Kompakt jakich wiele i jak w wielu nie wiadomo po co te 14 megapikseli :-)

O kurcze na tym zdjęciu które "zrobił" ten kodak widać świetny bokeh,prawie jak z FF xD

na miejscu expertów od reklamy napisałbym,że matryca posiada 14000 kilopixeli. bo zawsze to lepiej wygląda niż nędzne 14 mpix.

@czerstwy70
No nie wiem. Dla "Ziutka" kilo kojarzy się z wagą. Takiego ciężkiego aparatu bym nie chciał.

to nawet lepiej. "porządny sprzęt" musi swoje ważyć : /

Początkujący amatorzy stwierdzą, że to "porządny sprzęt" bo przecież to 14 mpix, wiadomo większość myśli im wiecej mega tym lepsze zdjęcia, a o to tylko chodzi by produkt sie sprzedawał.

14Mpix to niedługo będzie miał każdy telefon. Więc niedługo będą kompakty z 24Mpix.

Jak zaczną montować takie matryce i optykę w telefonach komórkowych - to dopiero będzie hit sprzedaży! ;)

Wydarzenie prawdziwe.
Wczoraj około południa miałem spotkanie "oko w oko" z łosiem. Środek lasu - łoś jak najbardziej dziki (więc dreszczyk emocji był spory). Jedyny aparat jaki miałem, to był oczywiście ten w telefonie komórkowym. Łoś był na tyle łaskawy, że pomimo obecności mojego psa, w pewnym momencie zbliżył się do nas na odległość tylko około 4 metrów. Dzięki temu miałem szansę pstryknąć kilka zdjęć. Ku memu własnemu zadowoleniu.
Dzisiaj przemierzyłem las i okolicę z "lustrem" oraz pełną torbą obiektywów. Łosia nie spotkałem. Nadźwigałem się tylko niepotrzebnie. :/

Czemu o tym piszę? Ano dlatego, że wkurzają mnie takie komentarze jakie popełnił wziernik. Gdyby znalazł się choć raz w podobnej sytuacji jak ja wczoraj - doceniłby sens posiadania nawet takiego małego Kodaka. Skoro przyzwoite zdjęcie można zrobić telefonem komórkowym, to tym aparacikiem można zrobić arcydzieło. O!

I słowo o Kodaku.
Każdy Kodak jaki miałem dawał piękne kolorowe obrazy. Jak lubię kolory - dlatego byłem bardzo zadowolony z aparacików tej firmy (miałem C533, C612, Z8612 IS).

@wziernik - lubię takich "bohaterów" internetowych. Bądź mężczyzną i powiedz mi to w oczy.

boorg ma rację.
Mnie również śmieszą mnie wypowiedzi Wielkich Panów FOTOGRAFÓW, którzy naśmiewają się zarówno z aparatu Kodak, jak i z jego potencjalnych nabywców - ale wszak tylko oni jedyni mają licencję na Fotografowanie swoimi Lustrami - wszyscy pozostali, w tym użytkownicy kompaktów to ĆFOKI :)
Gdy tylko pojawi się news albo test jakiegoś Lustra albo Szkiełka, onanizujecie się okupując go godzinami, zasypując setkami bzdetnych komentarzy, natomiast przy okazji premiery czy testu kompaktu wylewacie swoje frustracje nabijając się z tych "gorszych" fotografów.

Żal mi was Panowie FOTOGRAFOWIE, np. jak widzę ciężką torbę na Waszym ramieniu.

Żal mi was Panowie FOTOGRAFOWIE również wtedy gdy z pogardą patrzycie na mojego A720.

Żal mi was Panowie FOTOGRAFOWIE, również wtedy gdy czasem czytam wasze komentarze: wy nie widzicie zdjęcia jako zdjęcie, wy szukacie na nim jakichś aberracji, szumów, pikseli itp, itd.
Też lubię dobrze wykonane zdjęcia, ale bez przesady. Pstrykam Canonem A720, z racji jego wielkości mam go zawsze w kieszeni, dzięki temu udało mi się cyknąć czasami zdjęcie w niespodzianej sytuacji.
Kiedyś w czasach aparatów na film miałem lustrzankę Pentax - i po przykrych doświadczeniem z targaniem ciężkiej torby nigdy więcej nie zamienię już kompakta na lustrzankę, jakość zdjęć zdecydowanie nie jest warta worka pieniędzy wywalonego na torbę obiektywów jak również wątpliwą "przyjemność" jej targania, kompakt można mieć zawsze w kieszeni, a jeśli ktoś się zna i dobrze opanował aparat zrobi "ładniejsze" zdjęcie kompaktem niż amator lustrem (podkreślam: ładniejsze, nie wiem czy wy jesteście w stanie zrozumieć co znaczy "ładniejsze").

Tak więc więcej pokory Panowie FOTOGRAFOWIE, pomyślcie czasem że część kompaktowców ma takie samo zdanie i myśli to samo o Was co wy o Nich - CZUBY.
Nie każdy używający kompakta jest biedakiem, jak myślicie, po prostu może np. cenić wygodę i możliwość posiadanie swojego kompaktu zawsze przy sobie.

Aha, jeszcze jedno zanim mnie zjecie: na podstawie statystyki wygenerowanej ze zdjęć zrobionych przeze mnie w ciągu ostatniego roku:
Av - 71%, Tv - 14%, M - 15% - nie każdy używający kompaktu jest GŁĄBEM albo "początkującym amatorem" jak pisze Miroslaw.

Dziękuję za uwagę i życzę Dobrej Nocy !! (oby się wam nie śniły aberracje z Waszych PRO obiektywów ha ha ha :)

no to się kol power shot podniecił : ))
kieszeń mniej wypycha mój ixus 85 na ten przykład. zresztą porównaj wymiary.
mam taką zasadę-jak idę(jadę) robić zdjęcia biorę lustrzankę. a jak nie planuję robić zdjęć zabieram ixusa.
i nikogo nie nazywam czybem.

czerstwy70: dobrze mówisz, A720 do najmniejszych nie należy, jednak ma bardzo wygodny grip. miałem ostatnio okazję pocykać fotki IXUS-em 300 - prawdziwie kieszonkowy, niestety porażka jeśli chodzi o ergonomię. myślę o zmianie aparatu, w tej chwili największe szanse ma u mnie S95 lub P300 - ze względu na parametry oraz wymiary. chętnie wybrałbym coś z LX-5, EX-1 ewentualnie XZ-1 - niestety przy dwóch pierwszych są to grzmoty :/