Brawo :-) Artykuł napisany z dużym wyczuciem i zrozumiały :) oby tak dalej :) (zawsze byłem z fizyką w szkole na bakier, a tu mi sie kilka spraw wyjaśniło ;) )

Porządnie napisana część poradnika.
Z detali, czytelnika zwykle mało interesować będą wzory fizyczne, tę część bym zredukował. Podkreślenie znaczenia winietowania przy użyciu filtrów polaryzacyjnych godne pochwały - a praktyczny przykład widać na zamieszczonych zdjęciach z panoramą miasta.
Nie za bardzo rozumiem podział tematyczny poradnika. Rozdziały: Filtry polaryzacyjne, Polaryzacja światła, Filtr Polaryzacyjny, Podsumowanie. Co będzie dalej? Opis kolejnego typu filtra, czy też rozwinięcie dotyczące filtra polaryzacyjnego? Dziwny wybór filtra jak na początek poradnika. A co z UV czy szarym połówkowym? One będą dalej? Domyślam się jednak, że będzie jeszcze trochę o filtrze polaryzacyjnym i praktycznych jego zastosowaniach, ponieważ temat został zaledwie muśnięty, a typowe praktyczne sposoby użycia nawet nie były wyliczone.

mOSAd - tak jak Konrad napisal, w kolejnej czesci poswieconej filtrom zajmiemy sie praktycznym zastosowaniem polaryzatorow, gdzie z pewnoscia znajdzie sie sporo przykladow, a na filtry UV, polowkowe, szare i inne znajdzie sie miejsce w dalszych lekcjach.

"Zwierciadła w lustrzankach są częściowo metalizowane, a kąt padania..."
dalej zytamy, że:
"Jeżeli zastosujemy liniowy filtr polaryzacyjny, w zależności od jego orientacji możemy negatywnie wpływać na odczyt czujników TTL bądź AF."

W zacytowanym miejscu jest błąd. Promienie polaryzują się TYLKO podczas odbić od dielektryka. Przy powierzchni metalicznej nie obserwuje się żadnego ukierunkowania drgań fali.

Wytłumaczenie stosowania w lustrzankach filtru polaryzujacego kołowo będzie wtedy prawdziwe, jeśli stosowane pierwsze zwierciadło (kierujące wiązkę światła do wizjera) jest częściowo przepuszczalne i wykonane jest z dielektryka.

Wreszcie mogę napisać: DOBRA ROBOTA!

troszkę mnie to przerasta....
ale dziękuję. przeczytam jeszcze raz, potem jeszcze ze dwa razy - i może zrozumiem.
Ostatecznie jeszcze raz - i zastosuję.

"Jestem amatorem!" (powiedział głośno płonąc ze wstydu, po czym zszedł z krzesła. i tak nikt go nie słuchał)

@kazziz
Nie ma wstydu, nikt nie rodzi się z taką wiedzą.

@Optyczne
Z mojej strony jak zwykle wielkie brawa za świetna pracę.

Jest błąd w podpise zdjęć z obiektywem. Na zdjęciach jest obiektyw Sigma 400-1000/5,6 a piszecie że Sigma 200-500/2,8

gregg - to nie jest blad. obiektywto Sigma 200-500 mm f/2.8, ale ze jest sprzedawany w zestawie z konwerterem 2x tak wiec producent na obudowie umiescil napis "200-500 mm 1:2.8 / 400-1000 mm 1:5.6". na zdjeciu widac tylko druga czesc napisu

Dokładnie link

@Groszek
"Dokładnie link" - co jest DOKŁADNEGO w linku. Co to za durna moda zapanowała na wpychanie do co drugiego zdania tego "DOKŁADNIE"!!!!! To "DOKŁADNIE" zastępuje nieraz cała zdanie. Może po prostu "chodzi o to by język giętki powiedział WSZYSTKO co pomyśli głowa"?

Tak sobie czytam ten artykuł i zastanawiam się, po co on... W odróżnieniu od artykułu na przykład o rodzajach obiektywów, z którego to można było się dowiedzieć naprawdę wiele ciekawych i praktycznych informacji, jedyną cenną informacją z tego artykułu jest to, że do lustrzanek trzeba kupić filtr kołowy a nie liniowy i zawsze wysokiej jakości. Koniec...

Dopiero w kolejnych zapowiedzianych artykułach z cyklu czyli o zastosowaniu polarów będzie można znaleźć jakieś ciekawe, praktyczne informacje...

PS. Konia z rzędem temu, kto znajdzie jeszcze w sklepach filtr liniowy:)

@PawełG

Może najpierw prześledź o czym tu się mówi a potem zabieraj głos. I radzę przeczytać o znaczeniu słowa idiom.

tym razem poziom poradnika wyśmienity

Czyżby ostatni w fizyce coś się zmieniło? W czasach gdy chodziłem do szkoły światło ulegało polaryzacji przy odbiciu, czy przejściu przez dielektryki. Nawet opisy filtrów informują, że pozwalają na wygaszanie odblasków na powierzchniach niemetalicznych?

Przy szkoleniowym charakterze artykułu przydałoby się wyjaśnienie dlaczego kołowy filtr polaryzacyjny, który nie wyróżnia polaryzacji liniowych, wytłumia światło spolaryzowane liniowo odbite od powierzchni wody (dielektryka pod kątem brewstera). To samo ze światłem odbitym od kropelek wody w atmosferze.

Filtry polaryzacyjne jak najbardziej likwidują odbicia światła już spolaryzowanego od powierzchni metalicznych.

Super poradni. POZDRO

Barnaba,
Ty za bardzo nie wiesz jak działa taki filtr, co? ;)
W teście link wyjaśniłem, że polaryzator kołowy składa się z polaryzatora liniowego i ćwierćfalówki pod kątem azymutu 45 stopni w stosunku do polaryzatora liniowego. Światło spolaryzowane liniowo jak najbardziej da się wygasić polaryzatorem kołowym, chyba że go odwrócimy i światło najpierw przejdzie przez ćwierćfałowkę. Wtedy jednak nie pełni on funkcji polaryzatora kołowego.

Za wstydem przyznaję, ze w ferworze nie zauważyłem drugiej części. Wszystkie jest całkowicie wyjaśnione.

Zdarza się najlepszym ;)

po prostu - filtry polaryzacyjne nie służą do polaryzacji światła, a do wygaszenia światła już spolaryzowanego. koniec poradnika, a komentarze o dielektrykach są chyba niepotrzebne. Ja od elektryka nie wymagam wiedzy, jak działa skomplikowany w swej budowie woltomierz, gdy chcę, by mi przykręcił gniazdo do ściany:) A o polaryzacji to nawet ja miałem w liceum na fizyce, choć fizę miałem jedynie dwa lata:)

campanelli - jak będziesz chciał robić zdjęcia to zwróć się do fotografa.

panowie ma ktoś z was fitr polar marumi?? jak go używacie? w manualu i dłużej naświetlacie czy z preselekcją i dajecie korekte ekspozycji?

ja używam. Różnie, w zależności od okoliczności. A... czemu pytasz?

a ja mam pytanie z troche innej beczki:

gdzie moge znalesc pierwsza czesc poradnika?
I dlaczego w dziale porady, poradniki nie sa pogrupowane tematycznie?

@ederbi Ja mam Marumi DHGCircular P.L.D i używam go z D60 i kitowym 18-55 VR. Jadę cały czas na preselekcji przysłony(lubię decydować o głębi ostrości- po to kupiłem lustrzankę:)). Nie bawię się . korektą ekspozycji tylko robię zdjęcia w RAW-ach. Potem mogę w ViewNX bez problemu zmienić +/-2EV. Jestem amatorem, wcześniej używałem polara z Zenitem. To był najbardziej potrzebny filtr, tym bardziej, że robiłem zdjęcia w górach. Trudno zauważyć przydatność filtra UV, ale polar to naprawdę podstawa. To tak przy okazji dla malkontentów , którzy pytają czemu polar a nie szary czy UV, czynie wiem jaki jeszcze.