Rzeczywisty rozmiar obiektywów |
Lewy: 42.14+/-
0.05 mm
Prawy: 42.13+/-
0.05 mm
|
8 / 8.0 pkt |
Rzeczywiste powiększenie |
7.93+/-
0.05 raza
|
3 / 3.0 pkt |
Sprawność optyczna |
90.1+/-
1%
|
18 / 25.0 pkt |
Aberracja chromatyczna |
W centrum bardzo mała, na brzegu ciut mniejsza od średniej. |
8 / 10.0 pkt |
Astygmatyzm |
Mały. |
8.3 / 10.0 pkt |
Dystorsja |
Odległość pierwszej zakrzywionej linii od centrum pola w stosunku do promienia pola widzenia: 93% ±3% |
10 / 10.0 pkt |
Koma |
Pojawia się w odległości 65–70% promienia widzenia i na samym brzegu jest na granicy poziomu średniego i dużego. |
5.9 / 10.0 pkt |
Nieostrość obrazu |
Nieostrość pojawia się w odległości 85% ±4% od centrum pola widzenia. |
7 / 10.0 pkt |
Pociemnienie brzegowe |
Umiarkowane. |
3.8 / 5.0 pkt |
Odwzorowanie bieli |
Świetny, bardzo płaski wykres transmisji. Prawie idealne odwzorowanie kolorów. |
4.9 / 5.0 pkt |
Kolimacja osi |
Idealna. |
5 / 5.0 pkt |
Wewnętrzne odblaski |
Lewy: |
Prawy:
|
|
|
Zauważalna „łezka” i jaśniejszy łuk pod źrenicą wyjściową. Trochę gorzej niż w modelu 10×42. |
3.6 / 5.0 pkt |
Obudowa |
Solidna, a jednocześnie zgrabna i bardzo ładna – projektant zrobił świetną robotę, bo lornetka przyciąga wzrok. Brawa za design. Jest też dość kompaktowa, jak na klasę 42 mm. Bardzo dobrze leży w ręku i przy oku. Komfort patrzenia przez nią jest świetny – od razu wszystko pasuje. Obita dobrej klasy gumą, która świetnie przylega i przy obiektywach odstaje tylko minimalnie. Gumowane muszle okularowe o czterech stopniach regulacji. Wyprodukowana na Filipinach. |
7.8 / 8.0 pkt |
Ogniskowanie |
Duża, wygodna i karbowana śruba centralna. Pracuje płynnie i z prawidłowym oporem. Pełen przebieg wymaga obrotu o kąt 570. Odsuwany i karbowany pierścień do korekty dioptrażu umieszczony na prawym okularze. Rusza zewnętrzną soczewką. |
4.5 / 5.0 pkt |
Wyjście na statyw |
Jest całkiem wygodne w dostępie. |
3 / 3.0 pkt |
Rozstaw okularów |
od 54.7 do 75.3 mm
|
5 / 6.0 pkt |
Min. odległość ostrego widzenia |
1.55 metra |
2 / 2.0 pkt |
Okulary |
O polu własnym 58.0 stopnia (wg wzoru uproszczonego) i 53.7 stopnia (wg wzoru tangensowego). |
9 / 20.0 pkt |
Pole widzenia |
Zmierzone przez nas wyniosło 7.31 ±0.04 stopnia i było minimalnie mniejsze niż to deklarowane w specyfikacjach. |
5.5 / 8.0 pkt |
Wyczernienie i kurz wewnątrz tubusa |
Wewnętrzne tubusy mocno karbowane, ciemne i dobrze zmatowione. Okolice pryzmatów ciemne, ale cela je obejmująca nie jest niczym pokryta i jest szara. Minimalne pyłki. |
4 / 5.0 pkt |
Winietowanie centralne |
Lewy: |
Prawy:
|
|
|
OL: 3.27%, OP: 4.61% |
3.5 / 8.0 pkt |
Jakość pryzmatów |
Wysokiej klasy BaK-4. |
8 / 8.0 pkt |
Powłoki antyodblaskowe |
Zielono-fioletowe na obiektywach, zielonkawe na pryzmatach, fioletowo-zielono-żółte na okularach. Intensywność mała. |
5 / 5.0 pkt |
Gwarancja [w latach] |
wieczysta |
6 / 6.0 pkt |
Wynik ostateczny |
78.3%
|
148.8 / 190 pkt
|
Wynik Ekono |
|
0pkt. |
Podsumowanie
Zalety:
- zgrabna, solidna i gustowna obudowa wykonana z kompozytów magnezowych,
- niewielki astygmatyzm,
- bardzo mała aberracja chromatyczna,
- umiarkowane pociemnienie na brzegu pola,
- ostrość trzymana do 85% pola,
- praktycznie niewidoczna dystorsja,
- świetne odwzorowanie kolorów,
- wysokiej klasy powłoki,
- dobrej klasy pryzmaty ze szkła BaK-4,
- obraz ostry już od 1.55 metra,
- wieczysta gwarancja,
- rozsądnie ciemne okolice źrenic wyjściowych,
- dobre wyczernienie wnętrza tubusów.
Wady:
- ścięte źrenice wyjściowe.
Czasy, w których najlepsze lornetki topowych producentów kupowało się za kwoty na poziomie 5–7 tysięcy złotych dawno już minęły. Teraz chcąc zrobić takie zakupy musimy mieć budżet przekraczający 10 tysięcy złotych.
Warto jednak pamiętać, że jeśli skonstruujemy wykres jakości sprzętu optycznego od jego ceny, to nie ma on przebiegu liniowego lecz zdecydowanie bardziej logarytmiczny. W efekcie, najpierw jakość bardzo szybko przyrasta wraz ze wzrostem ceny, natomiast na drugim końcu skali, czasami, za kilkuprocentowe polepszenie osiągów musimy zapłacić dwa razy więcej.
Vortex Razor HD 8×42 i Vortex Razor HD 10×50. |
Dlatego obecnie, jeśli miałbym szukać lornetki, która tylko nieznacznie ustępuje jakością najlepszym produktom na rynku, a jednocześnie nie zrujnuje naszego budżetu, szukałbym produktów w przedziale cenowym 4–5 tysięcy złotych. Właśnie tutaj znajdziemy takie serie jak choćby Meopta Meostar B1, Nikon Monarch HG czy Zeiss Conquest HD, których stosunek jakości do ceny jest świetny. To już prawie top topów, a jednocześnie wciąż płacimy za nie nawet dwa razy mniej niż za najlepsze lornetki na rynku.
Nie mam najmniejszych wątpliwości, że do tego wąskiego grona produktów, które za połowę ceny bardzo skutecznie podgryzają najlepszych, należy seria Vorteksa o nazwie Razor HD. Wynik, jaki uzyskał w naszym teście model 8×42 należący do tej właśnie serii świadczy o tym niezbicie.
W zasadzie mamy tutaj wszystko, czego oczekujemy od lornetki najwyższej klasy czyli solidną, magnezową, a jednocześnie bardzo gustowną obudowę, bardzo dobre własności optyczne, a w szczególności świetne powłoki antyodbiciowe, które są w stanie zapewnić bardzo płaski wykres transmisji z poziomem trzymającym się okolic 90% w szerokim zakresie widma. Jakby tego było mało, mamy tutaj komfortowy odstęp źrenicy wynoszący 17.5 mm i możliwość ustawiania ostrości już od 1.55 metra.
Co więcej, producent naprawdę postarał się, żeby lornetka była lekka i poręczna. Waga Razora HD 8×42 wynosi tylko 679 gramów i jest to wartość nawet ciut mniejsza niż podana w specyfikacjach. Długość instrumentu sięga tylko 149 mm, przez co zarówno od względem wielkości jak i wagi może on stawać w szranki z wieloma większymi modelami klasy 8×32. Dla porównania, Zeiss Conquest HD 8×32 waży przecież 630 gramów.
Dążenia producenta do zagwarantowania niewielkiej wagi i ograniczonych rozmiarów stały się przyczyną tego, że coś możemy wpisać do listy wad Razora HD 8×42. Niewielkie pryzmaty zauważalnie winietują, przez co dostajemy ścięte źrenice wyjściowe.
Jakby jeszcze szukać dziury w całym, to do absolutnego topu brakuje trochę większego pola widzenia. Od lornetki najwyższej klasy wymagamy pola widzenia okularów przekraczającego 60 stopni, tutaj mamy 58 stopni, czyli ciut mniej. Oczywiście nie mamy żadnego dyskomfortu i wrażenia spoglądania przez dziurkę od klucza, ale wciąż daleko nam od wygody spoglądania przez instrument, który oferuje okulary klasy 60–70 stopni. Tym bardziej, że wcześniej testowany Razor HD 10×42 potrafił oferować okulary o polu własnym sięgającym 67 stopni więc tutaj mamy zauważalny regres.
Dwa opisane przed chwilą mankamenty w żadnym wypadku nie zmieniają bardzo wysokiej, ostatecznej oceny Razora HD 8×42, który prawie powtórzył równie doskonały wynik wcześniej przez nas testowanego Razora HD 10×42. Jeśli szukacie świetnej i solidnej lornetki na lata, która na dodatek wygląda jak milion dolarów, a nie chcecie na nią wydawać majątku, zdecydowanie warto zainteresować się serią Razor HD.
Ja bym uważał z tym czepianiem się słówek.
W końcu tescik lornetki, stęsknilismy się 🙂lornetka fajne , w zestawieniu konkurencyjnych modeli zabrakło jeszcze chyba genesisow od Kowy.
Pięknie! Może kiedyś dany mi będzie popatrzeć, ale wnioskując z testu będzie świetna zarówno w dzień (płaska transmisja, niska AC, niewielka nieostrość brzegowa), jak i w nocy (transmisja wysoka w niebieskim, mały astygmatyzm i koma). Parametry też uniwersalne i do tego lekka.
Faktycznie trochę szkoda tego pola, bo już wg specyfikacji mocno średnie, a w teście jeszcze gorzej. Ale tylko trochę, ja przez wiele lat używałem ósemki z polem 7.2* i wcale nie narzekałem.
Przecież ta transmisja prawie jak w NL czy Victory HT 8x54, naprawdę rewelacja!
I ma długość jak NL ale w wersji 32 mm :)
Nooo... wyniki testu niezłe. Zwłaszcza to mnie nakręciło: "Świetny, bardzo płaski wykres transmisji. Prawie idealne odwzorowanie kolorów". Przy tej cenie to kto wie, czy bym się nie dał skusić jako na taką "top-of-top" lornetkę, bo na znacznie droższą to już na pewno nie.
Z tym tylko, że Arku, czy podjąłbyś się przetestowania z tej serii Vortexa Razora HD 12x50? Bo dziesiątki mam już dwie (DO Forest II i Bushnell Forge) więc nie chciałbym kolejnej, ósemki też mam, choć z niższego pułapu ale jednak, więc jeżeli bym się jeszcze na cokolwiek miał zdecydować, to jedynie na większe powiększenia. 12-ka byłaby optymalnym dopełnieniem a ten wykres transmisji wygląda kusząco. rad bym porównać go z tym, co widziałem przez Swarovskiego EL 10x42.
Myślę że przy tej cenie to nie ja jeden byłbym zainteresowany testem tej 12-ki Razora?
To co? Spróbujesz?
Na razie nie mam w planach, ale coś jeszcze z Vorteksów będzie.
Piąte miejsce w tabeli, to jest coś, jak na lornetkę nie z wielkiej trójcy. Nie na darmo Razory HD, są w USA cenione i uważane za prawie alfy. Transmisja "swarowska" a pozostałe parametry nie wiele słabsze a i cena 2x niższa. Zastanawiałem się nad jej kupnem jak kosztowała 3900 ale chciałem coś z większym polem i odpuściłem. Teraz 4800-5300, ale mimo to jest warta zainteresowania, szkoda tylko, że pole nie jest większe chociaż o 0,5*. Dla porównania przydałby się test MHG 8x42, bo to lornetki z tej samej pólki, a wynik mógłby być ciekawy.
W teście już była mowa, że lornetka jest gabarytowo zbliżona do cięższych 8x32 I faktycznie z tej samej stajni Razor UHD 8x32 jest tylko 5 mm krótszy i 60 g lżejszy niż Razor HD 8x42
Mzksiak, poza Genesisami jeszcze Leica Trinovid, Leupold BX-5, GPO Passion HD,... Jest z czego wybierać, ale nie ma takiego natłoku modeli jak za 2-3 tys zł, więc przy odrobi ie uporu można sprawdzić wszystkie.
Ja natomiast żałuję, że Razor HD nie ukazuje się także w wersji 30/32 mm.
Z Genessisów, w zasadzie, pozostał nie przetestowany, tylko 10,5x44, a z pozostałych, wymienionych przez kol Tomka, to są lornetki mało popularne (Trinovid, Leupold} lub nie będące w "ogólnej" sprzedaży w Polsce.(GPO HD).
Z tej półki cenowej, przydałby się jeszcze, test lornetek np: MHG 8x42, Conquesta 8x42, Kite Lynx+ 8-10x32-42.
_Tomek_...Vortex UHD 8x32, będzie miał rację bytu na rynku, tylko wtedy gdy jego cena będzie na poziomie max 1500 eu, a optycznie będzie na poziomie lepszym od Razora HD 8x42. W innym przypadku, z powodu gabarytów i wagi vs 8x42, kupno tego "małego" UHD, będzie mijalo się z celem. Może się mylę, ale e dzisiejszych czasach, większość binomanów, przywiązuje wagę do gabarytów i wagi lornetek, w swoich kategoriach przeznaczenia, zwłaszcza x30-32.
Arek...Też tak myślę, bo przecież mają niezłą podstawę w postaci Vipera x32. Wystarczyłoby tylko polepszyć parametry do poziomu serii HD i mógłby być hit optyczno-cenowy. Dziwna jest polityka Vortexa, z wchodzeniem w poziom optyki nisko budżetowej jak Triumph czy Batham, zamiast rozwijanie i polepszanie tego co już robią.
Razor UHD 8x32 z tym polem 9* chce być chyba konkurencją dla Zeissa SF i Swara NL. Gabarytowo też podobny. Taki Razor HD 8x32 mógłby być czymś na kształt SFL 8x30 u Zeissa.
Dokładnie. UHD miał być topem bez przejmowania się rozmiarem i wagą, HD atakować top ale wciąż pamiętając o rozsądnych rozmiarach i wadze. Mi Razor HD podoba się bardziej niż UHD.
Generalnie, Vortexy, zwłaszcza Crossfire, Diamodback i RHD, mają świetną ergonomię, wynikającą z krótkich mostków, co daje więcej przestrzeni na palce,na tubusach i stabilniejsze trzymanie lornetki.Do tego dochodzi ciekawy designe i rozsądne wymiary w połączeniu z rozsądną wagą. Szkoda tylko, że nie przywiązują wagi do utrzymania dobrej jakości optycznej, pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami danej serii, bo to wpływa na słabszą opinię o ich wyrobach, zwłaszcza w seriach Crossrire i DBHD. Nadrabiają to chociaż gwarancją VIP i nie "śrubowaniem" cen, tak jak to robią inni producenci, zwłaszcza Nikon, Kowa, Bushnell, Bresser itd.
Czy przetestowano lornetkę z lepszą transmisją ? Ja nie trafiłem w moich poszukiwaniach.
sektoid...napisał "Czy przetestowano lornetkę z lepszą transmisją ?"
Z tak płaskim wykresem w tak szerokim zakresie transmisji, ja też nie znalazłem w testach Optycznych. Ten wykres przypomina wykres transmisji CLCB 8x30, tyle, że wykres CLCB w przedziale 600-700 nm, jest ciut krótszy.
Razor HD 8x42 i CLCB 8x30, to chyba w tej chwili, dwie lornetki z tak płaskimi wykresami transmisji i w tak szerokim zakresie.
Lepiej wypada Zeiss Victory HT 8x54:
link
A poza Optycznymi np. Victory HT 8x42:
link
oraz (to chyba najlepszy wykres transmisji jaki kojarzę) nowy Swarovski Habicht 7x42:
link
_Tomek_.. Swarovski Habicht 8x30 wypada lepiej od 7x42, w teście House of Outdoor.
Weź też pod uwagę, że CLCB 8x30, w pomiarze transmisji van Ginkela, wypadł lepiej (92%), niż w Optycznych, więc ta pozioma wykresu jest świetna.
Niestety 7.3 pola widzenia to za mało przy obecnej konkurencji. Dziwne bo wersja 10x42 ma wielkie pole 6,9.
sam chciałem kupic zaissa conquesta 8x42 7.4 pole ale było przy "ciasno". Więc kupiłem conquesta 10x42 który ma pole 6.6.
Przy 8x42 minimum to jakieś 7,6 jak w swaro cl. new. przy 7.8 w slc jest już bardzo fajnie.
niestety wąskie pole widzenia jest bardzo upierdliwe.
Dobrze skorygowane pole 7,3*, do tego ostre, prawie w 90%, w lornetce 8x32-42, nie jest złe. Wiadomo, że czym większe pole i ostre w podobnym stopniu, daje większy komfort obserwacji, ale to rzadkość, zwłaszcza w tym pułapie cenowym.
Jan 55 - no nie, chyba wszystkie tej klasy lornetki 8x mają większe pole widzenia i najczęściej dobrze skoryowane.
Zdecydowanie nie. Na szybko patrząc Conquest ma 7.4*, Genesis 7.0* (ale to 8.5x, wiec pozorne pole identyczne jak w lornetce 8x z polem 7.3*), mniej ma Trinovid, bo 7.0* czy GPO Passion HD - 7.1*. Wyraźnie więcej ma Monarch HG, ale tam jest większa nieostrość brzegowa. Więcej, bo koło 8* ma też wiele lornetek tańszych, ale tam cierpią brzegi (np M7 czy BDII)
Arku, wychodzi na to, że muszę się zwrócić bezpośrednio do Ciebie z prośbą o rozstrzygniecie dręczącego mnie dylematu, jako ze jesteś chyba jedyną osobą wśród użytkowników Optycznych, który dogłębnie badał dwie interesujące mnie lornetki.
Mianowicie jako zaletę wymieniłeś "świetne odwzorowanie kolorów". Ponieważ jest to parametr, który mnie szczególnie interesuje (dużo bardziej niż mityczna "nieostrość brzegowa" czy pole widzenia), więc czy zechciałbyś porównać pod tym właśnie względem tego Razora z którymś z testowanych przez Ciebie Swarków, które też słyną z "neutralności barwowej"? Np. z NL Pure 10x42 albo (jeszcze lepiej z EL 10x42 Swarovision, przez którego miałem okazję popatrzeć i rzeczywiście wyraźna była ta "neutralność". Czy Razor pod tym względem daje takie samo subiektywne odczucie, czy jednak któraś z tych lornetek wpada w bardziej "ocieplony" obraz?