Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wsadzenie Snapdragona zmasakrowałoby wydajność akumulatora - dedykowane procki mają wielokrotnie większą efektywność energetyczną w zadaniach, do których są przeznaczone.
Po wynikach tego testu widać wyraźnie, czemu ten segment zanika w zastraszającym tempie.
"Czy Canon PowerShot SX740 HS może być godnym konkurentem coraz mocniej "nadgryzających" rynek kompaktów smartfonów? " czy nie powinno to zdanie brzmieć: Czy Canon PowerShot SX740 HS może być godnym konkurentem smartfonów coraz mocniej "nadgryzających" rynek kompaktów ? Pozdrawiam
"Aby ocenić jakość obiektywu zastosowanego w aparacie Canon PowerShot SX740 HS wykonaliśmy kilka testowych zdjęć. Pozwolą one ocenić poziom aberracji chromatycznych, odblasków oraz dystorsji. " A dlaczego nie zrobiliście testów rozdzielczości obiektywu? Raz robicie, innym razem nie. W efekcie te testy są nieporównywalne. No i jeszcze jedno: w niektórych testach podajecie rozdzielczość w liniach/milimetr, a w innych w jakiś LW/PH. Jak się ma jedno do drugiego? Po co testy, w wyniku których nie da się porównać testowanych aparatów? Albo ja czegoś nie rozumiem. Acha, przy okazji: warto byłoby stale rozwijać i aktualizować słowniczek. Np. w wyjaśnieniu pojęcia "MTF" ani razu nie wspomniano o jednostkach, w jakich jest wyrażona rozdzielczość, czyli lw/ph czy lpmm. No, sorki, ale ten słowniczek chcieliby czytać nie tylko absolwenci studiów mat-fiz, ale tez tzw "zwykli miłośnicy fotografii", a ja z tego naprawdę nie wiele zrozumiałem. A już fragment taki: "Inaczej mówiąc jest to (chodzi o funkcję MTF - przypis mój) zależność kontrastu od częstości przestrzennej w stosunku do kontrastu dla niskich częstości (czyli tam gdzie sygnał jest wyraźny)" brzmi jak "korelacja wyalienowanych apercepcji, sumujących archetypy indyferentnej kognitywności superego"... Panowie, popracujcie nad "słowniczkiem", żeby był dla każdego przeciętnego amatora fotografii, OK?
Aparat dla topniejącej w zastraszającym tempie garstki klientów. Mała matryca i wielgachny zakres ciemnawego zooma powoduje że efekty zdjęciowe z porządnego smartfona będą lepsze. I nie trzeba wydawać ponad 1,5 kPLN. Moim zdaniem w kompaktach broni się jeszcze jakaś nadzwyczajna wodo- i pyłoszczelność, udaroodporność bądź matryca nie mniejsza niż 1'
Ps, najpierw errata: powinno być, oczywiście, "niewiele". 2) W wyjaśnieniu słowa "rozdzielczość" też nie ma ani słówka o jednostkach, w jakich podajecie rozdzielczość w testach i jak się te jednostki mają do siebie. Jest za to cały akapit (jedyny zresztą) o dyfrakcji, spuentowany tak oto:
Zakładając dla uproszczenia, że mamy do czynienia z monochromatycznym światłem o długości 550 nanometrów otrzymujemy, iż teoretyczna odległość na matrycy pomiędzy dwoma punktami, którą jesteśmy w stanie odróżnić (wyrażona w mikrometrach) opisana jest wzorem 1.34*F. Oznacza to, że przy przesłonie 3.5 wynosi ona 4.7 mikrometra, a przy przesłonie 11 aż 14.8 mikrometra.
W końcu doszukałem się... odrębnego hasła pt "LW/PH". Ale też baaardzo ubożuchne, bez informacji, jak się to ma do poszczególnych wielkości matryc itp. Np. czy rozdzielczość 1700 lw/ph oznacza tak samo dobry/słaby poziom dla każdej matrycy, bez względu na jej wielkość, czy też skale są różne dla różnych wielkości matryc? Jak widzicie, pytań jest sporo i fajnie by było, żeby zainteresowany internauta mógł znaleźć na nie odpowiedzi właśnie w "słowniczku" a nie gdzieś dalej w "wujku Google".
@m_smyl: ok, ale wiesz, to nie jest tylko kwestia przydatności dla potencjalnych nabywców, lecz także możliwości porównywania poszczególnych klas sprzętu.
Ja bym np. chciał wiedzieć, o ile rozdzielczość takiego kompakta jest niższa niż bezlusterkowca z matrycą APS-C lub m43, bo to by mi pokazało, na jaki sprzęt warto mi wydać kasę, jaką producent bezlusterkowca sobie życzy, a za jaki nie i lepiej kupić "zaawansowanego kompakta"?
Kompakt jak kompakt, choć po obejrzeniu sampli mam wrażenie że prehistoryczny Canon SX120 IS z matrycą CCD lepiej sobie radził z IQ na niskich ISO. SX120 przy (podkreślam) dobrym świetle dawał obrazki trudne do odróżnienia od D70, natomiast tu od samego dołu rządzi jakaś kaszo-mgła.
"Aby ocenić jakość obiektywu zastosowanego w aparacie Canon PowerShot SX740 HS wykonaliśmy kilka testowych zdjęć. Pozwolą one ocenić poziom aberracji chromatycznych, odblasków oraz dystorsji. " A dlaczego nie zrobiliście testów rozdzielczości obiektywu?
--------------
optyczne nigdy od ierwszego dnia nie robily pomiarow rozdzielczosci obiektywu . mimo ze to tak nazywano.
to jest zawsze pomiar ukladu optyka + matryca + obliczenia.
podajac rozdzielczosc matrycy podaja ja tez dla takiego ukladu , czyli z konkretnym obiektywem. gdyby zmienic obiektyw - wynik bedzie inny. roznica jest taka, ze dla matrycy podaje sie w lw/ph czyli liczbie pojedynczych rozroznialnych lini na calej wysokosci obrazu. Szerokoec lini jest tka , ze roznica jasnosci kirawedzi i rozmycia odpowiada kontrastowi = 0,5. Jest to dokladnie taki sam pomiar jak dla obiektywu z tym , ze punktowo dokonany pomiar przelicza sie na cala wysokosc matrycy. 1700 lw/ph oznacza ze matryca na wysokosci daje obraz skladajacy sie z 1700 lini ( punktow) . dla matrycy o proporcjach 3:2 obraz bedzie sie skladal z 1700 *1700*3/2= 4,335 miilonow rzeczywistych punktow obrazowych ( ja to nazywamy RPO) . mimo np 10 mpx matrycy.
te 1700 lw/ph mozna porownac bezposrednio z inna matryca np 2400 lw/ph. to jest rozdzielczosc calkowita na wysokosci liniowo . Tego sie nie przelicza, mozna porownac wprost. ( pamietajac , ze to zawsze jest z okreslonym obiektywem).
Ta druga matryca 2400 lw/ph da wiecej RPO. nie musimy porownywac wymiarow fizycznych matrycy . To sie porownuje wprost.
Natomiast dla pomiarow obiektyw podaje sie rozdzielczosc wzgledna w parach lini /mm.
pomiar dokonany punktowo w taki sam sposob jest tylko przeliczony na ilosc par lini / mm odleglosci
przeliczenie jest proste powiedzmy ze masz matryce 10*15 mm i 1700 lw/ph to masz rozdziellczosc wzgledna 1700/10 = 170 l/mm = 85 lp/mm
co do pomiaru rozdzielczosci optyki.
imatest pozwala na takie przeliczenie , ale optyczne o tym nie wiedza.
optyka rzuca obraz o pewnej rozdzileczosci na powierzchnie matrycy i na tej powierzchni nalezaloby zmierzyc rozdzielczosc.
Jest ona mierzona po przejsciu przez matryce. Mierzy sie na zdjeciu rozklad kontrastu - odleglosc dwoch miejsc rozmycia konturu , dla ktorych kontrast = 0,5. Matryca zmienia rozklad kontrastu , gdyz tylko w waskim zakresie ma charakterystyke prostoliniowa. Trzeba uzyskany wynik przeliczyc na kontrast przed matryca. Do tego potrzebna jest dokladna znajomosc charakterystyki matrycy.
Imatest standardowo przyjmuje gama 0,5 , ale kazda matryca ma inny ,( np canona ma ok 0,65-07). Oznacza to , ze tak naprawde nie sa to pomiary dla MTF = 0,5 tylko dla jakiegos innego nieznanego kontrastu , lub dla MTF =0,5 jest to wynik nie pomiaru obiektywu a ukladu obiektyw + matryca + obliczenia .
taki wynik mozna stosowac do porownania w sensie lepiej /gorzej , ale tylko w obrebie jednej matrycy. Prawdziwej rozdzilczosci optyki nie znamy.
Podobnie bledne so pomiary winiety. Nazywane jest to winieta obiektywu - nie , to jest winieta obiektywu+ matrycy. Obiektyw ma inna winiete. Podobnie mozna porownywac winiete tylko w obrebie jednej matrycy w sensie wiecej /mniej. Nie znamy w ten sposob prawdziwej winiety tylko obiektywu. Aby ja wyznaczyc nalezy znac charakterystyke matrycy - jak zmienia ona kontrast.
Ja bym np. chciał wiedzieć, o ile rozdzielczość takiego kompakta jest niższa niż bezlusterkowca z matrycą APS-C lub m43, bo to by mi pokazało, na jaki sprzęt warto mi wydać kasę, jaką producent bezlusterkowca sobie życzy, a za jaki nie i lepiej kupić "zaawansowanego kompakta"? -----------------
Zakładając dla uproszczenia, że mamy do czynienia z monochromatycznym światłem o długości 550 nanometrów otrzymujemy, iż teoretyczna odległość na matrycy pomiędzy dwoma punktami, którą jesteśmy w stanie odróżnić (wyrażona w mikrometrach) opisana jest wzorem 1.34*F. Oznacza to, że przy przesłonie 3.5 wynosi ona 4.7 mikrometra, a przy przesłonie 11 aż 14.8 mikrometra.
-------------
zakladac mozna wszystko , nie wszystkie zalozenia sa sluszne.
nie mylic dlugosci fali swiatla 550 nano z temperatura barwowa swiatla 5500 K.
550 nano to dlugosc odpowiadajc kolorowi jaki nazywamy lekko zoltym
swiatlo bialo to spektrum swiatla , mozna powiedziec "mieszanina " swiatla o roznych dlugosciach fali. ( nie jest to mieszanina w sensie rownan maxwella) . zakres widzialny to ok 400 - 760 nm.
takl wiec nalezaloby przyjac w celu okreslenia wplywu dyfrakcji na rozdzlczosc nie 550 nanao , a najdlizsza fale czyli 760 nm
zatem wielkosc plaki dyfrakcyjnej nalezaloby oszacowac ze wzoru
d= L*2,45*p , p - przyslona
tak wiec mielibysmy d= 760*2,45*2,8= 5,2 mikrometra.
ALE:
1. wielkosc tej plamki dafrakcyjnej wyliczono dla odleglosci nieskonczonych w oparciu o pomiary teleskopem . Czyli jest to wielkosc plamki blisko ogniska. w fotografii najczesciej tobimy zdjecia z wiekszej odleglosci czyli plaszczyzna matrycy znajduje sie w wiekszej odleglosci , czyli liniowa wielkosc tej plamki nalezaloby odpowiednio przeliczyc i powiekszyc.
2. Wielkosc tej plamki jest podawana dla srednicy pierwszego maksimum interferencyjnego , czyli dla kontrastu ok 0,1.
przy pomiarach rozdzielczosci dla kontrastu =,5 srednica plamki jest mniejsza , anlezaloby ja przelilczyc i pomniejszyc. Rozklad intensywnosci swiatla na plamce jest najwiekszy w centrum i spada wedlug ksztaltu ustrej sinusoidy.
Dlatwego tez czesto spotyka sie glosy co uwazniejszych fotografow , szczegolnie w makro , iz uzyakuja wyzsza rozdzilczosc niz to wynikaloby z podawanego wzoru d= L*2,45p. Tak jes rzeczywiscie i to wynika z faktu iz obserwujemy najbardziej obraz o kontrascie wyzszym , a tu srednica jest mniejsza.
W tekście jest wyraźnie napisane, że to aparat dla totalnego amatora. Więc po co te naukowe wywody?Chęć dowartościowania się? Kogo to tak naprawdę interesuje, gdy ktoś będzie robił zdjęcia rodzinie wcinającej kiełbasy z grila, a później leżącej i walczącej kremami z promieniowaniem UV na plaży.Bez sensu. Takie mądrości lepiej sobie zostawić na test czegoś porządniejszego. Ale też bez przesady.
@ Lipen ... całkowicie się z Tobą zgadzam, gdyż z tymi wywodami prezentowanymi tutaj jest tak jak z tym czy włączając włącznikiem światło w pokoju trzeba znać budowę i zasadę działania elektrowni. I tyle ...
Czyli artyści którzy zdobyli rzemiosło na dobrych uczelniach a talentem artystycznym podbili niejedno środowisko, w tym również inżynierskie, to osoby przedkładające brak wiedzy nad wiedzę ?. Po co to wszystko wiedzieć wybitnemu fotografikowi ? On i bez tak dogłębnej wiedzy technicznej będzie robił wyśmienite fotografie. Wyrażając się prosto, tego rodzaju wywody są dobre na wysoce specjalistycznych konferencjach technicznych dla niszowej grupy fachowców. Tutaj jest niczego nie wnoszącym,. nudnym dla innych, popisywaniem się.
Czyli artyści którzy zdobyli rzemiosło na dobrych uczelniach a talentem artystycznym podbili niejedno środowisko, w tym również inżynierskie, to osoby przedkładające brak wiedzy nad wiedzę ?. Po co to wszystko wiedzieć wybitnemu fotografikowi ? -----------------------------------------
to jest Forum techniczne. nietaktem byloby np snucie dysput i teorii filozoficznych , estetycznych itp , tak jak nietaktem byloby poruszanie problemow technicznych i omawianie np dzialania migawki na Forum poswieconym zagadnieniom teorii sztuki.
jesli sie czegos nie rozumie , to mozna miec pretensje wylacznie do siebie. Nieuzasadniomny sa pretensje pod adresem wyjasniajacego.
padlo konkretne pytanie zadane przez Soniaka jak interpretowac 1700 lwph, gdyz wyjasnienia slowniczka byly niewystarczajace. wiec wyjasnilem w skrocie , biorac pod uwage , ze Forum to nie uniwersytet.
na pytanie po co wiedza wybitnemu fotografowi , nie odpowiadalem , gdyz nie takie bylo pytanie Soniaka. Nie zamierzam tez odpowiadac.
A ja Ci odpowiem :) Ty i jeszcze niektórzy, nie odpowiadacie innym tylko pouczacie ich z dążeniem do udowodnienia za wszelką cenę swoich, często wyimaginowanych, racji. To osoby między innymi takie jak Ty odstręczają wielu czytelników tego forum. A Soniak nie kierował pytania Tobie ale do redaktorów portalu. Ty bezczelnie wtrąciłeś się ze swoją wielce pouczającą "wiedzą". Jesteś NUDNY !!! ... i niereformowalny :))
@ Marek B, nie masz racji. Czasami warto poczytać o podstawach na jakich pomiary są przeprowadzane aby mieć punkt odniesienia. Natomiast z testu tego aparatu nie wiadomo tak naprawdę nic. Dlatego moim zdaniem @Soniak10 ma rację. Optyczne nic tak naprawdę nie wyjaśniają i jak ktoś nie jest fizykiem to te ich wywody w słowniczku są przydatne co najwyżej psu na budę.
soniak zadal pytanie publicznie , nie byla to korespondencja prywatna.
takie sa zasady funkcjonowania kazdego Forum , iz mozna zadac poytanie publicznie i z kazdej strony Publikum moze przyjsc odpowiedz . kazdy ma prawo korespondencji.
ja tez nie zadawalam Ci pytania , a odpisujesz na moj post.
ja pisalem do soniaka. wchodzac na Forum nalezy sie liczyc z tym iz kazdy moze odpowiedziec.
odpowiedz z redakcji byla krotka - iz nie mierzono rozdzielczosci obiektywu.
nie takie bylo pytanie soniaka.
poziom merytoryczny tego Forum jest zastraszajaco niski. Opcja slabszych sciaga lepszych na dol. Nikt nie lubi uswiadamiac sobie ze jest zielony. Wiec bardziej wnikliwy post idzie slabszym na nerwy.
z kolei czegoz mozna sie dowiedziec od poczatkujacych ? wiec co mocniejsi odchodza sami , a trio egzotyczne nad tym pracuje , sanegobar lubi brylowac , piszac o niczym , tylko o tym ze wie najlepiej.
Slowem - poziom wesolomiasteczkowy , dla koneserow takiego poziomu.
@Marek B Ty i jeszcze niektórzy, nie odpowiadacie innym tylko pouczacie ich z dążeniem do udowodnienia za wszelką cenę swoich, często wyimaginowanych, racji. ... Ty bezczelnie wtrąciłeś się ze swoją wielce pouczającą "wiedzą". Jesteś NUDNY !!! ... i niereformowalny :)) " -------------------- parafrazując, Twoja wypowiedź brzmi tak: "nic nie wiem, nie chcę się dowiedzieć, a wywody techniczne ranią moje uczucia, bo czuję się przez to gorszy"
No fakt. Można nawet powiedzieć, że szkoda, że tylko *Pokora* zdobywa się na takie teksty. Chamstwo, dość tu nagminne, jakoś nie budzi takich kontrowersji.
BTW, przydałoby się, żeby Optyczni jakiś appendix do swoich zasad testowania sporządzili, bo niedługo malkontenci, jak np. *Pokora*, podważą powagę ich pracy. Mnie np. zawsze zdumiewało jak oni te elektrony liczą w badaniach dynamiki matrycy.
@Pokoradlasztuki Bo to nie jest forum naukowe, czy inżynierów optyki tylko dla ludzi, którzy lubią fotografować. To jest ogólny test głuptaka, a nie kącik techniczny dla pasjonatów elektroniki, aberracji itp i ogólnie testów laboratoryjnych. Można wtrącić kilka uwag technicznych, ale trzeba też znać umiar. Bo i tak tak długich wywodów nikt nie czyta, no może jedna, czy 2 osoby. Ale od tego są maile, tam sobie można snuć godzinami wywody techniczne. Tylko czego dotyczące? Prostego kompaktu..Ale jak ktoś czuje się z tym lepiej to proszę bardzo.
Tak jakby od pilota F16, który jest zaawansowaną technologicznie maszyną wymagać dogłębnej zasady działania oprogramowania i szczegółów technicznych wszystkich podzespołów. Bez sensu. On ma dobrze latać, obsługiwać urządzenia i skutecznie zwalczać potencjalne cele. Tak samo tutaj ma być test o tym jak się sprawdza taki aparat w życiu codziennym. A kogo obchodzą jakieś liczby określające działanie pojedynczych podzespołów. One są ważne, bo też mnie interesują bo dają ogólne pojęcie o sprzęcie. Ale bez przesady.
> Bo to nie jest forum naukowe, czy inżynierów optyki tylko dla ludzi, którzy lubią fotografować. To jest ogólny test głuptaka, a nie kącik techniczny dla pasjonatów elektroniki, [Lipen]
to jest przede wszystkim forum poświęcone sprzętowi foto i aspekt techniczny dyskusji na nim, to jest to coś, co przyciąga tu ludzi poszukujących konkretnej wiedzy, którą, poza zupełnie fachową lekturą trudno znaleźć. Szkoda, że tak nie jest.
*Pokora* pisze długie teksty, czasem bez sensu, ale jednak - jak np. w tym wypadku, czasem zdarzy mu się napisać coś, co warto przeczytać. Można się z tym zgodzić lub nie, ale przynajmniej zachęca to przemyślenia problemu. I na ogół (OIDP) nikogo przy tym obraża. A że niektórych zawiść zżera, to już ich problem.
@Lipen, nie przejmowałbym się elaboratami dyslektyka :)
@JdG, napisał: "*Pokora* pisze długie teksty, czasem bez sensu, ale jednak "
Tak, bo ważne jest żeby było dużo a to, że bzdury i mało merytorycznie to już mniej istotne :)
---------------------------- (cyt. z testu)
""Obrazek" generowany przez aparat jest w zasadzie na poziomie smartfonów. Na niskich czułościach ISO obraz jest klarowny, brakuje jednak nieco ostrości. Od czułości ISO 800 włącznie rozmycie detali jest natomiast na tyle duże, że raczej nie polecamy używania tych wartości. "
To świetnie podsumowuje całość :)
@m_smyl, napisał: "@Soniak10 w tym aparacie testu rozdzielczości nie wykonałem, gdyż aparat jest dedykowany dla amatorów i takie wyniki by ich raczej nie zainteresowały. "
Domyślam się, że brak zapisu RAW też miał wpływ na taką decyzję ;)
mozesz pokazac zycytowac choc jeden post bez sensu ? nie wiem co masz na mysli , ale juz wiem , ze nie wiesz o co chodzi.
jesli uwazasz , ze napisalem cos bez sensu , to z cala pewnoscia problem lezy Po Twojej stronie. Nie mogles zrozumiec.
Pamietam w szkole podstawowej kilku specjalistow od pilki noznej, ktorzy za chiny nie byli w stanie zrozumiec co pan od matematyki wyjasnial : 2+x =5. tez twierdzili, ze pan mowi rzeczy bez sensu. nie byli w stanie zrozumiec. To bedzie raczej ten przypadek .
Tak jakby od pilota F16, który jest zaawansowaną technologicznie maszyną wymagać dogłębnej zasady działania oprogramowania i szczegółów technicznych wszystkich podzespołów. Bez sensu. On ma dobrze latać, obsługiwać urządzenia i skutecznie zwalczać potencjalne cele ---------------
jak chcesz dobrze latac , nie wiedzac jak to dziala?
tak sie sklada , ze mam licencje pilota , nie nie f16 , sportowa i moge powiedziec - im wiecej wiesz , tym szansa na przezycie jest wieksza. a stracilem wielu kolegow.
Im wiecej wiesz o sprzecie tym lepiej go obsluzysz.
wiedza nie jest potrzebna do robienia zdjec, ale to forum sluzy wlasnie wymianie wiedzy , ostatecznie jej poglebieniu. Tutaj nie robimy zdjec , tutaj sie wymienia wiedze teoretyczna. NIkt na portalu onephoto ( istnieje jeszcze ?) nie prowadzi dyskusji na temat techniki , nikt tuaj nie musi prezentowac zdjec - nie takie jest przeznaczenie tego forum.
NIe znam osoby , ktora robilaby b. dobre zdjecia i nie wiedziala dlaczego tak sie to robi. Ktos w calym ciagu musi byc , kto wie jak to obsluzyc.Chocby operator drukarki. wedlug moich doswiadczen , akurat w tym co robie wynik w 60 % zalezy od obrobki , czyloi od umiejetnosci i wiedzy . wlasciwie "wiedzy " - nie nazywalbym tego rzeczywiscie wiedza.
Ja tego nie moge zrozumiec - jak mozna na forum technicznym miec zatrzezenia , ze ktos dyskutuje o technice ? Co lepsi odeszli , pozostali ci ze slabsza wydajnoscia myslowa - tak bym to ocenil - stad absurdalne posty jak np MarekB
"Pamietam w szkole podstawowej kilku specjalistow od pilki noznej, ktorzy za chiny nie byli w stanie zrozumiec co pan od matematyki wyjasnial : 2+x =5. tez twierdzili, ze pan mowi rzeczy bez sensu. nie byli w stanie zrozumiec. "
Za to Pani po dyktandzie biorąc twoją pracę pewnie wyrwała sobie wszystkie włosy. Nauczyciel z fizyki pewnie też nie miał z Tobą łatwo, mógł/a dostać zawału jak liczyłeś soczewki w klasycznej 50-tce :P
> mozesz pokazac zycytowac choc jeden post bez sensu ? nie wiem co masz na mysli , ale juz wiem , ze nie wiesz o co chodzi.
Nie obraź się, ale to co piszesz, to może być przejaw jakiejś megalomanii, na pewno zaś samozachwytu. Może nieco wyluzuj, bo to faktycznie pachnie tzw. "gimbazą" (wtedy na ogół ludziom się wydaje, że wszystko dobrze wiadomo i cała *prawda* jest znana).
Co do Twoich tekstów, to zdarzały się wśród nich rzeczy kontrowersyjne (ujmując rzecz oględnie), ale nie mam czasu na badanie archiwów tego forum. Spokojnie możesz żyć w przeświadczeniu, że "z cala pewnoscia problem lezy Po Twojej stronie. Nie mogles zrozumiec. ". Mnie to nie przeszkadza.
O :), mialem jego dziadka SX720, nie jestem fanem Canona, a nawet "przeciwnikiem" bo lubie Nikona, ale uczciwie musze przyznac ze aparacik, mowie o SX720, super zabawka - fajny, materialy bardzo przyjemne, wygodny w uzywaniu, lekki, zoom sie mega wyciaga i strach nie uderzyc, czesto to przy dzieciach uzywane, badz na lokciu dyndal, ale maszynka przyjemna w obsludze, na mialem 1 kolko z tylu, i bylo bardzo wygodnie. Jakosciowo - mhm, mialem wtedy juz APS-C Nikona wiec nie ma porownania, ale to trzeba ustalic przed wzieciem aparatu z soba, czy chce robic dobre zdjecia, czy wystarczy mi cos co zapisze czas. I tak sie nastawiajac i komorka i kompakt i SLR jest dobry, wiec jakosc mnie nie interesowala, cudow nie ma, obiektyw mial mega zoom, ale zawsze byl miekki. AF - jak w kompakcie, tu moze byc inaczej - 2 generacje do przodu. Do ogladania na komputerze w 1-2MP wystarczajaco, wiec bylo fajnie, inna sprawa ze cena byla zawysoka i przy pierwszej nadazajacej sie okazji go sprzedalem z radoscia na twarzy.
SX740 - z szybkim AF - na pewno bedzie lepszy niz sx720 - tam AF mnie wkurzal czasami, wczesniej mialem Fujifilm f50 taki malutki -bodajze i tam AF byl brzytwa, poza nieco sliskim chwytem bym szybki, Af burza i robil fajne zdjecia, nieco specyficzne, ale tak wybralem.
@paul80 - ta, co do jakosci to smartfon tyle ze z zoomem, czyli mozna czesto podejsc blizej, no i lepiej sie obsluguje - da sie fotke zrobic 1 reka.
@Soniak10 Zgadzam sie, Optyczni z jakichs powodow nie chca podawac danych pozwalajacych porownywac aparaty, DPReview, DxOMark i jeszcze pare innych ale nie pamietam teraz, tam sa takie same zdjecia z roznych aparatow i mozna porownac, w jpg i raw, sporo YTberow daje teraz RAWY z swoich testom wiec moge sciagnac i sam wywolac i zobaczyc ile dany typ ciagnal RAWa. Ale zrobic po swojemu. Takie suche testy jak ilosc lini, % winietowania, to tak srednio mnie grzeja, fajnie sie by podjarac ze mam superostry obiektyw na jakiejs przyslonie, i tyle, ale oprocz ostrosci jest jeszcze klimat, a zazwyczaj jest tak ze te 2 parametry stoja na 2 koncach odcinka :) hehe Sigma jest mega ostra i piekna jak wiedzma, a Helios, Takumar czy jakis inny nie jest ostry, ale jest fajny, a wyszlo na to ze ja lubie robic zdjecia fajne a nie ostre. Bo ostrosci teraz starcza, 20MP to kosmos, zazwyczaj sie drukuje w 300dpi, chociaz teraz znalazlem miejsce gdzie drukuja w 1440dpi i ciekawi mnie to :)
@Pokoradlasztuki Mam pytanko, bo Ty to wiesz od reki, 35MP w 1440dpi da okolo 90x130 mm (4x5 w przyblizeniu). A to juz okazuje sie nie duzo, pytanie czy oko ludzie zauwazy tak maly pixel ? Pixel Size 17.6389 µm2 = (17.6389 · 10-3) mm2 Mowie tu o suchym lab, drukuja w takiej rozdzielczosci.
@Lipen @Marek B - lol ? bylo pytanie, jest odpowiedz, w czym problem ? Przeszkadza Ci ze ktos pisze madre rzeczy, ja sie ciesze i to bardzo, bo mam podreka, podane, duzo informacji, bardzo duzy plus ze sie komus tak chce robic. Co do artystow - bez jaj, artysta czesto nie wie jakiej marki ma aparat, zupelnie go to nie interesuje, jak tu juz pare razy wyszlo, jak masz 3MP to dosc by byc artysta. To jest zakladam inny konec lini - artysta robi cos niesamowitego bez wnikania czym robi, to naukowiec jest od tego by zrobic narzedzia, wynalesc nowe zasady, dziela artyrstyczne nie maja fizycznej skali, to jest cos co jest przyjemne. Artysta to wszystko wie, wszystkie te nuanse bez szkol, bez uczenia sie, one sa dla niego jak powietrze. Rozmawianie o czyms takim jest jak rozmawianie o oddychaniu - to strata czasu. To my zwykli ludzie nie rozumiemy tego i potrzebujemy szkol by sie uczyc i zapisywac jakies zasady, robic wykresy i to porownywac bo my tego nie widzimy.
I znowu dzieci dra sie w nieboglosy.
@m_smyl to tuzo zajmuje ? taki test ostrosci, moze nie zainteresuje, ale warto to miec w bazie, bo sie okaze ze obiektyw malo sie poprawia z czasem, smuci mnie to ze nie ma tego u Was, trzeba na innych zagranicznych portalach ogladac reklamy.... Soniak10 dobrze zauwazyl i tez tak samo robie - porownuje rozne klasy, czy malutki kompakt za iles jest tanszy od m43 za 3x iles, to sa bardzo wazne kryteria, i jestem zly ze je pomijacie bo to jawne stawanie bo stronie porducentow a to juz podwaza wasza wiarygodnosc.
@Pokoradlasztuki Mam pytanko, bo Ty to wiesz od reki, 35MP w 1440dpi da okolo 90x130 mm (4x5 w przyblizeniu). A to juz okazuje sie nie duzo, pytanie czy oko ludzie zauwazy tak maly pixel ? Pixel Size 17.6389 µm2 = (17.6389 · 10-3) mm2 Mowie tu o suchym lab, drukuja w takiej rozdzielczosci.
----------
odpowiedz jest natychmiastowa graniczna rozdzielczosc liniowa oka ludzkiego , czyli z najmniejszej odleglosci ostrego widzenia to srednio 300 dpi. Jesli sie drukuje w 1440 dpi , nie mozna okiem nieuzbrojonym zauwazyc poszczegolnych pixeli. Nawet w powiekszeniu nie , gdyz tutaj zaczniemy juz obserwowc strukture podloza.
niektore osoby maja wyzsza rozdzielczosc ( krotkowidzacy) , nieco wyzsza rozdzielczosc wydruku niz 300 dpi nie zaszkodzi.
30 lipca 2019, 15:17
@Lipen
Dla totalnego amatora to jest aparat w smartfonie jak ktoś kupuje dodatkowy apart to chce czegoś więcej niż oferuje smartfon. Ten aparat w zasadzie poza zoomem nie oferuje niczego więcej.
@ m_smyl 29 lipca 2019, 22:26 w tym aparacie testu rozdzielczości nie wykonałem, gdyż aparat jest dedykowany dla amatorów i takie wyniki by ich raczej nie zainteresowały.
A widzisz: w teście smartfona Xiaomi Mi9 twój kolega jednak wykonał test optyki, choć ten sprzęt tym bardziej nie jest przeznaczony dla zaawansowanych amatorów fotografii, prawda? Podsumowując: skoro jest procedura testowania kompaktów, to testując jakiegokolwiek kompakta należy ją W CAŁOŚCI wypełnić. Inaczej takie testy rodzą więcej wątpliwości, niż na nie odpowiadają.
No i na koniec pozwólcie, że zajmę stanowisko w sprawie dyskusji, którą chcąc-niechcąc wywołałem. 1) Otóż, nie wdając się w szczegóły: chodziło mi właśnie o +/- takie wyjaśnienie, jakie zamieścił @Pokora i za to dziękuję. Nie mogę kierować na takim publicznym forum pytań do konkretnego internauty, bo nie mam pojęcia, który jest w stanie mi odpowiedzieć, ale jeżeli ktoś potrafi udzielić merytorycznej odpowiedzi, to chwała mu za to. 2) Pewne wątpliwości jednak pozostały, bo w teście smartfona Xiaomi Mi9 Autor zamieścił test optyki (rozdział 4) i wyszło mu, że jedna-i-ta-sama matryca 1/2" i 48MPx daje różne wyniki rozdzielczości w LW/PH (cytuję dane z centrum): przy nastawieniu na 48 Mpix -->2448 LW/PH przy nastawieniu na 12 Mpix -->1687 LW/PH (no chyba, że przeoczyłem jakieś ważne wyjaśnienie w tekście? Na wszelki wypadek zacytuję fragment z testu: "Główny aparat ma rozdzielczość 48 megapikseli i popularną matrycę Sony IMX586 o przekątnej 1/2 cala z wielkością pikseli wynoszącą 0,8 mikrometra. W domyślnym trybie aparat robi zdjęcia w rozdzielczości 12 megapikseli, łącząc cztery piksele w jeden.")
A więc mój wniosek: rozdzielczość, wyrażona w LW/PH zależy np. od liczby MPx, nawet przy tych samych fizycznych wymiarach matrycy. Czyli rodzi mi się pytanie: jak się ma rozdzielczość (przykładowe) 1700 LW/PH dla matrycy m43 16MPx do rozdzielczości np. 2150 LW/PH u matrycy APS-C 24 MPx? Jak to porównywać? Po prostu przyłożyć te liczby do siebie i uznać, że 2150 to lepiej niż 1700? Czy nie ma tu jakieś skali bezwzględnej? MZ przedstawianie rozdzielczości w liniach na milimetr jest bardziej uniwersalne i porównywalne, bez względu na cechy sprzętu, prawda?
@ Borat 30 lipca 2019, 15:17 Dla totalnego amatora to jest aparat w smartfonie jak ktoś kupuje dodatkowy aparat to chce czegoś więcej niż oferuje smartfon. =========================================== Też tak uważam. Co więcej: MZ jedną z przyczyn drastycznego spadku sprzedaży właśnie kompaktów jest fakt, że producenci w większości tej prawdy nie chcą przyjąć do wiadomości i wychodzą z założenia, że za "marne 500 USD" to mogą klientowi oferować plastikowe "idioten-camera" a jak już zrobią coś sensowniejszego w tym segmencie, to tak wypchają cenę marżami, jak Arabowie swoje tankowce ropą.
> zacytuj jeden jedyny post jaki napisalem bez sensu. [Pokoradlasztuki]
choćby ten właśnie, z którego cytat pochodzi. Dalszych już nie czytałem a mogą być jeszcze lepsze. Teksty jednak lepiej pisać bez wspomagania się tzw. używkami, może nawet dawać komu do lektury przed publikacją. Ale to trzeba mieć choć wątpliwości.
Świetna pyskówka, ale że popcorn już mi się skończył...
Przykład tego SX740, a także większości współczesnych smartfonów pokazuje, że matryce 2,3" o hiper-rozdzielczości nie mają racji bytu, chyba że towarzyszą im przemyślane algorytmy i najlepsze procesory zdolne to wszystko przetworzyć. W ostatnich SX-ach z matrycami 12MP nawet ISO1600 było używalne(!). Tymczasem wyższe ISO tutaj- wielokolorowe bagno, nawet ISO100 wygląda na jakiś wytwór AI. Cena tego Canona to już kompletny absurd - Panasonic TZ90 jest pod każdym względem lepiej wyposażony (dotykowy ekran, wizjerek, RAW, lepsza bateria), a i jakość zdjęć jest tam nieco wyższa.
N 2) Pewne wątpliwości jednak pozostały, bo w teście smartfona Xiaomi Mi9 Autor zamieścił test optyki (rozdział 4) i wyszło mu, że jedna-i-ta-sama matryca 1/2" i 48MPx daje różne wyniki rozdzielczości w LW/PH (cytuję dane z centrum): przy nastawieniu na 48 Mpix -->2448 LW/PH przy nastawieniu na 12 Mpix -->1687 LW/PH
-------------------
ad 2 w ten sposob pomierzona rozdzieczosc jak to robi imatest jest tak na prawde rozdzielczoscia obrazowania. to nie jest ani rozdzielczosc matrycy , ani rozdzielczosc optyki lecz ich "wypadkowa". NIe przeszkadza to w ocenie , gdyz ostatecznie poslugujemy sie zawsze ukladem matryca+ obiektyw , ale warto zdawac sobie sprawe z tego , ze zmiana optyki spowoduje inny wynik pomiaru , ktory nazywny jest rodzielczoscia matrycy, choc przeciez matryca ta sama Rozdzielczosci uikladu mozna oszacowac z zaleznosci 1/r ukl = 1/r obiektywu+1/r matrycy
jesli podniesiemy rozdzielczosc ktorejs ze skladowych , podnosi sie tez rozdzielczosc ukladu. Czyli wynik pomiaru nalezy rozumiec " nie mniej niz...". Z lepszym obiektywem dostaibysmy lepszy rozdzilczosc nazywan tutaj "matrycy"
wartosci dla matryca imatest podaje w lw/ph , czyli liczbie pojedynczych lini na wysokosc obrazu . nie jest to intuicyjnie , ale oczywiscie jednoznaczne. podaje sie dla calej wysokosci , jako rozdzielczosc bezwzgledna , jako ze rozdzielczosc matrycy na calej powierzchni jest stala.
inaczej dla obiektywow. poniewaz rozdzielczosc obiektywow jest rozna na powierzchni podaje sie punktowo w okreslonym miejscu i jest to rozdzilczosc wzgoledna np lp/mm. Gdyby zmierzyc rozdzioczosc optyki w wielu pznktach i ja zintegrowac ( wyliczyc srednia ) to moznaby tez podac calkowita rozdzielczosc obiektywu ( np w ilosci punktow obrazowych jakie jest w stanie przeniesc ten obiektyw na calej powierzchni matrycy) . Informacja o rozdzilczosci w okreslinym punkcie jest jednak dla fotografa uzyteczny , gdyz wie jak operowac obiektywem,.
tak , rozdzielczosci matrycy porownuje sie wprost , niczego sie nie przelicza.
obraz z matrycy ( wlasciwie ukladu matr + obniektyw) 2448 LW/PH bedzie zawieral wiecej rzeczywstych punktow obrazowych niz z ukladu 1687 lw/ph
przeliczmy przy zalozeniu proporcji obrazu 3:2
dla 2448 obraz bedzie zawieral 9,0 mil RPO dla 1687 obraz beszie sie skladal z 4,27 mil RPO a wiec rozdzielczosc calkowita spadla dwukrotnie. ( wzor : lw/ph^2 *3/2)
ostatecznie w calkowitym bilansie chodzi o to z ilu detali , czyli rzeczywistych punktow obrazowych moze skladac sie obraz zbudowany przez dana matryce i obiektyw.
to jest kalkulacja przy zalozeniu iz rozdzilczosc na granicy rozroznialnych elementow kontrast = 0,5. oczywiscie na obrazie wystepuja rowniez elementy o kontrascie np 0,1. dla takich warunkow przegowych matryca jest w stanie przeniesc znacznie wiecej RPO.
Ten wynik sluzy w zasadzie porownaniu - wiecej / mniej - prawdziwej liczby punktow nie znamy.
Jak wczesniej pisalem optyczne licza rozdzielczosc na defaultowej nastawy gamma w imatest = 0,5. W ten sposob mozna porownywac wyniki tylko na tej samej matryca. Pomiedzy matrycami wystepuje dodatkowy blad wynikajacy z roznego gama roznych matryc. Ja to kiedys pomierzylem - to jest blad rzedu 10% - do tego potrzebna jest dokladna znajomosc charakterystyki optoelektronicznej matrycy. Moim zdaniem najwazniejsza cecha matrycy . Majac do niej charakterystyke szumowa , wiemy o matrycy w zasadzie wszystko. Tego niestety nie podaje zaden portal na swiecie. Szkoda- bez tego tak naprawde nic nie wiemy o matrycy. Dla aparatu , ktorym sie posluguje najpierw wyznaczylem te charakterystyki. Wszysko inne to przyslowiowy " pic na wode".
krotko - wystarcza jesli porownasz "wprost " wartosci podawane w lw/ph by ocenic ktora matryca daje obraz bardziej rozudzielczsc , czyli skladajacy sie z wiekszej liczby detali ( RPO).
A ja poszukuję odpowiedzi na pytanie: Który aparat kupić starszej kobiecie kompletnie niepotrafiącej fotografować telefonem - ten Canon SX740 HS, czy Nikon A900? Do tej pory używa Canona A610 i większość zdjęć przywozi totalnie poruszonych...
a moze zapytac czy chcialaby przeczytac jakas krotka ksiazeczke na temat zasad fotografowania ? Jesli nie , to moze wyjasnic w kilku zdaniach i pokazac jak utrzymywac aparat , tyk by zdjecia nie poruszyc ?
jesli nie bedzie miec tej swiadomosci , zdjecia bedzie robic poruszone rowniez nowym aparatem. A im wieksza rozdzielczosc matrycy , czyli nowszy aparat , tym o zarejestrowanie poruszenia latwiej.
@wzrokowiec: też uważam, że taki link PEN E-PL9 został stworzony z myślą o kobiecej dłoni i gdyby pani (mama?) dostała go od ciebie, idę o zakład, że byłaby zachwycona. I zważ, że ma stabilizację matrycy!
A jeśli chodzi o meritum, to prostych kompaktach, które nie mają RAW-ów nigdy nie mierzyliśmy rozdzielczości, bo to bez sensu. JPEG jest tam tak mocno obrabiany (najpierw odszumiany, a potem wyostrzany), że wynikowy MTF50 nie mówi prawie nic o możliwościach optyki i matrycy, a raczej o zastosowanych algorytmach obróbki. Dlatego w takich kompaktach do oceny szczegółowości zdjęć pokazujemy zdjęcia scenki, żeby każdy mógł ocenić samemu czy ostateczny wynik mu się podoba.
@JdG, @Soniak10 Pen-9? Kosztuje prawie dwukrotnie więcej od SX-740. Jak na swoje możliwości, jest horrendalnie drogi - kosztuje więcej niż X-A3 czy M6. Odpowiednik Panasonica (GX800) niewiele mu ustępuje, a kosztuje tyle co rzeczony kompakt. Znacznie mniej kosztuje nawet Panasonic GX80, który oferuje wizjer (dodatkowy punkt oparcia daje 2-3EV), Dual IS i wszystko, czego do szczęścia w tej klasie potrzeba.
> Pen-9? Kosztuje prawie dwukrotnie więcej od SX-740. [tempor]
Oprócz E-PL9 w sprzedaży jest także dostępny E-PL8. Ze zgrabnym, płaskim obiektywem można go nabyć za niecałe 1,5 tys. PLN. Inne modele dostępne w sklepach są droże - i najnowszy nr 9 i starszy nr 7 (do niego jest fajna obudowa do nurkowania, pewnie dlatego).
Nie ma wizjera, ale prawdopodobnie osoba, dla której ma być aparat, nie potrzebuje go. Ma świetną stabilizację i całkiem dobrą specyfikację w ogóle; jest solidny - w części z metalu, ładnie zaprojektowany, właśnie pod panie. Dodatkowo, pod ten sam "target", ma ciekawy zestaw "dizajnerskich" akcesoriów (paski, futerały torby, co tam jeszcze). IMHO, trudno o coś bardziej odpowiedniego na rynku.
Zdjęcia jakie ta konstrukcja Canona robi to katastrofa. Również filmy są katastrofą. Opieram wniosek na konstrukcji SX730, ale optyka, jasność obiektywu, system autofokusu jest identyczny. Kupiłem aparat Canon SX730 do małego portalu informacyjnego, jednak tego czegoś, co zapisuje aparat nie można nazwać zdjęciami (i też filmami). Na 300 zdjęć z eventu może 10 nadaje się do publikacji. Aparat nie ostrzy, przy większych ogniskowych jest coraz gorzej. Wszędzie szumy, nieostrości na krawędziach, brak szczegółów, zmiany kolorów, jasne poświaty na twarzach - jakieś prześwietlenia i dystorsje czyli zniekształcenia geometrii. Kilka sekund patrzy się na zdjęcie i zdjęcie staje się denerwujące dla mózgu. (Jakiś podobny mechanizm psychofizyczny co przy chorobie lokomocyjnej czy padaczce.) No zdjęcie jest nieciekawe. Z tej optyki i matrycy nie można wyciągnąć nic więcej. (Te zdj w internecie Canona SX730 to są te 0,3 % zdj demonstracyjnych, które aparatowi się udały.) Z bliska, ze smartfona są lepsze i pewne zdjęcia. Jedynie jakąś przewagę ma ten aparat ze względu na zoom, ale gdy się uda aparatowi zrobić zdjęcie. Przy zdj seryjnych instrukcja mówi, że zoom się skraca, odsyła do specyfikacji, jest mniejszy niż 40x, ale ile go jest, specyfikacja już nie podaje. Zabawa w "ciucibabke"? Skąd my to znamy...
A teraz filmy. W filmach jest dużo szumów. Nie nadają się na youtuba. Być może trzeba je uprzednio odszumić i coś to pomoże. Filmy i to wszystkie (w SX740 tak samo) FullHD, mniejsze rozdzielczości to tzw. crop. Co z tego że rozdzieczość FullHD, gdy filmy nie mają szczegółów. Przyciśniesz w czasie filmowania migawkę i aparat wstawi zdjęcie - stopklatkę. Byłem w szoku. Jest już pełna szczegółów, w końcu widać na twarzy (zbliżenia) cokolwiek, zarost, nierówności cery, przebarwienia, itd. Stopklatka trwa 3, 4 sekundy. To pokazuje , ile aparatowi (procesorowi) zajmuje wyprodukowanie zdjęcia. Kupiłem ten aparat w MediaMarkt, jest 30 dni na zwrot, ale pech chciał, zrobiła się ryska na ekranie i nie da się aparatu zwrócić.
Po jutrze jest Tour de Pologne, aż strach iść, bo nie wiadomo (dynamiczne obiekty - duże ISO i zoom, potrzebne jeszcze większe ISO) (powyżej 200 nie ma już co z tego aparatu zbierać), czy zrobię jakieś przyzwoite zdjęcie jeśli w ogóle.
W życiu nie kupiłbym tego typu aparatu do portalu informacyjnego! Zwłaszcza, że za nieco ponad 3 tys. zł można kupić Panasonic GX80 + 14-140. Jeżeli już kompakt Canona, to chociaż G5 X...
To pierwszy aparat. Nigdy wcześniej nir robiłem zakup bez dokładnych przemyśleń, na szybko dzień przed. No i była ta możliwoś zwrotu ... jednak się zarysował. Zresztą przestrzegam, w MediaMarkt na tym polega te 30 dni.
Teraz to wiem, że Canon SX730 do niczego się nie nadaje... Właśnie na Amazonie jest te 30% kluczowych negatywnych opinii, że nie ostrzy. I nigdy z czymś takim w w aparatach odpowiednikach np. TZ90, HX90 nie spotkałem. Inżynierowie Canona coś pokpili?
Inżynierowie Canona pewnie chcieli ci w ten oryginalny sposób dać do zrozumienia, że jak potrzebujesz mieć dobre zdjęcia, to kup od nich lustrzankę, najlepiej od razu tzw. "pełnoklatkową". U Nikona zresztą jest podobnie.
@Tomasz Promień Miewałem problem z ostrzeniem w starszym SX-ie. Jedynym sposobem było ustawienie ostrości w AF, a następnie przełączenie na MF przed rozpoczęciem filmowania (czasami też przed zdjęciami). Żeby nieco poprawić jakość zdjęć - radziłbym zerknąć na ustawienia wyostrzania.
Seria SX miała sporo ciekawych rozwiązań, ale też sporo bubli. Padały matryce, klinowały się obiektywy, zacinały lampy błyskowe, w SX280 bateria starczała na kilka minut wideo. I to jest lider rynku...
Generalnie, przy tak gęsto upakowanych matrycach i możliwościach dzisiejszych smartfonów nie ma chyba sensu kupować nowy aparat z matrycą 1/2,3". Jeżeli niezbędny jest większy zoom w kompaktowej obudowie - lepiej uzbierać na taki z 1" (są z 15x), lub jeżeli potrzebny jest na "już" - kupić coś używanego.
Fakt: 1600 ISO jest fatalne, a powyżej - szkoda słów. MZ to jest sprzęt, który ma celowo zniechęcić do zakupu kompaktów i w ten sposób zmusić klientów do wydania większych pieniędzy na coś systemowego.
> Jedynym sposobem było ustawienie ostrości w AF, a następnie przełączenie na MF przed rozpoczęciem filmowania (czasami też przed zdjęciami).
Nie rozumiem tego... Problem jest rzeczywiście w automatyce-algorytmach. Robiłem trochę pod światło, nie dało się. Wziąłem aparat po skierowaniu z w ziemię szybko podniosłem na obiekt i zdjęcie sie zrobiło - nie ciemne.
Te ustawienia jedne sprzężon z drugimi to jest nieporozumienie. Nie wiadomo co z czym, kiedy można film (pod którym przyciskiem), kiedy iso jest stałe, itd.
MF jest tak wolny (pokrętło) i właściwie nie działający (na youtube jest film, z którego wynika, że nie działa), że nie myślę tracić czasu na bezproduktywne ustawienia.
> Seria SX miała sporo ciekawych rozwiązań, ale też sporo bubli. Padały matryce, klinowały się obiektywy, zacinały lampy błyskowe, w SX280 bateria starczała na kilka minut wideo. I to jest lider rynku...
W SX730 zdjęcia doś często robią się prześwietlone. Będę to reklamował, dzwoniłem już do serwisu Canona...
Wczoraj zauważłem, że przy filmowaniu statycznie oświetlonego obiektu po zzoomowaniu film się prześwietlił... i wyłączyłem nagrywanie. Zepsute.
Nie wiem też, czy to wada produkcyjna czy ten model tak ma, ponieważ w dwóch punktach w czasie wysuwania obiektywu film drga. Wygląda na wadę mechanizmu. Też będę to reklamował.
> Generalnie, przy tak gęsto upakowanych matrycach i możliwościach dzisiejszych smartfonów nie ma chyba sensu kupować nowy aparat z matrycą 1/2,3". Jeżeli niezbędny jest większy zoom w kompaktowej obudowie - lepiej uzbierać na taki z 1" (są z 15x), lub jeżeli potrzebny jest na "już" - kupić coś używanego.
A wyjdą z jednego cala i 15x takie zdjęcia jak z zoomu 40x? Kilka razy już mi się przydały takie maksymalne zbliżenia. Coś tutaj wrzucę do galerii...
Ja wiem, że na zachodnią średnią pensję i minimalną te 300, 400 euro jest śmieszną kwotą.
@Tomasz Promień Chodziło mi o zablokowanie ostrości (już po jej ustawieniu) na czas filmowania, poprzez przełączenie na MF. W SX280 było tak, że nawet jeżeli aparat miał już ustawioną ostrość, to po rozpoczęciu filmowania zaczynał ją szukać na nowo (nawet przy wyłączonym ciągłym AF), i miał z tym o wiele większe problemy niż przy zdjęciach. Co do prześwietlania - w tamtym pomiar matrycowy prześwietlał zdjęcia nawet o 1EV. Używałem więc centralnie ważonego i w typowych warunkach - stałej korekty -1/3EV. Drgania - może opóźnienia przy uruchamianiu kolejnych sekcji obiektywu? W moim czegoś takiego nie zaobserwowałem, ale tam był zoom "tylko" 20x. Zoom - przy niskich ISO oczywiście 1" 15x nie da takiego przybliżenia, pewnie dopiero od ISO1600 wyjdzie na prowadzenie, bo wówczas w SX740 szum zje szczegóły. Coś za coś :)
@tempor > Drgania - może opóźnienia przy uruchamianiu kolejnych sekcji obiektywu? W moim czegoś takiego nie zaobserwowałem, ale tam był zoom "tylko" 20x. Chodziło mi o zablokowanie ostrości (już po jej ustawieniu) na czas filmowania, poprzez przełączenie na MF. W SX280 było tak, że nawet jeżeli aparat miał już ustawioną ostrość, to po rozpoczęciu filmowania zaczynał ją szukać na nowo (nawet przy wyłączonym ciągłym AF), i miał z tym o wiele większe problemy niż przy zdjęciach.
Acha... czyli metoda obejścia ograniczeń sprzętu. Ale zoomować już po zablokowaniu ostrości już się nie da?
(Zablokowałem kiedyś iso na filmowaniu (P) to szumy były jeszcze większe niż na filmowaniu Film. W ogóle można filmować też na auto, nie wiadomo, czym to się w ogóke różni.)
Nie rozumiem tego fizycznego mechanizmu ustawień ostrości. Widzę ostry obraz w podglądzie to domniemywam, że można robić zdjęcie bez ustawiani ostrości ...choć nie robię tak, tylko czekam jak przejdzie proces ustawiania (zielona ramka), bo to co widać na lcd a to jakie wyjdzie zdjęcie to często są dwie różne rzeczy.
Jak myślisz, jeśli widzę ostry obraz w podglądzie a przy seryjnych nie ma niebieskiej ramki (czyli ustawiona ostrość czy gotowość), to można cykać czy nie? Bo może zmienna z światłomierza jakaś przypadkowa wchodzi do algorytmów i zrobi się prześwietlone zdjęcie?
W ogóle na trybie filmy szybciej i pewniej aparat robi focus.
Przy zdjęciach nocnych koncertu, gdzie światła migają Canon SX730 dostał małpiego rozumu. Jak takie coś filmować i robić zdjęcia?
> Co do prześwietlania - w tamtym pomiar matrycowy prześwietlał zdjęcia nawet o 1EV. Używałem więc centralnie ważonego i w typowych warunkach - stałej korekty -1/3EV.
Myślałem, że korekcja ekspozycji to tylko przy zdj bałwana na tle śniegu...No ale często nie ma czasu na takie zabawy przełącznikami. Zwłaszcza kiedy to co na lcd, to nie to co wyjdzie na zdjęciu... Po drugie myślałem, że automatyka sama ocenia histogram i odrzuca balans bieli dopóki histogram nie jest poprawny. A tu w tym japońskim ustrojswie okazuje się, że nie. Procesor za słaby czy co? (Sony HX90 ma histogram live. Ale po co? Czyli automatyka go też nie analizuje.)
> Drgania - może opóźnienia przy uruchamianiu kolejnych sekcji obiektywu? W moim czegoś takiego nie zaobserwowałem, ale tam był zoom "tylko" 20x.
No tak, dokładnie przy progach wysuwania kojejnych stopni. Przecież tak nie może być. Filmy wyglądają paskudniez z takimi skokami. Myślałem, że mi się ręce zatrzęsły. Przycisnąłem aparat do stołu, wysuwam obiektyw i obserwuje na lcd, no wysuwany obiektyw drga. Szkoda, że na optyczne.pl nie zrobiono takiego prostego praktycznego testu.
Nie mówiąc jeszcze o czymś takim, jak jakiś rezonans przy wysuwaniu obiektywu w pewnych warunkach - wtedy obiektyw dostaje czkawki. Albo ten algorytm automatyki silnika nie jest wystabilizowany (wielowymiarowy algorytm PID) albo wchodzi w szkodliwą interakcję z 5 osiową stabilizacją.
Sprzedawca w innym sklepie powiedział mi, że tak się dzieje po kilku latach używania. Być może aparat był na ekspozycji w MediaMarkt, miejsa pełno na ekspozycję. Nie było go na ekspozycji a były dwa spakowane pudełka...
Jak dla mnie to aparat wart zainteresowania przy cenie 499zł, nie więcej. Za 500zł smartfon robi lepsze zdjęcia. Jedyne czego brak smartfonowi, to zoom, który nie jest tak istotny dla użytkownika końcowego, jak wszechstronność smartfona. Np.teraz czytam tę stronę na smartfonie, używam go do fotografowania (jakość na tyle dobra, że coraz rzadziej biorę aparat aps-c. Często też ten sam telefon służy jako nawigacja, dostęp do poczty, płatności elektronicznych. Po prostu ciężko to przebić specjalizowanym urządzeniem. Przyszłość kompaktów widzę tak: jasny zoom 3-5x z matrycą aps-c lub ff i małe rozmiary w cenie do 1000zł. Inaczej nie będzie widać wystarczająco dobrze różnicy i ludzie nie będą się w związku z tym interesowali tak drogim sprzętem z takimi małymi możliwościami.
Aparat jak sredni smartfon, nawet stary PowerShot A610 potrafi zrobic lepsze zdjecia. W zasadzie poza zoomem trudno znalezc jakis argument. No i cena - taki aparat powienien kosztowac max 1000zl i miec wszystkie funkcje foto smartfona w tej cenie, co nie jest trudne, bo wiadomo, ze aparat jest dodatkiem do obiektywu, zwlaszcza z taka matryca..
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Oprócz ekranu dotykowego Canon powinien tam wsadzić Qualcomm Snapdragon 845 z pozostałymi mobile bebechami... To byłby hicior :)
Wsadzenie Snapdragona zmasakrowałoby wydajność akumulatora - dedykowane procki mają wielokrotnie większą efektywność energetyczną w zadaniach, do których są przeznaczone.
Po wynikach tego testu widać wyraźnie, czemu ten segment zanika w zastraszającym tempie.
"Czy Canon PowerShot SX740 HS może być godnym konkurentem coraz mocniej "nadgryzających" rynek kompaktów smartfonów? " czy nie powinno to zdanie brzmieć:
Czy Canon PowerShot SX740 HS może być godnym konkurentem smartfonów coraz mocniej "nadgryzających" rynek kompaktów ?
Pozdrawiam
Nie szkoda czasu ?
lepiej kupić smartfona, :-D
"Aby ocenić jakość obiektywu zastosowanego w aparacie Canon PowerShot SX740 HS wykonaliśmy kilka testowych zdjęć. Pozwolą one ocenić poziom aberracji chromatycznych, odblasków oraz dystorsji. "
A dlaczego nie zrobiliście testów rozdzielczości obiektywu? Raz robicie, innym razem nie. W efekcie te testy są nieporównywalne. No i jeszcze jedno: w niektórych testach podajecie rozdzielczość w liniach/milimetr, a w innych w jakiś LW/PH. Jak się ma jedno do drugiego? Po co testy, w wyniku których nie da się porównać testowanych aparatów? Albo ja czegoś nie rozumiem.
Acha, przy okazji: warto byłoby stale rozwijać i aktualizować słowniczek. Np. w wyjaśnieniu pojęcia "MTF" ani razu nie wspomniano o jednostkach, w jakich jest wyrażona rozdzielczość, czyli lw/ph czy lpmm. No, sorki, ale ten słowniczek chcieliby czytać nie tylko absolwenci studiów mat-fiz, ale tez tzw "zwykli miłośnicy fotografii", a ja z tego naprawdę nie wiele zrozumiałem. A już fragment taki:
"Inaczej mówiąc jest to (chodzi o funkcję MTF - przypis mój) zależność kontrastu od częstości przestrzennej w stosunku do kontrastu dla niskich częstości (czyli tam gdzie sygnał jest wyraźny)"
brzmi jak "korelacja wyalienowanych apercepcji, sumujących archetypy indyferentnej kognitywności superego"...
Panowie, popracujcie nad "słowniczkiem", żeby był dla każdego przeciętnego amatora fotografii, OK?
Aparat dla topniejącej w zastraszającym tempie garstki klientów. Mała matryca i wielgachny zakres ciemnawego zooma powoduje że efekty zdjęciowe z porządnego smartfona będą lepsze. I nie trzeba wydawać ponad 1,5 kPLN. Moim zdaniem w kompaktach broni się jeszcze jakaś nadzwyczajna wodo- i pyłoszczelność, udaroodporność bądź matryca nie mniejsza niż 1'
Ps, najpierw errata: powinno być, oczywiście, "niewiele".
2) W wyjaśnieniu słowa "rozdzielczość" też nie ma ani słówka o jednostkach, w jakich podajecie rozdzielczość w testach i jak się te jednostki mają do siebie. Jest za to cały akapit (jedyny zresztą) o dyfrakcji, spuentowany tak oto:
Zakładając dla uproszczenia, że mamy do czynienia z monochromatycznym światłem o długości 550 nanometrów otrzymujemy, iż teoretyczna odległość na matrycy pomiędzy dwoma punktami, którą jesteśmy w stanie odróżnić (wyrażona w mikrometrach) opisana jest wzorem 1.34*F. Oznacza to, że przy przesłonie 3.5 wynosi ona 4.7 mikrometra, a przy przesłonie 11 aż 14.8 mikrometra.
I to wszystko. Trochę ubogo, czyż nie?
W końcu doszukałem się... odrębnego hasła pt "LW/PH". Ale też baaardzo ubożuchne, bez informacji, jak się to ma do poszczególnych wielkości matryc itp. Np. czy rozdzielczość 1700 lw/ph oznacza tak samo dobry/słaby poziom dla każdej matrycy, bez względu na jej wielkość, czy też skale są różne dla różnych wielkości matryc? Jak widzicie, pytań jest sporo i fajnie by było, żeby zainteresowany internauta mógł znaleźć na nie odpowiedzi właśnie w "słowniczku" a nie gdzieś dalej w "wujku Google".
Coś się przekleiło?
"Porównanie specyfikacji testowanego smartfona do innych flagowców dostępnych na rynku znajduje się tutaj."
@sektoid raz na jakiś czas mniej profesjonalny sprzęt też można przetestować :) przecież portalu nie czytają jedynie fotografowie z najwyższej półki.
@Soniak10 w tym aparacie testu rozdzielczości nie wykonałem, gdyż aparat jest dedykowany dla amatorów i takie wyniki by ich raczej nie zainteresowały.
@pm.m oj, przekleiło... dzięki, poprawiłem
@m_smyl: ok, ale wiesz, to nie jest tylko kwestia przydatności dla potencjalnych nabywców, lecz także możliwości porównywania poszczególnych klas sprzętu.
Ja bym np. chciał wiedzieć, o ile rozdzielczość takiego kompakta jest niższa niż bezlusterkowca z matrycą APS-C lub m43, bo to by mi pokazało, na jaki sprzęt warto mi wydać kasę, jaką producent bezlusterkowca sobie życzy, a za jaki nie i lepiej kupić "zaawansowanego kompakta"?
Kompakt jak kompakt, choć po obejrzeniu sampli mam wrażenie że prehistoryczny Canon SX120 IS z matrycą CCD lepiej sobie radził z IQ na niskich ISO. SX120 przy (podkreślam) dobrym świetle dawał obrazki trudne do odróżnienia od D70, natomiast tu od samego dołu rządzi jakaś kaszo-mgła.
Soniak10
29 lipca 2019, 21:55
"Aby ocenić jakość obiektywu zastosowanego w aparacie Canon PowerShot SX740 HS wykonaliśmy kilka testowych zdjęć. Pozwolą one ocenić poziom aberracji chromatycznych, odblasków oraz dystorsji. "
A dlaczego nie zrobiliście testów rozdzielczości obiektywu?
--------------
optyczne nigdy od ierwszego dnia nie robily pomiarow rozdzielczosci obiektywu . mimo ze to tak nazywano.
to jest zawsze pomiar ukladu optyka + matryca + obliczenia.
podajac rozdzielczosc matrycy podaja ja tez dla takiego ukladu , czyli z konkretnym obiektywem. gdyby zmienic obiektyw - wynik bedzie inny.
roznica jest taka, ze dla matrycy podaje sie w lw/ph czyli liczbie pojedynczych rozroznialnych lini na calej wysokosci obrazu. Szerokoec lini jest tka , ze roznica jasnosci kirawedzi i rozmycia odpowiada kontrastowi = 0,5. Jest to dokladnie taki sam pomiar jak dla obiektywu z tym , ze punktowo dokonany pomiar przelicza sie na cala wysokosc matrycy.
1700 lw/ph oznacza ze matryca na wysokosci daje obraz skladajacy sie z 1700 lini ( punktow) . dla matrycy o proporcjach 3:2 obraz bedzie sie skladal z 1700 *1700*3/2= 4,335 miilonow rzeczywistych punktow obrazowych ( ja to nazywamy RPO) . mimo np 10 mpx matrycy.
te 1700 lw/ph mozna porownac bezposrednio z inna matryca np 2400 lw/ph.
to jest rozdzielczosc calkowita na wysokosci liniowo . Tego sie nie przelicza, mozna porownac wprost. ( pamietajac , ze to zawsze jest z okreslonym obiektywem).
Ta druga matryca 2400 lw/ph da wiecej RPO. nie musimy porownywac wymiarow fizycznych matrycy . To sie porownuje wprost.
Natomiast dla pomiarow obiektyw podaje sie rozdzielczosc wzgledna w parach lini /mm.
pomiar dokonany punktowo w taki sam sposob jest tylko przeliczony na ilosc par lini / mm odleglosci
przeliczenie jest proste
powiedzmy ze masz matryce 10*15 mm i 1700 lw/ph to masz rozdziellczosc wzgledna 1700/10 = 170 l/mm = 85 lp/mm
co do pomiaru rozdzielczosci optyki.
imatest pozwala na takie przeliczenie , ale optyczne o tym nie wiedza.
optyka rzuca obraz o pewnej rozdzileczosci na powierzchnie matrycy i na tej powierzchni nalezaloby zmierzyc rozdzielczosc.
Jest ona mierzona po przejsciu przez matryce.
Mierzy sie na zdjeciu rozklad kontrastu - odleglosc dwoch miejsc rozmycia konturu , dla ktorych kontrast = 0,5. Matryca zmienia rozklad kontrastu , gdyz tylko w waskim zakresie ma charakterystyke prostoliniowa.
Trzeba uzyskany wynik przeliczyc na kontrast przed matryca. Do tego potrzebna jest dokladna znajomosc charakterystyki matrycy.
Imatest standardowo przyjmuje gama 0,5 , ale kazda matryca ma inny ,( np canona ma ok 0,65-07). Oznacza to , ze tak naprawde nie sa to pomiary dla MTF = 0,5 tylko dla jakiegos innego nieznanego kontrastu , lub dla MTF =0,5 jest to wynik nie pomiaru obiektywu a ukladu obiektyw + matryca + obliczenia .
taki wynik mozna stosowac do porownania w sensie lepiej /gorzej , ale tylko w obrebie jednej matrycy. Prawdziwej rozdzilczosci optyki nie znamy.
Podobnie bledne so pomiary winiety. Nazywane jest to winieta obiektywu - nie , to jest winieta obiektywu+ matrycy. Obiektyw ma inna winiete. Podobnie mozna porownywac winiete tylko w obrebie jednej matrycy w sensie wiecej /mniej. Nie znamy w ten sposob prawdziwej winiety tylko obiektywu. Aby ja wyznaczyc nalezy znac charakterystyke matrycy - jak zmienia ona kontrast.
Soniak10
29 lipca 2019, 22:33
Ja bym np. chciał wiedzieć, o ile rozdzielczość takiego kompakta jest niższa niż bezlusterkowca z matrycą APS-C lub m43, bo to by mi pokazało, na jaki sprzęt warto mi wydać kasę, jaką producent bezlusterkowca sobie życzy, a za jaki nie i lepiej kupić "zaawansowanego kompakta"?
-----------------
porownaj bezposrednio wyniki pomiarow w lw/ph
Soniak10
29 lipca 2019, 22:04
Zakładając dla uproszczenia, że mamy do czynienia z monochromatycznym światłem o długości 550 nanometrów otrzymujemy, iż teoretyczna odległość na matrycy pomiędzy dwoma punktami, którą jesteśmy w stanie odróżnić (wyrażona w mikrometrach) opisana jest wzorem 1.34*F. Oznacza to, że przy przesłonie 3.5 wynosi ona 4.7 mikrometra, a przy przesłonie 11 aż 14.8 mikrometra.
-------------
zakladac mozna wszystko , nie wszystkie zalozenia sa sluszne.
nie mylic dlugosci fali swiatla 550 nano z temperatura barwowa swiatla 5500 K.
550 nano to dlugosc odpowiadajc kolorowi jaki nazywamy lekko zoltym
swiatlo bialo to spektrum swiatla , mozna powiedziec "mieszanina " swiatla o roznych dlugosciach fali. ( nie jest to mieszanina w sensie rownan maxwella) .
zakres widzialny to ok 400 - 760 nm.
takl wiec nalezaloby przyjac w celu okreslenia wplywu dyfrakcji na rozdzlczosc nie 550 nanao , a najdlizsza fale czyli 760 nm
zatem wielkosc plaki dyfrakcyjnej nalezaloby oszacowac ze wzoru
d= L*2,45*p , p - przyslona
tak wiec mielibysmy
d= 760*2,45*2,8= 5,2 mikrometra.
ALE:
1.
wielkosc tej plamki dafrakcyjnej wyliczono dla odleglosci nieskonczonych w oparciu o pomiary teleskopem . Czyli jest to wielkosc plamki blisko ogniska.
w fotografii najczesciej tobimy zdjecia z wiekszej odleglosci czyli plaszczyzna matrycy znajduje sie w wiekszej odleglosci , czyli liniowa wielkosc tej plamki nalezaloby odpowiednio przeliczyc i powiekszyc.
2. Wielkosc tej plamki jest podawana dla srednicy pierwszego maksimum interferencyjnego , czyli dla kontrastu ok 0,1.
przy pomiarach rozdzielczosci dla kontrastu =,5 srednica plamki jest mniejsza , anlezaloby ja przelilczyc i pomniejszyc. Rozklad intensywnosci swiatla na plamce jest najwiekszy w centrum i spada wedlug ksztaltu ustrej sinusoidy.
Dlatwego tez czesto spotyka sie glosy co uwazniejszych fotografow , szczegolnie w makro , iz uzyakuja wyzsza rozdzilczosc niz to wynikaloby z podawanego wzoru d= L*2,45p. Tak jes rzeczywiscie i to wynika z faktu iz obserwujemy najbardziej obraz o kontrascie wyzszym , a tu srednica jest mniejsza.
to jest wyjasnienie.
Jak dla mnie , jeśli w ogóle wybierać kompakt to tylko te z 1 calową matrycą : Canon lub Sony .
Na wakacyjne wypady sprzęcik jak znalazł ! :)
w fotografii najczesciej tobimy zdjecia z wiekszej odleglosci czyli plaszczyzna matrycy znajduje sie w wiekszej odleglosci
.. z MNIEJSZEJ odleglosci czyli plaszczyzna matrycy znajduje sie w wiekszej odleglosci
W tekście jest wyraźnie napisane, że to aparat dla totalnego amatora. Więc po co te naukowe wywody?Chęć dowartościowania się? Kogo to tak naprawdę interesuje, gdy ktoś będzie robił zdjęcia rodzinie wcinającej kiełbasy z grila, a później leżącej i walczącej kremami z promieniowaniem UV na plaży.Bez sensu. Takie mądrości lepiej sobie zostawić na test czegoś porządniejszego. Ale też bez przesady.
@ Lipen ... całkowicie się z Tobą zgadzam, gdyż z tymi wywodami prezentowanymi tutaj jest tak jak z tym czy włączając włącznikiem światło w pokoju trzeba znać budowę i zasadę działania elektrowni. I tyle ...
wywody nie dotycza ani tego apartatu , ani totalnego amatora.
sa konkretna odpowiedza na konkretne pytanie Soniak10.
moj interes w tym jest Taki , ze wole korespondowac na Forum na ktorym ludzie raczej wiedza wiecej niz nie wiedza.
wiem , ze czesc ceni sobie niewiedze bardziej od wiedzy , byc moze do tej czesci sie zaliczasz , ale sa tez tacy , ktorzy lubia wiedziec.
Fakt - coraz trudniej na tym Forum o tych bardziej oczytanych , mate i sanegobar skutecznie pracuja nad pozbywaniem sie stad takich ludzi.
Czyli artyści którzy zdobyli rzemiosło na dobrych uczelniach a talentem artystycznym podbili niejedno środowisko, w tym również inżynierskie, to osoby przedkładające brak wiedzy nad wiedzę ?. Po co to wszystko wiedzieć wybitnemu fotografikowi ? On i bez tak dogłębnej wiedzy technicznej będzie robił wyśmienite fotografie.
Wyrażając się prosto, tego rodzaju wywody są dobre na wysoce specjalistycznych konferencjach technicznych dla niszowej grupy fachowców. Tutaj jest niczego nie wnoszącym,. nudnym dla innych, popisywaniem się.
Marek B
30 lipca 2019, 09:33
Czyli artyści którzy zdobyli rzemiosło na dobrych uczelniach a talentem artystycznym podbili niejedno środowisko, w tym również inżynierskie, to osoby przedkładające brak wiedzy nad wiedzę ?. Po co to wszystko wiedzieć wybitnemu fotografikowi ?
-----------------------------------------
to jest Forum techniczne.
nietaktem byloby np snucie dysput i teorii filozoficznych , estetycznych itp , tak jak nietaktem byloby poruszanie problemow technicznych i omawianie np dzialania migawki na Forum poswieconym zagadnieniom teorii sztuki.
jesli sie czegos nie rozumie , to mozna miec pretensje wylacznie do siebie.
Nieuzasadniomny sa pretensje pod adresem wyjasniajacego.
padlo konkretne pytanie zadane przez Soniaka jak interpretowac 1700 lwph, gdyz wyjasnienia slowniczka byly niewystarczajace. wiec wyjasnilem w skrocie , biorac pod uwage , ze Forum to nie uniwersytet.
na pytanie po co wiedza wybitnemu fotografowi , nie odpowiadalem , gdyz nie takie bylo pytanie Soniaka.
Nie zamierzam tez odpowiadac.
A ja Ci odpowiem :)
Ty i jeszcze niektórzy, nie odpowiadacie innym tylko pouczacie ich z dążeniem do udowodnienia za wszelką cenę swoich, często wyimaginowanych, racji.
To osoby między innymi takie jak Ty odstręczają wielu czytelników tego forum.
A Soniak nie kierował pytania Tobie ale do redaktorów portalu. Ty bezczelnie wtrąciłeś się ze swoją wielce pouczającą "wiedzą". Jesteś NUDNY !!! ... i niereformowalny :))
@ Marek B, nie masz racji. Czasami warto poczytać o podstawach na jakich pomiary są przeprowadzane aby mieć punkt odniesienia. Natomiast z testu tego aparatu nie wiadomo tak naprawdę nic. Dlatego moim zdaniem @Soniak10 ma rację. Optyczne nic tak naprawdę nie wyjaśniają i jak ktoś nie jest fizykiem to te ich wywody w słowniczku są przydatne co najwyżej psu na budę.
soniak zadal pytanie publicznie , nie byla to korespondencja prywatna.
takie sa zasady funkcjonowania kazdego Forum , iz mozna zadac poytanie publicznie i z kazdej strony Publikum moze przyjsc odpowiedz . kazdy ma prawo korespondencji.
ja tez nie zadawalam Ci pytania , a odpisujesz na moj post.
ja pisalem do soniaka.
wchodzac na Forum nalezy sie liczyc z tym iz kazdy moze odpowiedziec.
odpowiedz z redakcji byla krotka - iz nie mierzono rozdzielczosci obiektywu.
nie takie bylo pytanie soniaka.
poziom merytoryczny tego Forum jest zastraszajaco niski.
Opcja slabszych sciaga lepszych na dol. Nikt nie lubi uswiadamiac sobie ze jest zielony. Wiec bardziej wnikliwy post idzie slabszym na nerwy.
z kolei czegoz mozna sie dowiedziec od poczatkujacych ?
wiec co mocniejsi odchodza sami , a trio egzotyczne nad tym pracuje , sanegobar lubi brylowac , piszac o niczym , tylko o tym ze wie najlepiej.
Slowem - poziom wesolomiasteczkowy , dla koneserow takiego poziomu.
@Marek B
Ty i jeszcze niektórzy, nie odpowiadacie innym tylko pouczacie ich z dążeniem do udowodnienia za wszelką cenę swoich, często wyimaginowanych, racji.
...
Ty bezczelnie wtrąciłeś się ze swoją wielce pouczającą "wiedzą". Jesteś NUDNY !!! ... i niereformowalny :)) "
--------------------
parafrazując, Twoja wypowiedź brzmi tak:
"nic nie wiem, nie chcę się dowiedzieć, a wywody techniczne ranią moje uczucia, bo czuję się przez to gorszy"
@Lipen i Marek B i inni
Do cholery, nie karmcie już tego trolla Pokoradlasztuki - ileż można?!
Do moderatorów: Czy możecie tego "gościa" wyłączyć?
No fakt. Można nawet powiedzieć, że szkoda, że tylko *Pokora* zdobywa się na takie teksty. Chamstwo, dość tu nagminne, jakoś nie budzi takich kontrowersji.
BTW, przydałoby się, żeby Optyczni jakiś appendix do swoich zasad testowania sporządzili, bo niedługo malkontenci, jak np. *Pokora*, podważą powagę ich pracy. Mnie np. zawsze zdumiewało jak oni te elektrony liczą w badaniach dynamiki matrycy.
@Pokoradlasztuki
Bo to nie jest forum naukowe, czy inżynierów optyki tylko dla ludzi, którzy lubią fotografować. To jest ogólny test głuptaka, a nie kącik techniczny dla pasjonatów elektroniki, aberracji itp i ogólnie testów laboratoryjnych. Można wtrącić kilka uwag technicznych, ale trzeba też znać umiar. Bo i tak tak długich wywodów nikt nie czyta, no może jedna, czy 2 osoby. Ale od tego są maile, tam sobie można snuć godzinami wywody techniczne. Tylko czego dotyczące? Prostego kompaktu..Ale jak ktoś czuje się z tym lepiej to proszę bardzo.
Gdyby co, to mój post odnosił się @Zorr
Tak jakby od pilota F16, który jest zaawansowaną technologicznie maszyną wymagać dogłębnej zasady działania oprogramowania i szczegółów technicznych wszystkich podzespołów. Bez sensu. On ma dobrze latać, obsługiwać urządzenia i skutecznie zwalczać potencjalne cele. Tak samo tutaj ma być test o tym jak się sprawdza taki aparat w życiu codziennym. A kogo obchodzą jakieś liczby określające działanie pojedynczych podzespołów. One są ważne, bo też mnie interesują bo dają ogólne pojęcie o sprzęcie. Ale bez przesady.
> Bo to nie jest forum naukowe, czy inżynierów optyki tylko dla ludzi, którzy lubią fotografować. To jest ogólny test głuptaka, a nie kącik techniczny dla pasjonatów elektroniki, [Lipen]
to jest przede wszystkim forum poświęcone sprzętowi foto i aspekt techniczny dyskusji na nim, to jest to coś, co przyciąga tu ludzi poszukujących konkretnej wiedzy, którą, poza zupełnie fachową lekturą trudno znaleźć. Szkoda, że tak nie jest.
*Pokora* pisze długie teksty, czasem bez sensu, ale jednak - jak np. w tym wypadku, czasem zdarzy mu się napisać coś, co warto przeczytać. Można się z tym zgodzić lub nie, ale przynajmniej zachęca to przemyślenia problemu. I na ogół (OIDP) nikogo przy tym obraża. A że niektórych zawiść zżera, to już ich problem.
@Lipen, nie przejmowałbym się elaboratami dyslektyka :)
@JdG, napisał:
"*Pokora* pisze długie teksty, czasem bez sensu, ale jednak "
Tak, bo ważne jest żeby było dużo a to, że bzdury i mało merytorycznie to już mniej istotne :)
----------------------------
(cyt. z testu)
""Obrazek" generowany przez aparat jest w zasadzie na poziomie smartfonów. Na niskich czułościach ISO obraz jest klarowny, brakuje jednak nieco ostrości. Od czułości ISO 800 włącznie rozmycie detali jest natomiast na tyle duże, że raczej nie polecamy używania tych wartości. "
To świetnie podsumowuje całość :)
@m_smyl, napisał:
"@Soniak10 w tym aparacie testu rozdzielczości nie wykonałem, gdyż aparat jest dedykowany dla amatorów i takie wyniki by ich raczej nie zainteresowały. "
Domyślam się, że brak zapisu RAW też miał wpływ na taką decyzję ;)
JdG
30 lipca 2019, 12:00
*Pokora* pisze długie teksty, czasem bez sensu
-------------,
mozesz pokazac zycytowac choc jeden post bez sensu ?
nie wiem co masz na mysli , ale juz wiem , ze nie wiesz o co chodzi.
jesli uwazasz , ze napisalem cos bez sensu , to z cala pewnoscia problem lezy Po Twojej stronie. Nie mogles zrozumiec.
Pamietam w szkole podstawowej kilku specjalistow od pilki noznej, ktorzy za chiny nie byli w stanie zrozumiec co pan od matematyki wyjasnial :
2+x =5.
tez twierdzili, ze pan mowi rzeczy bez sensu.
nie byli w stanie zrozumiec.
To bedzie raczej ten przypadek .
Lipen
30 lipca 2019, 11:58
Tak jakby od pilota F16, który jest zaawansowaną technologicznie maszyną wymagać dogłębnej zasady działania oprogramowania i szczegółów technicznych wszystkich podzespołów. Bez sensu. On ma dobrze latać, obsługiwać urządzenia i skutecznie zwalczać potencjalne cele
---------------
jak chcesz dobrze latac , nie wiedzac jak to dziala?
tak sie sklada , ze mam licencje pilota , nie nie f16 , sportowa i moge powiedziec - im wiecej wiesz , tym szansa na przezycie jest wieksza.
a stracilem wielu kolegow.
Im wiecej wiesz o sprzecie tym lepiej go obsluzysz.
wiedza nie jest potrzebna do robienia zdjec, ale to forum sluzy wlasnie wymianie wiedzy , ostatecznie jej poglebieniu. Tutaj nie robimy zdjec , tutaj sie wymienia wiedze teoretyczna. NIkt na portalu onephoto ( istnieje jeszcze ?) nie prowadzi dyskusji na temat techniki , nikt tuaj nie musi prezentowac zdjec - nie takie jest przeznaczenie tego forum.
NIe znam osoby , ktora robilaby b. dobre zdjecia i nie wiedziala dlaczego tak sie to robi. Ktos w calym ciagu musi byc , kto wie jak to obsluzyc.Chocby operator drukarki. wedlug moich doswiadczen , akurat w tym co robie wynik w 60 % zalezy od obrobki , czyloi od umiejetnosci i wiedzy . wlasciwie "wiedzy " - nie nazywalbym tego rzeczywiscie wiedza.
Ja tego nie moge zrozumiec - jak mozna na forum technicznym miec zatrzezenia , ze ktos dyskutuje o technice ?
Co lepsi odeszli , pozostali ci ze slabsza wydajnoscia myslowa - tak bym to ocenil - stad absurdalne posty jak np MarekB
@Pokora, napisał:
"Pamietam w szkole podstawowej kilku specjalistow od pilki noznej, ktorzy za chiny nie byli w stanie zrozumiec co pan od matematyki wyjasnial :
2+x =5.
tez twierdzili, ze pan mowi rzeczy bez sensu.
nie byli w stanie zrozumiec. "
Za to Pani po dyktandzie biorąc twoją pracę pewnie wyrwała sobie wszystkie włosy. Nauczyciel z fizyki pewnie też nie miał z Tobą łatwo, mógł/a dostać zawału jak liczyłeś soczewki w klasycznej 50-tce :P
> mozesz pokazac zycytowac choc jeden post bez sensu ?
nie wiem co masz na mysli , ale juz wiem , ze nie wiesz o co chodzi.
Nie obraź się, ale to co piszesz, to może być przejaw jakiejś megalomanii, na pewno zaś samozachwytu. Może nieco wyluzuj, bo to faktycznie pachnie tzw. "gimbazą" (wtedy na ogół ludziom się wydaje, że wszystko dobrze wiadomo i cała *prawda* jest znana).
Co do Twoich tekstów, to zdarzały się wśród nich rzeczy kontrowersyjne (ujmując rzecz oględnie), ale nie mam czasu na badanie archiwów tego forum. Spokojnie możesz żyć w przeświadczeniu, że "z cala pewnoscia problem lezy Po Twojej stronie. Nie mogles zrozumiec. ". Mnie to nie przeszkadza.
stworca stworcy. ( a z ogonkiem)
#jprdl
@sanescobar
"Nauczyciel z fizyki pewnie też nie miał z Tobą łatwo, mógł/a dostać zawału jak liczyłeś soczewki w klasycznej 50-tce :P "
Pokora ma patent na nową grę-układankę: Soczewkowe Memory :D
Niestety, patent trzyma do dzisiaj xD
O :), mialem jego dziadka SX720, nie jestem fanem Canona, a nawet "przeciwnikiem" bo lubie Nikona, ale uczciwie musze przyznac ze aparacik, mowie o SX720, super zabawka - fajny, materialy bardzo przyjemne, wygodny w uzywaniu, lekki, zoom sie mega wyciaga i strach nie uderzyc, czesto to przy dzieciach uzywane, badz na lokciu dyndal, ale maszynka przyjemna w obsludze, na mialem 1 kolko z tylu, i bylo bardzo wygodnie.
Jakosciowo - mhm, mialem wtedy juz APS-C Nikona wiec nie ma porownania, ale to trzeba ustalic przed wzieciem aparatu z soba, czy chce robic dobre zdjecia, czy wystarczy mi cos co zapisze czas. I tak sie nastawiajac i komorka i kompakt i SLR jest dobry, wiec jakosc mnie nie interesowala, cudow nie ma, obiektyw mial mega zoom, ale zawsze byl miekki.
AF - jak w kompakcie, tu moze byc inaczej - 2 generacje do przodu.
Do ogladania na komputerze w 1-2MP wystarczajaco, wiec bylo fajnie, inna sprawa ze cena byla zawysoka i przy pierwszej nadazajacej sie okazji go sprzedalem z radoscia na twarzy.
SX740 - z szybkim AF - na pewno bedzie lepszy niz sx720 - tam AF mnie wkurzal czasami, wczesniej mialem Fujifilm f50 taki malutki -bodajze i tam AF byl brzytwa, poza nieco sliskim chwytem bym szybki, Af burza i robil fajne zdjecia, nieco specyficzne, ale tak wybralem.
@paul80 - ta, co do jakosci to smartfon tyle ze z zoomem, czyli mozna czesto podejsc blizej, no i lepiej sie obsluguje - da sie fotke zrobic 1 reka.
@Soniak10
Zgadzam sie, Optyczni z jakichs powodow nie chca podawac danych pozwalajacych porownywac aparaty, DPReview, DxOMark i jeszcze pare innych ale nie pamietam teraz, tam sa takie same zdjecia z roznych aparatow i mozna porownac, w jpg i raw, sporo YTberow daje teraz RAWY z swoich testom wiec moge sciagnac i sam wywolac i zobaczyc ile dany typ ciagnal RAWa.
Ale zrobic po swojemu.
Takie suche testy jak ilosc lini, % winietowania, to tak srednio mnie grzeja, fajnie sie by podjarac ze mam superostry obiektyw na jakiejs przyslonie, i tyle, ale oprocz ostrosci jest jeszcze klimat, a zazwyczaj jest tak ze te 2 parametry stoja na 2 koncach odcinka :) hehe
Sigma jest mega ostra i piekna jak wiedzma, a Helios, Takumar czy jakis inny nie jest ostry, ale jest fajny, a wyszlo na to ze ja lubie robic zdjecia fajne a nie ostre.
Bo ostrosci teraz starcza, 20MP to kosmos, zazwyczaj sie drukuje w 300dpi, chociaz teraz znalazlem miejsce gdzie drukuja w 1440dpi i ciekawi mnie to :)
@Pokoradlasztuki
Mam pytanko, bo Ty to wiesz od reki, 35MP w 1440dpi da okolo 90x130 mm (4x5 w przyblizeniu). A to juz okazuje sie nie duzo, pytanie czy oko ludzie zauwazy tak maly pixel ?
Pixel Size 17.6389 µm2 = (17.6389 · 10-3) mm2
Mowie tu o suchym lab, drukuja w takiej rozdzielczosci.
@Lipen @Marek B - lol ? bylo pytanie, jest odpowiedz, w czym problem ? Przeszkadza Ci ze ktos pisze madre rzeczy, ja sie ciesze i to bardzo, bo mam podreka, podane, duzo informacji, bardzo duzy plus ze sie komus tak chce robic.
Co do artystow - bez jaj, artysta czesto nie wie jakiej marki ma aparat, zupelnie go to nie interesuje, jak tu juz pare razy wyszlo, jak masz 3MP to dosc by byc artysta. To jest zakladam inny konec lini - artysta robi cos niesamowitego bez wnikania czym robi, to naukowiec jest od tego by zrobic narzedzia, wynalesc nowe zasady, dziela artyrstyczne nie maja fizycznej skali, to jest cos co jest przyjemne. Artysta to wszystko wie, wszystkie te nuanse bez szkol, bez uczenia sie, one sa dla niego jak powietrze. Rozmawianie o czyms takim jest jak rozmawianie o oddychaniu - to strata czasu.
To my zwykli ludzie nie rozumiemy tego i potrzebujemy szkol by sie uczyc i zapisywac jakies zasady, robic wykresy i to porownywac bo my tego nie widzimy.
I znowu dzieci dra sie w nieboglosy.
@m_smyl to tuzo zajmuje ? taki test ostrosci, moze nie zainteresuje, ale warto to miec w bazie, bo sie okaze ze obiektyw malo sie poprawia z czasem, smuci mnie to ze nie ma tego u Was, trzeba na innych zagranicznych portalach ogladac reklamy....
Soniak10 dobrze zauwazyl i tez tak samo robie - porownuje rozne klasy, czy malutki kompakt za iles jest tanszy od m43 za 3x iles, to sa bardzo wazne kryteria, i jestem zly ze je pomijacie bo to jawne stawanie bo stronie porducentow a to juz podwaza wasza wiarygodnosc.
Ludzie opanujcie się nieco z waszymi komentarzami !
@Pokoradlasztuki
Mam pytanko, bo Ty to wiesz od reki, 35MP w 1440dpi da okolo 90x130 mm (4x5 w przyblizeniu). A to juz okazuje sie nie duzo, pytanie czy oko ludzie zauwazy tak maly pixel ?
Pixel Size 17.6389 µm2 = (17.6389 · 10-3) mm2
Mowie tu o suchym lab, drukuja w takiej rozdzielczosci.
----------
odpowiedz jest natychmiastowa
graniczna rozdzielczosc liniowa oka ludzkiego , czyli z najmniejszej odleglosci ostrego widzenia to srednio 300 dpi. Jesli sie drukuje w 1440 dpi , nie mozna okiem nieuzbrojonym zauwazyc poszczegolnych pixeli. Nawet w powiekszeniu nie , gdyz tutaj zaczniemy juz obserwowc strukture podloza.
niektore osoby maja wyzsza rozdzielczosc ( krotkowidzacy) , nieco wyzsza rozdzielczosc wydruku niz 300 dpi nie zaszkodzi.
@Lipen
Dla totalnego amatora to jest aparat w smartfonie jak ktoś kupuje dodatkowy apart to chce czegoś więcej niż oferuje smartfon. Ten aparat w zasadzie poza zoomem nie oferuje niczego więcej.
dyskusja skręca na temat smoleńska - znak że ten canon jest katastrofą :-P
@ m_smyl 29 lipca 2019, 22:26
w tym aparacie testu rozdzielczości nie wykonałem, gdyż aparat jest dedykowany dla amatorów i takie wyniki by ich raczej nie zainteresowały.
A widzisz: w teście smartfona Xiaomi Mi9 twój kolega jednak wykonał test optyki, choć ten sprzęt tym bardziej nie jest przeznaczony dla zaawansowanych amatorów fotografii, prawda? Podsumowując: skoro jest procedura testowania kompaktów, to testując jakiegokolwiek kompakta należy ją W CAŁOŚCI wypełnić. Inaczej takie testy rodzą więcej wątpliwości, niż na nie odpowiadają.
No i na koniec pozwólcie, że zajmę stanowisko w sprawie dyskusji, którą chcąc-niechcąc wywołałem.
1) Otóż, nie wdając się w szczegóły: chodziło mi właśnie o +/- takie wyjaśnienie, jakie zamieścił @Pokora i za to dziękuję. Nie mogę kierować na takim publicznym forum pytań do konkretnego internauty, bo nie mam pojęcia, który jest w stanie mi odpowiedzieć, ale jeżeli ktoś potrafi udzielić merytorycznej odpowiedzi, to chwała mu za to.
2) Pewne wątpliwości jednak pozostały, bo w teście smartfona Xiaomi Mi9 Autor zamieścił test optyki (rozdział 4) i wyszło mu, że jedna-i-ta-sama matryca 1/2" i 48MPx daje różne wyniki rozdzielczości w LW/PH (cytuję dane z centrum):
przy nastawieniu na 48 Mpix -->2448 LW/PH
przy nastawieniu na 12 Mpix -->1687 LW/PH
(no chyba, że przeoczyłem jakieś ważne wyjaśnienie w tekście? Na wszelki wypadek zacytuję fragment z testu:
"Główny aparat ma rozdzielczość 48 megapikseli i popularną matrycę Sony IMX586 o przekątnej 1/2 cala z wielkością pikseli wynoszącą 0,8 mikrometra. W domyślnym trybie aparat robi zdjęcia w rozdzielczości 12 megapikseli, łącząc cztery piksele w jeden.")
A więc mój wniosek: rozdzielczość, wyrażona w LW/PH zależy np. od liczby MPx, nawet przy tych samych fizycznych wymiarach matrycy. Czyli rodzi mi się pytanie: jak się ma rozdzielczość (przykładowe) 1700 LW/PH dla matrycy m43 16MPx do rozdzielczości np. 2150 LW/PH u matrycy APS-C 24 MPx? Jak to porównywać? Po prostu przyłożyć te liczby do siebie i uznać, że 2150 to lepiej niż 1700?
Czy nie ma tu jakieś skali bezwzględnej? MZ przedstawianie rozdzielczości w liniach na milimetr jest bardziej uniwersalne i porównywalne, bez względu na cechy sprzętu, prawda?
@ Borat 30 lipca 2019, 15:17
Dla totalnego amatora to jest aparat w smartfonie jak ktoś kupuje dodatkowy aparat to chce czegoś więcej niż oferuje smartfon.
===========================================
Też tak uważam. Co więcej: MZ jedną z przyczyn drastycznego spadku sprzedaży właśnie kompaktów jest fakt, że producenci w większości tej prawdy nie chcą przyjąć do wiadomości i wychodzą z założenia, że za "marne 500 USD" to mogą klientowi oferować plastikowe "idioten-camera" a jak już zrobią coś sensowniejszego w tym segmencie, to tak wypchają cenę marżami, jak Arabowie swoje tankowce ropą.
> zacytuj jeden jedyny post jaki napisalem bez sensu. [Pokoradlasztuki]
choćby ten właśnie, z którego cytat pochodzi. Dalszych już nie czytałem a mogą być jeszcze lepsze. Teksty jednak lepiej pisać bez wspomagania się tzw. używkami, może nawet dawać komu do lektury przed publikacją. Ale to trzeba mieć choć wątpliwości.
Świetna pyskówka, ale że popcorn już mi się skończył...
Przykład tego SX740, a także większości współczesnych smartfonów pokazuje, że matryce 2,3" o hiper-rozdzielczości nie mają racji bytu, chyba że towarzyszą im przemyślane algorytmy i najlepsze procesory zdolne to wszystko przetworzyć.
W ostatnich SX-ach z matrycami 12MP nawet ISO1600 było używalne(!). Tymczasem wyższe ISO tutaj- wielokolorowe bagno, nawet ISO100 wygląda na jakiś wytwór AI. Cena tego Canona to już kompletny absurd - Panasonic TZ90 jest pod każdym względem lepiej wyposażony (dotykowy ekran, wizjerek, RAW, lepsza bateria), a i jakość zdjęć jest tam nieco wyższa.
Soniak10
30 lipca 2019, 17:56
N
2) Pewne wątpliwości jednak pozostały, bo w teście smartfona Xiaomi Mi9 Autor zamieścił test optyki (rozdział 4) i wyszło mu, że jedna-i-ta-sama matryca 1/2" i 48MPx daje różne wyniki rozdzielczości w LW/PH (cytuję dane z centrum):
przy nastawieniu na 48 Mpix -->2448 LW/PH
przy nastawieniu na 12 Mpix -->1687 LW/PH
-------------------
ad 2 w ten sposob pomierzona rozdzieczosc jak to robi imatest jest tak na prawde rozdzielczoscia obrazowania.
to nie jest ani rozdzielczosc matrycy , ani rozdzielczosc optyki lecz ich "wypadkowa". NIe przeszkadza to w ocenie , gdyz ostatecznie poslugujemy sie zawsze ukladem matryca+ obiektyw , ale warto zdawac sobie sprawe z tego , ze zmiana optyki spowoduje inny wynik pomiaru , ktory nazywny jest rodzielczoscia matrycy, choc przeciez matryca ta sama
Rozdzielczosci uikladu mozna oszacowac z zaleznosci
1/r ukl = 1/r obiektywu+1/r matrycy
jesli podniesiemy rozdzielczosc ktorejs ze skladowych , podnosi sie tez rozdzielczosc ukladu.
Czyli wynik pomiaru nalezy rozumiec " nie mniej niz...". Z lepszym obiektywem dostaibysmy lepszy rozdzilczosc nazywan tutaj "matrycy"
wartosci dla matryca imatest podaje w lw/ph , czyli liczbie pojedynczych lini na wysokosc obrazu . nie jest to intuicyjnie , ale oczywiscie jednoznaczne.
podaje sie dla calej wysokosci , jako rozdzielczosc bezwzgledna , jako ze rozdzielczosc matrycy na calej powierzchni jest stala.
inaczej dla obiektywow. poniewaz rozdzielczosc obiektywow jest rozna na powierzchni podaje sie punktowo w okreslonym miejscu i jest to rozdzilczosc wzgoledna np lp/mm. Gdyby zmierzyc rozdzioczosc optyki w wielu pznktach i ja zintegrowac ( wyliczyc srednia ) to moznaby tez podac calkowita rozdzielczosc obiektywu ( np w ilosci punktow obrazowych jakie jest w stanie przeniesc ten obiektyw na calej powierzchni matrycy) . Informacja o rozdzilczosci w okreslinym punkcie jest jednak dla fotografa uzyteczny , gdyz wie jak operowac obiektywem,.
tak , rozdzielczosci matrycy porownuje sie wprost , niczego sie nie przelicza.
obraz z matrycy ( wlasciwie ukladu matr + obniektyw) 2448 LW/PH bedzie zawieral wiecej rzeczywstych punktow obrazowych niz z ukladu 1687 lw/ph
przeliczmy przy zalozeniu proporcji obrazu 3:2
dla 2448 obraz bedzie zawieral 9,0 mil RPO
dla 1687 obraz beszie sie skladal z 4,27 mil RPO
a wiec rozdzielczosc calkowita spadla dwukrotnie.
( wzor : lw/ph^2 *3/2)
ostatecznie w calkowitym bilansie chodzi o to z ilu detali , czyli rzeczywistych punktow obrazowych moze skladac sie obraz zbudowany przez dana matryce i obiektyw.
to jest kalkulacja przy zalozeniu iz rozdzilczosc na granicy rozroznialnych elementow kontrast = 0,5.
oczywiscie na obrazie wystepuja rowniez elementy o kontrascie np 0,1.
dla takich warunkow przegowych matryca jest w stanie przeniesc znacznie wiecej RPO.
Ten wynik sluzy w zasadzie porownaniu - wiecej / mniej - prawdziwej liczby punktow nie znamy.
Jak wczesniej pisalem optyczne licza rozdzielczosc na defaultowej nastawy gamma w imatest = 0,5. W ten sposob mozna porownywac wyniki tylko na tej samej matryca. Pomiedzy matrycami wystepuje dodatkowy blad wynikajacy z roznego gama roznych matryc. Ja to kiedys pomierzylem - to jest blad rzedu 10% - do tego potrzebna jest dokladna znajomosc charakterystyki optoelektronicznej matrycy. Moim zdaniem najwazniejsza cecha matrycy . Majac do niej charakterystyke szumowa , wiemy o matrycy w zasadzie wszystko. Tego niestety nie podaje zaden portal na swiecie. Szkoda- bez tego tak naprawde nic nie wiemy o matrycy. Dla aparatu , ktorym sie posluguje najpierw wyznaczylem te charakterystyki. Wszysko inne to przyslowiowy " pic na wode".
krotko - wystarcza jesli porownasz "wprost " wartosci podawane w lw/ph by ocenic ktora matryca daje obraz bardziej rozudzielczsc , czyli skladajacy sie z wiekszej liczby detali ( RPO).
Ale emocje...
A ja poszukuję odpowiedzi na pytanie:
Który aparat kupić starszej kobiecie kompletnie niepotrafiącej fotografować telefonem - ten Canon SX740 HS, czy Nikon A900?
Do tej pory używa Canona A610 i większość zdjęć przywozi totalnie poruszonych...
Co radzicie?
a moze zapytac czy chcialaby przeczytac jakas krotka ksiazeczke na temat zasad fotografowania ?
Jesli nie , to moze wyjasnic w kilku zdaniach i pokazac jak utrzymywac aparat , tyk by zdjecia nie poruszyc ?
jesli nie bedzie miec tej swiadomosci , zdjecia bedzie robic poruszone rowniez nowym aparatem. A im wieksza rozdzielczosc matrycy , czyli nowszy aparat , tym o zarejestrowanie poruszenia latwiej.
> Do tej pory używa Canona A610 i większość zdjęć przywozi totalnie poruszonych...
Olympus Pen
@JdG
"Olympus Pen"
Potrzebny jej ruchomy ekran.
@Pokoradlasztuki
Próbowałem tłumaczyć i wyjaśniać... po tygodniu wszystko zapomina...
kompakt z celownikiem wziernikowym
poruszenie jest mniejsze fotografujac majac wsparty aparaty dodatkowo o oczodol niz na wycignietych przed siebie dloniach.
moznaby wymieniac doslownie wszystkie kompakty jakie sa na rynku - kazdym mozna zrobic zdjecie nieporuszone , lub poruszone.
i przede wszystkim ze stabilizacja - to bedzie decyydujace - bedzie wyrazna poprawa. a610 jej nie mial
> Potrzebny jej ruchomy ekran.[wzrokowiec]
PEN ma odchylany ekran. Nawet selfie może sobie zrobić
@wzrokowiec: też uważam, że taki link PEN E-PL9 został stworzony z myślą o kobiecej dłoni i gdyby pani (mama?) dostała go od ciebie, idę o zakład, że byłaby zachwycona. I zważ, że ma stabilizację matrycy!
Przepraszam za zamieszanie, już posprzątałem. Jesteśmy na etapie finalizacji Zlotu w Gniewie więc przez chwilę tu nie zaglądałem.
Panowie, wystarczy.
A jeśli chodzi o meritum, to prostych kompaktach, które nie mają RAW-ów nigdy nie mierzyliśmy rozdzielczości, bo to bez sensu. JPEG jest tam tak mocno obrabiany (najpierw odszumiany, a potem wyostrzany), że wynikowy MTF50 nie mówi prawie nic o możliwościach optyki i matrycy, a raczej o zastosowanych algorytmach obróbki. Dlatego w takich kompaktach do oceny szczegółowości zdjęć pokazujemy zdjęcia scenki, żeby każdy mógł ocenić samemu czy ostateczny wynik mu się podoba.
@JdG, @Soniak10
Pen-9? Kosztuje prawie dwukrotnie więcej od SX-740. Jak na swoje możliwości, jest horrendalnie drogi - kosztuje więcej niż X-A3 czy M6. Odpowiednik Panasonica (GX800) niewiele mu ustępuje, a kosztuje tyle co rzeczony kompakt.
Znacznie mniej kosztuje nawet Panasonic GX80, który oferuje wizjer (dodatkowy punkt oparcia daje 2-3EV), Dual IS i wszystko, czego do szczęścia w tej klasie potrzeba.
@tempor
Dzięki za propozycję. Przeczytałem test GX80. Zdjęcia i możliwości bardzo dobre, aparat robi wrażenie w porównaniu z kompaktem czy telefonem.
Panasonic GX80 + 12-32 - cena od 1400 zł, ale jest dwa razy cięższy i ma dużo mniejszy zoom od Canona SX740.
Z kolei Panasonic GX80 + 14-140 - cena ponad 3 tys. zł - stanowczo za duży i za drogi.
Użytkownicy GX80 narzekają na ciągłe brudzenie matrycy mimo nieodpinania jedynego obiektywu.
Sam nie wiem...
> Pen-9? Kosztuje prawie dwukrotnie więcej od SX-740. [tempor]
Oprócz E-PL9 w sprzedaży jest także dostępny E-PL8. Ze zgrabnym, płaskim obiektywem można go nabyć za niecałe 1,5 tys. PLN. Inne modele dostępne w sklepach są droże - i najnowszy nr 9 i starszy nr 7 (do niego jest fajna obudowa do nurkowania, pewnie dlatego).
Nie ma wizjera, ale prawdopodobnie osoba, dla której ma być aparat, nie potrzebuje go. Ma świetną stabilizację i całkiem dobrą specyfikację w ogóle; jest solidny - w części z metalu, ładnie zaprojektowany, właśnie pod panie. Dodatkowo, pod ten sam "target", ma ciekawy zestaw "dizajnerskich" akcesoriów (paski, futerały torby, co tam jeszcze). IMHO, trudno o coś bardziej odpowiedniego na rynku.
Zdjęcia jakie ta konstrukcja Canona robi to katastrofa. Również filmy są katastrofą. Opieram wniosek na konstrukcji SX730, ale optyka, jasność obiektywu, system autofokusu jest identyczny. Kupiłem aparat Canon SX730 do małego portalu informacyjnego, jednak tego czegoś, co zapisuje aparat nie można nazwać zdjęciami (i też filmami). Na 300 zdjęć z eventu może 10 nadaje się do publikacji. Aparat nie ostrzy, przy większych ogniskowych jest coraz gorzej. Wszędzie szumy, nieostrości na krawędziach, brak szczegółów, zmiany kolorów, jasne poświaty na twarzach - jakieś prześwietlenia i dystorsje czyli zniekształcenia geometrii. Kilka sekund patrzy się na zdjęcie i zdjęcie staje się denerwujące dla mózgu. (Jakiś podobny mechanizm psychofizyczny co przy chorobie lokomocyjnej czy padaczce.) No zdjęcie jest nieciekawe. Z tej optyki i matrycy nie można wyciągnąć nic więcej. (Te zdj w internecie Canona SX730 to są te 0,3 % zdj demonstracyjnych, które aparatowi się udały.) Z bliska, ze smartfona są lepsze i pewne zdjęcia. Jedynie jakąś przewagę ma ten aparat ze względu na zoom, ale gdy się uda aparatowi zrobić zdjęcie. Przy zdj seryjnych instrukcja mówi, że zoom się skraca, odsyła do specyfikacji, jest mniejszy niż 40x, ale ile go jest, specyfikacja już nie podaje. Zabawa w "ciucibabke"? Skąd my to znamy...
A teraz filmy. W filmach jest dużo szumów. Nie nadają się na youtuba. Być może trzeba je uprzednio odszumić i coś to pomoże. Filmy i to wszystkie (w SX740 tak samo) FullHD, mniejsze rozdzielczości to tzw. crop. Co z tego że rozdzieczość FullHD, gdy filmy nie mają szczegółów. Przyciśniesz w czasie filmowania migawkę i aparat wstawi zdjęcie - stopklatkę. Byłem w szoku. Jest już pełna szczegółów, w końcu widać na twarzy (zbliżenia) cokolwiek, zarost, nierówności cery, przebarwienia, itd. Stopklatka trwa 3, 4 sekundy. To pokazuje , ile aparatowi (procesorowi) zajmuje wyprodukowanie zdjęcia. Kupiłem ten aparat w MediaMarkt, jest 30 dni na zwrot, ale pech chciał, zrobiła się ryska na ekranie i nie da się aparatu zwrócić.
Po jutrze jest Tour de Pologne, aż strach iść, bo nie wiadomo (dynamiczne obiekty - duże ISO i zoom, potrzebne jeszcze większe ISO) (powyżej 200 nie ma już co z tego aparatu zbierać), czy zrobię jakieś przyzwoite zdjęcie jeśli w ogóle.
Tour de Pologne możesz obsłużyć smartfonem ...
@Tomasz Promień
W życiu nie kupiłbym tego typu aparatu do portalu informacyjnego!
Zwłaszcza, że za nieco ponad 3 tys. zł można kupić Panasonic GX80 + 14-140.
Jeżeli już kompakt Canona, to chociaż G5 X...
@ Marek B
Tyle że bez kadrowania nie moża robić ciekawych ujęć i gdy brak dostępu np. scena zoom jest konieczny.
@wzrokowiec
To pierwszy aparat. Nigdy wcześniej nir robiłem zakup bez dokładnych przemyśleń, na szybko dzień przed. No i była ta możliwoś zwrotu ... jednak się zarysował. Zresztą przestrzegam, w MediaMarkt na tym polega te 30 dni.
Teraz to wiem, że Canon SX730 do niczego się nie nadaje... Właśnie na Amazonie jest te 30% kluczowych negatywnych opinii, że nie ostrzy. I nigdy z czymś takim w w aparatach odpowiednikach np. TZ90, HX90 nie spotkałem. Inżynierowie Canona coś pokpili?
> Inżynierowie Canona coś pokpili?
Inżynierowie Canona pewnie chcieli ci w ten oryginalny sposób dać do zrozumienia, że jak potrzebujesz mieć dobre zdjęcia, to kup od nich lustrzankę, najlepiej od razu tzw. "pełnoklatkową". U Nikona zresztą jest podobnie.
@Tomasz Promień
Miewałem problem z ostrzeniem w starszym SX-ie. Jedynym sposobem było ustawienie ostrości w AF, a następnie przełączenie na MF przed rozpoczęciem filmowania (czasami też przed zdjęciami). Żeby nieco poprawić jakość zdjęć - radziłbym zerknąć na ustawienia wyostrzania.
Seria SX miała sporo ciekawych rozwiązań, ale też sporo bubli. Padały matryce, klinowały się obiektywy, zacinały lampy błyskowe, w SX280 bateria starczała na kilka minut wideo. I to jest lider rynku...
Generalnie, przy tak gęsto upakowanych matrycach i możliwościach dzisiejszych smartfonów nie ma chyba sensu kupować nowy aparat z matrycą 1/2,3". Jeżeli niezbędny jest większy zoom w kompaktowej obudowie - lepiej uzbierać na taki z 1" (są z 15x), lub jeżeli potrzebny jest na "już" - kupić coś używanego.
Fakt: 1600 ISO jest fatalne, a powyżej - szkoda słów. MZ to jest sprzęt, który ma celowo zniechęcić do zakupu kompaktów i w ten sposób zmusić klientów do wydania większych pieniędzy na coś systemowego.
@tempor
> Jedynym sposobem było ustawienie ostrości w AF, a następnie przełączenie na MF przed rozpoczęciem filmowania (czasami też przed zdjęciami).
Nie rozumiem tego...
Problem jest rzeczywiście w automatyce-algorytmach. Robiłem trochę pod światło, nie dało się. Wziąłem aparat po skierowaniu z w ziemię szybko podniosłem na obiekt i zdjęcie sie zrobiło - nie ciemne.
Te ustawienia jedne sprzężon z drugimi to jest nieporozumienie. Nie wiadomo co z czym, kiedy można film (pod którym przyciskiem), kiedy iso jest stałe, itd.
MF jest tak wolny (pokrętło) i właściwie nie działający (na youtube jest film, z którego wynika, że nie działa), że nie myślę tracić czasu na bezproduktywne ustawienia.
> Seria SX miała sporo ciekawych rozwiązań, ale też sporo bubli. Padały matryce, klinowały się obiektywy, zacinały lampy błyskowe, w SX280 bateria starczała na kilka minut wideo. I to jest lider rynku...
W SX730 zdjęcia doś często robią się prześwietlone. Będę to reklamował, dzwoniłem już do serwisu Canona...
Wczoraj zauważłem, że przy filmowaniu statycznie oświetlonego obiektu po zzoomowaniu film się prześwietlił... i wyłączyłem nagrywanie. Zepsute.
Nie wiem też, czy to wada produkcyjna czy ten model tak ma, ponieważ w dwóch punktach w czasie wysuwania obiektywu film drga. Wygląda na wadę mechanizmu. Też będę to reklamował.
> Generalnie, przy tak gęsto upakowanych matrycach i możliwościach dzisiejszych smartfonów nie ma chyba sensu kupować nowy aparat z matrycą 1/2,3". Jeżeli niezbędny jest większy zoom w kompaktowej obudowie - lepiej uzbierać na taki z 1" (są z 15x), lub jeżeli potrzebny jest na "już" - kupić coś używanego.
A wyjdą z jednego cala i 15x takie zdjęcia jak z zoomu 40x? Kilka razy już mi się przydały takie maksymalne zbliżenia. Coś tutaj wrzucę do galerii...
Ja wiem, że na zachodnią średnią pensję i minimalną te 300, 400 euro jest śmieszną kwotą.
@Tomasz Promień
Chodziło mi o zablokowanie ostrości (już po jej ustawieniu) na czas filmowania, poprzez przełączenie na MF. W SX280 było tak, że nawet jeżeli aparat miał już ustawioną ostrość, to po rozpoczęciu filmowania zaczynał ją szukać na nowo (nawet przy wyłączonym ciągłym AF), i miał z tym o wiele większe problemy niż przy zdjęciach.
Co do prześwietlania - w tamtym pomiar matrycowy prześwietlał zdjęcia nawet o 1EV. Używałem więc centralnie ważonego i w typowych warunkach - stałej korekty -1/3EV.
Drgania - może opóźnienia przy uruchamianiu kolejnych sekcji obiektywu? W moim czegoś takiego nie zaobserwowałem, ale tam był zoom "tylko" 20x.
Zoom - przy niskich ISO oczywiście 1" 15x nie da takiego przybliżenia, pewnie dopiero od ISO1600 wyjdzie na prowadzenie, bo wówczas w SX740 szum zje szczegóły. Coś za coś :)
@tempor
> Drgania - może opóźnienia przy uruchamianiu kolejnych sekcji obiektywu? W moim czegoś takiego nie zaobserwowałem, ale tam był zoom "tylko" 20x. Chodziło mi o zablokowanie ostrości (już po jej ustawieniu) na czas filmowania, poprzez przełączenie na MF. W SX280 było tak, że nawet jeżeli aparat miał już ustawioną ostrość, to po rozpoczęciu filmowania zaczynał ją szukać na nowo (nawet przy wyłączonym ciągłym AF), i miał z tym o wiele większe problemy niż przy zdjęciach.
Acha... czyli metoda obejścia ograniczeń sprzętu. Ale zoomować już po zablokowaniu ostrości już się nie da?
(Zablokowałem kiedyś iso na filmowaniu (P) to szumy były jeszcze większe niż na filmowaniu Film. W ogóle można filmować też na auto, nie wiadomo, czym to się w ogóke różni.)
Nie rozumiem tego fizycznego mechanizmu ustawień ostrości. Widzę ostry obraz w podglądzie to domniemywam, że można robić zdjęcie bez ustawiani ostrości ...choć nie robię tak, tylko czekam jak przejdzie proces ustawiania (zielona ramka), bo to co widać na lcd a to jakie wyjdzie zdjęcie to często są dwie różne rzeczy.
Jak myślisz, jeśli widzę ostry obraz w podglądzie a przy seryjnych nie ma niebieskiej ramki (czyli ustawiona ostrość czy gotowość), to można cykać czy nie? Bo może zmienna z światłomierza jakaś przypadkowa wchodzi do algorytmów i zrobi się prześwietlone zdjęcie?
W ogóle na trybie filmy szybciej i pewniej aparat robi focus.
Przy zdjęciach nocnych koncertu, gdzie światła migają Canon SX730 dostał małpiego rozumu. Jak takie coś filmować i robić zdjęcia?
> Co do prześwietlania - w tamtym pomiar matrycowy prześwietlał zdjęcia nawet o 1EV. Używałem więc centralnie ważonego i w typowych warunkach - stałej korekty -1/3EV.
Myślałem, że korekcja ekspozycji to tylko przy zdj bałwana na tle śniegu...No ale często nie ma czasu na takie zabawy przełącznikami. Zwłaszcza kiedy to co na lcd, to nie to co wyjdzie na zdjęciu... Po drugie myślałem, że automatyka sama ocenia histogram i odrzuca balans bieli dopóki histogram nie jest poprawny. A tu w tym japońskim ustrojswie okazuje się, że nie. Procesor za słaby czy co? (Sony HX90 ma histogram live. Ale po co? Czyli automatyka go też nie analizuje.)
> Drgania - może opóźnienia przy uruchamianiu kolejnych sekcji obiektywu? W moim czegoś takiego nie zaobserwowałem, ale tam był zoom "tylko" 20x.
No tak, dokładnie przy progach wysuwania kojejnych stopni. Przecież tak nie może być. Filmy wyglądają paskudniez z takimi skokami. Myślałem, że mi się ręce zatrzęsły. Przycisnąłem aparat do stołu, wysuwam obiektyw i obserwuje na lcd, no wysuwany obiektyw drga. Szkoda, że na optyczne.pl nie zrobiono takiego prostego praktycznego testu.
Nie mówiąc jeszcze o czymś takim, jak jakiś rezonans przy wysuwaniu obiektywu w pewnych warunkach - wtedy obiektyw dostaje czkawki. Albo ten algorytm automatyki silnika nie jest wystabilizowany (wielowymiarowy algorytm PID) albo wchodzi w szkodliwą interakcję z 5 osiową stabilizacją.
Sprzedawca w innym sklepie powiedział mi, że tak się dzieje po kilku latach używania. Być może aparat był na ekspozycji w MediaMarkt, miejsa pełno na ekspozycję. Nie było go na ekspozycji a były dwa spakowane pudełka...
Czy ktoś to jeszcze kupuje ?
Ciemny obiektyw, obecnie niemal wszystkie smarfony oferują więcej.
Jak dla mnie to aparat wart zainteresowania przy cenie 499zł, nie więcej. Za 500zł smartfon robi lepsze zdjęcia. Jedyne czego brak smartfonowi, to zoom, który nie jest tak istotny dla użytkownika końcowego, jak wszechstronność smartfona. Np.teraz czytam tę stronę na smartfonie, używam go do fotografowania (jakość na tyle dobra, że coraz rzadziej biorę aparat aps-c. Często też ten sam telefon służy jako nawigacja, dostęp do poczty, płatności elektronicznych. Po prostu ciężko to przebić specjalizowanym urządzeniem.
Przyszłość kompaktów widzę tak: jasny zoom 3-5x z matrycą aps-c lub ff i małe rozmiary w cenie do 1000zł. Inaczej nie będzie widać wystarczająco dobrze różnicy i ludzie nie będą się w związku z tym interesowali tak drogim sprzętem z takimi małymi możliwościami.
Aparat jak sredni smartfon, nawet stary PowerShot A610 potrafi zrobic lepsze zdjecia. W zasadzie poza zoomem trudno znalezc jakis argument. No i cena - taki aparat powienien kosztowac max 1000zl i miec wszystkie funkcje foto smartfona w tej cenie, co nie jest trudne, bo wiadomo, ze aparat jest dodatkiem do obiektywu, zwlaszcza z taka matryca..