Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
W pierwszej kolejności sprawdziłem rozdział 4. Widzę efekty asymetrycznego filtra AA i już znam najważniejszy dla mnie wniosek z tego testu. Szkoda. Biorę się za czytanie reszty.
Dobrze, że brak wbudowanej lampy błyskowej nie jest już wadą :) Dziwią mnie lepsze niż w R5 wyniki dla zakresu i dynamiki tonalnej. W wielu testach, które do tej pory czytałem wyniki R5 notował lepsze osiągi od R5 II. Choćby tu link
Skoro więc w tym systemie asymetryczne filtry są w każdym aparacie, to jaki jest sens testowania obiektywów bez takich filtrów (a właściwie czekania na taki model)? Nie mogę zrozumieć polityki testów w teoretycznym środowisku.
...z tym LCD, to, moim zdaniem logiczna zmiana punktacji. W czasie premiery R5 ten wyświetlacz był ...nowoczesny. Od tamtej pory upłynęło prawie 4 lata więc, jego nowoczesność.... uległa erozji. I ten fakt znalazł odzwierciedlenie w spadku wartości punktacji.
Ale..moim zdaniem, ta asysta AF przez diodę LED, mogłaby już być porzucona w tej klasie apartów. To sprzęt dla "pro" więc tylko "obciach" kiedy zaświeci, bo np aktualizacja zmieniła ustawienie z "off". Zaklejam takie "bajery" taśmą, bo to w praktyce niczemu ta dioda nie służy.
"Wizjer, choć zachował tę samą rozdzielczość i powiększenie obrazu, zyskał funkcję Eye Control" Nie omieszkam sprawdzić jak ta funkcja sprawuje się w realu, bardzo mnie ten temat kręci. Być może ktoś z Was miał już okazję korzystać z Eye Control (chyba, że to pionierski pomysł Canona) i mógłby napisać dwa słowa - byłbym zobowiązany.
"zauważyliśmy pewne problemy przy fotografowaniu dzięcioła wśród gałęzi drzew. Śledzenie szybko poruszających się kotów w ciemnym otoczeniu sprawiło R5 Mark II trochę kłopotu"
A więc nie dla mnie: mam kota na punkcie dzięciołów. A mówiąc serio: wierzę na słowo recenzentowi, ale być może zagęszczenie gałęzi, upierzenie ptaka, zaciemnienie pokoju czy umaszczenie futrzaków były zwyczajnie za trudne dla AF. Zawsze jest nadzieja w aktualizacjach / poprawkach.
@hrabia13 Bawiłem się tym "Eye control". Krótko. Mnie ten bajer nie zachwycił, ale nie skreślam tego rozwiązania. Automat wykrywający obiekty działa super, joystick też i można też pomiziać ekranik - dla mnie to wystarczy.
Ostatnie pytanie: "producent dołożył natomiast nową kategorię, służącą do mapowania elementów sterujących"
Chętnie bym poznał szczegóły o co konkretnie chodzi. Uwielbiam personalizację menu w bezlustrach: to jedna z kilku rzeczy, których mi brakuje w mojej starej lustrzance (nota bene Canona).
Według mnie to nie postęp w technologii matryc się zatrzymał, tylko wzrosły oczekiwania klientów. Ma być: szybciej, więcej, lepiej. Ja w tym wyścigu nie startuję.
Z przykrością stwierdzam, że pomiar ostrości układu wciąż nie jest przeprowadzany z użyciem najostrzejszych obiektywów, jakie można podpiąć pod ten korpus, czego nie można powiedzieć o obiektywach Sony. W szczególności nie rozumiem, czemu nie można testów rozdzielczości różnych korpusów testować na tym samym obiektywie EF np. Sigmie 40mm 1.4 Art, albo 135mm 1.8 Art. Można je bez trudu zaadaptować na mocowanie Nikon Z, Sony E i Canon RF. Różnice między Sony a7RIV i V pokazały, że zastosowane szkło ma znaczenie.
@przybylskipawel redakcja stoi na stanowisku że adaptery wszelakie, w tym i międzysystemowe to zło wcielone. Nawet kocioł wody święconej, którą przechowują na wypadek zmasowanego ataku sił Ciemności może nie wystarczyć w przypadku użycia adaptera. Dlatego musisz się pogodzić z faktem, że lepszy test na pierwszym z brzegu natywnym niż zaadaptowanym szkle ;-)
@ad1216 Tego nie wiedziałem, dzięki. Gdyby to był przełom w fotografii (bo w teorii ustawianie ostrości w oparciu o ruch gałek ocznych brzmi jak bajka) to dzisiaj mało który aparat by tej funkcji nie miał.
Hrabia: dzisiejszy eye control jest zapewne o niebo lepszy od tego z 1992 r. Ale nie ma takiej funkcji która działa niezawodnie i w każdych warunkach. Zwykły AF też się czasem myli
Hrabia:" dzisiaj mało który aparat by tej funkcji nie miał " po pierwsze jest to droga zabawka i w amatorskich aparatach zbytnio podniosłaby cenę, po drugie nie wiem czy inne firmy są zainteresowane kupnem tego patentu i nie wiem też czy Canon chciałby go sprzedać konkurencji.
cube: "Czy mi się zdaje, czy też postęp w technologii matryc się całkiem zatrzymał? Chyba wycisnęli już wszystko co się dało."
Ja tam widzę jeszcze szanse na istotną poprawę: globalna migawka w połączeniu ze SPAD-ami (czyli bieżącym odczytem liczby zarejestrowanych fotonów - taki wzorcowy i superszybki HDR) to byłaby idealna matryca - bo dalej nie mogę zrobić zdjęcia na którym np. widać byłoby nieprzepalony Jowisz w paski i cztery najjaśniejsze księżyce - bez uciekania się do sztuczek w stylu HDR właśnie.
@ad1216 "Zwykły AF też się czasem myli" Z pewnością jest jak piszesz, ale ja tego nie doświadczam bo ograniczyłem się do fotografii architektury i portretów. 100% trafień, nawet na tak starej lustrzance jaką mam.
"nie wiem czy inne firmy są zainteresowane kupnem tego patentu i nie wiem też czy Canon chciałby go sprzedać konkurencji" Jak mówił jeden z bohaterów mojego ulubionego filmu "Wielka przygoda Pee Wee Hermana": tatuś mówi, że wszystko ma swoją cenę 😁
Nie lubię Canona, wkurza mnie z różnych powodów, body mają brzydkie, ale obrazki z ich matryc zawsze najlepiej mi leżały i tak jest również w tym przypadku... mega jakość matrycy.
@ad1216 pierwszym aparatem z Eye Control był Canon EOS 5, bo pod taką nazwą był sprzedawany w Europie. Canon A2/A2E był sprzedawany w Ameryce. W dodatku miał wersję bez sterowania okiem, która w Europie nie występowała. Plany zapewne były szerokie, ale nic z tego nie wyszło; Canon zaimplementował ten system w modelach zarówno segment wyżej jak i niżej (EOS 3, EOS 50E, EOS 30) nieco go udoskonalając, po czym zarzucił. Ciekawostką było włączanie podglądu głębi ostrości spoglądaniem na pewien specjalnie oznaczony fragment matówki. W praktyce Eye Control powodował więcej problemów niż korzyści, sprawiał kłopot użytkownikom okularów i soczewek kontaktowych a inteligentne algorytmy, które miały powodować jego uczenie się i dopasowywanie do użytkownika potrafiły kompletnie zawieść i jedynym ratunkiem był reset i programowanie systemu od nowa.
Sprzęt bardzo fajny, szczególnie szybka matryca. Jak będzie kosztował do 7500zł, to kupię ;-) bo ja jestem amatorem zapaleńcem, a nie zawodowcem, dla którego jest to narzędzie pracy wrzucane w koszty firmy.
Parametry opisane z czapy. Znowu redakcja dostała felerny egzemplarz? W moim R5II migawka el. synchronizuje lampę przy 1/200s. a min. czas migawki el. to 1/32000S i sporo innych zmian względem starej R5.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Fajny sprzęt, ale trochę zbyt drogi. Obecnie użytkuję R5, więc przesiadka mnie nie interesuje. Może na wersję Mark III.
W pierwszej kolejności sprawdziłem rozdział 4.
Widzę efekty asymetrycznego filtra AA i już znam najważniejszy dla mnie wniosek z tego testu. Szkoda.
Biorę się za czytanie reszty.
@ryszardo
Jasne, że szkoda, ale to było wiadomo tuż po premierze tego aparatu - 7 miesięcy temu.
Dobrze, że brak wbudowanej lampy błyskowej nie jest już wadą :)
Dziwią mnie lepsze niż w R5 wyniki dla zakresu i dynamiki tonalnej. W wielu testach, które do tej pory czytałem wyniki R5 notował lepsze osiągi od R5 II. Choćby tu link
@bartaspl
O tej lampie to na serio?
@test (ostatni akapit, druga zakładka testu)
"Wykonaliśmy w sumie ok. 20 takich kalibracji, zarówno przy kadrowaniu w poziomie, jak i poziomie."
Pewnie w pionie, chociaż pewnie nikt tego nie czyta :)
Wyświetlacz otwierany do boku...trochę słabo.
Podsumowanie :
-balans bieli R5 II 1,78
Z8 1,48
A1 0,95
R6 1,8
-jakość obr.JPG R5 II 5,64
Z8 4,82
A1 4,47
R6 5,91
- jakość RAW R5 II 7,28
Z8 6,85
A1 6,68
R6 7,37
- zakres tonalny R5 II 8,28
Z8 8,75
A1 8,5
R6 9,42
Ocena końcowa
Canon EOS R5 II: 81,34 pkt
[ 20495 zł ]
Nikon Z8: 82,24 pkt
[ 15445 zł ]
Sony A7R V: 77,09 pkt
[ 17999 zł ]
Sony A1: 78,72 pkt
[ 27690 zł ]
Sony A1 II: --,-- pkt
[ 32998 zł ]
Skoro więc w tym systemie asymetryczne filtry są w każdym aparacie, to jaki jest sens testowania obiektywów bez takich filtrów (a właściwie czekania na taki model)? Nie mogę zrozumieć polityki testów w teoretycznym środowisku.
W tym teście R5 Mk2 dostał za wyświetlacz 3.39, a R5 dostał 3.94. W czym wyświetlacz starego R5 jest lepszy od nowego ?
Jest nowszy, więc dostał więcej punktów. :P
@Szabla
Sęk w tym, że jest odwrotnie. Nowy dostał mniej punktów za wyświetlacz 🙁
...z tym LCD, to, moim zdaniem logiczna zmiana punktacji.
W czasie premiery R5 ten wyświetlacz był ...nowoczesny.
Od tamtej pory upłynęło prawie 4 lata więc, jego nowoczesność.... uległa erozji.
I ten fakt znalazł odzwierciedlenie w spadku wartości punktacji.
Fajny. Mało szumi. Dużo mniej od nikona Z8. No i 30 kl/s też dobrze wygląda. Do do focenia małych ptaszków jak znalazł.
Ale..moim zdaniem, ta asysta AF przez diodę LED, mogłaby już być porzucona w tej klasie apartów.
To sprzęt dla "pro" więc tylko "obciach" kiedy zaświeci, bo np aktualizacja zmieniła ustawienie z "off". Zaklejam takie "bajery" taśmą, bo to w praktyce niczemu ta dioda nie służy.
"Zastępuje on wówczas format JPEG, czyli możemy rejestrować zdjęcia HIF albo RAW+HIF. Plik HIF ma 10-bitową głębię kolorów"
HIF, czytaj HEIF.
"Wizjer, choć zachował tę samą rozdzielczość i powiększenie obrazu, zyskał funkcję Eye Control"
Nie omieszkam sprawdzić jak ta funkcja sprawuje się w realu, bardzo mnie ten temat kręci. Być może ktoś z Was miał już okazję korzystać z Eye Control (chyba, że to pionierski pomysł Canona) i mógłby napisać dwa słowa - byłbym zobowiązany.
"zauważyliśmy pewne problemy przy fotografowaniu dzięcioła wśród gałęzi drzew. Śledzenie szybko poruszających się kotów w ciemnym otoczeniu sprawiło R5 Mark II trochę kłopotu"
A więc nie dla mnie: mam kota na punkcie dzięciołów.
A mówiąc serio: wierzę na słowo recenzentowi, ale być może zagęszczenie gałęzi, upierzenie ptaka, zaciemnienie pokoju czy umaszczenie futrzaków były zwyczajnie za trudne dla AF. Zawsze jest nadzieja w aktualizacjach / poprawkach.
@hrabia13
Bawiłem się tym "Eye control". Krótko. Mnie ten bajer nie zachwycił, ale nie skreślam tego rozwiązania. Automat wykrywający obiekty działa super, joystick też i można też pomiziać ekranik - dla mnie to wystarczy.
Ostatnie pytanie:
"producent dołożył natomiast nową kategorię, służącą do mapowania elementów sterujących"
Chętnie bym poznał szczegóły o co konkretnie chodzi. Uwielbiam personalizację menu w bezlustrach: to jedna z kilku rzeczy, których mi brakuje w mojej starej lustrzance (nota bene Canona).
Czy mi się zdaje, czy też postęp w technologii matryc się całkiem zatrzymał? Chyba wycisnęli już wszystko co się dało.
A nawet trochę tego co się już nie da 😉
@deel77
Dziękuję.
@cube
Według mnie to nie postęp w technologii matryc się zatrzymał, tylko wzrosły oczekiwania klientów. Ma być: szybciej, więcej, lepiej. Ja w tym wyścigu nie startuję.
Z przykrością stwierdzam, że pomiar ostrości układu wciąż nie jest przeprowadzany z użyciem najostrzejszych obiektywów, jakie można podpiąć pod ten korpus, czego nie można powiedzieć o obiektywach Sony. W szczególności nie rozumiem, czemu nie można testów rozdzielczości różnych korpusów testować na tym samym obiektywie EF np. Sigmie 40mm 1.4 Art, albo 135mm 1.8 Art. Można je bez trudu zaadaptować na mocowanie Nikon Z, Sony E i Canon RF. Różnice między Sony a7RIV i V pokazały, że zastosowane szkło ma znaczenie.
@przybylskipawel redakcja stoi na stanowisku że adaptery wszelakie, w tym i międzysystemowe to zło wcielone. Nawet kocioł wody święconej, którą przechowują na wypadek zmasowanego ataku sił Ciemności może nie wystarczyć w przypadku użycia adaptera. Dlatego musisz się pogodzić z faktem, że lepszy test na pierwszym z brzegu natywnym niż zaadaptowanym szkle ;-)
Hrabia: eye control to pionierski pomysł Canona z 1992 r. , czyli sprzed 33 lat. Pojawił się w Eos A2E
@ad1216
Tego nie wiedziałem, dzięki. Gdyby to był przełom w fotografii (bo w teorii ustawianie ostrości w oparciu o ruch gałek ocznych brzmi jak bajka) to dzisiaj mało który aparat by tej funkcji nie miał.
PS
Pardon, użyłem niewłaściwego słowa: miało być "nowatorski", a nie "pionierski".
Hrabia: dzisiejszy eye control jest zapewne o niebo lepszy od tego z 1992 r. Ale nie ma takiej funkcji która działa niezawodnie i w każdych warunkach. Zwykły AF też się czasem myli
Hrabia:" dzisiaj mało który aparat by tej funkcji nie miał " po pierwsze jest to droga zabawka i w amatorskich aparatach zbytnio podniosłaby cenę, po drugie nie wiem czy inne firmy są zainteresowane kupnem tego patentu i nie wiem też czy Canon chciałby go sprzedać konkurencji.
cube: "Czy mi się zdaje, czy też postęp w technologii matryc się całkiem zatrzymał? Chyba wycisnęli już wszystko co się dało."
Ja tam widzę jeszcze szanse na istotną poprawę: globalna migawka w połączeniu ze SPAD-ami (czyli bieżącym odczytem liczby zarejestrowanych fotonów - taki wzorcowy i superszybki HDR) to byłaby idealna matryca - bo dalej nie mogę zrobić zdjęcia na którym np. widać byłoby nieprzepalony Jowisz w paski i cztery najjaśniejsze księżyce - bez uciekania się do sztuczek w stylu HDR właśnie.
Myślę, że Eye Control w połączeniu z wykrywaniem oczu (czy na co tam się ostrzy w samochodach i pociągach) to będzie to, co każdemu się spodoba.
@ad1216
"Zwykły AF też się czasem myli"
Z pewnością jest jak piszesz, ale ja tego nie doświadczam bo ograniczyłem się do fotografii architektury i portretów. 100% trafień, nawet na tak starej lustrzance jaką mam.
"nie wiem czy inne firmy są zainteresowane kupnem tego patentu i nie wiem też czy Canon chciałby go sprzedać konkurencji"
Jak mówił jeden z bohaterów mojego ulubionego filmu "Wielka przygoda Pee Wee Hermana": tatuś mówi, że wszystko ma swoją cenę 😁
@ad1216, eye control był w EOS50E i EOS30, a to przecież amatorskie puszki. Gdyby nie aparaty cyfrowe to pewnie byłby już też w serii trzycyfrowej.
Nie lubię Canona, wkurza mnie z różnych powodów, body mają brzydkie, ale obrazki z ich matryc zawsze najlepiej mi leżały i tak jest również w tym przypadku... mega jakość matrycy.
@ad1216 pierwszym aparatem z Eye Control był Canon EOS 5, bo pod taką nazwą był sprzedawany w Europie. Canon A2/A2E był sprzedawany w Ameryce. W dodatku miał wersję bez sterowania okiem, która w Europie nie występowała. Plany zapewne były szerokie, ale nic z tego nie wyszło; Canon zaimplementował ten system w modelach zarówno segment wyżej jak i niżej (EOS 3, EOS 50E, EOS 30) nieco go udoskonalając, po czym zarzucił. Ciekawostką było włączanie podglądu głębi ostrości spoglądaniem na pewien specjalnie oznaczony fragment matówki. W praktyce Eye Control powodował więcej problemów niż korzyści, sprawiał kłopot użytkownikom okularów i soczewek kontaktowych a inteligentne algorytmy, które miały powodować jego uczenie się i dopasowywanie do użytkownika potrafiły kompletnie zawieść i jedynym ratunkiem był reset i programowanie systemu od nowa.
W podsumowaniach testów kamer, brak lampy jest wadą
Czy brak kamery przy lampie błyskowej jest też wadą?
Sprzęt bardzo fajny, szczególnie szybka matryca. Jak będzie kosztował do 7500zł, to kupię ;-) bo ja jestem amatorem zapaleńcem, a nie zawodowcem, dla którego jest to narzędzie pracy wrzucane w koszty firmy.
Parametry opisane z czapy. Znowu redakcja dostała felerny egzemplarz?
W moim R5II migawka el. synchronizuje lampę przy 1/200s. a min. czas migawki el. to 1/32000S i sporo innych zmian względem starej R5.
X-Sync
When [Cropping/aspect ratio: Full-frame/1:1/4:3/16:9] is set: 1/200 sec mechanical shutter / 1/250 electronic 1st curtain, 1/160 sec Electronic shutter
When [Cropping/aspect ratio: 1.6x (crop)] is set: 1/250 sec mechanical shutter / 1/320 electronic 1st curtain, 1/250 sec Electronic shutter
link