Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Nikon Z50 - test aparatu

20 kwietnia 2020

3. Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50, podobnie jak jego więksi bezlusterkowi bracia, leży w dłoni bardzo dobrze, choć nie mamy pełnego podparcia dla małego palca prawej dłoni. Uchwyt jest jednak odpowiednio głęboki i charakteryzuje się wygodnym profilowaniem, co sprawia, że trzyma się lepiej, niż wyżej pozycjonowane aparaty konkurencji, takie jak Sony A6600 czy Fujifilm X-T3. Ponadto w kilku miejscach został pokryty dobrze przyczepnym gumowym tworzywem, co znacznie ułatwia trzymanie. W ofercie firmy Nikon nie znajdziemy póki co dodatkowego uchwytu do zdjęć pionowych.

----- R E K L A M A -----

Liczba elementów sterujących jest podobna do chociażby Nikona D7500, jak pisaliśmy jednak w poprzednim rozdziale – ich układ został wyraźnie przebudowany. Na plus możemy zaliczyć możliwość programowania kilku przycisków, obecność Mojego Menu i konfigurowalnego menu podręcznego oraz interfejsu dotykowego głównego ekranu, na minus natomiast – brak dżojstika oraz fakt, że część elementów jest dotykowych, a nie fizycznych.

W celu zredukowania wibracji pochodzących od migawki, w aparacie zaimplementowano funkcję elektronicznej pierwszej kurtyny migawki, działającej jednak przy czasach naświetlania nie krótszych od 1/2000 s – co zapewne ma zapobiec efektowi zniekształconego bokeh, wynikającemu z blokowania promieni świetlnych przez „zamykającą” ekspozycję kurtynę migawki mechanicznej. Oprócz tego, mamy również opcję zupełnie bezgłośnego fotografowania, tzw. migawki elektronicznej, dotkniętej jednak wyraźnym efektem rolling shutter. W odróżnieniu od wielu konkurentów nie pozwala ona na stosowanie ultra krótkich czasów naświetlania, a minimalna wartość 1/8000 sekundy jest wspólna dla obu typów migawek.

Na pochwałę zasługuje rozbudowana funkcjonalność modułu Wi-Fi, działającego w połączeniu z Bluetooth. Zabrakło jednak modułu NFC.

Co prawda Nikon Z50 nie oferuje uszczelnień, mimo to, z wyjazdu prasowego do Kazachstanu, gdzie narażony był na opady śniegu, deszczu i temperatury dochodzące do −10 stopni Celsjusza, wyszedł bez szwanku.

Podczas wspomnianego wyjazdu mogliśmy również docenić własności ogólnoużytkowe opisywanego aparatu – ergonomię uchwytu, przycisków oraz wizjera. Jak na aparat pozycjonowany jako amatorski, wszystkie te aspekty zasługują na wyraźną pochwałę. Z pewnością warto pochwalić także (opisywaną dalej w rozdziale) funkcję Bluetooth, pozwalającą na symultaniczne przesyłanie zdjęć na smartfon. Ma ona niebagatelne znaczenie zwłaszcza w przypadku fotografowania w podróży.

Obiektywy

System Nikon Z został zaprezentowany nieco ponad rok temu i aktualnie mamy do dyspozycji 13 obiektywów, z czego zaledwie 2 są zaprojektowane pod sensor APS-C. Jak na razie, w planach producenta nie widać poprawy tego stanu rzeczy i może się okazać, że właśnie dostęp do tańszych, jasnych i dobrze wykonanych obiektywów systemowych może być największą wadą testowanego aparatu.

Pewnym pocieszeniem jest jednak adapter FTZ, pozwalający korzystać z obiektywów Nikon F (i kompatybilnych). Warto dodać, że gdy korzystamy z tej przejściówki, przenoszone są wszystkie dane obiektywu z procesorem, obecny jest też popychacz przysłony. Należy jednak pamiętać, że autofocus nie będzie działał w przypadku szkieł AF-D. Przejściówka nie posiada bowiem tzw. „śrubokręta”.

Szybkość

Po przekręceniu włącznika na pozycję ON aparat jest gotowy do użycia po niespełna sekundzie. Podobnie trwa wybudzenie z trybu uśpienia. Zarówno podczas kilkudniowego wyjazdu prasowego, jak i w czasie testowania korpusu w warunkach laboratoryjnych nie spotkaliśmy się z żadnymi opóźnieniami, za co aparat należy pochwalić.

Zdjęcia seryjne

Nikon Z50 ma trzy tryby zdjęć seryjnych: wolne, szybkie i szybkie rozszerzone. Możemy uzyskać do 11 kl/s (ze wsparciem AF i AE) w przypadku JPEG-ów i skompresowanych plików RAW oraz 9 kl/s w przypadku nieskompresowanych surowych plików.

Tryb wolny natomiast umożliwia wybranie prędkości fotografowania w zakresie od 1 do 4 kl/s (w zależności od trybu zapisu) z krokiem jednostkowym. Można zatem dostosować szybkość fotografowania do sytuacji, w której będziemy wykonywać zdjęcia. W menu ustawień osobistych w zakładce d znaleźć można także opcję pozwalającą określić maksymalną liczbę zdjęć w trybie seryjnym. Dostępne ustawienia pozwalają na wybranie liczby z zakresu od 1 do 200.

Test szybkości wykonaliśmy z kartą SanDisk SDHC 32 GB EXTREME PRO 300MB/s C10 U3 UHS-II. Zdjęcia robiliśmy przy czułości ISO 1600 i czasie ekspozycji 1/1000 sekundy. Objętość pliku zapisywanego w formacie JPEG 8.8 MB. RAW-y zajmowały z kolei 31.1 MB.

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

W przypadku fotografowania w JPEG-ach, aparat bez trudu osiąga deklarowane 11 kl/s. Prędkość ta utrzymuje się przez 5.5 sekundy, a następnie wyraźnie spada – do ok 3.5 kl/s. Następnie, w okolicach 17 sekundy mamy do czynienia z zapełnieniem bufora i Z50 nie jest w stanie wyczyścić go już do końca 30-sekundowej serii.

Jeżeli rozważymy RAW-y, to zauważymy, że również i w tym przypadku Z50 osiąga deklarowaną prędkość i utrzymuje ją przez równo 3 sekundy. Następnie bufor zapycha się na kilka sekund i już do końca 30-sekundowej serii aparat „wypluwa” fotografie w nieregularnych odstępach.

Podsumowując – Nikon Z50 pod względem trybu seryjnego radzi sobie, na tle konkurentów, całkiem nieźle. Przypomnijmy, że lepsze prędkości oferuje Canon M6 Mark II (do 14 kl/s, charakteryzuje się jednak nieco mniej pojemnym buforem). Fujifilm X-T30 daje z kolei, w trybie migawki mechanicznej, dostęp do fotografowania z 8 kl/s.

Stabilizacja obrazu

Niestety, w przeciwieństwie do swoich większych bezlusterkowych braci, Nikon Z50 nie otrzymał stabilizacji matrycy.

Czyszczenie matrycy

Nikon Z50 nie otrzymał również systemu automatycznego czyszczenia matrycy, co jest według nas potężnym zaniedbaniem. W trakcie wyjazdu prasowego do Kazachstanu niejednokrotnie zmuszeni byliśmy czyścić matrycę za pomocą gruszki, gdyż osiadały na niej drobiny kurzu i zanieczyszczenia z łatwością dostrzegalne na zdjęciach. Całe szczęście, do wspomnianej gruszki dostęp mieliśmy – co jednak w przypadku amatora, który wybierze się na wyjazd nie przewidując, że aparat pozbawiony jest jednej z podstawowych funkcji?

Fotografowanie z interwałometrem

Poza wspomnianymi w poprzednim rozdziale filmami poklatkowymi, Z50 umożliwia również wykonywanie zdjęć poklatkowych. Tryb ten nosi nazwę „Fotografowanie z interwałometrem” i znajduje się w menu fotografowania. Opcje, które tam znajdziemy, obejmują między innymi ustawienie czasu rozpoczęcia fotografowania. Możemy je rozpocząć od razu, wybierając po prostu opcję teraz lub ustawić konkretną godzinę rozpoczęcia. Pozostałe opcje obejmują czas interwału, liczbę interwałów oraz liczbę zdjęć na interwał. Na wyświetlaczu widzimy również sumaryczną liczbę zdjęć, która jest automatycznie obliczana na podstawie wprowadzonych ustawień. Podczas fotografowania z interwałometrem ikona INTERVAL będzie migać na górnym panelu LCD.

Wi-Fi i Bluetooth

Nikon Z50 posiada moduł komunikacji bezprzewodowej Wi-Fi. Obecność omawianego modułu pozwala na połączenie z komputerem (program Nikon Camera Control Pro) lub urządzeniem mobilnym (tabletem lub smartfonem) za pomocą aplikacji Nikon SnapBridge. SnapBridge to platforma pozwalająca na stałą, bezprzewodową łączność aparatu poprzez standard Bluetooth.

Aplikacja pozwala na zdalne wykonywanie zdjęć i przeglądanie fotografii obecnych na karcie pamięci, a także tych już przesłanych na urządzenie mobilne. Pierwsza z funkcji zapewnia podgląd kadrowanego obrazu na ekranie telefonu/tabletu. Dotknięcie ekranu w danym miejscu skutkuje ustawieniem ostrości w wybranym fragmencie kadru. Wykonanie zdjęcia odbywa się po dotknięciu przycisku z symbolem aparatu. Fotografie w tym trybie są automatycznie zapisywane na smartfonie, ich rozdzielczość jest domyślnie ograniczona do 2 MPix, można także wybrać pełny rozmiar. Mamy możliwość zmiany parametrów ekspozycji oraz balansu bieli. Zauważyliśmy jednak dziwne ograniczenia: zakres ISO ograniczono do 100–25600, natomiast automatyka WB nie ma żadnych dodatkowych opcji (np. „zachowaj ciepłe barwy”). Do tego możemy włączyć samowyzwalacz i wyłączyć tryb live view. W trybie filmowania nie mamy natomiast możliwości zmiany jakiegokolwiek parametru.

Aplikacja SnapBridge umożliwia przeglądanie zdjęć zarówno tych zapisanych na urządzeniu, jak i tych w aparacie. W tym drugim przypadku jednak, zanim podgląd będzie możliwy, aplikacja pobiera informacje dotyczące zdjęć zapisanych na karcie pamięci. Zdjęcia zapisane w aparacie możemy pobrać na urządzenie, przy czym mamy możliwość ustalenia wielkości kopiowanych zdjęć (2 MPix lub pełny rozmiar). Warto także dodać, że na urządzenie możemy skopiować filmy, niestety brakuje obsługi zdjęć w formacie RAW.

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia
Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia
Komunikacja smartfonu z aparatem przebiega całkiem sprawnie. Gdy mamy aktywny moduł Bluetooth w aparacie, uruchomienie aplikacji na smarfonie inicjuje połączenie sparowanych wcześniej urządzeń automatycznie, co zajmuje kilka sekund. W aparacie możemy włączyć opcję, by każde wykonane zdjęcie było automatycznie kopiowane na urządzenie mobilne. Gdy wybierzemy rozdzielczość obrazów 2 MPix, kopiowanie pojedynczego zdjęcia trwa 10–15 s. Zdalne wykonywanie zdjęć i przeglądanie plików na karcie wymaga już połączenia Wi-Fi. Przełączenie się z jednego do drugiego odbywa się automatycznie i trwa zwykle około 5–10 sekund.

Lampa błyskowa

Nikon Z50 posiada wbudowaną lampę błyskową – producent nie podaje jednak niestety jej mocy. Czas synchronizacji błysku to 1/200 sekundy. Moc błysku dobierana jest w oparciu o pomiar i-TTL, a funkcja kompensacji pozwala na jej regulację w zakresie od −3 do +1 EV, z krokiem 1/3 EV.

    W zależności od trybu fotografowania, do wyboru jest kilka opcji pracy lampy błyskowej:
  • błysk wypełniający,
  • błysk z redukcją efektu czerwonych oczu,
  • synchronizacja z długimi czasami ekspozycji + redukcja efektu czerwonych oczu,
  • synchronizacja z długimi czasami ekspozycji,
  • synchronizacja z tylną kurtyną migawki.
Po podpięciu zewnętrznego flesza, zakres kompensacji błysku zawiera się między −3 a +1 EV ze skokiem 1/3 lub 1/2 EV, natomiast czas synchronizacji błysku wynosi 1/200 s (krótsze w trybie Auto FP). Wtedy dostępne są następujące tryby pracy lampy błyskowej:
  • synchronizacja z pierwszą kurtyną,
  • redukcja efektu czerwonych oczu,
  • redukcja efektu czerwonych oczu + synchronizacja z długimi czasami,
  • synchronizacja z długimi czasami,
  • synchronizacja z tylną kurtyną.
W menu ustawień osobistych w sekcji e można odnaleźć dodatkowe opcje dotyczące błysku. Dodatkowo, w menu fotografowania (po podpięciu lampy) możemy wybrać jeden z następujących trybów sterowania błyskiem:
  • i-TTL,
  • automatyczny błysk lampy zewnętrznej,
  • tryb manualny z preselekcją odległości,
  • błysk stroboskopowy,
  • tryb manualny.

Wbudowana lampa błyskowa nie obsługuje obsługuje Nikonowskiego systemu CLS (Creative Lighting System).

Siłę błysku porównujemy zawsze wykonując zdjęcie w zupełnie ciemnym pomieszczeniu przy czułości ISO 100, migawce 1/100 sekundy i przysłonie f/8.0. Wszystkie pozostałe ustawienia, jak na przykład kompensacja błysku, są w pozycji neutralnej. Zdjęcia w trybie manualnym (M) z opisanymi wcześniej parametrami i w trybie półautomatycznym (P) przedstawiamy poniżej.


Z50 EOS M6 Mark II
Tryb M
Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia
Tryb P
Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia
W przypadku trybu M, to Z50 lepiej doświetlił scenkę, niż konkurent ze stajni Canona. W trybie półautomatycznym aparat zamroził czas naświetlania na wartości 1/60 s, dobrał najniższą możliwą wartość przysłony (w przypadku obiektywu kitowego dla ogniskowej 35 mm było to f/5.3. W efekcie musiał zdecydowanie podnieść czułość – aż do wartości ISO 18000.

Autofokus

Działanie autofokusa w Z50 opiera się na detekcji zarówno fazy, jak i kontrastu. Pracuje on w zakresie od −2 do +19 EV (przy 100 ISO) lub od −4 do +19 EV przy aktywnej opcji małej jasności. Do dyspozycji mamy 209 punktów AF w trybie jednopolowym, pokrywające 90% kadru. Ustawianie ostrości może odbywać się standardowo w trzech trybach: pojedynczym (AF-S), ciągłym (AF-C) i ręcznym (M). W trybie filmowania dochodzi do tego jeszcze ciągły AF-F.

Jeżeli chodzi o wybór obszaru AF, mamy w tym zakresie następujące możliwości:

  • jednopolowy,
  • precyzyjny (tylko w AF-S),
  • AF z dynamicznym wyborem pola (tylko w AF-C),
  • szerokie pole AF (małe),
  • szerokie pole AF (duże),
  • automatyczny wybór pola AF (z możliwością śledzenia ruchu).

Z dodatkowych ustawień dotyczących autofokusu znajdziemy również opcje pozwalające określić priorytet ostrości lub wyzwalania migawki zarówno w trybie AF-S, jak i AF-C. Funkcja „Blokada śledzenia ostrości” natomiast, pozwala określić jak ma pracować AF w przypadku nagłych dużych zmian odległości do fotografowanego obiektu. Do dyspozycji mamy 5-stopniową skalę, która pozwala określić opóźnienie działania AF w przypadku nagłej zmiany odległości do obiektu znajdującego się w obrębie pola AF (zapobiega to na przykład nagłemu przeogniskowaniu, gdy fotografowany obiekt zostanie na krótko przesłonięty przez inny obiekt). Dodatkowe opcje pozwalają aktywować wykrywanie twarzy, ograniczyć liczbę wybieranych pól AF oraz aktywowanie AF przy małej jasności (co może wydłużać czas ustawiania ostrości).

Do szybkości i celności działania AF w trybie pojedynczym i dobrym świetle nie mamy żadnych zastrzeżeń. Ostrzenie odbywa się bardzo szybko, nie widać „pompowania”. Aparat należy również pochwalić za działanie w warunkach ograniczonego oświetlenia – i tutaj bowiem radzi sobie bardzo dobrze. Czas ogniskowania nieco się wydłuża, niecelne „strzały” pojawiają się jednak bardzo sporadycznie.

Celność autofokusa sprawdzamy wykonując serię 40 zdjęć z użyciem środkowego punktu AF. Na zastosowanym obiektywie ustawiamy przysłonę f/2.8 i fotografujemy tablicę rozdzielczości, każdorazowo przeogniskowując obiektyw. Na wykresie poniżej prezentujemy wyniki otrzymane na obiektywach Nikkor Z 50 mm. Wyniki przedstawiamy w postaci histogramu, który prezentuje procentowe wartości odchyłek od najlepszego pomiaru MTF50 w serii.

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Współpraca Nikona Z50 z obiektywem Z 35 mm f/1.8 jest wręcz wzorcowa. W pierwszym przedziale znalazło się aż 88% zdjęć – tyle jest zatem „strzałów w punkt”. Cała reszta zmieściła się w przedziale drugim. W porównaniu do konkurentów, Z50 wypada daleko lepiej.

Autofocus sprawdziliśmy także w świetle żarowym.

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

W świetle żarowym wciąż mamy do czynienia ze świetną współpracą Z50 z podpiętą stałką. W pierwszym przedziale znajduje się 63% zdjęć, w drugim – 28%, a reszta została sklasyfikowana w przedziale trzecim. Tym razem jednak Z50 musi uznać wyższość Canona M6 Mark II. Oba aparaty zachowują się zdecydowanie pewniej, niż Fujifilm X-T30.

Sprawdziliśmy także, jak radzi sobie ciągły autofokus w trybie szybkich zdjęć seryjnych (5.5 kl/s) z wykorzystaniem obiektywu Nikkor Z 85 mm f/1.8 S. W opcjach dotyczących autofokusu ciągłego ustawiliśmy priorytet ostrości i wyłączyliśmy funkcję „blokady śledzenia ostrości”. Test mieliśmy okazję wykonać w bardzo wymagających warunkach pokazu jazdy konnej w Kazachstanie i możemy stwierdzić, że aparat wyszedł z niego zwycięsko. Nie jest to może tak zaawansowany moduł śledzenia, jak w przypadku bezlusterkowców Canona czy Sony, jednakże wystarczająco dobry, by być w stanie wykonać ok. 60% ostrych zdjęć. Poniżej przedstawiamy przykładowe zdjęcia. Kliknięcie na fotografię pozwoli na wyświetlenie całej fotografii w pełnej rozdzielczości.

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Warto również poświęcić jeden akapit systemowi rozpoznawania twarzy oraz oka. Znów, możemy napisać, że radzi on sobie poprawnie, ale do najlepszych graczy na rynku trochę brakuje. W zasadzie nawet w przeciętnych oraz złych warunkach oświetleniowych Z50 potrafi rozpoznać twarz i oko, nie zawsze jednak na wynikowej fotografii ostrość jest idealnie tam, gdzie wskazywała ramka. Zdarzało się również, że gdy w pomieszczeniu przebywało kilka osób, algorytmy miały problem z wykryciem twarzy części z nich – mimo, że rozkład światła na wszystkich postaciach był zbliżony. Poniżej przedstawiamy kilka zdjęć prezentujących, jak sprawuje się system wykrywania oka w warunkach dobrego oraz przeciętnego oświetlenia. Ponownie, kliknięcie na fotografię pozwoli na wyświetlenie całej fotografii w pełnej rozdzielczości.

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Nikon Z50 - Użytkowanie i ergonomia

Pomiar światła

W Nikonie Z50 pomiar światła odbywa się przez obiektyw na matrycy aparatu. Zakres pomiaru wynosi od −4 do 17 EV (dla obiektywu f/2, ISO 100). Kompensacja ekspozycji może być zmieniana w zakresie ±5 EV ze skokiem 1/3 i 1/2 EV. System pomiaru światła może pracować w trzech trybach:

  • matrycowym – pomiar odbywa się w całym polu,
  • centralnie ważonym – 75% wagi przypada na koło o średnicy 12 mm pośrodku kadru albo być oparte o średnią z całego kadru,
  • punktowym – światło mierzone jest wokół aktywnego punktu AF o średnicy 4 mm (1.5% kadru) pośrodku wybranego punktu AF,
  • z ochroną jasnych obszarów przed prześwietleniem.
Warto także wspomnieć o funkcji bracketingu. Pozwala on na wykonanie od 2 do 9 klatek z krokiem od 1/3 do 3 EV.

System pomiaru światła działał prawidłowo podczas testowania aparatu i nie zanotowaliśmy przypadków, w których podawałby błędne wskazania.