Istotnym rozwiązaniem bezlusterkowców Fujifilm, którego nie mogło oczywiście zabraknąć również w X-T2 jest podręczne menu uruchamiane przyciskiem Q. Daje ono dostęp do sporej liczby ustawień i parametrów, ułatwiając tym samym obsługę aparatu. Co więcej, tak jak we wcześniejszych X-ch, jest ono w pełni konfigurowalne, dzięki czemu użytkownik może je z łatwością dostosować do własnych potrzeb.

----- R E K L A M A -----

APARATY LEICA DOSTĘPNE W E-OKO!

Leica Q3 (6506)

29398 zł

Leica M11 Czarna

43498 zł

Leica Q3 43

28498 zł

Leica D-Lux 8

7348 zł

Raty 0%. Zostaw swój sprzęt w rozliczeniu.

Przy projektowaniu X-T2, konstruktorzy położyli spory nacisk na udoskonalenie systemu ustawiania ostrości. Udało im się między innymi przyspieszyć jego działanie, co ma kluczowe znaczenie przy fotografowaniu w trybie seryjnym z ciągłym autofokusem. W stosunku do X-T1 wyraźnemu skróceniu uległ czas, w którym przy seryjnym wykonywaniu zdjęć tracimy podgląd obrazu w wizjerze lub na ekranie.

W ustawieniach autofokusa śledzącego znalazły się ustawienia znane z zaawansowanych lustrzanek. Mamy zatem "czułość śledzenia" określający szybkość reakcji systemu AF na nagłe zmiany w obrębie punktów ostrości. Drugi z parametrów - szybkość śledzenia - określa czułość systemu śledzenia i szybkość reakcji na nagłe zmiany prędkości fotografowanego obiektu. Ostatni z parametrów odpowiada natomiast za przełączenie aktywnego obszaru AF. W tym przypadku poza ustawieniem automatycznym mamy do wyboru dwie opcje: center i front. W tej pierwszej centralny obszar jest traktowany priorytetowo i obiektyw znajdujące się w jego zasięgu będą wyostrzane. Przy ustawieniu front natomiast, to obiekt znajdujący się na pierwszym planie będzie utrzymywany w obrębie punktu ostrości.

W oparciu o te trzy parametry, zdefiniowanych zostało 5 domyślnych ustawień, przeznaczonych do fotografowania konkretnych sytuacji:

• 1 - ustawienie uniwersalne,
• 2 - śledzenie obiektu z ignorowaniem przeszkód,
• 3 - przyspieszające / zwalniające obiekty,
• 4 - obiekty nagle pojawiające się w kadrze,
• 5 - nieregularnie poruszające się oraz przyspieszające / zwalniające obiekty.

Niewątpliwie jednym z najciekawszych rozwiązań, które znalazły się w X-T2, jest możliwość nagrywania filmów w jakości 4K z maksymalną szybkością 30 kl/s. W trybie Full HD natomiast maksymalna szybkość wynosi 60 kl/s. Warto dodać, że w obu przypadkach aparat charakteryzuje się przepływnością danych na poziomie 100 Mbps. Podczas nagrywania w jakości 4K nieznacznemu zwężeniu ulega kąt widzenia. Czynnik wydłużenia efektywnej ogniskowej wynosi 1.17x. Ponadto w trybie 4K, wyjściowy materiał nagrywany jest w rozmiarze 5120x2880 pikseli i w post produkcji skalowany jest do 3840x2160 pikseli (tzw. oversampling). W trybie Full HD natomiast materiał rejestrowany jest w wielkości 3000x1687 pikseli i następnie zostaje przeskalowany do 1920x1080 pikseli.

Zaawansowanych użytkowników z pewnością zainteresuje fakt, że X-T2 oferuje wyjście nieskompresowanego sygnału przez HDMI o próbkowaniu 4:2:2 8-bit. Samo body dysponuje gniazdem 3.5 mm przeznaczonym na zewnętrzny mikrofon. Natomiast po dołączeniu pionowego uchwytu, użytkownik ma również dostęp do gniazda słuchawek (3.5 mm). Warto jeszcze dodać, że w odróżnieniu od poprzednika, w X-T2 poza balansem bieli i symulacją filmu, w trybie wideo możemy także kontrolować takie parametry jak wyostrzanie, kolor oraz jasne i ciemne partie obrazu.

Fujifilm X-T2 oferuje tryb zdjęć seryjnych z maksymalną prędkością fotografowania na poziomie 8 kl/s. Prędkość tę można zwiększyć aż do 11 kl/s korzystając z trybu Boost dostępnego po podłączeniu pionowego gripu. W stosunku do poprzednika do 1/8000 sekundy skróceniu uległ minimalny czas otwarcia migawki. Ponadto, X-T2 oferuje funkcję migawki elektronicznej, która pozawala na stosowanie jeszcze krótszych czasów, aż do 1/32000 sekundy. Co więcej, korzystając z migawki mechanicznej w trybie seryjnym możemy osiągnąć prędkość sięgającą 14 kl/s. W nowym bezlusterkowcu Fujifilm nie zabrakło również wbudowanego modułu Wi-Fi, który pozwoli między innymi na zdalne fotografowanie z poziomu smartfona czy tabletu. Warto jeszcze dodać, że podobnie jak w modelu X-Pro2, do dyspozycji mamy 4 tryby pomiaru światła: wielosegmentowy, centralnie ważony, uśredniony oraz punktowy.

W X-T2 znajdziemy liczne funkcje znane z wcześniejszych bezlusterkowców serii X. Do dyspozycji mamy aż 16 ustawień symulacji filmu, w tym tryb ACROS. Użytkownicy X-T2 mogą korzystać z zestawu 13 filtrów efektowych, oraz funkcji automatycznego składania zdjęć panoramicznych. W X-T2 mamy także możliwość wykonywania wielokrotnych ekspozycji oraz tryb zdjęć interwałowych.

Wygoda użytkowania X-T2 stoi na wysokim poziomie. Chociaż jego rękojeść ma umiarkowaną wielkość, aparat całkiem wygodnie leży w dłoni. Jej odpowiednie wyprofilowanie oraz dobra przyczepność pokrywającego ją materiału sprawiają, że aparat trzyma się bardzo pewnie. Spora liczba pokręteł i przycisków pozytywnie wpływają na szybkość obsługi aparatu. Szczególnie cieszy fakt, że sporą ich część z możemy z łatwością przeprogramować, tym samym dostosowując je do własnych potrzeb. Dokładając do tego w pełni konfigurowalne podręczne menu oraz zakładkę moje menu, będziemy mieli szybki i wygodny dostęp do sporej ilości ustawień. W zakresie ergonomii warto zwrócić uwagę na poprawki w obrębie przycisków blokujących pokrętło ISO oraz czasów otwarcia migawki. Aktualne rozwiązanie jest dużo wygodniejsze w obsłudze, niż to zastosowane w poprzednim modelu. Poprawę widać również w przypadku przycisków kierunkowych krzyżaka, które są lepiej wyczuwalne i łatwiejsze w obsłudze.