Liczyłem na tani kompakcik do 3D, a tu strasznie dorgie COŚ ze słabym efektem 3D(mały rozstaw obiektywów) i TAKA cena.

1200zl to nie az tak duzo. Bez przesady. Ale ja sie zastanawiam bardziej po co mi takie cos. Bo co z tymi zdjeciami mozna potem zrobic. Oprocz ogladania ich na aparacie.

Oglądać na specjalnej ramce ;)

Amator79 - a oczy masz szerzej rozstawione?

Chcę uprzedzić entuzjastów oglądania zdjęć w 3D, telewizor Samsung 3D nie rozpoznaje plików stereo (jps).

Zdołował mnie ten nius: w wypuszczeniu tego aparatu akurat teraz, na chwilkę przed Świętami, gdy szał zakupów już się kończy, podyktowane jest jakąś wyższą mądrością i chytrą przemyślnością. Na tyle wysublimowaną, że mój prosty umysł tego nie ogarnia. Jestem głupi :(

Może na Wielkanoc żeby się zdążyć zaopatrzyć :) Taki 3D koszyk z pisankami --> czad :)

@Euzebiusz - 1) wnioskując po umiejscowieniu obu obiektywów na obudowie i dedukując, że jest jednak rozmiarów małego kompaktu, przypuszczam, że nie ma tak dużego rozstawu jak moje źrenice(64mm btw), a nawet, że ma dużo mniej.
2) postrzeganie przez człowieka obrazu w 3D kończy się na obiektach oddalonych o jakieś 8-10m. Potem to już oszustwa procesora. Powyżej tych 10m względne przesunięcia przy bazie 60-80mm są za małe, aby były dostrzegalne przez ludzki wzrok.
Poza tym jest niewiele droższa i bardziej funkcjonalna konkurencja pod postacią Fuji, który ma zoom optyczny i większą bazę.
A tak w ogóle, to żądanie 1200zł za 2 tanie kompakty w jednej obudowie, to przesada.

No nie wiem jak to będzie w sensie cena/możliwości, bo Fuji Real 3D W3 ma 3x zoom optyczny, 2x 10MP 1/2.3", 3.5" ekran autostereoskopowy... i jeszcze kilka innych funkcji i możliwości. No i można go kupić za 1500 zł, w sumie chyba niewiele więcej.

Dwie gówniane kamerki internetowe, prawie "otworkowe". To coś powinno kosztować góra 300 pln. Wyciąganie pieniędzy od ludzi. Cena bardzo mocno przesadzona. Nie wspomnę już o kiczowatości samej idei. Fotoplastikon to przynajmniej miał klimat...

Kompakt powinien być tani. Nawet 3D. Ale panowie zapominają o wyświetlaczu LCD w technologii 3D (bez użycia okularów). A takie rozwiązania już do tanich nie należą.
A może jakaś firma wpadnie na pomysł zrobienia kompaktu 3D bez wyświetlacza 3D? I będzie super tanio!

Przecież to to zamiast obiektywu ma jakieś dwa koraliki jak w tańszych komórkach. Moim zdaniem to dziadostwo, bo jakość fotek jest proporcjonalna do jakości obiektywu. To się sprawdza w mms-ach, a nie fotografii. Jako zabawka dla dziecka pod choinkę może być pod warunkiem, że cena z Marsa spadnie na Ziemię.

1200 zł..... no bez jaj :)

Jak bym zobaczył samo zdjęcie (bez logo) to bym pomyślał, że tył jakiejś nowej komórki sonyericssona lub LG.

@ romeczek

Że niby te 2,5 cala wyświetlacza z imitacją 3D ma kosztować 4 razy tyle reszta sprzętu? Reszta w przypadku tego kompaktu to jakieś 300 PLN bo te obiektywy to nie odbiegają od tego co mają dzisiejsze telefony.

No to będziemy mieć drugiego gracza na rynku pierwszym jest Fujifilm. Wydaje mi się że aparat fuji jest dużo lepszą konstrukcją. Czekam na następnych graczy w temacie 3D.