Carl Zeiss Milvus 85 mm f/1.4 - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Zobaczmy, jak na tym tle wyglądają osiągi testowanego obiektywu. Wyniki, jakie uzyskał on w centrum kadru, na brzegu matrycy APS-C/DX i na brzegu pełnej klatki są zaprezentowane na poniższym wykresie.
Najpierw chyba najciekawsza wiadomość. Rekord rozdzielczości na pełnoklatkowej matrycy Canona nie należy już do Otusa lecz właśnie do Milvusa
1.4/85, który na przysłonie f/4.0 uzyskał wynik 48.8 lpmm. Co prawda, biorąc pod uwagę błędy pomiarowe wynoszące około 0.5–1 lpmm, wyniki Otusa i Milvusa formalnie zazębiają się na 1-sigma, więc nie można mówić o zauważalnych statystycznie różnicach między nimi. Nie zmienia to jednak faktu, że od dzisiaj rekordzistą jest Milvus.
Co może zatem skłaniać do zakupu Otusa? Odpowiedzią jest zachowanie w okolicach maksymalnego otworu względnego, gdzie Otus docierał do prawie 40 lpmm. U Milvusa jest to prawie 35 lpmm, czyli zauważalnie mniej. Wciąż jest to wynik w pełni użyteczny i nasza ocena zachowania Milvusa w centrum kadru jest bardzo wysoka.
Gdy spojrzymy na zachowanie na brzegu kadru, nie będziemy mieli wątpliwości, że Milvus 1.4/85 to jeden z najlepszych obiektów jakie mieliśmy przyjemność testować. Można napisać tutaj mnóstwo peanów na temat osiągów, jakie uzyskał testowany obiektów na brzegu kadru. Za komentarz wystarczy jednak jedno porównanie. Milvus na brzegu pełnej klatki maksymalnie dociera do wartości 44.3 lpmm. Najlepszy wynik, jaki uzyskał w centrum kadru uznawany przez wielu za kultowy Canon EF 135 mm f/2.0L USM, to 43.2 lpmm. Nic dodać, nic ująć.
Na końcu tego rozdziału tradycyjnie przedstawiamy wycinki zdjęć naszej tablicy do pomiarów rozdzielczości pobrane z plików JPEG, zapisywanych równolegle z RAW-ami użytymi do powyższej analizy.
Canon 5D Mk III, JPEG, f/1.4 |
Canon 5D Mk III, JPEG, f/4.0 |