Woow,
super błyszczący hiper neoepren w kolorze innym niż czarny zrobi mi dobrze :).

Może jakiś nie dzisiejszy jestem ale do czego to służy?

@wulf- chyba po to aby ukochany aparacik miał ocieplacz, jak akumulator w zimie. Innego zastosowania nie widzę. Też jestem nie dzisiejszy ;-).

wulf, canonik.
To jest pokrowiec na lustrzankę :)
A tak poważnie to bardzo fajny gadzet jak nie chcesz taszczyc całej torby ze sprzętem, a jedynie lusterko z jakimś szkiełkiem podrzucasz małżonce do jej małej torebki ;)

Nie bardzo wiedziałem przed czym ma to chronić aparat.
Teraz już wiem, że to zamiast zawijania w czapkę w plecaku żeby się nie obijał o żelastwo.

ależ cudne:) postęp mnie wyprzedza coraz to szybciej i szybciej ... nie nadążam:)

link - coś podobnego od dawna jest do kupienia i świetnie sprawdza się jako delikatne zabezpieczenie przed włożeniem do plecaka, czy damskiej torby.
Jak ktoś szuka czegoś mniej pospolitego, to Crumpler daje większy wybór. Nikt nie każe kupować ;)

Najbardziej imponuje nazwa: "Crumpler Banana Hammock", a jak to bedzie po polskiemu?

Nie bardzo rozumiem sens zakupu czegoś takiego tym bardzie za ponad 100 zł.
To nie lepiej za od razu plecak fotograficzny, który bez problemu można kupić za 100-150 zł?
I tak tego kondona trzeba gdzieś schować.

Z jednej strony Borat masz rację z tym plecakiem do normalnego użytku ale nie wyobrażam sobie plecaka foto, do którego zmieści się jeszcze: lina 50m, 10 ekspresów, uprząż, kask, komplet roksów, apteczka, kurtka, buty, żarcie, woda i kilka innych dupereli jak komórka, portfel, czapka, rękawiczki i scyzor. Taki plecak to jest na ogół około 40 litrowy.
Osobnicy dbający o swój profesjonalny wygląd nie wzgardzą takowym gadżetem jak ten pokrowiec. Inni tak jak dotychczas zawiną aparat w czapkę lub zapasowy polar ;-)

Bardzo praktyczne, ale nie dla dźwigających plecak foto z lustrzanką i pięcioma obiektywami. Ale ja się dziwię, że Atleci Fotograficzni się dzwią. Skoro jest producent - to występuje potrzeba rynkowa.
Nie mogłem uwierzyć w powodzenie aparatów kompaktowych bez celownika optycznego. A okazuje się - prawo Kopernika zadziałało. To celownik optyczny jest zbędny, zamiast niego można dodać opcjonalny wziernik elektroniczny w cenie 60 procent aparatu :)

Witam
Na ogół nie krytykuję, ale ten pokrowiec nie wydaje mi się specjalnie przydatny - nie chroni aparatu w zasadzie przed niczym, nie ma go za co przymocować np do szelki plecaka czy do paska spodni itp.Ładna zbędna kolorowa tkaninka.

ag - Bo to nie ma służyć aby nosić na zewnątrz, a tylko wewnątrz np.: plecak trekingowy i kilkudniowa wycieczka w górach. Mi to odpowiada, bo dotychczas musiałem zawijać sprzęcik w ciuszki jakie w nim miałem.

A może to na ziemniaki jest?

Kupiłem jakiś czas temu linkowany wyżej pokrowiec i jestem bardzo zadowolony. W sam raz do tego, żeby wrzucić aparat wraz z innymi klamotami do torby i nie martwić się, że coś się poobija. Idealne na sytuacje, kiedy z różnych przyczyn nie chce mi się brać torby foto albo dedykowanego plecaka.
Tylko ja zapłaciłem 20zł, a nie 100, a w dodatku mam 2 kolory do wyboru, zależnie od humoru ;)

bardzo mi się podoba motyw z ninja. :)