Canon EOS R50 - test aparatu
2. Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność
Zasilanie i gniazda
W aparacie wykorzystywany jest akumulator LP-E17 o pojemności 1040 mAh. Ogniwo to ma zapewniać możliwość wykonania w trybie płynnego wyświetlania 230 zdjęć przy korzystaniu z EVF i 370 zdjęć przy korzystaniu z LCD (50% zdjęć z lampą błyskową). Gdy wybierzemy oszczędzanie energii, liczby te rosną do odpowiednio 310 i 440. Podczas testu, przy mieszanym używaniu wizjera i wyświetlacza w trybie płynnym, akumulator wystarczał na wykonanie ok. 300-350 zdjęć w plenerze. Komora akumulatora znajduje się na spodzie korpusu. Producent nie przewidział możliwości podłączenia dodatkowego uchwytu do zdjęć pionowych, co jest typowe w tej klasie aparatów.
Testowany aparat ma slot kart pamięci SD (SDHC i SDXC), niestety bez wsparcia szybkiego standardu UHS-II. Gniazdo znajduje się tuż obok komory baterii.
Jeśli chodzi o porty komunikacyjne, to zgromadzono je w dwóch miejscach:
- na prawej ściance:
- złącze USB 2.0 typu C,
- wyjście HDMI micro typ D,
- na lewej ściance:
- wejście mikrofonowe (3.5 mm).
Przyciski
W przypadku EOS-a R50 w tej kategorii mamy pewne zmiany względem modelu M50 Mark II. Opis układu elementów sterujących zaczniemy jak zwykle od górnego panelu.
- ”zieloną” automatykę,
- tryb hybrydowy automatyczny,
- tryb scen SCN,
- filtry twórcze.
Przejdźmy teraz do tylnej ścianki:
- górny – kompensacja ekspozycji, a także przełączenie regulacji wartości przysłony i czasu naświetlania za pomocą pokrętła nastawczego,
- prawy – tryb migawki (seria, samowyzwalacz),
- dolny – kasowanie zdjęć i filmów,
- lewy – tryb ustawiania ostrości: automatyczny (AF) lub manualny (MF).
Z przodu obudowy aparatu mamy jedynie guzik zwolnienia blokady bagnetu.
Warto również dodać, że siedem przycisków możemy przeprogramować (stosowne opcje znajdziemy w menu C.Fn2). Niżej zamieszczamy film prezentujący możliwości EOS-a R50 w tej kategorii.
Menu
Menu w EOS-ie R50 zorganizowano analogicznie jak w innych aparatach systemu EOS. Mamy zatem do czynienia z podziałem na typowe dla Canona kategorie, a każda z nich dzieli się na odpowiednią liczbę stron (zakładek) zależną od liczby elementów. Zachowano również ten sam schemat kolorystyczny. Pomiędzy kolejnymi stronami możemy przechodzić za pomocą pokrętła sterującego (z ostatniej strony danej kategorii przechodzimy bezpośrednio do pierwszej strony następnej kategorii). Poniżej przedstawiamy filmy prezentujące zawartość poszczególnych kategorii menu.
Menu fotografowania:
Menu autofokusa:
Menu odtwarzania:
Menu komunikacji bezprzewodowej:
Menu nastaw:
Menu ustawień własnych C.Fn:
Ostatnia, zielona zakładka w menu EOS-a R50 to Moje Menu, służące do gromadzenia ustawień, po które najczęściej sięgamy. Spośród wszystkich opcji w menu możemy wybrać dowolne i wstawić je w tym miejscu. Co więcej, możemy stworzyć maksymalnie 5 kart mojego menu i dodatkowo nadać im własne nazwy. To pozwoli na posegregowanie najczęściej używanych ustawień, w zależności od konkretnych potrzeb użytkownika. Samo kasowanie, bądź dodawanie kolejnych opcji jest przy tym bardzo łatwe. Dodatkowo mamy opcję, która powoduje, że Moje Menu jest domyślną zakładką, która pojawia się po wciśnięciu przycisku MENU. A jeśli w Moim Menu uda nam się zawrzeć wszystkie potrzebne elementy, możemy ustawić, że tylko ono będzie wyświetlane.
Wyświetlacz
Tak samo jak w wielu innych EOS-ach, wyświetlacz umieszczono na obrotowym przegubie, umożliwiającym zmianę jego położenia (odchylenie o 180 stopni w bok oraz obracanie o 270 stopni). Ów przegub zlokalizowano po lewej stronie monitora, co nie powoduje problemów z manewrowaniem wyświetlaczem nawet po zamocowaniu aparatu na statywie.
Kolejne wciśnięcia przycisku INFO. powodują zmianę widoku spośród wymienionych: sam kadr, menu z podstawowymi ustawieniami (bez podglądu na fotografowany kadr), kadr + podstawowe informacje wyświetlane na dole, kadr + informacje wyświetlane na krawędziach kadru, kadr + informacje wyświetlane na na krawędziach kadru + elektroniczna poziomica + histogram. Widoczność większości elementów, bądź sekcji, możemy określić w menu.
Po wciśnięciu przycisku Q ów ekran daje możliwość zmiany ustawień kilku parametrów (także w trybie odtwarzania). Pomiędzy kolejnymi elementami przechodzimy za pomocą wybieraka, a zmian dokonujemy dowolnym pokrętłem sterującym. Obsługę możemy też przeprowadzać bezpośrednio na ekranie za pośrednictwem interfejsu dotykowego.
W trybie przeglądania zdjęć przycisk INFO. odpowiada oczywiście za wyświetlanie różnych informacji. Aktualne zdjęcie można przeglądać w następujących trybach:
- samo zdjęcie,
- zdjęcie + podstawowe informacje,
- miniaturka zdjęcia + skrócony EXIF + histogram (Y lub RGB do wyboru w menu).
- informacje szczegółowe,
- informacje o obiektywie + histogram (Y lub RGB w zależności od tego, który został ustawiony w widoku głównym),
- informacje o balansie bieli,
- informacje o stylu obrazów (dwa ekrany),
- informacje o przestrzeni kolorów i redukcji szumów,
- informacje o korekcji wad obiektywu (dwa ekrany),
- informacje GPS (jeśli dane te zostały zapisane w EXIF-ie) oraz o wysłaniu obrazu.
Tryb wideo
Tryb filmowania EOS-a R50 został przetestowany w tym materiale.
Wizjer
Zastosowany w EOS-ie R50 układ wizjera ma 2.36 miliona punktów i powiększenie obrazu 0.59x (dla pełnej klatki). Szczegółowość obrazu jest w gruncie rzeczy całkiem niezła, ale przede wszystkim dlatego, że układ ma skromne powiększenie. To ostatnie jest niestety na tyle niewielkie, że kadrowanie przez wizjer przypomina nieco patrzenie przez „dziurkę od klucza”. To wada typowa dla niezbyt wysoko pozycjonowanych aparatów, choć leżący „oczko” wyżej EOS R10 ma identyczny celownik.
Przez cały czas korzystaliśmy głównie z ustawienia podwyższonej płynności, gdyż zapewniało ono obraz znacznie milszy dla oka. Przy słabym świetle da się zauważyć smużenie i zaszumienie obrazu. To ostatnie potęguje się w trudniejszych warunkach oświetleniowych, choć nawet wówczas nie jest wyjątkowo uciążliwe. Smużenie można na szczęście zredukować, zaznaczając opcję „Red. niższych szybk. kl.” - to jednak wiąże się ze znaczącym wzrostem szumu w wizjerze.
Wizjer wyposażony został w czujnik zbliżenia umieszczony obok okienka – odległości reakcji nie możemy jednak regulować. Korekcja dioptrii odbywa się za pomocą suwaka pod wizjerem i jest możliwa w zakresie od -3 do +1. Suwak w naszym odczuciu pracuje zbyt luźno i łatwo go przestawić niechcący. Jeżeli natomiast chodzi o informacje, to te są takie same, jak na ekranie LCD. Warto również i tu wspomnieć, że podczas korzystania z wizjera możliwa jest zmiana punktów AF poprzez przeciąganie palcem po ekranie. Podczas korzystania z wizjera możliwe jest również przybliżanie części kadru (5 lub 10×).