Kompakt pod choinkę 2009
1. Wstęp
Czym więc kierujemy się kupując tani aparat pod choinkę? Najczęściej wyglądem i poradami udzielonymi przez sprzedawcę. Ewentualnie kilkoma zasłyszanymi gdzieś parametrami, takimi jak nieśmiertelne już "zoom" oraz "megapiksele". Postanowiliśmy pomóc Wam w tym wyborze, przeprowadzając przegląd wybranych przez nas modeli - w cenie, którą uznaliśmy za rozsądny kompromis pomiędzy kosztami, a funkcjonalnością aparatów. Wyznaczyliśmy górną granicę, czyli kwotę 600 zł i według tego klucza dobraliśmy pięć dostępnych na rynku kompaktów: Canon PowerShot A1100 IS, Nikon Coolpix S230, Olympus FE-4000, Pentax Optio M85 oraz Sony Cyber-shot DSC-W220. Każdy z tych modeli ma swoje jeszcze tańsze odpowiedniki, ale postanowiliśmy zaprezentować najlepsze możliwe wersje modeli, jakie da się kupić w tej cenie. A to w naturalny sposób zbliża ceny aparatów do górnej granicy. Dlatego cena wszystkich zaprezentowanych modeli mieści się w zakresie 500 - 600 zł.
Testowane modele aparatów. Od lewej: Canon Power-shot A1100 IS, Pentax Optio M85, Sony Cyber-shot DSC-W220, Nikon Coolpix S230 oraz Olympus FE-4000 |
Tak jak przy okazji testu aparatów szerokokątnych oraz aparatów podwodnych, zastosowaliśmy uproszczoną procedurę testową. Dla przypomnienia, powtarzamy uzasadnienie tej decyzji. Najważniejszym argumentem przeciwko przeprowadzaniu pełnej procedury testowej (takiej jak w przypadku lustrzanek) jest bardzo silna ingerencja programowa w produkowane przez aparaty kompaktowe zdjęcia. De facto, nie mamy pojęcia w jaki sposób producent aparatu wpływa na wynikowe zdjęcie. Brak trybu RAW sprawia, że otrzymujemy fotografie odszumione i wyostrzone w niekontrolowany sposób. Jak porównać ostrość zdjęć pomiędzy aparatami, jeżeli jeden z nich stosuje odszumianie na poziomie innym niż drugi, a my nie wiemy i nie mamy jak zmierzyć tych poziomów? Wpływ oprogramowania nie dotyczy zresztą tylko rozdzielczości zdjęć. Podobne uwagi można mieć do pozostałych mierzonych przez nas normalnie parametrów, np. winietowania - czy aparat je usuwa czy nie? Mierzenie wartościami bezwzględnymi tych wszystkich cech nie ma sensu i byłoby jedynie złudzeniem sugerującym, że takie wyniki da się porównywać pomiędzy różnymi modelami aparatów. Jedyne co pozostaje to zaprezentować fragmenty zdjęć i pozwolić ocenić je subiektywnie, wzrokowo. W kompaktach de facto właśnie to się liczy dla wielu użytkowników - nie wykresy, a efekty. Oczywiście my wolelibyśmy móc takie wykresy Wam zaprezentować, ale jedynie wtedy gdy będą one informować o czymś użytecznym.
Zestawienie propozycji aparatów "pod choinkę" kończymy podsumowaniem prezentującym jak poszczególne aparaty sprawiły się w różnych kategoriach. Przypisujemy im również punktację, na podstawie której zaprezentować możemy ranking aparatów - a zarazem jego zwycięzcę. Pamiętajcie jednak, że ta punktacja ma być dla Was podpowiedzią, a nie wyrocznią. Każdy, wedle własnego uznania i potrzeb, może sobie stworzyć swoją własną punktację - odpowiedni materiał zdjęciowy jest przecież dostępny.
Przypominamy również, że dołączone do każdego testu zdjęcia przykładowe mają zaprezentować Wam jak dany aparat sprawdził się w różnych warunkach. Nie ma to być pokaz najlepszych zdjęć jakie udało się nim zrobić w trakcie użytkowania. Są to typowe zdjęcia ze spacerów, jakie mógłby zrobić posiadacz aparatu, licząc często na jego automatykę.
Zainteresowanych zapraszamy do obejrzenia tabeli porównującej testowane modele, gdzie jeszcze przed lekturą poszczególnych recenzji porównać można specyfikacje aparatów.
Dziękujemy także firmie:
za udostępnienie kart pamięci i czytników wykorzystywanych w teście.