Wady: Bardzo podatna na otarcia i rysy farba na obudowie, obowiązkowo trzeba zakupić na obiektyw \"ubranko\" no po kilku wyjściach e teren będzie wyglądał paskudnie. Minimalna odległość ostrzenia mogłaby być mniejsza. Bokeh nie jest miekki i przyjemny dla oka jak u Canona. Mocowanie statywu małe i nieporęczne, nie nadaje się aby za nie nosić obiektyw a szkoda.

Zalety: Obiektyw użytkowany z EOS R6 oraz R - Bardzo, bardzo ostry na f/2.8, szybki i celny AF (jedynie w bardzo ciemnych sytuacjach lubi się zgubić ale szybko wraca tam gdzie jego miejsce. Materiał w środku obudowy przeciwsłonecznej (niby pierdoła ale przydatna sprawa, paprochy i pajęczyna zostaje na materiale nie na szkle. Świetnie współpracuje z TC 1.4x oraz TC 2x - znikomy spadek szybkości AF a jakość zdjęć i ostrość wyśmienite.

Podsumowanie: Za te pieniądze obiektyw właściwie bez wad i moim zdaniem wybitny. Z nowymi bezlusterkowcami canona działa jak marzenie. Do tej pory używałem C 400mm f5.6 oraz Tamrona 150-600 G2 ale po użytkowaniu tego obiektywu na pewno pójdą na sprzedaż. Stabilizacja nie jest specjalnie potrzebna bo obiektyw jest dobrze wyważony i nie aż tak duży więc wygodnie się go trzyma. Robienie zdjęć tym obiektywem to czysta przyjemność, być może trafiłam na jakiś dobry egzemplarz ale nie żałuje ani 1 złotówki wydanej na niego, zupełnie nie spodziewałem się takiej dobrej jakości

Wady: jak niżej

Zalety: jak w poniższej opinii

Podsumowanie: Wstawiam jeszcze raz same gwiazdki dla równowagi oceny ogólnej gdyż w poprzedniej opinii zostały domyślnie dodane gwiazdki z najwyższą oceną a to kompletnie się nie zgadza z moimi odczuciami

Wady: W moim egzemplarzu zdjęcia robione na f 2.8 znacząco różniły się ostrością obrazu od tych robionych na f4. Autofokus nie tak celny i szybki jak w N 300/4 (z tym że naprawdę cichy). Bolączką obiektywu jest ścierająca się powłoka. Brak stabilizacji nie jest dla mnie wadą poza tym życzę powodzenia tym, którzy chcą robić nim zdjęcia z ręki :)

Zalety: Obecnie nie wiem jak to opisać bo obiektyw po domknięciu do f4 był naprawdę ostry ale czy nie powinien być ostry od 2.8? Fajny bokeh. W temperaturze -10 i mniej obiektyw pracował jak w normalnych warunkach.

Podsumowanie: Miałem ten obiektyw około 2 lata, kupiłem go w okazyjnej cenie jako używany. Póki go miałem to w pełni go akceptowałem, dał mi naprawdę wiele pięknych zdjęć ptaków. Obecnie posiadam Nikkora 300/4 af-s if ed i dopiero teraz widzę, że ta sigma ma jednak sporo wad a dlaczego? Bo co z tego, że mam 2.8 jak i tak muszę zawsze przymknąć do 4, obiektyw wiele cięższy, autofokus wolniejszy o wiele mniej precyzyjny niż nikonowski do tego spójrzmy na cenę tego obiektywu. Dla mnie mija się z celem kupowanie obiektywu z f 2.8, który trzeba przymykać do f4 za niemal 15 000,00 zł skoro mogę kupić obiektyw z 5000,00 zł który nie ma 2.8 ale jest ostry a nawet odrobinę ostrzejszy na f4 i wyprzedza pozostałymi aspektami wspomnianą sigmę. W obronie sigmy mogę jeszcze tylko dodać że jej nie kalibrowałem - może to coś poprawia.

Wady: Przy przysłonie 2.8 zdjęcia wydają się być lekko prześwietlone

Zalety: Zaletą mimo wszystko jest cena. Ostra jest od 2.8 lecz pazur pokazuje od f4. Af jest dosyć szybki, używam go do ptaków i jak narazie wydaje się celny, w sporcie też się sprawdzał bo kupiłem go od fotografa sportu który użytkował go 5 lat.

Podsumowanie: Myślę że różnica jakości nie jest adekwatna do różnicy w cenie nowego Nikkora 300-2.8 i Sigmy 300-2.8. 10 tys które trzeba dopłacić do lepszej ostrości nikorra z VR gdy i tak obiektyw jest przeznaczony prawie tylko do statywu jest zbyt duża. Za tą cenę to bardzo rozsądna propozycja dla kogoś kogo nie stać na systemowy obiektyw gdyż jest to bardzo dobra i moim zdaniem neidoceniona alternatywa.

Wady: Fatalna jakość wykonania: lakier łatwo się rysuje, śrubki mocujące śrubę dokręcającą osłonę oraz śruby mocowania w pierwszych miesiącach ciągle się wykręcały, jeszcze trochę i obiektyw wisiałby na samej taśmie komunikacyjnej. Po roku nie wykręcają się chyba tylko dlatego, że trochę się zakurzyły i lepiej trzymają się w gwintach. Nie do końca precyzyjny AF, na meczach piłkarskich zdarzają się nietrafione serie.

Zalety: Ostry od pełnej dziury jeżeli trafi AF, akceptowalnie ostry z konwerterem 1.4x Canona, kosztuje połowę ceny Canona 300/2.8.

Podsumowanie: Ta Sigma to kompromis między ceną, a jakością. Jeżeli kogoś nie stać na Canona 300/2.8 to Sigma się nada, ale nie należy oczekiwać super jakości wykonania i bardzo dobrej celności AF. Gdybym ze względów finansowych mógł sobie pozwolić na zmianę bez wahania zmieniłbym na szkło systemowe.

Wady: farba na obudowie szybko się ściera/odkleja/zdrapuje.. nie wygląda to fajnie, ale obiektyw chyba nie służy do pokazywania się czy ozdabiania półki.. a użytkowania.

Zalety: właściwości optyczne i mechaniczne na wysokim standardzie, czyli wszytko co potrzebne do efektu finalnego, jakim jest zdjęcie

Podsumowanie: nie ma co przepłacać za systemówki, chyba że znajdziesz zadbaną sztukę na rynku wtórnym.. wtedy jakość/cena delikatnie przejdzie na korzyść w moim przypadku canona była by ze mną do teraz, ale wymieniłem na 200 1.8L

Wady: - bardzo mało wytrzymały na zarysowania lakier, po tygodniu lub dwóch zaczyna w paru miejscach obłazić, nie umowa się do pięt Canonowi 70-200/2.8 który po 4 latach intensywnej pracy tylko zmienił kolor, - z konwerterem Canona 1,4x ver 2. czasami potrafi pokazać przesłonę 2.8, choć powinien pokazać 4.0. Pomaga wypięcie i wpięcie wyłączonego aparatu (C 7D), - trudno dostępny w Polsce, ściągany na zamówienie w SIgma Centrum, odbiór po 3 tygodniach. Inne sklepy w Polsce w ogóle nie mają.

Zalety: - ostry od pełnej dziury, - znakomita szybkość, choć AF minimalnie chrobocze w AI Servo, - znakomita jakość obrazka, - działa idealnie z konwerterem Canona 1,4x ver. 2 dając 420 mm, z ext1,4 działa szybko i ostry od pełnej dziury, - polar i UV w zestawie.

Podsumowanie: Jestem bardzo zadowolony, tylko radość mąci nieco cena. Przydałby się także pasek umożliwiający przenoszenie na ramieniu, Canonowska 300 zdaje się ma taką możliwość.

Wady: Standardowo latwo rysujaca sie powierzchnia obiektywu. Nawet paznokciemlatwo mozna ja trwale uszkodzic. Brak stabilizacji. Uchwyt na statyw powinien byc wiekszy. Wkladka na filtr nie jest zbyt szczelna przez co soczewki lubia zaparowac przy zmianie temperatury. Kupilem uzywke i po ostatniej sesji na mrozie pierscien przestal chodzic plynnie, ale ciagle dziala,

Zalety: Przy wspolpracy z nikonem szybki, cichy i celny AF,.Wspolpraca z konwenterami przy ciaglym AF. Barzdo mala aberacja. Bardzo ostry i jasny. Piekny bohen. Dobra oslona przeciwsloneczna - porzadne mocowanie na pokretlo blokujace. Sigma 100- 300 f4 np. miala kiepskie i po pewnym czasie dostawala luzow. Dobre i pewne szklo za sensowne pieniadze.

Podsumowanie: Spokojnie moge powiedziec ze nie zaluje wydanej kasy. Praktycznie nie odpinam jej od body. Polecam do fotografii przyrodniczej i sportowej. Watpie aby dwa razy drozsze nikony lub canony byly dwa razy lepsze.

Wady: Cena nowej sztuki; naprawdę duża waga, brak filtra na przednia soczewkę (ale to norma dla 300/2.8)!

Zalety: Szybki i celny AF (HSM), mega jasny,

Podsumowanie: cena 10k jest przegięciem ze strony Sigmy; MZ cena nówki powinna wynosić 8k zł! Kupując go, fotograf oszczędza pieniądze nie wydawając ich na 300/4; 400/5.6!

Wady: Waga

Zalety: Bardzo ostry,szybki i celny AF.

Podsumowanie: Za cenę ok 10 tys zł za nowy egzemplarz,jest to moim zdaniem najlepsza propozycja na rynku.Jeśli się używa statywu,brak stabilizacji nie jest odczuwalny. Współpracuje z telekonwerterami Sigmy x1,4 i x2,0 - działający AF. Przy cropie można sobie na wiele pozwolic. Zastanawiałem się nad zakupem 300 Nikona,jednak cena ok 20 tys powala - postawiłem na Sigmę i na razie nie narzekam.Jak dla mnie bardzo dobre szkło warte polecenia.