Vixen Ultima 8x56 ZCF - test lornetki
Seria Ultima to 10 typów lornetek o parametrach 6.5x44, 9.5x44, 8x32, 7x42, 8x42, 10x42, 7x50, 10x50, 8x56 i 9x63. Wszystkie one mają pryzmaty ułożone w systemie Porro, a pierwsze dwa modele zawierają w obiektywach soczewki z niskodyspersyjnego szkła ED. W ofercie Delta Optical stale dostępne będą w zasadzie tylko modele 8x56 i 9x63, reszta lornetek będzie sprowadzana na zamówienie. Ponieważ model Vixen Ultima 8x56ZCF ma parametry klasyczne do zastosowań nocnych będzie on w kręgu zainteresowań zarówno myśliwych jak i miłośników astronomii.
Powiększenie | Średnica obiek. | Pole widzenia | Typ pryzmatów | Odstęp źrenicy | Waga | Cena |
---|---|---|---|---|---|---|
8 | 56 | 107/1000(6.1o) | Bak4/Porro | 18 mm | 1000 g | 1099 PLN |
Podsumowanie
W drugiej połowie 2004 roku oficjalnym dystrybutorem Vixena na Polskę została polska firma Delta Optical z Mińska Mazowieckiego. W jej ofercie oprócz teleskopów i akcesoriów astronomicznych Vixena, pojawiły się także lornetki z serii Ultima i Giant. Ponieważ na różnego rodzaju zagranicznych forach dyskusyjnych poświęconym lornetkom, szczególnie seria Ultima zbierała pochlebne komentarze, zdecydowliśmy się przyjrzeć jej uważniej.Seria Ultima to 10 typów lornetek o parametrach 6.5x44, 9.5x44, 8x32, 7x42, 8x42, 10x42, 7x50, 10x50, 8x56 i 9x63. Wszystkie one mają pryzmaty ułożone w systemie Porro, a pierwsze dwa modele zawierają w obiektywach soczewki z niskodyspersyjnego szkła ED. W ofercie Delta Optical stale dostępne będą w zasadzie tylko modele 8x56 i 9x63, reszta lornetek będzie sprowadzana na zamówienie. Ponieważ model Vixen Ultima 8x56 ZCF ma parametry klasyczne do zastosowań nocnych będzie on w kręgu zainteresowań zarówno myśliwych jak i miłośników astronomii. Od niego więc zaczęliśmy nasze testy.
Przeprowadziliśmy je przy okazji testów lornetek o obiektywach 70-80mm, które odbyły się w październiku 2004 roku w Stacji Obserwacyjnej Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego w Ostrowiku. W testach wzięło w sumie siedem osób związanych z Pracownią Komet i Meteorów, Centrum Astronomicznym PAN w Warszawie i Obserwatorium Astronomicznym UW. Byli to (kolejność alfabetyczna): Mirosław Krasnowski, Krzysztof Mularczyk, Arkadiusz Olech, Konrad Szaruga, Mariusz Wiśniewski, Kamil Złoczewski i Przemysław Żołądek.
Kryteria ocen jakie zastsowaliśmy są takie same jak w poprzednich naszych testach i można o nich poczytać tutaj. Jako lornetki porównawczej użyliśmy sprawdzonej w poprzednich testach lornetki Minolta Activa II 10x50 WP.FP.
Pierwsze wrażenia związane z lornetką Vixen Ultima 8x56 ZCF są bardzo pozytywne. Przede wszystkim nie chce się wierzyć, że jest to instrument o średnicy obiektywu 56 mm. Lornetka przy swoich bardzo klasycznych kształtach ma naprawde niewielkie rozmiary 200 na 197 mm i waży tylko kilogram. Leży przy tym świetnie w ręku, a jakości jej wykonania nie można nic zarzucić. Niewielkie rozmiary sprzętu udało się uzyskać przy zastosowaniu krótkoogniskowego, a więc bardzo światłosilnego obiektywu. Sądząc z rozmiarów tubusa, w którym jest on osadzony jego światłosiła jest na poziomie f/3. Obiektyw jest przy tym zwykłym achromatem, co sugeruje, że będziemy mieli do czynienia z dużą aberracją chromatyczną. Nic bardziej mylnego! Aberracja chromatyczna jest nawet na mininalnie mniejszym poziomie niż w Minolcie, co jest wynikiem naprawdę świetnym.
Patrząc na lornetkę od strony obiektywów i okularów łatwo zauważymy, że wszystkie granice powietrze-szkło zostały pokryte mieniącymi się zielenią wielowarstwowymi powłokami antyodbiciowymi. Pracują one dość dobrze, bo podczas obserwacji nie przeszkadzają żadne odblaski, a sprawność optyczna całego instrumentu wynosi 86%. Jest to wynik dobry, aczkolwiek trochę niższy od wyniku Minolty (93%) i wyraźnie niższy niż u klasowych lornetek 8x56 firm Docter i Swarovski, które w naszych testach notowały wyniki na poziomie około 95%. Nie należy jednak zapominać, że te klasowe lornetki sa od 3.5 do 5 razy droższe.
Jakość wykonania lornetki jest wzorowa. Świetnie leży w ręku i przy oku. Materiały wykończeniowe są wysokiej jakości, a wyczernienie w środku prawidłowe. Odległość źrenicy wyjściowej (tzw. eye relief) wynosi 18 mm, co jest wartością komfortową nawet dla osób noszących okulary. Ogniskowanie chodzi płynnie i równo, a lornetki nie da się rozogniskować poprzez lekki nacisk na okulary i trzeba użyć naprawdę dużej siły, żeby to uczynić.
Zastosowanie światłosilnych obiektywów ma jeszcze jedną zaletę. Dzięki temu stożki tubusów są krótkie i szybko schodzą się w kierunku osi optycznej. Można więc zastosować pryzmaty niewielkich rozmiarów, co ma duży wpływ na niewielką wagę i rozmiary lornetki, a jednocześnie nie powoduje widocznego winietowania centralnego. Źrenica wyjściowa lornetki jest więc idealnie okrągła, niepościnana i wyraźnie odcinająca się od w miarę ciemnego tła.
Parametry lornetki na pierwszy rzut oka są przyzwoite. Podawane przez producenta pole widzenia wynosi 6.1 stopnia. Rzeczywiste jest jednak mniejsze, bo wynosi 5.82 stopnia. Nie jest to dobry wynik, jak na lornetkę, która ma aspirację do konkurowania z najlepszymi. Minolta, która ma powiększenie 10x, ma pole wyraźnie większe. Także inne dobre lornetki klasy 8x56 mają lepsze parametry: u Swarovskiego SLC było to aż 6.6 stopnia, a u Doctera Nobilem i Steinera Night Huntera 6.4 stopnia. Nawet u konkurenta cenowego Vixena - lornetki Ecotone LD-II 8x56 DCF, która dobrze wypadła w poprzednich naszych testach pole wynosiło 6.3 stopnia.
Oprócz ciut za małego pola lornetka Vixen Ultima 8x56 odnotowała jeszcze tylko jedną wpadkę. Zauważyliśmy bowiem dość duże zniekształcenia obrazu na brzegach pola, co niezbyt przeszkadza w astronomii, natomiast podczas polowań już może.
Jeśli chodzi o inne parametry optyczne, lornetka spisuje się lepiej niż dobrze. Bardzo mały astygmatyzm, niewielka koma, prawie niezauważalne pociemnienie na brzegu, obraz ostry w 85% pola i rewelacyjne odwzorowanie bieli to parametry, których nie powstydziliby się najlepsi.
Warto także odnotować duży zakres rozstawu okularów sięgający od 48 do 75 milimetrów, dzięki czemu obserwować przez tą lornetkę może zarówno dziecko jak i potężny dorosły.
Solidna lecz lekka i kompaktowa obudowa, którą udało się uzyskać dzięki krótkoogniskowym i światłosilnym obiektywom, to także potężna zaleta. Lornetka waży dzięki temu tylko 1 kilogram i jest to wynik świetny w porównaniu na przykład z wielkimi i dużo cięższymi Docterami z serii Nobilem. Vixen więc idealnie leży w ręku dzięki czemu świetnie sprawdzi się na każdym polowaniu, zarówno tym na zwierzynę łowną, na ptaki czy też na obiekty na niebie.
Biorąc pod uwagę, że wynik Vixena jest prawie idealnie taki sam jak użytej lornetki porównawczej czyli Minolty Activa 10x50 dostajemy do ręki parę naprawdę bardzo uniwersalnych lornetek o podobnej jakości i w podobnej cenie. Osoby starsze, w wieku powyżej 45 lat, których źrenica oka nie rozszerza się dużo powyżej 5 milimetrów powinny zainteresować się Minoltą, osoby młodsze, skłaniające się do lornetki typowo nocnej, poważnie powinny rozważyć zakup Vixena.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Bądź pierwszy!
Napisz komentarz