Filtry Hoya Fusion Antistatic
3. Filtry Hoya Fusion Antistatic - nasze wrażenia
![]() |
Po wyjęciu filtrów z opakowań uwagę przykuwa jakość wykonania produktów marki Hoya. Na rynku nie brakuje filtrów różnych marek, potencjalny nabywca ma w czym wybierać. Jednak porównując jakość wykonania filtrów Fusion Antistatic z innymi, możemy spokojnie napisać, że produkty japońskiej marki nie zwiodą nas swoją jakością.
Solidniejsze wykonanie czuć w rękach. Mimo że dostaliśmy filtry, które wcześniej były już używane, to ich obudowa nie trzeszczała przy nacisku. W przypadku filtra polaryzacyjnego obrót pierścieniem był płynny, z wyczuwalnym lekkim oporem, który zapobiegał przypadkowemu przestawieniu.
![]() |
Jak spisują się powłoki ochronne?
Wspominaliśmy wcześniej, że dzięki swoim unikalnym powłokom, filtry Fusion Antistatic są przeznaczone m.in. do pracy w trudnych warunkach zewnętrznych, tam gdzie jest duże zakurzenie, zapylenie albo po prostu pada deszcz. Dobre efekty widać m.in. w tym ostatnim przypadku, przy porównaniu z filtrem innej marki.
![]() Na zdjęciu po prawej filtr Hoya Fusion Antistatic UV |
Krople wody osadzające się na powierzchni modelu Fusion Antistatic były zdecydowanie mniejsze, niż u konkurencji. Zachowywały też bardziej zwarty charakter, dzięki czemu zdecydowanie łatwiej spływały po tafli szkła. Z pewnością docenimy to podczas deszczu, nie chcąc co chwilę ocierać filtra z wody.
![]() Hoya Fusion Antistatic UV |
W ciągu kilku dni używania filtrów Hoya Fusion Antistatic, wielokrotnie były one wystawione na działanie wody, piasku, a w jednym z przypadków także upadku na beton z ponad metrowej wysokości. Bez problemu można je było po tym wszystkim oczyścić i korzystać z nich dalej.
Antystatyczność wielowarstwowej powłoki SMC sprawiała, że zabrudzenia takie, jak kurz czy piasek praktycznie nie osadzały się na powierzchni filtrów Hoya.
![]() Hoya Fusion Antistatic Protector |
Byliśmy zadowoleni także z tego, w jaki sposób zaawansowane powłoki radziły sobie z szybkim odparowaniem powierzchni filtra, zwłaszcza w warunkach dosyć niskich temperatur zewnętrznych. Tutaj także warto pochwalić produkty marki Hoya.
![]() Hoya Fusion Antistatic Protector |
Przykładowe zdjęcia
Jeśli chodzi o zdjęcia uzyskiwane z filtrami założonymi na obiektyw, to aby sprawdzić efekty postanowiliśmy wybrać się w plener. Przykłady możecie zobaczyć poniżej (białą ramkę pośrodku kadru można przesuwać kursorem):
Pisaliśmy wcześniej, że oferowana przez filtry Hoya transmisja światła wynosi 99.8%. Efekt łatwo zauważyć w przypadku modelu Fusion Antistatic Protector, który praktycznie jest neutralny kolorystycznie i jego obecność nie wpływa na zdjęcia:
Poniżej jeszcze kilka wybranych zdjęć wykonanych z założonymi filtrami Hoya Fusion Antistatic:
![]() Lewe zdjęcie wykonane zostało przez wysokiej jakości filtr zabezpieczający. W przypadku pozostałych widzimy problemy z odbiciami kontrastowych świateł / fot. hoyafilter.pl |
![]() W przypadku takie scenerii na plaży, gdzie wiatr niesie piasek zabezpieczenie sprzętu jest konieczne / fot. hoyafilter.pl |
![]() Dobry filtr zabezpieczający sprawnie poradzi sobie z usuwaniem płatków śniegu czy kropel deszczu, nawet podczas takich warunków pogodowych / fot. hoyafilter.pl |
![]() Przyciemnienie nieba i stonowanie kontrastu - jeden z podstawowych celów stosowania filtra polaryzacyjnego fot. hoyafilter.pl |
![]() Jednym z powodów użycia filtru polaryzacyjnego może być chęć przyciemnienia zbyt jasnej zieleni fot. hoyafilter.pl |
![]() Filtr polaryzacyjny może skutecznie wyeliminować odbicia w szybach / fot. hoyafilter.pl |
![]() Eliminacja odbić w szybach może się przydać np. przy fotografowaniu wystaw / fot. hoyafilter.pl |