Test wakacyjnych kompaktów 2015
6. Sony Cyber-shot DSC-HX90
Wstęp
Premiera aparatu Sony Cyber-shot DSC-HX90 miała miejsce w połowie kwietnia 2015 roku. Jest to zatem najmłodszy produkt w niniejszym teście.
Sensorem światłoczułym jest przetwornik CMOS Exmor R rozmiaru 1/2.3" i rozdzielczości 18 Mpix. Model ten wyróżnia najszerszy zakres czułości, który wynosi od ISO 80 do ISO 12 800. Dla najwyższej wartości aparat wykonuje kilka ekspozycji, po czym składa gotową fotografię. Takie działanie ma na celu minimalizację szumu widocznego na zdjęciach.
HX90 wyróżniają też wbudowany wizjer, lampa błyskowa, odchylany ekran LCD oraz pierścień na obiektywie. Musimy przyznać, że firma Sony przoduje w miniaturyzacji.
W pudełku oprócz aparatu odnajdziemy następujące elementy:
- dedykowaną baterię litowo-jonową,
- zasilacz USB z kablem zasilającym,
- przewód USB,
- pasek nadgarstkowy,
- instrukcję obsługi i kartę gwarancyjną.
Główne właściwości aparatu fotograficznego Sony Cyber-shot DSC-HX90 to:
- kompaktowa konstrukcja,
- 30-krotny zoom, obiektyw 24–720 mm,
- matryca Exmor R CMOS 18 Mpix,
- komunikacja WiFi ze wsparciem dla NFC,
- uchylny ekran LCD 3",
- wizjer elektoniczny.
Budowa i jakość wykonania
Aparat trzyma się w rękach bardzo dobrze. To zasługa obecności uchwytu na przedniej ściance i wyprofilowanego podparcia dla kciuka. Konstrukcja jest niezwykle zwarta i sprawia bardzo dobre wrażenie. Dla niektórych osób problematyczne może jednak być operowanie małymi klawiszami. Najlepszym przykładem jest przycisk nagrywania, który umieszczony głębiej wymaga dociśnięcia paznokciem dla pewności reakcji.
Przednia ścianka to delikatnie zaznaczony uchwyt oraz obiektyw. Po jego lewej stronie widoczna jest dioda wspomagającą autofokus oraz sygnalizującą pracę samowyzwalacza.
Spoglądając od góry, widzimy od lewej wizjer elektroniczny, dalej lampę błyskową otoczoną otworami mikrofonu stereofonicznego. Po prawej znajdują się kolejno: dźwignia zwalniająca blokadę lampy, wyłącznik zasilania, spust migawki z dźwignią zmiany ogniskowej oraz pokrętło głównych trybów pracy.
Gdy spojrzymy od tyłu, poza wyświetlaczem uwagę naszą zwróci panel sterownia ulokowany po prawej stronie. Patrząc od góry składa się on z klawisza nagrywania, poniżej którego mamy przyciski Fn oraz MENU. Obrotowy pierścień sterujący funkcjonuje także jaki czterokierunkowy wybierak. Na samym dole znajdują się klawisze odtwarzania oraz oznaczony znakiem pytajnika przycisk uruchamiający wbudowany system pomocy. Na tylnej ściance widnieje jeszcze jeden element - to dźwignia zwalniająca blokadę wizjera.
Dolna ścianka to miejsce, gdzie ulokowano komorę baterii i karty pamięci. Pomiędzy nią a gwintem statywowym projektantom udało się umieścić jeszcze złącze USB. Takie rozwiązanie wykazuje mistrzostwo konstruktorskie, jednak uniemożliwia równoczesne zamocowanie aparatu na statywie. Na prawym skraju dostrzeżemy jeszcze 3 otwory - to głośnik.
Warto wspomnieć o złączu HDMI, które umieszczono na prawej ściance aparatu.
Menu i użytkowanie
Funkcje znajdujące się w menu podzielono na 6 poziomych zakładek. Przemieszczanie się po menu odbywa się dzięki klawiszom kierunkowym - LEWO/PRAWO odpowiadają za zmianę zakładki, natomiast GÓRA/DÓŁ za poruszanie się po opcjach w danej zakładce.
By szybko zmienić typowe parametry rejestracji, należy wykorzystać menu podręczne, które można przywołać, wciskając klawisz Fn (domyślna konfiguracja).
Zawartość tego menu można dostosowywać według własnych potrzeb.
Także możemy personalizować zachowanie innych klawiszy. Pod tym względem aparat jest wysoce konfigurowalny i powinien zaspokoić większość potrzeb ergonomicznych użytkowników.
Sony HX90 włącza się szybko i bez zwłoki reaguje na wciskanie przycisków. Obsługa menu jest bardzo łatwa, a samo menu przejrzyste. Musimy pochwalić szybkość, z jaką pracuje autofokus. Nieco gorzej jest z jego celnością, szczególnie przy najdłużej ogniskowej, jednak dla wielu użytkowników ten problem nie będzie w ogóle zauważalny.
3-calowy wyświetlacz XtraFine TruBlack o rozdzielczości 921 600 punktów i 5-stopniowej regulacji podświetlenia jest naszym zdaniem najlepszy spośród ekranów LCD instalowanych w porównywalnych kompaktach. Obraz na nim wyświetlany jest bardzo wyrazisty, a powłoka przeciwodblaskowa świetnie się sprawdza w codziennym użyciu.
Bardzo dobre wrażenie sprawia wizjer elektroniczny, który nie smuży, choć w warunkach gorszego oświetlenia zauważalne jest opóźnienie w wyświetlaniu. Mankamentem jest sposób jego uruchamiania oraz fakt, że gdy go chowamy, aparat się samoczynnie wyłącza (co na szczęście możemy w menu aparatu wyłączyć).
Sony został wyposażony we wbudowany przewodnik po aparacie. W dowolnym czasie wciskając klawisz oznaczony znakiem pytajnika, uruchomimy stosunkowo rozbudowany system pomocy. Możemy się z niego dowiedzieć podstaw korzystania z aparatu w różnych sytuacjach zdjęciowych.
HX90 to drugi z opisywanych modeli dysponujący pierścieniem na obiektywie, który skutecznie zwiększa ergonomię użytkowania.
Główny tryb pracy wybieramy, obracając pokrętło na górnej ściance. Do dyspozycji mamy:
- iAuto
- iAuto+ - tryb iAuto, który dodatkowo potrafi wykorzystać techniki wieloklatkowej ekspozycji,
- P - tryb automatycznego doboru wartości przesłony oraz czasu migawki,
- A - preselekcja przysłony,
- S - preselekcja czasu migawki,
- M - manualny tryb ekspozycji, dający możliwość samodzielnego określenia czasu naświetlania i wartości przysłony,
- MR – tryb przywołania ustawień z pamięci,
- Filmy,
- Panoramy,
- SCN - tryby tematyczne.
Wbudowany obiektyw może pochwalić się zakresem ogniskowych o ekwiwalencie dla pełnej klatki od 24 do 720 mm. Do dyspozycji mamy zatem 30-krotne powiększenie. Światłosiła tego obiektywu to f/3.5 - f/6.4. Takie wartości należy traktować jako stosunkowo duże.
Poniżej przedstawiamy przykłady kątów widzenia dla skrajnych położeń obiektywu.
4.1 mm (ekwiwalent 24 mm) |
123 mm (ekwiwalent 720 mm), zoom 30 x |
Osoby oczekujące większych przybliżeń zaciekawi opcja cyfrowego zoomu o krotności 4. Sumarycznie zatem dostajemy ekwiwalent 2880 mm.
Dodatkowy zoom cyfrowy 4 x (ekwiwalent 2880 mm) |
To wynik dla najlepszej jakości obrazu. Gdy zdecydujemy się na redukcję wielkości obrazu, efektywnie jeszcze bardziej zwiększymy powiększenie. To samo jednak uzyskamy, przycinając odpowiednio powyższy kadr.
Aparat potrafi wyostrzyć obraz już od odległości 5 cm. Taka nastawa pozwala uzyskiwać skalę odwzorowania równą 1: 1.7.
Podczas nagrywania możemy śledzić kadr lub dodatkowo wyświetlać na ekranie informacje, wciskając klawisz DISP. Dostępne ekrany to:
- informacja graficzna o przysłonie i migawce,
- pełna informacja,
- skrócona informacja,
- histogram,
- poziomica,
- Quick-NAVI (gdy używamy wizjera).
Gdy uruchomimy ostatni ekran, będziemy mieli też możliwość szybkiej zmiany parametrów na ekranie (rozszerzenie funkcjonalności klawisza Fn).
Podczas przeglądania możemy oglądać czysty obraz, dodatkowo z naniesionymi skrótowymi informacjami lub miniaturę zdjęcia z histogramami i pełnymi danymi EXIF. Ciekawą informacją jest, że aparat obsługuję transmisję obrazu 4K do telewizora. Gdy posiadamy kompatybilny odbiornik, możemy się cieszyć z doskonałej jakości prezentacji.
Autofokus pracuje w trybach:
- AF-S - standardowy pojedynczy,
- DMF - umożliwia korektę ręczną po automatycznej nastawie,
- MF - kontrola manualna.
Pomiar światła dostępny jest w trzech standardowych trybach:
- mulit – automatyczny pomiar jasności na całym ekranie,
- centralnie ważony,
- punktowy.
Aparat jest wyposażony w funkcję bracketingu potrafiącą zrobić 3 zdjęcia z przesunięciem ekspozycji aż o 3 EV. To bardzo dużo. Biorąc pod uwagę brak możliwości zapisu plików w formacie RAW, możemy uznać to za ciekawą alternatywę dla wbudowanych trybów HDR.
Lampa błyskowa w aparacie po zwolnieniu blokady wyskakuje na niewielką odległość. Jej konstrukcja pozwala lekko odchylić palnik, by odbić światło od sufitu. Dzięki temu efekt czerwonych oczu nie powinien być uciążliwy, a cienie nie będą ostre. Lampy możemy używać w następujących trybach:
- auto – automatyczne uruchamianie w zależności od warunków,
- wypełniający – lampa błyskowa uruchamiana jest za każdym razem,
- synchronizacja z długimi czasami,
- synchronizacja z tylną kurtyną - błysk następuje chwilę przed zamknięciem migawki.
Dostępne profile balansu bieli to:
- automatyczny,
- światło dzienne,
- cień,
- chmury,
- żarówka
- światło jarzeniowe (3 typy),
- lampa błyskowa,
- nastawa reczna,
- ustawiony według wzorca.
Musimy pochwalić aparat za czas pracy na jednym ładowaniu akumulatora - choć przyznać trzeba, że dość oszczędnie korzystaliśmy z dobrodziejstw elektronicznego wizjera. Wszystko przez czas potrzebny na jego użycie - musimy zdjąć blokadę, a gdy wizjer wyskoczy, należy go rozsunąć, by obraz nie był rozmazany. I jak już wspominaliśmy, jego schowanie wyłącza aparat.
Funkcje specjalne
Znana z innych aparatów Sony funkcja „Kreatywność fotografowania” (działa tylko w trybie automatycznym) pozwala na regulacje z podglądem kilku podstawowych parametrów. W zachowaniu zatem to bardzo podobne rozwiązanie do omawianego wcześniej trybu LIVE Canona.
Dostępne programy tematyczne to:
- portret,
- zaawansowana fotografia sportowa,
- krajobraz,
- zachód słońca,
- nocny widok,
- z ręki o zmierzchu,
- nocny portret,
- korekcja drgań,
- zwierzę domowe,
- kulinaria,
- plaża,
- śnieg,
- fajerwerki,
- gładka skóra,
- duża czułość.
Lista cyfrowych filtrów obejmuje:
- aparat zabawka,
- kolor pop,
- posteryzacja,
- retro,
- wysoki klucz,
- kolor częściowy,
- mono o wysokim kontraście,
- miękki obraz,
- malowany HDR,
- bogaty,
- miniatura,
- akwarela,
- ilustracja.
Większość filtrów można modyfikować, zmieniając kolorystykę czy siłę efektu. Filtry takie jak HDR, miniatura akwarela i ilustracja wymagają zaawansowanej obróbki. Efekt zamiast na ekranie podczas kadrowania zobaczymy dopiero chwilę po wykonaniu zdjęcia, kiedy aparat odpowiednio przetworzy zdjęcie.
aparat zabawka | kolor pop |
posteryzacja | retro |
wysoki klucz | kolor częściowy (czerwony) |
kolor częściowy (zielony) | mono o wysokim kontraście |
miękki obraz | malowany HDR |
bogaty | miniatura |
akwarela | ilustracja |
Rozbudowany tryb HDR oferuje robienie zdjęć w trybie automatycznym lub gdy ręcznie ustawimy odległość zdjęć składowych. Do dyspozycji wtedy mamy zakres od +/- 0.5 EV do +/- 3 EV.
HDR wyłączony | HDR włączony |
Powyższe zdjęcie HDR zostało wykonane w trybie automatycznym. Widzimy, że rozjaśnieniu uległa trawa i cienie pod drzewami przy jednoczesnym zwiększeniu ilości detali w chmurach. Musimy pochwalić musimy konstruktorów za opracowanie algorytmu preferującego naturalny wygląd zdjęć o wysokiej rozpiętości tonalnej.
Panoramom sklejanym przez aparat trudno coś zarzucić. Podobnie jest ze sposobem ich tworzenia - wystarczy przekręcić koło trybów na odpowiednią pozycję i po prostu przesuwać aparat równomiernie we wskazanym kierunku.
Interfejsu WiFi użyjemy do zdalnej kontroli lub przesyłania zdjęć do aparatu, komputera czy telewizora. Na telefonie musimy mieć zainstalowaną aplikację Sony Play Mobile, a na aparacie Smart Remote.
Podobnie jak w innych nowych aparatach Sony, i tutaj mamy możliwość zwiększania funkcjonalności przez instalowanie dodatkowych aplikacji. Listę dostępnych opcji możemy przejrzeć na stronie http://www.sony.net/pmca/. Pamietać należy, że większość ciekawych aplikacji jest płatnych.
Filmowanie
Tryb filmowy oferuje nagrywanie z kodekiem XAVC S, AVCHD lub MP4. Poniżej podajemy informacje dotyczące możliwych ustawień:
- format XAVC S
- 1920×1080 (Full HD 50p), 50 Mb/s,
- 1920×1080 (Full HD 25p), 50 Mb/s,
- format AVCHD:
- 1920×1080 (Full HD 50p), 28 Mb/s, 50 kl/s,
- 1920×1080 (Full HD 50i), 24 lub 17 Mb/s, 50 kl/s,
- 1920×1080 (Full HD 25p), 24 lub 17 Mb/s, 25 kl/s,
- format MP4:
- 1920×1080 (Full HD 50p), 28 Mb/s, 50 kl/s,
- 1920×1080 (Full HD 25p), 16 Mb/s, 25 kl/s,
- 1280×720 (HD), 6 Mb/s, 25 kl/s.
Choć nagrywać możemy w każdej chwili, producent wyposażył aparat w specjalny tryb umożliwiający filmowanie w trybach PASM - przydaje się on szczególnie wtedy, gdy chcemy uzyskać poprawne kadrowanie (w tym trybie aparat wyświetla podgląd kadru filmowego, a nie fotografii).
M2TS, 1920x1080 kl/s 27 MB, 9.00 s, |
M2TS, 1920x1080 kl/s 44 MB, 13.68 s, |
MP4, 1920x1080 50 kl/s 26 MB, 8.64 s, 25.1 Mbps |
MP4, 1280x720 25 kl/s 12 MB, 15.84 s, 6.2 Mbps |
Użycie aparatu HX90 w trybie wideo jest bardzo proste, a mnogość opcji powinna zadowolić wielu amatorów filmowania. Ważną informacją jest, że zapisany film charakteryzuje się świetną jakością obrazu dopóty, dopóki nie będziemy filmować przy niedostatecznym oświetleniu - w takich wypadkach widoczny staje się szum. Autofokus pracuje bardzo dobrze, by dojrzeć zakłócenia jego pracy należy się skupić i wytężyć wzrok. Stabilizacja jest na stałe włączona i wydaje się, że nie pracuje na tyle wydajnie by dla najdłuższej ogniskowej wyeliminować drgania obrazu. Zmiany kadru są jednak powolne i nie wyglądają sztucznie.
Podsumowanie
Sony HX90 jest aparatem, który dość łatwo można pomylić z modelem RX100III - a to dzięki podobnej wielkości i konstrukcji, podobnemu menu oraz możliwościom oprogramowania. Rożnica w zakresie ogniskowych czy wielkości matrycy może być dla mniej świadomych użytkowników nieistotna. Rzeczywiście, przyjemność z używania tego aparatu jest duża. Jego zaletą jest wizjer elektroniczny, odchylany ekran oraz pierścień na obiektywie. Zaawansowane tryby HDR i świetnie pracujący tryb panoramy z zestawem kilkunastu ciekawych filtrów cyfrowych powinien przyciągnąć uwagę potencjalnych nabywców. I zapewne byłoby ich niemało, gdyby nie wygórowana cena tego modelu - szczególnie jeśli porównamy go z opisywanym wcześniej Panasonikiem. Czy odchylany ekran jest wart aż tyle, że przysłania walory dostępnego w Panasonicu trybu 3D i zapisu RAW? Pamiętajmy też, że istnieje model HX90V, wyposażony dodatkowo w odbiornik GPS. Kosztuje jednak około 100 zł więcej.
Gdy jednak spojrzymy przez pryzmat funkcjonalności, musimy stwierdzić, że HX90 to solidna propozycja, która ucieszy zdecydowaną większość potencjalnych nabywców.
-
Zalety:
- wizjer elektorniczny,
- pierścień sterujący na obiektywie,
- odchylany wyświetlacz LCD,
- bardzo dobry tryb HDR,
- wsparcie dla formatu XAVC S,
- dobra jakość filmów.
- silne odblaski na szerokim kącie,
- widoczny szum już od ISO 80,
- wysoka cena.
Wady:
Zdjęcia przykładowe
Zdjęcia przykładowe, poza nielicznymi wyjątkami, były robione w trybie automatyki P, przy najwyższej dostępnej jakości pliku JPG przy zachowaniu domyślnych nastaw wyostrzania i odszumiania.