Rzeczywisty rozmiar obiektywów |
Lewy: 30.1+/-
0.05 mm
Prawy: 30.08+/-
0.05 mm
|
8 / 8.0 pkt |
Rzeczywiste powiększenie |
10.09+/-
0.05 raza
|
3 / 3.0 pkt |
Sprawność optyczna |
87.5+/-
1%
|
15 / 25.0 pkt |
Aberracja chromatyczna |
W centrum mała, na brzegu trochę większa od średniej. |
6.5 / 10.0 pkt |
Astygmatyzm |
Praktycznie niezauważalny. |
8.7 / 10.0 pkt |
Dystorsja |
Odległość pierwszej zakrzywionej linii od centrum pola w stosunku do promienia pola widzenia: 43% ± 4% |
4 / 10.0 pkt |
Koma |
Pojawia się w odległości 80-85% promienia widzenia i na samym brzegu jest trochę większa od małej. |
9.3 / 10.0 pkt |
Nieostrość obrazu |
Nieostrość pojawia się w odległości 96% +\- 3% od centrum pola widzenia. |
9 / 10.0 pkt |
Pociemnienie brzegowe |
Niewielkie. |
4 / 5.0 pkt |
Odwzorowanie bieli |
Płaski wykres transmisji. Odcień obrazu bardzo delikatnie wpadający w kolor żółto-zielony. |
4.5 / 5.0 pkt |
Kolimacja osi |
Idealna. |
5 / 5.0 pkt |
Wewnętrzne odblaski |
Lewy: |
Prawy:
|
|
|
Ciemne okolice źrenic wyjściowych. |
4 / 5.0 pkt |
Obudowa |
Jak na lornetkę ze stabilizacją obrazu nie jest wcale duża. Na obiciu gładka guma dobrej jakości, która wszędzie, nawet przy obiektywach, dobrze przylega do korpusu. Okulary stosunkowo niewielkie, ale dobrze leżą przy oku. Miękkie, może nawet trochę za bardzo miękkie muszle okularowe bez regulacji. Można je zagiąć. Wyprodukowana na Tajwanie. |
7.5 / 8.0 pkt |
Ogniskowanie |
Mała i karbowana śruba centralna o zakresie pracy 420 stopni. Chodzi z bardzo małym oporem - trochę za luźno. Ruch śruby powoduje ruch obiektywów. Korekta dioptrażu na prawym okularze, rusza zewnętrzną soczewką i pracuje prawidłowo. |
3.5 / 5.0 pkt |
Wyjście na statyw |
Brak. Stabilizacja obrazu. |
3 / 3.0 pkt |
Rozstaw okularów |
od 53.9 do 74.7 mm
|
5 / 6.0 pkt |
Min. odległość ostrego widzenia |
4.15 metra. |
1.5 / 2.0 pkt |
Okulary |
O polu własnym 59.2 stopnia (wg wzoru uproszczonego) i 54.7 stopnia (wg wzoru tangensowego). |
10 / 20.0 pkt |
Pole widzenia |
Zmierzone przez nas wyniosło 5.87 +\- 0.04 stopnia i było trochę mniejsze od podanego w specyfikacji. Pole dość typowe dla tej klasy sprzętu. |
4.5 / 8.0 pkt |
Wyczernienie i kurz wewnątrz tubusa |
Tubusy wewnętrzne ciemno-szare z dużą liczbą karbowań. Głębiej widać trochę połyskujących elementów - tutaj należało się postarać bardziej. Denko szare. Kilka pyłków na pryzmatach. |
3.2 / 5.0 pkt |
Winietowanie centralne |
Lewy: |
Prawy:
|
|
|
OL: 1.51% OP: 1.29% |
6 / 8.0 pkt |
Jakość pryzmatów |
Wysokiej klasy BaK-4. |
8 / 8.0 pkt |
Powłoki antyodblaskowe |
Zielono-żółto-różowe na obiektywach, różowo-fioletowe na pryzmatach, zielono-żółto-różowe na okularach. Intensywność mała. |
5 / 5.0 pkt |
Gwarancja [w latach] |
2 |
2 / 6.0 pkt |
Wynik ostateczny |
73.8%
|
140.2 / 190 pkt
|
Wynik Ekono |
|
0pkt. |
Podsumowanie
Zalety:
- solidna obudowa,
- rozsądnie korygowana aberracja chromatyczna,
- bardzo mały astygmatyzm,
- świetnie korygowana koma,
- obraz ostry praktycznie do samej diafragmy,
- niewielkie pociemnienie brzegowe,
- bardzo dobre odwzorowanie kolorów,
- ciemne okolice źrenic wyjściowych,
- wydajne pryzmaty Porro II wykonane ze szkła BaK-4,
- skuteczna stabilizacja obrazu.
Wady:
- taki układ optyczny powinien dawać transmisję przekraczającą 90%,
- krótki okres gwarancji,
- źrenice wyjściowe trochę za mało zbliżone do kołowych.
Zanim zaczniemy rozbijać wynik testowanego Canona na czynniki pierwsze, warto od razu zaznaczyć, że mamy tutaj do czynienia z naprawdę udanym sprzętem. Rezultat przekraczający 140 punktów, w klasie instrumentów o obiektywach 30-32 mm, osiągają tylko najlepsze lornetki i Canon 10x30 IS II niewątpliwie do takich należy.
Jeśli chodzi o jakość optyki, testowana lornetka może nas oczarować ostrym prawie do brzegu polem widzenia, rewelacyjnym korygowaniem komy, znikomym astygmatyzmem i bardzo dobrym odwzorowaniem bieli, które wynika oczywiście ze stosunkowo płaskiego wykresu transmisji.
Dalsza część naszego podsumowania będzie zdominowana przez słowo "trochę". Lornetka ma bowiem trochę za duże gabaryty i wagę, jak na klasę 30 mm. Oczywiście wynika to ze zastosowania mechanizmu stabilizacji, który może być dyskusyjny w tej klasie parametrów - ale o tym za chwilę.
Mamy tutaj też trochę za małe pole widzenia, trochę za mały odstęp źrenicy, trochę za małą transmisję jak na układ Porro II, trochę za bardzo ścięte źrenice wyjściowe i trochę za krótki okres gwarancji. To wszystko powoduje, że mamy do czynienia niewątpliwie z lornetką bardzo dobrą, ale nie wybitną.
Canon 10x30 IS II i Canon 12x36 IS III. |
Wróćmy do wspomnianej już stabilizacji optycznej. Zasadnym jest pytanie o stosowanie jej w lornetce o powiększeniu 10x. Znaczna większość użytkowników sprzętu optycznego nie ma bowiem żadnych problemów z utrzymaniem takiego powiększenia z ręki. Z tego też wynika trudność oceny skuteczności tego mechanizmu. Oczywiście po włączeniu stabilizacji widać "uspokojenie" obrazu, ale dla osoby, która jest na co dzień przyzwyczajona do użytkowania 10-tek, nie jest to efekt, który daje duże polepszenie komfortu obserwacji.
Oczywiście można znaleźć zastosowania takiego sprzętu i tutaj potencjalnych klientów szukałbym pośród najmłodszych oraz najstarszych użytkowników lornetek, którzy mają najczęściej największe problemy ze stabilnym utrzymaniem powiększeń większych niż 6-8 razy.
Canon 10x30 IS II, Canon 12x36 IS III i Fujinon 14x40 IS. |
Zebrało się trochę narzekań, ale w ogólności lornetka na nie nie zasługuje. Topowy sprzęt klasy 30 mm w wykonaniu najlepszych producentów kosztuje obecnie krocie. Tak naprawdę ceny zaczynają się tutaj na poziomie 3000-4000 złotych. Canon niewątpliwie zalicza się tutaj do producentów topowych, a oferuje swoją lornetkę w cenie trochę ponad 2000 złotych, a więc, w świetle jej własności optycznych i bonusowej stabilizacji, naprawdę rozsądnej. Dzięki temu stanowi bardzo udane i ciekawe rozszerzenie oferty rynkowej.
Stabilizowana lornetka o dobrym stosunku jakość/cena to naprawdę spore pozytywne zaskoczenie.
Nie moja bajka, ale dobrze, że istnieje.
Dokładnie. Canon w zasadzie prawie nie podniósł cen swojej topowej optyki lornetkowej, a inni wprowadzając nowe serie weszli z cenami na poziomy 2x wyższe niż kiedyś. Efekt jest taki, że teraz Canon wygląda na sprzęt bardzo dobrze wyceniony.
Nie piszcie tego głośno, jeszcze ich księgowi usłyszą ;)
Miałem coś napisać, ale Amadi mnie powstrzymał 😇
Biorąc pod uwagę właściwości optyczne, to bardzo ciekawa propozycja za taką cenę. Choć chętnie bym usłyszał od Arka, czy przy takiej źrenicy wyjściowej nie jest to lornetka ciemna?
przetestujecie Nikona P7 10x30 lub inne z serii Prostaff?
Pietia Goras - to typowy sprzęt dzienny. Jestem do takiego przyzwyczajony, bo w domu praktycznie zawsze pod ręką leży jakieś 10x32. Ot do popatrzenia przez balkon, czy do wyjścia z nią na spacer przy dobrej pogodzie. Ale jak chcemy mieć coś uniwersalniejszego, to pewnie 8x30/8x32 będzie lepsze.
Ona ma plastikowe pryzmaty?
link
@Arek, dzięki za opinię i potwierdzenie mojego spojrzenia na sprzęt.
PDamian, raczej nie......
Szkło jak okiem sięgnąć
Na Zlocie moze jakas promocja sie znajdzie :-) po osobistym sprawdzeniu...
A moze lepiej troche wiekszy model - jakies opinie? Canon 12 x 36 IS III
Przetestowana trochę wcześniej. Jak bym miał brać stabilizowaną, to właśnie z większym powiększeniem.
@Arek
"Przetestowana trochę wcześniej. Jak bym miał brać stabilizowaną, to właśnie z większym powiększeniem."
Przetestujcie coś z nowszej serii:
10x32, 12x32 albo 14x32. Najlepiej tę ostatnia bo ma największe powiększenie więc największe wymagania co do stabilizacji.
Ta seria zbiera bardzo różne opinie.
No i jako punkt odniesienia "dziadka" obecnego na rynku od lat i ciągle produkowanego czyli 15x50.
I ta nowa seria i ten dziadek" zbierają bardzo różne opinie.
Tylko 10x42L nie wymaga testowania bo opinie sa zgodne co do jej jakości i skuteczności stabilizacji :-)
RobKoz - to nie są nowsze serie. Te o których mówisz, to rok premiery 2017. Te, które właśnie przetestowaliśmy były zaprezentowane w styczniu 2022 roku.
8 lat temu Arek pisales ze porro jest lepsze i tansze od dachowych ale marketingowo dachowe beda sprzedawac sie lepiej a tu prosze 2023 i w wykonaniu porro II
(porro II to lepsze szklo BAK4 czy konstrukcja optyczna jest inna? )
Zadam nietypowe pytanie - czy bez baterii lub wyczerpanymi - mozna w ogole cos widziec ? a moze wlacza sie blokada i czarna dziura jest?
zbytek3...bateria służy tylko do stabilizacji, tak jak w obiektywach foto.
zbytek3 - Canon konsekwentnie robi Porro II. To trochę inny układ optyczny od bardziej powszechnego Porro I:
link
@Arek
"RobKoz - to nie są nowsze serie. Te o których mówisz, to rok premiery 2017. Te, które właśnie przetestowaliśmy były zaprezentowane w styczniu 2022 roku."
Może się mylę, ale te dwie przetestowane to tylko nowsze wersje starych modeli, ale nadal z tym samym systemem stabilizacji.
Seria x32 ma inny nowszy system stabilizacji i część osób jest tą stabilizacją zachwycona, a dla części nie jest ona najlepsza, a cenowo są one znacznie droższe i pytanie czy warto dopłacić ciągle powraca na ptasiarskie fora.
Bardziej bym się martwił o niezawodność i wytrzymałość tej konstrukcji,
bo przy takiej skomplikowaniu
link
link
waży tyle co prosty Steiner Safari Ultrasharp 10x30 CF
link
No i brakiem uszczelnień
[przy dzielonej na pół obudowie link
Mam tego Canona od prawie pół roku, dla mnie komfort obserwacji z ręki był takim skokiem jakościowym że sprzedałem 2 klasyczne lornetki 9x32 oraz 10x42 (Pentaxa i GPO ED) zostawiłem sobie tylko Canona i lornetkę 15x56 na statyw.
Ilość szczegółów które można zobaczyć przy stabilizacji powoduje że nie chce już brać do ręki lornetek klasycznych, chyba że mogę użyć statywu. Zdaję sobie sprawę z wad tej konstrukcji i jej niedoskonałości optycznej, miałem okazję patrzeć przez optykę "alfa" swarka czy zaissa victory natomiast nie byłem w stanie zobaczyć wiecej niż przez stabilizowanego Canona