Pięć obiektywów Pentax Q
Koncern Hoya zaprezentował pięć obiektywów przeznaczonych dla swojego pierwszego bezlusterkowca Pentax Q. Obiektywy zostały wyposażone w nowy bagnet Q-mount i cechują się kołem obrazowym dopasowanym do matrycy wielkości 1/2.3 cala.
Pełne specyfikacje obiektywów są dostępne w naszej bazie:
- Specyfikacja Pentax 01 Standard Prime 8.5 mm f/1.9,
- Specyfikacja Pentax 02 Standard Zoom 5-15 mm f/2.8-4,
- Specyfikacja Pentax 03 Fish-Eye 3.2 mm f/5.6,
- Specyfikacja Pentax 04 Toy Lens Wide 6.3 mm f/7.1,
- Specyfikacja Pentax Q-05 Toy Lens Telephoto 18 mm f/8.
Poniżej opisujemy podstawowe cechy nowych produktów:
![]() |
Pentax 01 Standard Prime
![]() |
Jest to stałoogniskowy obiektyw kitowy, z którym będzie sprzedawany Pentax Q. Posiada on odpowiednik ogniskowej wynoszący 49 mm i światłosiłę f/1.9.
Pentax 02 Standard Zoom
![]() |
Zoom o odpowiedniku ogniskowych 27.5–83.0 mm. W jego wnętrzu znalazły się 4 soczewki ze szkła niskodyspersyjnego oraz soczewki asferyczne, co ma redukować aberracje chromatyczne w całym zakresie ogniskowych. Minimalna odległość ostrzenia wynosi 30 centymetrów. W obiektywie wbudowano filtr ND oraz migawkę, która pozwala na osiągnięcie czasu synchronizacji z lampą błyskową wynoszącego 1/2000 sekundy. Cena obiektywu została ustalona na poziomie 299.95 USD.
Pentax 03 Fish-Eye
![]() |
Obiektyw typu rybie oko dający kąt widzenia wynoszący 160 stopni. Jego cena została ustalona na poziomie 129.95 USD.
Pentax 04 Toy Lens Wide i Pentax 05 Toy Lens Telephoto
![]() |
![]() |
Obiektywy o odpowiednikach ogniskowych 35 i 100 mm. Zostały zaprojektowane tak, aby celowo generować wszelkiego rodzaju wady optyczne, co ma pozwalać uzyskiwać zdjęcia przypominające te z zabawkowych aparatów. Ich ceny ustalono na poziomie 79.95 USD.
Wraz z obiektywami zaprezentowano także filtr polaryzacyjny Pentaks-100 PL Filter o średnicy 40.5 mm oraz dwie osłony przeciwsłoneczne MH-RA 40.5 mm i PH-SBA 40.5 mm przeznaczone dla obiektywów Pentax 01 i Pentax 02.
Nowe produkty do sklepów powinny trafić jesienią tego roku.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
No nareszcie
Szkła są ale do czego je podczepić jeszcze nie widać ;)))
Ano do tego:
link
na japońskiej stronie (i nie tylko) jest specyfikacja szkieł.
"Obiektywy o odpowiednikach ogniskowych 35 i 100 mm. Zostały zaprojektowane tak, aby celowo generować wszelkiego rodzaju wady optyczne"
;)
no w końcu ! :)
Ktoś się orientuje po co to pokrętło na froncie aparatu z numerkami 1,2,3,4 ? Chodzi o jakieś oddalanie matrycy względem obiektywów?
Dla kogoś kto trzyma w ręku Pentaxa 645D i nie myśli poprzez FF (tzn. chcąc z FF wycisnąć to czego się nie da) ten kompakt z tą optyką w kieszeni może być naprawdę dobrym pomysłem.
@slimaczysko - do wyboru wcześniej zaprogramowanych funkcji
Raczej nie będzie to produkt masowy.
Obiektywy "zaprojektowane aby celowo generować wszelkiego rodzaju wady optyczne". Czyli taka droga zabawka na prezent dla dzieci, które mają już wszystko.
Z lampą błyskową też poszli po bandzie. Toż to się połowie użytkownikom urwie w pierwszym miesiącu zabawy.
Bagnet jest nieproporcjonalnie wielki w stosunku do matrycy. Może jednak pole obrazowe jest dostosowane do większych matryc?
Zawsze myślałem, że fisheye to obiektyw, który daje kąt widzenia 180 stopni. Jeśli jest mniej, to jest to jedynie zwyczajny obiektyw z koszmarnie dużą dystorsją. A tu proszę, Pentax twierdzi, że ma rybie oko z kątem widzenia 160 stopni.
Od 3 do 5 mają chyba plastikowe bagnety, czyli typowe zabawki.
Wyrocznia - Dziękuję :) trochę mnie wyobraźnia poniosła hehe
@Luke_S - Oczywiście, że obiektywy rybie oko nie muszą mieć kąta widzenia 180*. Jednak jest to jedyny typ obiektywu, który może dać tak szerokie pole widzenia. Dlatego są popularne.
Za około 10 mln $ zaprojektowałbym obiektywy o jeszcze większych wadach optycznych. Szkoda, że mnie nie wzięli do biura projektowego, nie wiedzą co stracili... :)
W zasadzie to w systemie Q są 2 obiektywy + 3 plastikowe zabawki.
Zabrakło czasu i pieniędzy że zaprojektować większą ilość.
A na wystawie zawsze 5 szt. wygląda lepiej niż 2 ...
Powinni dołożyć jakieś makro i megazoom do fotografii ptaków, ewentualnie jakiś szeroki kąt odpowiednik Sigmy 10-20...
Bo to co jest w ofercie to można dostać w innych zaawansowanych kompaktach...
Fanatyków metalowych bagnetów jak widać nie brakuje. Wystarczy przecież tylko odrobina wyobraźni.
Recycling optyki do kompaktów.
Aż się prosi 1000/2,8 zrobić :)
Sony wprowadziło do Nexów efekt "aparatu zabawki",a Pentax dwa dni później wyprzedził całą konkurencje o lata świetlne i zaprezentował system z zabawkowymi obiektywami. Nie nadążam...
Będzie Pan zadowolony... ;)))
@jakubkrawiec
Z tymi zabawkowymi obiektywami to zupełnie jak ze stabilizacją optyczną, która jest skuteczniejsza od cyfrowej. A to że stabilizacja służy poprawie ogólnej jakości obrazu zaś efekt "aparatu zabawki" pogorszeniu - to już inna sprawa.
"....Zostały zaprojektowane tak, aby celowo generować wszelkiego rodzaju wady optyczne, co ma pozwalać uzyskiwać zdjęcia przypominające te z zabawkowych aparatów...."
Wystraczy kupic tanszy kompakt Nikona.
wojcias, od dziś miłośnicy Pentaxa nie muszą sobie brudzić rąk dotykaniem Nikona - Pentax wreszcie o nich pomyślał ;-)
/__NEAR - FAR__\ haha, jak tu nie kochać Pentaxa ? :D O czym byście chopy gadali ? ;D
O Sigmie Sd1.
System Q miałby jeszcze jakiś (mały) sens, gdyby dedykowane szkiełka były MEGA jasne, tymczasem... ehhh :(
Matryca mniejsza niż w topowych kompaktach. Obiektywy ciemniejsze i jak sam P przyznaje w większości "zabawkowe". Cena niebotycznie wyższa. O co tu chodzi?
W sumie nie ważne jak o mówią, liczy się byle gadali...mnie ten cały zabieg dziwi. Większość osób z kompaktami, które spotykałem mówiła, że kupili kompakty a nie lustra bo chcą mieć prosty aparat na wycieczki i na urodziny cioci bez zbędnego lansu i bawienia się w te wszystkie ustawienia. Jeszcze o ile bezlusterkowce z "dużymi" matrycami mogą wydawać się przydatne (a jak dla mnie może i przydatniejsze niż tanie lustrzanki) to kompakt z wymienną optyką wzbudza we mnie zdziwienie;) Komu to i na co? Może Pentax zaprojektowałby unlimitedową plastikową 50kę dla mas...ale ja to mam ograniczone pojęcie i totalny brak wizjonerstwa;)
godo,
z twoim ostatnim zdaniem zgadzam się w całej rozciągłości.
septemberlicht - ogranicz swoje prymitywne wypowiedzi i wycieczki osobiste, bo zostaną ograniczone w inny sposób.
Jakbym był Canonem to zrobiłbym to samo z kompaktową serią G... W razie klapy niewielka strata. Te G... chyba mają matryce ciut większe niż ów Pentax. Nie byłoby wstydu wobec bezlusterkowej konkurencji a chyba wręcz byłby dochodowy hicior i znów "lensować" by się można! =)
Nikon i Canon już niedługo obudzą się z "ręką w nocniku".
Lustrzanki są za duże aby je używać codziennie, dobrze że konsument ma wybór.
Kompakty z niewymienną optyką to też droga donikąd.
Najbardziej innowacyjne są firmy mniejsze Olympus,Sony i Pentax.
Olympus wystartował z mikro najprędzej i jest liderem.
Chyba tylko dzięki temu posunięciu ta firma wciąż istnieje i liczy się w branży foto.
Pentax robi najlepsze lustrzanki APS-C i ma Pentaxa Q oraz 645.
Sony ma NEX-y.
Jedynie Nikon i Canon opornie reagują na zmiany na rynku foto.
Canon i Nikon robią taki interes na lustrzankach, że jeszcze przez długi czas nie obudzą się z ręką w nocniku. I mam nadzieję, że nie będą tak szybko reagować na zmiany na rynku, bo te zmiany ich nie dotyczą . Jedynie firmy, które nie radziły sobie za bardzo w tym biznesie, szukają nowych radykalnych sposobów na utrzymanie się przy życiu. Mam bezlusterkowca Panas i mam lustrzankę Canona. Wiem z praktyki, czym ten sprzęt się różni i w czym sprawdza lepiej, a w czym gorzej. Najlepiej będzie, jak Olek, Panas i Samsung będą robić swoje, a Canon i Nikon swoje. A Sony i Pentax niech robią, co chcą, nawet śmieszne miniaturki aparatów za wcale nie takie śmieszne pieniądze.
Nie. Sony również będzie robić swoje. :)
Ja tak sobie myślę, że wszystkie wynalazki idą w kierunku podupadających zmysłów i gustów współczesnych użytkowników: tak jak młodzi "audiofile" w kapturach słuchający pierdzących dźwięków z jednego telefonu na spacerze, tak młode pokolenie "miłośników fotografii" będzie miało swoje plastikowe szkła z wybranymi wadami optycznymi - chociaż tu może ten telefon też spełni swoje zadanie. Ehhh... żeby nie było zawodzenia, to sam używam pentaxów od lat i chociaż nauczyłem się, jako amator, żyć z pewnymi ich niedostatkami to niektórych innowacji koncernu nie pojmuję.
Oj tam. Kto zabroni bogatemu się bawić? ;)