Najdroższy aparat na świecie
Jakiś czas temu informowaliśmy Was o najdroższym aparacie na świecie, czyli Leice Null-Serie o numerze 107, która została sprzedana na wiedeńskiej aukcji WestLicht za 1 320 000 EUR (wraz z prowizją). Musiał minąć prawie rok, aby rekord ten został pobity, jednak warto było czekać, gdyż pobito go o ponad 800 tys. EUR.
W sobotę odbyła się kolejna edycja aukcji WestLicht, na której ponownie została wystawiona Leica Null-Serie, jednak tym razem o numerze 116. Licytację rozpoczęto od 300 000 EUR, aby zakończyć ją na oszałamiającej kwocie 2 160 000 EUR (wraz z prowizją). Tym samym Leica Null-Serie wciąż dzierży miano najdroższego aparatu na świecie, a jedynie zmienił się numer seryjny egzemplarza, któremu przypadł ten zaszczytny tytuł.
Przypuszcza się, że spośród 25 sztuk tych przedprodukcyjnych aparatów testowych wyprodukowanych w 1923 roku, do dnia dzisiejszego przetrwało 17. Tak więc nie jest wykluczone, że za kilka miesięcy poinformujemy Was o kolejnym rekordzie.
Leica Null-serie no. 116 – żródło: WestLicht Photographica Auction |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Dobra, lecę na strych. Za tydzień będzie kolejny news.
Muszę sprawdzić w piwnicy , wydaje mi się że widziałem tam kilka podobnych egzemplarzy... :)
mokipera - uprzedziłeś mnie dosłownie o kilka sekund ;D
hasky - masz za to jeszcze szanse wystawić jako pierwszy na aukcji :)
a kiedy test tego cuda, bo nie wiem, czy wart inwestować ;)
Tylko czekać na wznowienie produkcji...
A parę tematów niżej towarzystwo psioczyło na cenę Leica Monochrom... teraz to chyba palpitacji serca dostaną :)
A ile mogę dostać za "Smienę 8"? Robiłem wczoraj porządki i wpadła mi w łapki. Nawet futerał jest!
Hmmm... jak na stałkę trochę ciemna ta Leica, 3.5 to ja mam na zoomach albo dużo dłuższych lufach. Chyba lepiej kupić tańsze 50/1.8.
.... ale ze mnie fujara .... oddałem taką samą na złom, bo jej sie migawka zaczęła zacinać, poza tym winietowała mocno ...
Jivul - kup jakiegoś plastikowego 1.8/50, poczekaj 50-100 lat, jak obiektyw będzie działał, to też będzie wart 2 mln Euro... Ale nie liczyłbym, że będzie działać ;)
Mój egzemplarz nie winietuje, ale nie działa synchronizacja z Windows 7 64 bit. Muszę oddać do serwisu.
Ten dekielek wygląda jak korek do zlewu.
ja sprzedałem podobna na targu staroci w Bytomiu za 99zł... że też nie czytam uważniej wszystkich newsów na optycznych:-(
@krzyskra0 - ta "podobność" mogła być tylko względna. Liczy się rok produkcji, stan, oraz ile egzemplarzy zostało wyprodukowanych. Ale jeśli była nawet tylko z grubsza podobna do tej na obrazku i do tego sprawna to handlarz mógł zarobić na niej spokojnie kilka tysięcy złotych ;-)
czy ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego w tych aparatach na film 35mm obiektywy były takie małe a teraz produkuje się taaaaaakie kobyły pod FF?
>> cauchy
bo teraz każdy chce mieć identyczną ostrość w całym kadrze, brak winietowania, i zero dystorsji oraz flar czy innych "niepożądanych" efektów i to w całym zakresie ogniskowych ;)