Sony Cyber-shot DSC-TX200V, DSC-WX70 i DSC-WX50
Firma Sony zaprezentowała trzy nowe aparaty kompaktowe wyposażone w matryce CMOS BSI. Pierwszy z modeli to wodoodporny do 5 m Cyber-shot DSC-TX200V, w którym zastosowano sensor o rozdzielczości 18.2 Mpix, natomiast w modelach DSC-WX70 i DSC-WX50 znalazła się matryca 16.2-megapikselowa.
Pełne specyfikacje aparatów są dostępne w naszej bazie:
- Specyfikacja aparatu Sony Cyber-shot DSC-TX200V,
- Specyfikacja aparatu Sony Cyber-shot DSC-WX70,
- Specyfikacja aparatu Sony Cyber-shot DSC-WX50.
Poniżej prezentujemy zdjęcia i najważniejsze cechy nowych modeli:
Sony Cyber-shot DSC-TX200V
- nowa matryca Exmor R CMOS BSI 18.2 Mpix,
- zakres czułości: ISO 64-12800,
- odpowiednik ogniskowych 26 – 130 mm,
- 5-krotny zoom optyczny,
- optyczna stabilizacja SteadyShot,
- światłosiła f/3.5-4.8,
- nowy procesor BIONZ,
- 3.3-calowy dotykowy ekran Xtra Fine™ Tru-Black OLED o rozdzielczości 1.2 mln punktów,
- migawka 2 - 1/1600 sek.,
- tryb zdjęć seryjnych do 10 kl/s,
- tryb wideo Full HD 1920x1080/60i, AVCHD,
- możliwość wykonywania zdjęć 13 Mpix podczas kręcenia filmów,
- szybki AF (0.13 sek. w dobrym świetle, 0.25 sek. w słabym swietle),
- obsługa kart Memory Stick Duo/Pro Duo/Pro-HG Duo,
- wbudowany moduł GPS,
- złącze USB 2.0 i HDMI,
- wodoodporny do 5 m,
- wymiary: 96 x 58 x 16 mm,
- waga: 129 g,
- cena: ok. 500 USD.
![]() |
![]() |
Sony Cyber-shot DSC-WX70
- matryca Exmor R CMOS BSI 16.2 Mpix,
- zakres czułości: ISO 100-12800,
- odpowiednik ogniskowych 25 – 125 mm,
- 5-krotny zoom optyczny,
- optyczna stabilizacja SteadyShot,
- światłosiła f/2.6-6.3,
- procesor BIONZ,
- 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 920 tys. punktów,
- migawka 4 - 1/1600 sek.,
- tryb zdjęć seryjnych do 10 kl/s,
- tryb wideo Full HD 1920 x 1080 przy 60 kl/s, AVCHD,
- możliwość wykonywania zdjęć 12 Mpix podczas kręcenia filmów,
- obsługa kart SD/SDHC/SDXC/Memory Stick Duo/Memory Stick Pro Duo, Memory Stick Pro-HG Duo,
- złącze USB 2.0 i HDMI,
- wymiary: 92 x 52 x 19 mm,
- waga: 114 g,
- cena: ok. 230 USD.
![]() |
![]() |
Sony Cyber-shot DSC-WX50
- maryca Exmor R CMOS BSI 16.2 Mpix,
- zakes czułości: ISO 100-12800,
- odpowiednik ogniskowych 25 – 125 mm,
- 5-krotny zoom optyczny,
- optyczna stabilizacja SteadyShot,
- światłosiła f/2.6-6.3,
- procesor BIONZ,
- 2.7-calowy ekran LCD o rozdzielczości 460 tys. punktów,
- migawka 4 - 1/1600 sek.,
- tryb zdjęć seryjnych do 10 kl/s,
- tryb wideo Full HD 1920 x 1080 przy 60 kl/s, AVCHD,
- możliwość wykonywania zdjęć 12 Mpix podczas kręcenia filmów,
- obsługa kart SD/SDHC/SDXC/Memory Stick Duo/Memory Stick Pro Duo, Memory Stick Pro-HG Duo,
- złącze USB 2.0 i HDMI,
- wymiary: 92 x 52 x 19 mm,
- waga: 117 g,
- cena: ok. 200 USD.
![]() |
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Trzeba przyznać, że specyfikacja DSC-TX200V urywa łeb; ma wszystko...prawie jak w erze;) Trochę bym się tylko obawiał o szkło przed obiektywem - wygląda na to, że cała przednia ścianka to jedna tafla i jako front gadżetu do noszenia po kieszeniach może się łatwo uszkodzić.
TX200 nie będzie sprzedawany w Polsce :(
Szabla - szkoda. mam nadzieje ze chociaz TX20 bedzie
Szabla a możesz mi wyjaśnić dlaczego Sony psuje swoje aparaty wciskając tam 18 megapikseli? Ja wiem, że waszą firmę stać na zrobienie sprzętu równie dobrego a nawet lepszego niż Canon, tylko zawsze musicie coś zepsuć. Co z tego, że Sony dysponuje świetną technologią BSI CMOS skoro niweczy jej przewagę przez zbyt dużą ilość megapikseli. Widać to w HX9, HX100 i pewnie to samo albo i gorzej będzie w WX70 i innych modelach z 18MP. Wystarczyłoby wykorzystać najnowszą technologię i postawić przede wszystkim na jakość obrazu dając 10 MP. Zawsze kibicowałem Sony ale jak widzę te nowe aparaty to ma m mieszane uczucia.. Na miejscu Stringera wywaliłbym kilka osób odpowiedzialnych za niweczenie pracy reszty genialnych inżynierów.
Breen muszę sie z Tobą w pełni zgodzić. Moim zdaniem w kompakcie nie powinno byc wiecej niz 4-5 mpix. Interpolacja zdjęcia 4 mpix do 16 mpix daje wizualnie identyczna jakość obrazu jak kompaktu 16 mpix.
Zwróć jednaku uwagę jaki parametr jest w tytule newsa? Nawet na niby specjalistycznym serwisie zwraca sie uwagę wylacznie na ilośc mpix.
Niestety hx9v nawet po zmianie rozdzielczości na 5mpix w aparacie robi zdjęcia słabej jakości. Zważywszy na to jak doskonale wychodzą filmy jestem prawie pewien, że gdyby nie przepakowana matryca byłoby o wiele lepiej. 10 mpix to i tak o wiele za dużo!!!
A tak przy okazji chyba jest błąd w newsie. Napisane jest raz 13 raz 16mpix.
O wiele bardziej od kolejnych mpix ucieszył bym sie z androida i wifi w aparacie. Możliwość bezpośredniego wrzucania
... Do sieci filmów i zdjęć oraz ich prostej obróbki w aparacie to imho cos czego kompaktom brakuje. Z tego powodu jeśli jakość nie jest najważniejsza wole używać telefonu zamiast kompaktu. Jak tak dalej pójdzie to producenci zostaną z ręka w nocniku, kto bedzie chciał kupować kompakty jeśli komórka da zbliżona jakość obrazu, a jest wygodniejsza?
Nowa 18-megapikselowa matryca jest wyraźnie lepsza od poprzedniej, 16-megowej. Bez problemów da się to zobaczyć na zdjęciach testowych. :)))
Poziom szumów z nowej matrycy jest wyraźnie niższy od 10-megowych matryc CMOS - i to bez efektu mozaikowania.
@K8v8: nie wiem, co masz za aparat, że interpolacja z 4 MP do 16 MP daje takie efekty jak samo 16 MP. Albo nie masz dobrego kompaktu 16 MP albo 4MP miałeś z matrycy APS-C. :)
No nie wiem Szabla uwierzę jak zobaczę. Zrobiłem trochę fotek HX9(aparat za 1300zł) i HX100(aparat za 1700zł) i byłem rozczarowany. Skoro te nowe matryce są takie super to należało zostawić 16 Mega i zmieść jakością obrazu inne firmy, a tak.. będzie być może nieźle ale gorzej jakby ta sama matryca miała powiedzmy 16 czy nawet 12MP. Jeśli Nowy Sony z 18 MPx wygra jakością z jakimś nowym Canonem z 10-12 MP to stawiam ci browara.
Szabla mowa o Sony hx9v, ale to dotyczy każdego kompaktu. Prosze wskaz mi które z poniższych zdjęć jest oryginalem 16 mpix, a które zostało zmniejszone do 4 a następnie zinterpolowane na powrót do 16 mpix.
1
link
2
link
3
link
Na koniec zabawy zdradzę technikę uzyskania tych rezultatów oraz podam link do całego zdjęcia. ( to są wycinki fragmentu 1:1)
K8v8M - nie ma bledu w newsie, po prostu podczas robinia zdjecia w trybie wideo jego rozdzielczosc jest ograniczona do 13 Mpix
Rolech nie o to chodzi.
"Sony Cyber-shot DSC-WX50
maryca Exmor R CMOS BSI 13.2 Mpix,"
A w nagłówku piszecie
"natomiast w modelach DSC-WX70 i DSC-WX50 znalazła się matryca 16.2-megapikselowa."
@K8v8M
Jeśli nie poddawałeś plików jakieś specjalnej obróbce, każdego indywidualnie (głównie chodzi o wyostrzanie), to wydaje się że plik o nazwie "sony_12.jpg" pochodzi oryginalnie z 16mpix. Dlaczego? Zwyczajnie jest najostrzejszy. Oczywiście mogę się mylić. Zależne jest to także od algorytmu skalowania, programu który może wyostrzać po przeskalowaniu, inicjatywy własnej autora... :)
Dziękuję za głos w dyskusji. Zachęcam gorąco inne osoby do wypowiedzi na temat które zdjęcie jest ich zdaniem oryginalnym 16 mpix. Wieczorem zdradzę fakty i wszystkie szczegóły procesu. Dodam, że fotka została zrobiona na ISO 100. Wierzę, że wypowie się też Szabla.
Wg mnie sony_1.png został wykonany z matrycy 16 MPx, 12 i 2 zostały zinterpolowane. Chociaż mogę się mylić :)
12- oryginał ostrzony, 2-interpolacja, 1, oryginał nie ruszany
K8v8M, generalnie zgadzam się z tym co mówisz. Pierwsze zdjęcie robi wrażenie najostrzejszego, ale jednocześnie wydaje się przeostrzone. Między drugim i trzecim właściwie nie widzę różnicy.
Zdjęcia z nowych aparatów kompaktowych niezależnie od czułości bardzo często mają efekt akwareli - część detali jest ewidentnie rozmywana, sztucznie wyostrzana itd. Mam HX5V (10mp) i zauważyłem, że niektóre zdjęcia są tego efektu pozbawione i wyglądają prawie jak z lustrzanki, a inne mają takie placki, że realna rozdzielczość wygląda na jakieś 3-4mp.
Miejmy nadzieję, że nowa matryca faktycznie okaże się lepsza. Nie musi dawać realnie 18mp, ważne, by nie rozmydlała drobnych detali jak włosy, trawa i inne faktury.
@Breen: wkrótce będę to sprawdzać. :)
@K8v8M: różnic specjalnych nie widzę. Mam nadzieję, że wszystkie zdjęcia pochodzą z matryc kompaktowych, bo w innym przypadku porównanie nie miałoby sensu. :)
Będziecie się śmiali, ale ja w 2012 roku dalej zlecam wykonywanie odbitek 15x21 z aparatu 2.1 Mpix (Olympus C-2100 - solidna optyka) i jestem całkiem zadowolony (papier jedwab - mniej widać artefakty niż na gładkim) :)
Szabla. Zdjęcie jest jedno. Pochodzi z kompaktu Sony hx9v. Jak wspominałem zostało zmniejszone do 4 mpix a następnie na powrót powiększone do oryginalnego rozmiaru. Jak widać nie jesteś w stanie dostrzec różnicy. Mogę sie założyć, że gdyby to była matryca 4 mpix wykonana w nowoczesnej technologii to po interpolacji do 16mpix obraz wyglądał by lepiej niż z matryc 16 mpix.
Jak widać realnie matryca 16mpix nie daje dostrzegnego wzrostu rozdzielczości w porównaniu z obrazkiem zapisanym w 4 mpix i do tego poddanemu przerobkom, które dodatkowo pogarszają jakość. Czterokrotnie większe pixele przy 4 mpix zapewniłyby natomiast zdecydowaną poprawę dynamiki i szumów.
Adamek. Jeśli masz dobrej jakości zdjęcie to nie bedzie problemów z jakością. Jeśli widać artefakty, to użyj dobrego programu do interpolacji. Wieczorem podam nazwę tego którego użyłem.
K8v8M: Twoje przykłady NIE dowodzą zbędności 16 MP, lecz dobrych algorytmów interpolacyjnych w programie, którego używasz. :)
Muszę Cię rozczarować, ale nowoczesna matryca kompaktowa 4MP miałaby niższą rozdzielczość niż 16 megowa. Cudów NIE MA. :D
Mam w domu "stare, dobre" kompakty z matrycami 4 i 5 MP inie wytrzymują one porównania z nowymi matrycami - przy dowolnej czułości w zakresie ISO 100-400 (wyższych wtedy nie było).
Szabla. Udowodniłem, że realna rozdzielczość matrycy 16 mpix w kompakcie jest na poziomie 4 mpix. Nie twierdze ze to wina samej matrycy. Byc moze decydująca jest optyka i/ lub oprogramowanie aparatu.
Oczywiste dla mnie jest, że STARE matryce 4 mpix nie są lepsze niż nowe 16 mpix. Twierdzę jedynie, że gdyby te nowe miały 4 mpix dawałyby dzięki większym pixelom obraz lepszej jakości, zbliżonej do tej w lustrzankach. Mielibyśmy per pixel jakość lustrzanki, a jedynie niższą rozdzielczość zdjęć. Dodam, że realnie mało kto potrzebuje wiecej jak 4-6 mpix. Natomiast prawie każdy potrzebuje lepszego DR i niższych szumów.
NIe - to niewłaściwa procedura.
K8v8M - masz racje. juz poprawilem ten blad.
Zastanów się. Piksel w matrycy 4 megowej jest dużo większy od piksela z matrycy 16 megowej - nie jest w stanie zarejestrować detali mniejszych od siebie - pisząc prosto. :)
Do takiego testu potrzebujesz dwóch różnych matryc i tyle. Nie bądź taki Antoni. ;)
@K8v8M, zagadka nie jest trudna :)
1. (sony_12.jpg) - interpolowany ostrzony
2. (sony_2.png) - oryginał
3. (sony_1.png) - interpolowany
Szabla chyba się nie rozumiemy. Ja nie twierdzę że matryca 4 megowa jest w stanie zarejestrować tyle szczegółów co 16 mpix. Twierdzę jedynie, że ta 16 megowa w tym konkretnym przypadku nie jest w stanie zarejestrować tylu szczegółów ile byśmy się mogli po niej spodziewać. Ten przypadek to konkretnie matryca wielkości paznokcia, ze średniej klasy optyką w kompakcie. Podejrzewam, że nie pomagają też zjawiska fizyczne związane z dyfrakcją.
Do tego twierdzę, że zamiast pseudo wyższej rozdzielczości wolał bym ( i nie tylko ja ) poprawy innych parametrów matrycy. Obecnie jest tak, że postęp w zakresie matryc polega niemal wyłącznie na zwiększaniu rozdzielczość. Teoretycznie spadają też szumy, ale moim zdaniem tu postęp głównie jest raczej w sferze obróbki programowej. Natomiast dynamika stoi w miejscu.
Uważam, że współczesne kompakty rewelacyjnie kręcą filmy, szczególnie Sony w tym aspekcie dobrze wypada, jednak jeśli chodzi o jakość zdjęć to słabo to wygląda. Zdjęcia sprawiają wrażenie sztucznych, odszumionych, wygladzonych, nienaturalnych. Nawet te zrobione w doskonałych warunkach. Myślę, że to nie tylko sprawa matryc, ale też wad optyki które okraszone bardzo mocno okraszone obróbką programową dają taki a nie inny efekt.
Owszem stare matryce CCD w kiepskich warunkach wypadały o wiele gorzej, ale w dobrym świetle dawały doskonałe rezultaty.
P.S. Na razie nikt nie odgadł w 100 procentach, choć niektóre odpowiedzi są bliskie.
Niestety muszę zdradzić rozwiązanie, gdyż powyższego posta napisałem nim zobaczyłem post MaciekNorth. Jako jedyny podał prawidłowe rozwiązanie. Mimo tego co napisał sprawa jednak nie była tak oczywista - pozostałe osoby nie podały rozwiązania.
Ale się spuszczacie nad kompaktem. Czy aby jest nad czym?
Owszem jest. Uważam, że Sony ma potencjał technologiczny na zrObienie kompaktów które dadzą zdjęcia b dobrej jakości. Ten potencjał jest imho zmarnowany przez marketingowe dążenie do niepotrzebnych dla większości klientów rozdzielczości.
K8v8M
Jest jeszcze jedna kwestia, ile szt. kompaktu o rozdzielczości 4-5mpix dałbyś radę sprzedać w tej chwili?
Rafiki. Niestety zdaje sobie sprawę z faktu, że padlismy ofiara marketingu. Mpix to łatwa do pojęcia dla Kowalskiego liczba. Niestety ten balon jest dmuchany także przez serwisy specjalistyczne.
Na szczęście niektóre firmy poszły jednak po rozum do głowy, patrz przykład canon 1Dx, czy Nikon D4
@K8v8M, odgadłem łatwo gdy powiększyłem zdjęcie do 200%, było widać "schody" na krawędziach i utratę szczegółów np. zanik unerwienia liści ;) Ale częściowo przyznaję Ci rację, dla przeciętnego posiadacza kompaktu mniej megapikseli i większa dynamika byłyby bardzo korzystne, może trudniej byłoby takiemu zepsuć zdjęcie, czyli przepalić/niedoświetlić. Nie mówiąc już o tym że amatorzy nie potrafią obrabiać i zmniejszać zdjęć, i takie wielkie pliki rozsyłają zapychając skrzynki. Oczywiście sam też bym chciał jak największy zakres tonalny, jednak duża rozdzielczość również się przydaje, np. przy robieniu panoram sferycznych rybim okiem, albo przy kadrowaniu w komputerze. Dobrym przykładem jest tu A77, gdzie przesadzono, A55 miała wg mnie optymalną rozdzielczość i dobre obrazowanie, natomiast 10-12 Mpix to powoli zaczyna być mało dla bardziej wymagających fotografów. Kilkanaście miesięcy temu miałem 4 Mpix w starej Minolcie Z3 i w zasadzie to mi wystarczało, ale jakość zdjęć była taka sobie, więc trzeba było się przesiąść na lustro ;)
MaciekNorth
Z tym, że ja nie wymagam aby lustrzanki miały 4 mpix. Uważam, iż dla APS-C optymalnie byłoby 8-10 mpix dla FF 16-18. Oczywiście nie wymagam by wszystkie aparaty miały tak niskie rozdzielczości. Chciałbym mieć po prostu wybór, myślę, że nie ja jeden wybrał bym te z niższą rozdzielczoscią i wyższą dynamiką.
Szkoda, że wybór jest póki co tylko w aparatach za cenę pow. 20 tys.
Kupienie Nikona D3x również jest nabraniem się na hasła marketingowe? :)
Wystarczyłoby przecież interpolować obraz z 12-megowego Nikona D3s do 24 milionów pikseli. ;))
Acha, znacznie lepiej zrobić testy praktyczne niż teoretyzować. Inaczej wychodzą dziwne historie. :))
Mogą to potem przeczytać osoby gotowe uwierzyć, że matryca o większej liczbie pikseli nie odda większej liczby szczegółów. :)))
K8v8M: wykonaj prawdziwe testy, zamiast pastwić się nad jednym JPEGiem. ;)
Szabla prosze nie manipuluj. Wielkość pixela 24 megowej matrycy FF jest na poziomie 10 megowej APS-C i jednocześnie wielokrotnie większa od tej w kompaktach. To o co się dobijam to nawet mniejsze pixele w kompakcie.
Po prostu jest pewna fizyczna granica wielkości pixela poniżej ktorej cierpi jakość obrazu, co pokazują praktycznie wszystkie testy.
Jeśli ktoś chce produkować dobre matryce z większą ilością mpix to niech po prostu powiększy fizycznie matrycę, a nie zmniejsza bez sensu (kosztem np. Dynamiki ) pixele.
To, co pokazałeś interpolując z 16 na 4 i z powrotem dla matrycy kompaktowej jest tak samo "słuszne" dla 24 na 12 i z powrotem dla FF, chyba się zgodzisz?
Matryce w kompaktach nie osiągnęły tej granicy fizycznego rozmiaru, o której piszesz.
Widać na zdjęciach. :)
Nie, nie zgdzę się. Z dobrym szkłem najlepsze matryce aps-c, a tym bardIej FF dają obrazy doskonałej jakości. DR i szumy są o kilka klas lepsze niż w matrycach z kompaktów. Zrobienie tego samego, tzn czterokrotne pomniejszenie i interpolacje z powrotem w przypadku matrycy 16 mpix z lustrzanki da wynik w postaci widocznej na pierwszy rzut oka.
Piksele w lustrzankach są wielokrotnie większe niż w kompaktach. Szkoda, że Sony po kupieniu minolty zaprzestał produkcji kompaktów z dużymi matrycami. G1x po sześciu latach od premiery R1 wygląda dość blado, przynajmniej w zakresie parametrów optyki.
Oczywiście także w matrycach apsc widać szkodliwy wpływ marketingu. Postęp skupia sie na wzroście rozdzielczości i szumach, DR stoi w miejscu. O tyle dobrze, że na względnie przyzwoitym poziomie.
Niestety kompakty wskutek marketingu oferują kiepską jakość zdjęć. OcZywiscie kiepską relatywnie do możliwości technicznych.
Porównywanie jakości obrazu matryc kompaktowych z co najmniej 12-krotnie większymi matrycami APS-C to nieporozumienie. Równie dobrze można porównywać samochód osobowy z ciągnikiem siodłowym. :)
Gdybyś wykonał prawdziwy test porównawczy, zobaczyłbyś że współczesne kompakty oferują znacznie wyższą jakość zdjęć niż modele sprzed kilku lat. Postęp jednak istnieje. :)
bezsensowna gadka o interpolacji, tylko czekać jak K8v8M stwierdzi, że zoom cyfrowy jest lepszy od optycznego :D
wracając do tego malucha to jest niesamowity, szczególnie podoba mi się wyświetlacz 3,3 cala :) nie mówiąc o matrycy, kto kilka lat temu myślał, że maluch 5x10 będzie miał taką rozdzielczość i to bez interpolacji :D, iso, 10klatek w pełnej rozdzielczości, hd, gpsy i inne bajery
Szabla po raz kolejny manipulujesz i przekręcasz moje wypowiedzi. Kilka razy pisałem o tym, że owszem współczesne kompakty oferują lepszą jakość niż te sprzed lat. Co nie zmienia faktu, że mogłyby oferować jeszcze lepszą gdyby nie ten bezsensowny wyścig na mpiksele.
Właśnie dlatego, że pixele w kompaktowych aparatach są tak małe warto byłoby zachować umiar w dalszym ich pomniejszaniu. Czy tylko ja nie widzę w tym działaniu logiki?
Ludzie nie kupują kompaktów po to by robić odbitki metr na dwa. Kupują po to by robić fotkę na wakacjach. Tymczasem ciągle jest tak, że scena z pełnym słońcem i cieniami nie bedzie dobrze zarejestrowana. Ciagle jest tak, że jak jest mało światła to jakość bedzie zdegradowana. Zamiast wysokiej jakości 4 mpix dostajemy kiepskie i praktycznie nieprzydatne 16 mpix.
Jestem przekonany, że gdybym dysponował oryginalnym zdjęciem 4mpix ze współczesnego aparatu, to po interpolacji do 16 mpix i tak wyglądałaby lepiej niż matrycy 16mpix. OcZywiscie nie miałoby tej rozdzielczości, ale to jak wykazalłem jest prawie niedostrzegalne. Natomiast byłoby lepsze pod względem innych parametrów jakościowych - dzięki większym pikselom.
Prawda jest taka, że powszechnie głoszona teoria spadku dynamiki tonalnej wraz ze wzrostem rozdzielczości mija się z prawdą - nowe matryce mają większą rozdzielczość, dużą dynamikę - często na najwyższych czułościach porównywalną z lustrzankami, a do tego całkiem przyzwoite szumy. Jeśli weźmiemy zdjęcie 16mp i przeskalujemy je do 4mp otrzymamy plik zdecydowanie lepszej jakości niż ten pochodzący z matrycy 4mp. Im wyższa czułość, tym efekt wyraźniejszy.
Inna sprawa to fakt okrótnie silnego akwarelowego odszumiania, którego wyłączyć nie można. A szkoda, bo ja wolę zdjęcia zaszumione niż wygładzone - na papierze i tak szumu nie widać.
Teoretyzujesz. To ja również poteoretyzuję i powiem, że gdyby sprawiedliwie podzielić zgromadzone przez prywatne osoby dobra materialne, standard życia na świecie znacznie by się poprawił. :)
Albo z innej beczki: gdyby wydano światowy dekret o produkowaniu wyłącznie samochodów z silnikami o małej mocy pozwalających osiągać prędkość maksymalnie 80 km/h, spalających maksymalnie 3 litry benzyny na 100 km, zapotrzebowanie na ropę spadłoby znacznie. Spadek popytu na ropę wywołałby dodatkowy spadek jej cen, uspokojenie sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, obniżenie ilości szkodliwych spalin wydalanych do atmosfery oraz znaczne zmniejszenie ilości śmiertelnych wypadków na drogach.
Czego wszystkim życzę. :D
@jakubkrawiec: nowe matryce 18 MP prezentują się wyraźnie lepiej pod względem struktury szumu.
Jakubkrawiec. To co piszesz to manipulacja. Ja nie pisałem, że dynamika spada. Jak była kiepska tak jest. Tymczasem poetęp mógłby sie dokonywać w tej materii. Lepsza dynamika przydaje sie każdemu. Wyzsza rozdzielczość w kompakcie prawie nikomu.
Szabla. Znowu odwracasz kota ogonem. Ja nie pisałem ze chce aby każdy kompakt miał 4 mpix. Pisałem ze chce mieć wybór. Tak jak moge kupić auto kompaktowe z silnikiem zarówno 80 KM jak i 340KM tak w przypadku aparatów mogę wybierać pomiędzy 10 a 16 (18) mpix. Tymczasem za 4 mpix zapłacił bym chętnie wiecej niż za 18 gdyby to był malutki wycinek matrycy apsc np takiej jak w nex 7.
Aparat powinien mieć 1mpx wtedy można by go zinterpolować do 4mpx i nie zmieniło by to jakości tak jak , a potem można by zinterpolować bez problemu do 16mpx to chyba zrozumiałe i byśmy mieli lepszą dynamikę niż z matrycy 16mpx "bo wyższa rozdzielczość prawie nikomu się nie przydaje".
Widzę, że mamy kolejnego mistrza od kłamstwa i manipulacji. Wyrażnie napisałem, że jest pewna optymalna wielkość piksela.
Zawracasz kijem Wisłę - no, w zasadzie Odrę ;)
Nikt nie wróci do produkcji 4-megowych matryc w segmencie kompaktów.
Ale znajdziesz takie matryce w zawodowych kamerach filmowych, np. NEX-FS100 :)
k8 - w skrócie napisałem to jak przeciętny czytelnik tego forum może zrozumieć twoje wypociny. optymalna wielkość piksela pewnie się z mienia z postępem technologicznym. poczytaj trochę o nowościach link. i naucz się rozróżniać sarkazm od kłamstwa, a kłamstwa od fałszu, by nikt Twojego przypadku nie nazwał publicznie na forum....
Dorzuciłbym link
Mam świadomość, że kompakt z matrycą 4mpix to mżonka. Prędzej mOzna oczekiwać fizycznego powiększenia matryc jak w g1x.
Mam świadomość, że pixele mogą być coraz mniejsze wraz z postępem. Póki co mamy jednak sytuację świata kompaktów i aparatów apsc które dzieli przepaść w zakresie wielkości pixela.
Po prostu żal mi, ze para idzie w gwizdek tylko z powodów marketingowych.
Nie potrzebuję miliona pixeli, nie potrzebuję miliona ISO. Chciałbym zwyczajnie mieć na ISO 100 obrazek dobrej jakości per pixel. Niestety nawet ustawienie 5mpix w hx9v daje obrazek bardzo słaby, bliski temu co oferują dobre komórki, a nie aparaty z większymi matrycami.
Być może odpowiada za to oprogramowanie. Raw jest niedostępny, zadziwiające jest to, że aparat służy mi w 99 procentach do filmowania, gdzie sprawuje się genialnie pomijając ergonomię.
K8 - jedna prosta rzecz i ktoś to już mówił: gdyby Sony zrobiło nowe matryce kompaktowe w tej technologii co poprzednie to nikt ze zwykłych kowalskich by tego nie kupił. Tak jak z C550 i 600D - 90% amatorów w fotojokerach wybiera starszą wersję, gdyż ma przecież "tę samą matrycę" (chyba, że coś mylę, po 3h snu jeszcze się nie obudziłem) za mniejsze "piniąse".
Ale dobrze, że wzrost jest między 16 a 18 a nie między 16 a 24 mpix. :)
Masz chyba zepsutego HX9 albo zarąbistą komórkę. :)))
Kazziz. Cały czas do tego piję - takie a nie inne matryce to efekt marketingu, a nie sensownej z punktu widzenia jakości obrazu wartości wielkości pikseli. A tak BTW to zdaje sie, matryce w tych aparatach chyba faktycznie są takie same.
Szabla. Uważasz, że to zdjęcie które mi posłużyło do testów interpelacji pochodzi z zepsutego hx9? Z mojego jakość jest identyczna. W komórce też mam sensor Sonego. Uważam, że jak na komórkę jest znakomity. W tym przypadku nie oczekuję nawet wiecej, bo zdjęcia robię nią użytkowe. Oczywiscie pewnie także i w tym wypadku lepsze rezultaty byłyby gdyby pikseli było o polowe mniej.
@K8v8M
No, a czym była robiona interpolacja? Obiecałeś zdradzić.
Do zmniejszania użylem irfanview. Do zwiększania photo zoom w wersji demo.
A jaka to część kadru? :)
Oczywiście jest to mniej więcej środkowa część kadru. Każdy może sobie powtórzyć te wykonane przeze mnie operacje. Zdjęcie użyte pochodzi z testu aparatu na stronie: link
Przepraszam podałem złego linka
link
Mogłeś wybrać znacznie lepszy fragment do analizy niż liście na wietrze. :)))
Sprawdziłem na swoich zdjęciach - zdjęcie 16 megowe po zmniejszeniu do 4 mega i ponownym zwiększeniu do 16 różni się jednak od oryginału. :)
Każdy może wybrać sam co uważa za stosowne i przeprowadzić interpolację samemu. Liście nie są poruszone, a obraz jest typowy dla tego co ten aparat z siebie wypluwa w normalnym użytkowaniu.
Owszem przy super oświetleniu, użyciu statywu i małej rozpiętości tonalnej sceny obrazek wychodzi całkiem znośny. Jednak przy codziennym, typowym użytkowaniu już nie jest tak dobrze. Wzięty przeze mnie przykład uważam za typowy dla normalnej fotografii amatorskiej. Powiedział bym nawet, że jest to nawet zdjęcie o jakości powyżej przeciętnej.
Ja nie chcę się upierać, że te 16 mpix absolutnie nic nie daje i że absolutnie zawsze jest to obrazek na poziomie 4mpix. Twierdzę jedynie, że wykorzystanie tej wyższej rozdzielczości jest możliwe jedynie w bardzo wyjątkowo sprzyjających okolicznościach (ISO 100, bardzo dobre światło, optymalne ustawienia przysłony i ogniskowej).
Jednocześnie prawie nikomu te 16 mpix w praktyce nie jest potrzebne. Większość zdjęć i tak ogląda się na monitorze w rozdzielczości maks 2 mpix, a nawet do wydrukowania całkiem sporych odbitek nie potrzeba 16 mpix.
Szabla, a czy użyłeś programu który poleciłeś, czy wybrałeś najlepszą (a nie domyślną) metodę interpolacji?
Pochwal się zatem wynikami. Wrzuć gdzieś to Twoje oryginalne zdjęcie 16 mpix i podaj linka.
Używałem FastStone. Taki test może zrobić sobie każdy, byle plik pochodził z aparatu o matrycy 12-18 MP.
Straty jakości zawsze będą widoczne, bo cudów nie ma. :D
A 16 MP jest potrzebne w praktyce, choćby do sklejania panoram. :)
Zaraz się okaże, że kompresja pliku WAV do 128 kbps mp3 i ponowne zrobienie pliku WAV nie odbija się negatywnie na jakości dźwięku. :)
O ile ktoś ma drewniane ucho. :)))
Szabla, przedstawiłem tu wyniki i większość osób uznała te interpolowane zdjęcia z 4 mpix za lepsze jakościowo od oryginału. Dopiero powiększenie do 200% i zwrócenie uwagi na niedostrzegalne na pierwszy rzut oka detale pozwoliło jednej osobie odkryć prawdę. Mogę się założyć, że na odbitce 15x23 cm (a więc całkiem sporej) statystycznie nikt nikt nie byłby w stanie odróżnić interpolacji z 4 mpix od natywnego 16 mpix.
Panoramy równie dobrze można sklejać ze zdjęć interpolowanych lub wręcz robionych z małą rozdzielczością. I tak ich wynikowa wysokość wynosi z tego co pamiętam ok 1000 pixeli.
Oczywiste jest, że jeśli użyje się byle jakiego algorytmu, to wynik interpolacji będzie łatwo dostrzegalny. Pokazałem jednak, że można to zrobić na tyle dobrze, że bardzo trudno odróżnić zdjęcie interpolowane od oryginału - co sam przyznałeś.
Były już porównania motoryzacyjne, teraz są do audio. Wolałbym abyś się wypowiadał bardziej merytorycznie, bo te porównania nie mają wielkiego sensu, a jak już tak bardzo chcesz porównywać, to raczej należałoby powiedzieć, że skompresowałeś plik 192 kbps na 128kbps a potem z powrotem (choć to nie oddaje i tak sedna).
18Mpx matryca ma w rzeczywistości 4,5Mpx pikseli czerwonych + 4,5Mpx pikseli niebieskich + 9Mpx pikseli zielonych. Problemem jednak jest to, że rozdzielczość obiektywów w kompaktach nie przekracza pewnie jakiś 4Mpx (coś tam z plamką dyfrakcyjną) Jednak te 4 Mpx obiektywu padające na 4,5Mpx komórek składających się z czterech pikseli (1 czerwony + 1 niebieski + 2 zielone) daje lepszą rozdzielczość niż 4 Mpx obiektywu padające na 1Mpx takich samych komórek występujących w matrycach 4Mpx.
K8v8M, przed chwilą sam zrobiłem taki eksperyment, jakim nas tu uraczyłeś. Wybrałem inne zdjęcie, zawierające wiele linii prostych, od razu widoczna była przewaga oryginalnych 16mp, a wyostrzanie nie dawało żadnego efektu, poza artefaktami. Było wrażenie ostrości, ale nie szczegółowości.
Twój mit został obalony.
Jakubkrawiec prosze podziel sie swoimi doświadczeniami. Słowa to za mało.
A tak btw to dlaczego nikt nie pisze o Sony tx300v ?
Dostajemy to co w tx200v plus bezprzewodowe ładowanie aparatu oraz bezprzewodowe przesyłanie zdjęć i filmów na TV smartfony tablety pc i serwery dlna.
K8v8M, pobrałem zdjęcie link z Internetu, odpaliłem w IrfanView trzy razy. W jednym oknie zostawiłem oryginalny plik. W kolejnym zmniejszony o 50% i następnie powiększony o 200% - czyli obraz wrócił do poprzedniego rozmiaru. W trzecim oknie było to samo co w drugim, tylko wyostrzone. Przy przeskalowywaniu posługiwałem się metodą "Lanczos".
Matryca 16mp nie rejestruje więcej detali niż ta 4mp, różnica polega jednak na tym, że ta pierwsza odwzorowuje detale dokładniej i subtelniej. Na przytoczonych przez Ciebie fragmentach liści poprostu nie było detali, które mogłyby uwidocznić różnicę. Sprawdziłem to sam dla siebie i nie mam zamiaru nikomu niczego udowadniać. A, że przy okazji wyszła na jaw Twoja manipulacja (którą chorobliwie co chwię zarzucasz) to już inna sprawa.
Nie kolego. To Ty manipulujesz. Ja napisałem wyraźnie, że irfana użyłem tylko do zmniejszania. Do powiększania użyłem photozoom w wersji demo i ich autorskiego algorytmu, a nie Lanczos.
Efekt jest taki:
link
link
Znowu zmniejszona do 4mpix i powiększona na powrót do 16 mpix fotka wygląda zauważalnie lepiej. Nie twierdzę, że ma więcej szczegółów, ale jest to bardzo trudne do wychwycenia gołym okiem przy powiększeniu 1:1
Z uporem godnym lepszej sprawy usiłujesz udowodnić coś, co jest nielogiczne.
Daj sobie spokój z kompresowaniem JPEGów w te i we wte. Może mamy lepsze monitory? ;)
Znacznie lepiej po prostu pofotografować. :)
Ani TX200 ani TX300 nie będzie w Europie.
Jest logiczne, problem w tym, że nie potrafisz myśleć inaczej jak schematycznie. To tak samo jak z tym, że nie możesz pojąć po co jest potrzebny opcjonalne autoISO w trybie M.
Mniejsza z tym. Napisz może dlaczego te aparaty nie będą dostępne. Sony sie nie wyrabia z produkcją?
Prawdopodobnie chodzi o ustawodawstwo UE w sprawie urządzeń emitujących promieniowanie elektromagnetyczne.
Logiczne jest, że obraz po kompresji nie traci szczegółów? Wolę jednak rzeczywistość. :)
Wskaż mi gdzie to ja niby twierdzilem , że obraz po kompresji, czy nawet interpolacji nie traci szczegółów.
Twierdze jedynie, że obraz 16 mpix z kompaktów maja tak mało szczegółów iż taka rozdzielczość to w praktyce marnowanie miejsca na dysku.
Szczegóły są tracone nie tylko przy kompresji, także w skutek słabości optyki, ograniczeń fizycznych, obróbki programowej. W związku z tym jest dla mnie logiczne iż ładowanie do kompaktów matryc o tak dużej rozdzielczości jest kompletnie bez sensowne i obliczone wyłącznie na efekt marketingowy u niezorientowanych klientów.
Niestety nie jest to tylko sposób działania firmy Sony, choć trzeba przyznać, że niektórzy producenci w bardziej zaawansowanych kompaktach jednak obniżyli rozdzielczość matrycy do 10 mpix. Np w LX3/5