami "Rainguard HD" - dali by sobie spokój z tym marketingiem, bo widząc takie hasła na opakowaniu pomyślałbym, że to jakiś chiński (bez obrazy, jeżeli czytają to jacyś bracia Azjaci) bubel .
W tej cenie a nawet niższej mamy świetną Kowa BD 8x32 XD Prominar.
Ja by raczej jako konkurenta podał ZEN-RAY ED2 7x36.
Jest większy i cięższy ale oferuje pole 9,1 stopnia
Miałem w rękach Zen-Ray ale bardzo krótko więc opinia jest mało obiektywna ale pamiętam obudowa miała sporo niedoróbek i ostrość w centrum pola była mówiąc delikatnie słaba o krawędziach nie wspominam przy tak wielkim polu. Może to był słabszy egzemplarz albo kolega z Chin miał słabszy dzień
Ja mam Zen od miesiąca i szczęśliwie się z Tobą nie zgadzam ;)
Może "mój" kolega z Chin miał dobry dzień, czego wszystkim życzę.
Dziękuje. Czyli Zen sprawuje się dobrze w przyszłości przyjrzę się uważniej chińskiemu szlagierowi :) a jak obudowa bez zastrzeżeń ? Jest to dobra alternatywa dla EII pod warunkiem wytrzymałej konstrukcji.
Nie wiem czy jest to szlagier, moje oczekiwania spełnia bardzo dobrze.
Obudowa sprawia wrażenie bardzo solidnej - stop magnezu, jakość obicia jest dobra, równo przycięta, nic nie odstaje. Może pokrętło ostrości powinno chodzić z trochę większym oporem. Akcesoria także bez specjalnych uwag.
Lornetka do połowy grudnia kosztowała 1200zł, teraz 1500zł, moim zdaniem spokojnie można tyle zapłacić.
Tu masz fotki i kilka zdań na jej temat:
link
widoczek - może nie tylko dla ptasiarzy. Są i miłośnicy, co przekładają formę nad treścią i takie im barwy maskujące odpowiadają. Zastosowanie może mieć dla miłośników militariów, tam czasami forma bierze górę nad treścią.
Realizacja pomyslu na dobra i tania lornetke dla terenowca do pracy w slabym swietle znacznie lepsza niz Vanguard Spirit 8x36. Kupujac 8x30-32 marny bedzie z niej pozytek w lesie na porannym liczeniu ptakow, 8x36 sie juz obroni. Nad wspomniana przez Santre Kowa 8x32 XD Bushnell ma wyrazna przewage srednicy i pola widzenia, ale sporo traci na korekcji wad. Brak metalowej obudowy spowodowal, ze jest konkurencyjnie lekka, a dluzsza gwarancja kompensuje zwiazane z tym ryzyko. Moim zdaniem Bushnell wypada korzystnie. Wciaz pozostaje jednak pytanie, czy nie lepiej wziac jeszcze jasniejsza, a wciaz mala 8x42. Tu z kolei wybor Kowy wydaje mi sie lepszy.
Zgadzam sie z RomanemW, ze glownym napedem do sprzedazy tej chyba niezlej lornetki bedzie obudowa w kolorze kamo. Nie jest to zaden zarzut, jak dla mnie ta kolorystyka jest nie do przyjecia wiec tez stawiam wysoko forme do tresci :) Nie zmienia to faktu, ze Arkowi nalezy sie plus za odkrycie tego ciekawego "instrumentu".
Zen sie widze szerzy i panoszy :) I dobrze, bo to dobre lornetki, sprzedaje sie wszedzie na swiecie tylko (o dziwo) nie w Polsce. Santre dobrze pisze ale jak sadze o nowej serii ED3, a 7x36 to jedyna pozostala ze starszej serii ED2. Szukajacym podobnych do Zen ED2 polecam tez Hawke Frontier.
RomanW - miłośnicy militariów to chyba wolą starocie które kiedyś rzeczywiście były w wojsku typu PZO 7x45, 11x40, stare Zeissy Binoctary, NVA DF 7x40 itp.
Ktoś widział może Bushnell Legend Ultra HD 10x42? Cena ta sama, ciekawe jak optyka.
Ja widziałem:
link
A jeśli chodzi o moje odczucia trochę bardziej subiektywne... Ta lornetka po przyłożeniu do oka robi naprawdę dobre wrażenie. Pierwsze co się widzi, to
ta ładna ostrość centrum pola i to, że pole jest duże. Gorszej transmisji nie
widać na oko, tym bardziej jak się porównuje z 8x32. Dopiero jak zaczynamy się przyglądać uważniej wyłazi gorszy brzeg pola i dystorsja.
Dzięki Arek za osobistą refleksję. Test testem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie ;)
A teraz na poważnie. Mam podobne odczucia podczas korzystania z lornetek do obserwacji ziemskich. Ostrość w centrum, AC, pole widzenia, solidność obudowy i ergonomia– to parametry które w dużym stopniu decydują o tym, czy jestem zadowolony z jej użytkowania. Wady brzegowe zaczynają dopiero przeszkadzać przy obserwacjach astronomicznych, albo „badaniu” lornetki na potrzeby recenzji. Z oczywistych względów niedroga lornetka nie może mieć wszystkiego i tu każdy musi sam zdecydować co dla niego ważniejsze.
Można także sprzedać nerkę i kupić Swarka.
A tam nerkę. Jakbyś sprzedał wszystkie lornetki, które masz, to na małego Swarka już by Ci starczyło :)
A słabe brzegi nie przeszkadzają w obserwacjach dziennych do momentu, gdy nie zaczniesz patrzeć przez dobry sprzęt, w którym brzegi są idealne. Wtedy patrzenie przez gorszy aż boli...
Więc opowiadanie, że koma, nieostrość czy pociemnienie na brzegu przeszkadza tylko w astro, można włożyć między bajki... Nie mówiąc już o dystorsji, której w astro nie widać w ogóle...
Poruszany był temat lornetek ZenRay. Znalazłem taki oficjalny tekst:
"Lornetki z serii PRIME HD maja już numery seryjne, wprowadzone procedury jakości wykonania gwarantują powtarzalne parametry."
Czyli pozostałe modele to jak z wszystkim z Chin, jak kto trafi tak ma.
Na razie jestem skłonny sprzedać jedną z posiadanych lornetek, tylko nie wiem jeszcze którą ;) Ew. zamienić 2szt na jedną lepszą.
Problem w tym, że potrzebuję kilku lornetek - do astro, do lasu, na duże zbiorniki i otwarte tereny i coś małego "do kieszeni"
Wiadomo, że lepszy obraz jest lepszy, ale 4 Swarków nie kupię, nie w tym miesiącu w każdym razie ;)
@ RomanW
Kupiłem dwa ZENki i oba są OK. Podobno sklepy (w PL jeden oficjalny) mają obowiązek kontrolowania każdej lornetki przed wysyłką do klienta. Czy to prawda?
Marlut, sprzedajesz swoje szkiełka??? Stanąłeś przed dylematem-lornetkowy odwyk, czy amputacja? :-)
Cześć Volver,
Nie tyle sprzedaję co optymalizuję- szukam dobrych parametrów dla swoich potrzeb.
Arek,
Wczoraj popatrzyłem w dzień i w nocy przez swoje lornetki i nic mnie szczęśliwie nie bolało ;)
A patrzyłeś jednocześnie przez coś co ma brzegi takie jakie mieć powinno? Np. Nikon HG, EDG czy Swarek EL? Wtedy dopiero boli :)
Wierzę Ci i właśnie dlatego nie patrzyłem. Trochę dziwne?
Kiedyś kupując samochód zrobiłem ten błąd – miałem już wybrany model i silnik, ale dealer namówił mnie na testy mocniejszej wersji. Pojeździłem i potem mnie długo bolało, zwłaszcza, że mogłem sobie na niego pozwolić.
Z lornetką jest podobnie. Mogę kupić jedną-dwie bardzo dobre, ale na obecnym etapie wolę mieć kilka słabszych na wszystkie okazje. Być może kiedyś to się zmieni.
Chętnie czytam testy i opinie użytkowników ale sam nie biorę do rąk - nie lubię jak coś mnie boli ;)
Rozsądnie :)
Okiem sępa:
Z tego co wiem, Arek nie ma anani Leica Ultravid, ani Zeissa Victory, ani Swarovskiego SLC/EL ani Nikon EDG, ani nawet Kowy Genesis...A kolekcje ma pokaźną. Marlut realizuje dokładnie te sama filozofie lornetkowa.
Skąd wiec polemika? Przewiduje, ze HT nabedzie w wkrótce. Czego i innym życzę.
Arek reprezentuje podejście naukowe a ja pragmatyczne, ot i cała tajemnica ;)
Co to jest „HT”?
Victory HT. I nie zamierzam go kupić :)