Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jeżeli zaś chodzi o jakość zdjęć - nie wiem, dlaczego po raz kolejny preferowane są agresywnie odszumione i wyostrzone zdjęcia, takiemu portalowi nie przystoi. Te z A900 estetyką przypominają smartfonowe, te z SX730 są bardziej naturalne i bogate w szczegóły - również przy ISO 800, jedynie balans bieli nietrafiony.
Pytanie czy ludzie jeszcze w ogóle kupują kompakty pod choinkę. Bo szczerze jak nie widzę najmniejszego sensu na taki zakup. Sam chyba wolałbym dobrego smartfona z nagrywaniem 4K.
Moim zdaniem wciąż fantastyczną propozycją wśród kompaktów jest Lumix LX100 z matrycą m4/3 (choć koło obrazowe lekko ją podcina, za to masz duży wybór formatów) i świetną optyką o ekwiwalencie przedziału ogniskowych, na których Ci zależy.
@druid: moja chrześniaczka, która do tej pory wraz z mężem fotografowała wyłącznie smartfonem, latem br stwierdziła, że zdjęcia ze smartfona są "jakieś takie mało plastyczne" i wpadł jej do głowy pomysł kupienia "jakieś taniej ale dobrej lustrzanki". Na szczęście spytała o radę znajomego, który im poradził: "po co wam lustrzanka - spróbujcie dobrego kompakta - mam na sprzedaż Sony RX100 m1". Kupili i różnica jest jak między niebem a ziemią, widzą ją zarówno oni, jak i ja. Kiedy patrzyłem na ich zdjęcia z urlopu, byłem pod sporym wrażeniem, a przecież zarówno moja chrześniaczka jak i jej mąż są typowymi "pstrykaczami" bez głębszej wiedzy o teorii i praktyce fotografii. Ergo: opinia, że "kompakt jest bee i nie daje wiele więcej niż dobry smartfon" była może uzasadniona 5 lub więcej lat temu, ale teraz to już jedynie nieprawdziwy slogan. Gdyby mnie ktoś pytał o sprzęt do codziennego użytku rodzinnego, też bym mu poradził dobrej klasy kompakt niż aparat systemowy.
O ho ho kiedyś zawsze słyszałem, że canon robi jedne z najlepszych kompaktów a tu popatrz wychodzi na to, że na tle konkurencji są one najgorsze a stosunek tego co dają i ile kosztują jest hmm bardzo słaby...
@Soniak po nieudanym podejściu do "projekt 365" czyli pstryknij jedną fotkę codziennie - w mojej kieszeni zagościł kompakcik RX100 mkIV. Nigdy więcej straconych ujęć!
@thorgal To nie Nikon potrafi zrobić dobry kompakt, tylko ktoś tu wyciągnął błędne wnioski. Porównałem w skali 1:1 zdjęcia pałacu na wodzie i np. to zdjęcie (ISO800) wypada pod względem jakości na drugim miejscu, tyle że od końca. link A w teście: "Druga sprawa – graniczną czułością dla większości z opisywanych aparatów okazuje się ISO 800. W przypadku Nikona i Panasonika TZ90 poszczególne detale są jeszcze rozróżnialne, a algorytmy odszumiające nie mają zbyt dużego wpływu na ich utratę" (sic!) Generalnie gorszy od A900 jest tylko SX430 IS. Od ISO200 w Nikonie już widać agresywne odszumianie i obwódki od wyostrzania. A w teście: "Powtórzymy tutaj ostatnie zdanie rozdziału poświęconego jakości zdjęć – w tej kategorii na podium plasują się Nikon, potem Panasoniki..." I jak tu nie wierzyć w teorie spiskowe?
Można też na te aparaty spojrzeć w kontekście ceny i odniesienia jej do innego sprzętu dostępnego na rynku: Canon M10 z obiektywem - 1400 PLN Olympus - EPL6 z obiektywem - 1500 PLN Sony 5000 z obiektywem - 1700 PLN Fujifilm A10 z obiektywem - 1900 PLN różnice w cenie niewielkie, a jakość obrazowania zapewne lepsza w każdym powyższym. * Jeśli pominąłem jakiś ciekawy model w przystępnej cenie to nie ze względu na pogardę dla marki tylko sprawdzenie oferty w zaledwie jednym sklepiku internetowym.
Test kompaktów i brak Sony - firmy, która robi najlepszy tego typu sprzęt, a zamiast tego dwa Canony. W ogóle co to za test, albo testujemy kompaktowe aparaty do kieszeni albo tzw. duże zoomy, bo to zupełnie inny sprzęt. Reasumując, mało rzetelny i obiektywny artykuł.
W ogóle tak czytam komentarze i śmiać mi się chce (jak zawsze zresztą) kiedy ktoś twierdzi, że smartfon robi lepsze zdjęcia niż kompakt i że takie aparaty nie mają racji bytu. Ja nie wiem, niektórzy chyba mają problemy ze wzrokiem, bo różnicy to może nie ma co najwyżej na miniaturce zdjęcia, a wystarczy otworzyć na monitorze czy telewizorze i widać różnice, a jak się odrobinę przybliży to już w ogóle. Smartfony mają przecież fizycznie mniejszą matrycę, przynajmniej w większości przypadków. Jedynie te z najwyższej półki mogą się równać z kompaktami pod względem jakości obrazka, tylko co z tego skoro kosztują trzy razy tyle co dobry kompakt? No i do tego nie mają zoomu optycznego, a stabilizacja jeśli już jest, to bardzo kiepska. Ktoś powie, że smartfon ma więcej funkcji i dlatego woli wydać te trzy razy więcej. Okej, ale przez te licze funkcje, ile jesteśmy w stanie zrobić zdjęć na jednym ładowaniu? Bo kompaktem spokojnie 500 zdjęć w ciągu nawet tygodnia bez ładowania. Tak więc smartfon w porównaniu z kompaktem może się schować. Mam Sony DSC-HX60 z powiedzmy średniej półki cenowej (kupiony w 2014 roku za ok. 1300 zł) i żaden smartfon jaki miałem z podobnej półki cenowej nie robił nawet w połowie tak dobrych zdjęć (jak na kompakt oczywiście, bo wiadomo że FF czy nawet APS-C to to nie jest). No, ale ostatnio spotkałem gościa, który nie widział różnicy w jakości zdjęć między bezlusterkowcem APS-C, a jakimś smartfonem Samsunga, tak więc no... To są właśnie fanboye smartfonów, którzy wbrew faktom będą się spierać o to, że aparat w smartfonie to cudo i nic więcej nie trzeba. Oczywiście sprzedaż kompaktów spadła i nie da się tego ukryć, ale to nie znaczy, że smartfony robią lepsze zdjęcia. Po prostu przeciętny Janusz jest zadowolony jakością w smartfonie. Szkoda, że potem twierdzi że to najlepsza jakość. :)
@laszlobenesz "Można też na te aparaty spojrzeć w kontekście ceny i odniesienia jej do innego sprzętu dostępnego na rynku: Canon M10 z obiektywem - 1400 PLN Olympus - EPL6 z obiektywem - 1500 PLN Sony 5000 z obiektywem - 1700 PLN Fujifilm A10 z obiektywem - 1900 PLN"
Teraz przyklej do tego zoom min. 30x i podaj jeszcze raz ceny, no i wagę oraz rozmiary także :P
"Ostatni zbiorczy test uniwersalnych kompaktów został przez nas wykonany dwa lata temu. W fotografii cyfrowej jest to niezwykle długi okres"
I przez te 2 lata tylko 3 marki zasłużyły, aby je umieścić w teście tak? Więcej zapłaciły czy co? A gdzie Sony, który w tej kategorii akurat robi najciekawsze modele? A gdzie Olympus?
Taki test trudno nazwać rzetelnym, a już na pewno nie propozycją modeli pod choinkę, skoro tylko wybiórczo ktoś podszedł do tematu.
Optyczni mają po prostu teraz lepszy kontakt z Panasonic dzięki licznym artykułom sponsorowanym link A z Canonem -to wiadomo. Stąd łatwiej o pozyskanie aparatów do testów. :p
PDamian 20 listopada 2017, 18:41Dwa wypierdki od Canon zajęły miejsce Sony?
Nie mogli postapic inaczej. Gdyby dopuscili sony do testow to nie byloby sensu robic testu porownawczego. Sony w tym temacie kladzie konkurencje we wszystkich podgrupach - zarowno z matryca 1" jak i mniejsza. Zarowno male pockety czy bridge czy megazoomy.
noob 21 listopada 2017, 14:49.....Teraz przyklej do tego zoom min. 30x i podaj jeszcze raz ceny, no i wagę oraz rozmiary także
No dokladnie. I zeby jeszcze mialy stabilizacje optyczna + elektroniczna (jak HXod50 w gore) i krecily porzadne filmy w FHD w 60kl z bitratem nie mniejszym niz 50 jak kieszonkowy kompakt Sony od HX80 w gore.
Zgadza sie. Niektorzy calkiem niedawno dopiero dolaczyli cos co sony mialo w 2011.
Teraz jest juz XVC z bitratem 50. Znow trzeba bedzie poczekac kilka lat az zaimplementuja taka jakosc inni. Stad nie mogl sie znalezc zaden Sony w tescie.
lostek815: niby masz rację, że kompakty powinny robić lepsze zdjęcia, niż smartfony. Są jednak wyjątki. Stara Nokia 808 PureView ma dobry, szklany obiektyw Zeiss i matrycę 38 mega wielkości 1/1.2, czyli dużo większą od kompaktów, co się przekłada na jakość. Generalnie jednak kompakt umarł!!! Gdy chodzi o wygodę, a czasem także jakość zdjęć, to bije go smartfon. A gdy brać pod uwagę wyłącznie zdjęcia, to bezkompromisowy fotograf stawia tylko na lustrzankę. Bo co z tego, że masz z kompaktem wygodę małego urządzenia z wielkim zoomem, gdy fotki są co najwyżej poprawne do ISO 800. Jedziesz w piękne miejsce świata i przywozisz kaszankę, która ma ten jedynie plus, że przejawia małą aberrację i średnią beczkę!
26 listopada 2017, 10:11
Wrzucę kamyk do tego leśnego bajorka...:P
Nikon już w kolejnym starciu utrzymał pozycję króla fotografii. Kolejny raz w kolejnej kategorii Nikon udowadnia, że jest nie pokonany a reszta to statyści, lub aspiranci do miana władcy serc fotografów. Aby nie być gołosłownym podam kilka przykładowych kategorii w których Nikon dominuje: - Obiektywy - 200/2 czy 105/1.4 - Lustrzanki pro - D850 - Lustrzanki amatorskie - seria 3*** i seria 5*** - Megazoomy - 24-2000mm (P900) - Kompakty - A900 ...itd
Niestety wielkość matrycy robi swoje. Zdjęć z tych aparatów nie da się kadrować - pixeloza totalna :( Brak szczegółów, kontrastu i ... Nie ma co w ogóle porównywać z matrycami APSC ... Szkoda kasy na takie cuda :(
@PiotrKrochmal Rzecz w tym, że kompakt (TZ-70) mam zawsze przy sobie i noszę go w sztywnej "mydelniczce" a lustrzanka (nawet APS-C) z podobnym zakresem ogniskowych, to dużyy plecak i parę kilogramów! Masz to zawsze przy sobie? @Andrzej19 Zrób tą "Starą Nokią 808 PureView" zbliżenie ptaka na dachu, czy inny detal. Zrobisz? Porównywanie lustrzanki, kompaktu i smartfona, to (sorki) czysty idiotyzm.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Na głównej jest:
"2017-11-20 16:48:48
Test kompaktów pod chinkę 2017"
Brzmi dość dwuznacznie ;-)
Panas i Nikon w kompaktach Canona pogonili... co to się porobiło... Co prawda w najniższej klasie ale zawsze to przegrana.
Szczerze mówiąc wolałbym te 1000-1500 zł dorzucić do lepszej komórki/kupić jakieś używane lustro.
Jeżeli zaś chodzi o jakość zdjęć - nie wiem, dlaczego po raz kolejny preferowane są agresywnie odszumione i wyostrzone zdjęcia, takiemu portalowi nie przystoi. Te z A900 estetyką przypominają smartfonowe, te z SX730 są bardziej naturalne i bogate w szczegóły - również przy ISO 800, jedynie balans bieli nietrafiony.
W drugiej linijce rozdziału trzeciego miał być zapewne rok 2017, a nie 2007.
A co do testu: patrzę sobie na jakość obrazu i stwierdzam: słabo jest. W wyższych segmentach postęp jest wyraźny. Tutaj jakoś nie bardzo.
Poprawiłem tą chinkę :) Dzięki.
ryszardo - chodzi o całą serię SX.
Pozwolę sobie zapytać -czy test Tamrona 100-400 jest może jakoś na horyzoncie?
A jest jakiś kompakt z obiektywem o ekwiwalencie 24-70 i matrycy nie mniejszej niż m43?
@LarsikOwen
Canon G1X Mark III - APSC i 24-72. Tylko ta cena na dzień dobry trochę nie teges. Ale z czasem powinna spaść.
Faktycznie 2007 ma sens. Człowiek czyta to, czego się spodziewa. Chyba muszę się wyspać.
Dwa wypierdki od Canon zajęły miejsce Sony?
"Wyróżnia się Lumix FZ82 [...] zatem nie dostrzeżemy praktycznie żadnej różnicy"
i wszystko jasne ;-)
@PDamian
inna liga Panie, gdzie tam Sony do pospólstwa porównywać.
Pytanie czy ludzie jeszcze w ogóle kupują kompakty pod choinkę. Bo szczerze jak nie widzę najmniejszego sensu na taki zakup. Sam chyba wolałbym dobrego smartfona z nagrywaniem 4K.
@zelik76
Ale to cegła jest. Cegły ("cegły" ze "słoikami", skoro wszyscy tak piszą) mam.
@LarsikOwen
Moim zdaniem wciąż fantastyczną propozycją wśród kompaktów jest Lumix LX100 z matrycą m4/3 (choć koło obrazowe lekko ją podcina, za to masz duży wybór formatów) i świetną optyką o ekwiwalencie przedziału ogniskowych, na których Ci zależy.
@druid: moja chrześniaczka, która do tej pory wraz z mężem fotografowała wyłącznie smartfonem, latem br stwierdziła, że zdjęcia ze smartfona są "jakieś takie mało plastyczne" i wpadł jej do głowy pomysł kupienia "jakieś taniej ale dobrej lustrzanki". Na szczęście spytała o radę znajomego, który im poradził: "po co wam lustrzanka - spróbujcie dobrego kompakta - mam na sprzedaż Sony RX100 m1". Kupili i różnica jest jak między niebem a ziemią, widzą ją zarówno oni, jak i ja. Kiedy patrzyłem na ich zdjęcia z urlopu, byłem pod sporym wrażeniem, a przecież zarówno moja chrześniaczka jak i jej mąż są typowymi "pstrykaczami" bez głębszej wiedzy o teorii i praktyce fotografii.
Ergo: opinia, że "kompakt jest bee i nie daje wiele więcej niż dobry smartfon" była może uzasadniona 5 lub więcej lat temu, ale teraz to już jedynie nieprawdziwy slogan. Gdyby mnie ktoś pytał o sprzęt do codziennego użytku rodzinnego, też bym mu poradził dobrej klasy kompakt niż aparat systemowy.
Chyba załezy jaki systemowy. Dla dziecka ( lub podrózy ) kompakt jest ok.
O ho ho kiedyś zawsze słyszałem, że canon robi jedne z najlepszych kompaktów a tu popatrz wychodzi na to, że na tle konkurencji są one najgorsze a stosunek tego co dają i ile kosztują jest hmm bardzo słaby...
za 1500 zł mozna kupić świetną używaną lustrzankę :-P
Ło matko Nikon potrafi zrobić dobry kompakt! Heh lepiej późno niż wcale!
@Soniak
po nieudanym podejściu do "projekt 365" czyli pstryknij jedną fotkę codziennie - w mojej kieszeni zagościł kompakcik RX100 mkIV. Nigdy więcej straconych ujęć!
@thorgal
To nie Nikon potrafi zrobić dobry kompakt, tylko ktoś tu wyciągnął błędne wnioski. Porównałem w skali 1:1 zdjęcia pałacu na wodzie i np. to zdjęcie (ISO800) wypada pod względem jakości na drugim miejscu, tyle że od końca.
link
A w teście:
"Druga sprawa – graniczną czułością dla większości z opisywanych aparatów okazuje się ISO 800. W przypadku Nikona i Panasonika TZ90 poszczególne detale są jeszcze rozróżnialne, a algorytmy odszumiające nie mają zbyt dużego wpływu na ich utratę" (sic!)
Generalnie gorszy od A900 jest tylko SX430 IS. Od ISO200 w Nikonie już widać agresywne odszumianie i obwódki od wyostrzania. A w teście:
"Powtórzymy tutaj ostatnie zdanie rozdziału poświęconego jakości zdjęć – w tej kategorii na podium plasują się Nikon, potem Panasoniki..."
I jak tu nie wierzyć w teorie spiskowe?
Można też na te aparaty spojrzeć w kontekście ceny i odniesienia jej do innego sprzętu dostępnego na rynku:
Canon M10 z obiektywem - 1400 PLN
Olympus - EPL6 z obiektywem - 1500 PLN
Sony 5000 z obiektywem - 1700 PLN
Fujifilm A10 z obiektywem - 1900 PLN
różnice w cenie niewielkie, a jakość obrazowania zapewne lepsza w każdym powyższym.
* Jeśli pominąłem jakiś ciekawy model w przystępnej cenie to nie ze względu na pogardę dla marki tylko sprawdzenie oferty w zaledwie jednym sklepiku internetowym.
Szkoda kasy ... telefony robią takie same zdjęcia.
@Przemek_
Zgoda, ale telefony nie mają zoomów, często również stabilizacji.
Zresztą porządne smartfony są dwa razy droższe od tych kompaktów...
a gdzie ciągle dostępny niezawodny Rx100 lub inne kompakty Sony?
Test kompaktów i brak Sony - firmy, która robi najlepszy tego typu sprzęt, a zamiast tego dwa Canony. W ogóle co to za test, albo testujemy kompaktowe aparaty do kieszeni albo tzw. duże zoomy, bo to zupełnie inny sprzęt. Reasumując, mało rzetelny i obiektywny artykuł.
W ogóle tak czytam komentarze i śmiać mi się chce (jak zawsze zresztą) kiedy ktoś twierdzi, że smartfon robi lepsze zdjęcia niż kompakt i że takie aparaty nie mają racji bytu. Ja nie wiem, niektórzy chyba mają problemy ze wzrokiem, bo różnicy to może nie ma co najwyżej na miniaturce zdjęcia, a wystarczy otworzyć na monitorze czy telewizorze i widać różnice, a jak się odrobinę przybliży to już w ogóle. Smartfony mają przecież fizycznie mniejszą matrycę, przynajmniej w większości przypadków. Jedynie te z najwyższej półki mogą się równać z kompaktami pod względem jakości obrazka, tylko co z tego skoro kosztują trzy razy tyle co dobry kompakt? No i do tego nie mają zoomu optycznego, a stabilizacja jeśli już jest, to bardzo kiepska. Ktoś powie, że smartfon ma więcej funkcji i dlatego woli wydać te trzy razy więcej. Okej, ale przez te licze funkcje, ile jesteśmy w stanie zrobić zdjęć na jednym ładowaniu? Bo kompaktem spokojnie 500 zdjęć w ciągu nawet tygodnia bez ładowania. Tak więc smartfon w porównaniu z kompaktem może się schować. Mam Sony DSC-HX60 z powiedzmy średniej półki cenowej (kupiony w 2014 roku za ok. 1300 zł) i żaden smartfon jaki miałem z podobnej półki cenowej nie robił nawet w połowie tak dobrych zdjęć (jak na kompakt oczywiście, bo wiadomo że FF czy nawet APS-C to to nie jest). No, ale ostatnio spotkałem gościa, który nie widział różnicy w jakości zdjęć między bezlusterkowcem APS-C, a jakimś smartfonem Samsunga, tak więc no... To są właśnie fanboye smartfonów, którzy wbrew faktom będą się spierać o to, że aparat w smartfonie to cudo i nic więcej nie trzeba. Oczywiście sprzedaż kompaktów spadła i nie da się tego ukryć, ale to nie znaczy, że smartfony robią lepsze zdjęcia. Po prostu przeciętny Janusz jest zadowolony jakością w smartfonie. Szkoda, że potem twierdzi że to najlepsza jakość. :)
Bardziej zabrakło Sony HX80 link ewentualnie HX350
link jak to już mają być megazoomy pod chinkę.
...a Nikon ma B500 (i B700)
link
Kompakty RX100 są przetestowane, więc nie wiem co miałyby robić w tym teście.
@laszlobenesz
"Można też na te aparaty spojrzeć w kontekście ceny i odniesienia jej do innego sprzętu dostępnego na rynku:
Canon M10 z obiektywem - 1400 PLN
Olympus - EPL6 z obiektywem - 1500 PLN
Sony 5000 z obiektywem - 1700 PLN
Fujifilm A10 z obiektywem - 1900 PLN"
Teraz przyklej do tego zoom min. 30x i podaj jeszcze raz ceny, no i wagę oraz rozmiary także :P
"Ostatni zbiorczy test uniwersalnych kompaktów został przez nas wykonany dwa lata temu. W fotografii cyfrowej jest to niezwykle długi okres"
I przez te 2 lata tylko 3 marki zasłużyły, aby je umieścić w teście tak? Więcej zapłaciły czy co? A gdzie Sony, który w tej kategorii akurat robi najciekawsze modele? A gdzie Olympus?
Taki test trudno nazwać rzetelnym, a już na pewno nie propozycją modeli pod choinkę, skoro tylko wybiórczo ktoś podszedł do tematu.
Optyczni mają po prostu teraz lepszy kontakt z Panasonic
dzięki licznym artykułom sponsorowanym link
A z Canonem -to wiadomo.
Stąd łatwiej o pozyskanie aparatów do testów. :p
-Olympus?
link
SH-3 już nie ma.
PDamian 20 listopada 2017, 18:41Dwa wypierdki od Canon zajęły miejsce Sony?
Nie mogli postapic inaczej. Gdyby dopuscili sony do testow to nie byloby sensu robic testu porownawczego. Sony w tym temacie kladzie konkurencje we wszystkich podgrupach - zarowno z matryca 1" jak i mniejsza. Zarowno male pockety czy bridge czy megazoomy.
noob 21 listopada 2017, 14:49.....Teraz przyklej do tego zoom min. 30x i podaj jeszcze raz ceny, no i wagę oraz rozmiary także
No dokladnie. I zeby jeszcze mialy stabilizacje optyczna + elektroniczna (jak HXod50 w gore) i krecily porzadne filmy w FHD w 60kl z bitratem nie mniejszym niz 50 jak kieszonkowy kompakt Sony od HX80 w gore.
50p było już w HX9 z 2011.
Zgadza sie. Niektorzy calkiem niedawno dopiero dolaczyli cos co sony mialo w 2011.
Teraz jest juz XVC z bitratem 50. Znow trzeba bedzie poczekac kilka lat az zaimplementuja taka jakosc inni. Stad nie mogl sie znalezc zaden Sony w tescie.
lostek815: niby masz rację, że kompakty powinny robić lepsze zdjęcia, niż smartfony. Są jednak wyjątki. Stara Nokia 808 PureView ma dobry, szklany obiektyw Zeiss i matrycę 38 mega wielkości 1/1.2, czyli dużo większą od kompaktów, co się przekłada na jakość. Generalnie jednak kompakt umarł!!! Gdy chodzi o wygodę, a czasem także jakość zdjęć, to bije go smartfon. A gdy brać pod uwagę wyłącznie zdjęcia, to bezkompromisowy fotograf stawia tylko na lustrzankę. Bo co z tego, że masz z kompaktem wygodę małego urządzenia z wielkim zoomem, gdy fotki są co najwyżej poprawne do ISO 800. Jedziesz w piękne miejsce świata i przywozisz kaszankę, która ma ten jedynie plus, że przejawia małą aberrację i średnią beczkę!
Wrzucę kamyk do tego leśnego bajorka...:P
Nikon już w kolejnym starciu utrzymał pozycję króla fotografii. Kolejny raz w kolejnej kategorii Nikon udowadnia, że jest nie pokonany a reszta to statyści, lub aspiranci do miana władcy serc fotografów. Aby nie być gołosłownym podam kilka przykładowych kategorii w których Nikon dominuje:
- Obiektywy - 200/2 czy 105/1.4
- Lustrzanki pro - D850
- Lustrzanki amatorskie - seria 3*** i seria 5***
- Megazoomy - 24-2000mm (P900)
- Kompakty - A900
...itd
No coś takiego...
Niestety wielkość matrycy robi swoje. Zdjęć z tych aparatów nie da się kadrować - pixeloza totalna :( Brak szczegółów, kontrastu i ... Nie ma co w ogóle porównywać z matrycami APSC ... Szkoda kasy na takie cuda :(
Są sytuacje, gdy przydadzą się dużo lepiej niż APS-C.
@PiotrKrochmal
Rzecz w tym, że kompakt (TZ-70) mam zawsze przy sobie i noszę go w sztywnej "mydelniczce" a lustrzanka (nawet APS-C) z podobnym zakresem ogniskowych, to dużyy plecak i parę kilogramów! Masz to zawsze przy sobie?
@Andrzej19
Zrób tą "Starą Nokią 808 PureView" zbliżenie ptaka na dachu, czy inny detal. Zrobisz?
Porównywanie lustrzanki, kompaktu i smartfona, to (sorki) czysty idiotyzm.