A Samsung to co? Nie lubią go?

Niezle sie zapowiada. Szkoda, ze NX zostal pominiety. 1.8/32 i 2.8/50 dla Fuji nie maja raczej sensu, ale 2.8/12 juz jak najbardziej.

Czytam głosy : po co obiektywy z F1.4 ; proszę, są ciemniejsze, ale nie tańsze.
Wielbiciele m4/3 powinni w tym momencie zacząć zgrzytać zębami.
Przede mną został wybór : albo Fuji X, albo NEX... będzie ciężko zdecydować

Zapowiada sie, ze nastepny NEX bedzie pelnoklatkowy. Ciekawe czy te obiektywy Zeissa juz sa projektowane na FX.

@Arek
Samsung ma większa odległość bagnetową.

Będą zdjęcia hostess?

A ja tu widzę wielki spisek... ;-) Kto robi dla Hasselblada obiektywy - Fuji. Komu Sony zleciło outsourcing produkcji matryc - Fuji. Jak się nazywa firma, z którą Sony podpisało umowę o współpracy - Hasselblad. Kto robi dla Sony obiektywy - Zeiss. Moim zdaniem należy natychmiast powołać komisję śledczą... ;-)

link

Trochę szkoda, że Zeiss nie chce wchodzić w m4/3, ale w sumie, to mnie to nie dziwi. Walka z topowymi obiektywami Olka i Panasa (Leica) nie byłaby łatwa. W pozostałych systemach łatwiej.
Z drugiej strony przy premierze G1X Canon też mówił, że nie zamierza produkować bezlusterkowców, ale zdanie zmienił.

@wa

W zasadzie, to Zeiss tylko projektuje i użycza logo. Te szkła Sonego spod szyldu Zeissa na pewno nie są robione w Niemczech. U mnie na pudełku pisze "Made in Japan".

Tiak, "Zeiss będzie produkował wszystkie obiektywy w Japonii". To chyba się nazywa rebranding, obiektywów Sony i/lub Fuji.

dcs - to nie ma znaczenia. Jak Samyang potrafi robić i do NEX-a i do NX-a, to Zeiss też powinien.

@archangelgabrys
@kivirovi
Tak se tylko żartuję... :-) O ile dobrze pamiętam w Niemczech produkowany jest tylko jeden obiektyw dla Ikona, resztę robi Cosina w Japonii. Te dla Sony to pewnie są "made by Sony". Natomiast nie przekonuje mnie teoria z odległością bagnetową - Sigma robi swoje obiektywy DN i dla MFT i dla E.

@kirovi - Raczej Cosiny :D

Ale bardzo się cieszę, ze kolejni producenci chcą robić szkła do X. Kibicuje mocno temu systemowi :D

Arek, zgadza się że odległość rejestrowa nie ma znaczenia, a co do Samsunga i lubienia go bądź nie, to sprawa jest prozaiczna - kasa! Po prostu Zeiss, Fuji i Sony są ze sobą w pewnych płaszczyznach powiązane finansowo, Samsung nie bardzo.

Świat zwariował. Zeissy z AF? Pozazdrościli pewnie nowej linii stałek Sigmie. Ciekawe czy pozostaną w erze kół zębatych czy też silniki ultradźwiękowe.

A skąd mieli by brać napęd do tych "kół zębatych" ?

Będzie się kręcić korbą?

Swoją drogą wziąłbym z pocałowanie ręki ZFki z napędem AF śrubokrętem :D

@Arek - haha właśnie miałem wizję, jak by to mgło wyglądać :D LOL :D

Samsung to nic.
Prawdziwe pytanie: Gdzie się podziała wersja z bagnetem EOS-M ???

espresso | 2012-09-18 16:41:30 - Zeissy z AF były od dawien dawna. I pod bagnet A i (od mniej-dawna) pod bagnet E

Dokladnie gdzie eos-m, zwlaszcza ze w canonie jest taka sama odleglosc bagnetowa co w nexie

Może jeszcze nie rozgryźli komunikacji w EOS-M ?

12/2,8=najszerszy XF. :) Tylko po co tak jasno przy szerokim kącie? Wolałbym 12/4 za to w małym gabarycie.
Samsung? Przecież wiadomo, że S to "najlepszy stosunek jakości do ceny" więc po co przepłacać za Zeissy? ;)

Niech sie canon ruszy z budowaniem systemu bo jak narazie spia. :( pewnie dlatego jeszcze nie da sie zrobic obiektywow przez np. zeisa bo canon nic nie oferuje procz 22/2, sztucznie blokowana konkurencja, jak ja tego nie lubie.

Z tymi ultradźwiękowymi silnikami to przypuszczalnie tak jak ze skrzynią biegów w aucie: biegi do przodu chodzą cicho bo mają odpowiednią geometrię zębów w kołach zębatych, natomiast wsteczny jest głośny bo zęby w kołach są proste. Znowu marketing - zapłacisz więcej dostaniesz to samo tylko nieco ulepszone.

To chyba najbardziej absurdalne porównanie jakie czytałem. Sensu nie ma.

czego to człowiek się nie dowie.... zęby, skrzynia, nono...

m4/3 nie ma czego zazdrościć, bo odpowiedniki 2 z tych 3 obiektywów już ma i to taniej niż 1000Euro.
Jedynie 2.8/12 nie ma na ten moment u nikogo na roadmapie m4/3.

@Arek - "A Samsung to co? Nie lubią go?"

Sony dał Zeissowi AF i powiedział "Samsung - niet!"

Jasne jest, że chodzi o walkę z Samsungiem - to wojna o matryce. Nie zdziwię się, jeśli się niebawem okaże, że Fuji będzie robił matryce u Sony.

Sony ma już Zeissa i Hassela. Leica i wygląda na to, że S-K również, są zaklepana przez MTF. Samsung jest w szachu.

A miało być tak pięęęęęknieeee... :P

No, zawsze Samsung może się uśmiechnąć do Samyanga, a wtedy... :)

ale przecież samsung nie jest na straconej pozycji. Od lat współpracuje z Schneider-Kreuznach. Ma ich optykę nawet w marnych kamerkach. Nie wiem w czym problem

Co do szkieł.
Panas ma Leicę
Sony ma Zeissa (nie wiem po co mieszać w to hassela który zapowiada tylko body pod istniejące bagnety, na razie nic strasznego się nie dzieje)
a Samsung jak mówiłem ma Schneider-Kreuznach
i równowaga w przyrodzie zachowana bo C i N są samowystarczalni jak widać.

"Od lat współpracuje z Schneider-Kreuznach. Ma ich optykę nawet w marnych kamerkach"

Matko, znowu, no nie mogę - co za dzień. Najpierw tu: link a teraz tutaj...

tu znaczy się: link

co znowu? Czy ty myślisz że Samsung produkuje obiektywy w tej samej hali produkcyjnej co składa telewizory? Co to za różnica czy podpisywał się swoją nazwą czy S-K. Chodzi o to że mając markę SK ma ludzi którzy robili wysokiej klasy optykę pod marką SK i robią ją nadal tylko właścicielem jest Samsung. Ja nie wiem, czy to know-how SK zginęło gdzieś po przejęciu czy co?

@ghio - "Chodzi o to że mając markę SK ma ludzi którzy robili wysokiej klasy optykę pod marką SK i robią ją nadal tylko właścicielem jest Samsung"

Właśnie o to chodzi, że Samsung NIE MA marki S-K, NIE MA ludzi od S-K i NIE MA takiej wyłączności na S-K jaką teraz Sony ma na Zeissa i Hassela, czy Panas na Leicę - o to chodzi.

Czy Samsung będzie miał przez to problemy? Nie wiem. Czy jest przez to postawiony w trudniejszej sytuacji? Tak. Bo S-K robi dla konkurencji, a nie tylko wypożycza znaczek.

"know-how SK zginęło gdzieś po przejęciu czy co?"

O jakim przejęciu Ty mówisz?!

ok. Może jest za późno i nie kontaktuje. To "przejęcie" było nadinterpretacją Twojego posta o szkłach Samsunga na bagnet K pod marką SK. Ale co do tej wyłączności się nie zgodzę bo po tym newsie widać że wyłączność na af w Zeissie traci Sony na rzecz Fuji. Leica ma swój system, może nie konkurencyjny do m4/3 ale jednak ma, w odróżnieniu do Zeissa który nie ma systemu cyfrowego. SK nie robi za dużo dla konkurencji Samsunga. Na pewno nie robi więcej niż Zeiss dla konkurencji Sony, czyli manuale i szkła do pro kamer.

To wszystko nie jest takie czarno-białe. Każdy z producentów ma inne korzyści i inne problemy przy takich kontraktach pomiędzy koncernami.

"Ale co do tej wyłączności się nie zgodzę bo po tym newsie widać że wyłączność na af w Zeissie traci Sony na rzecz Fuji"

Nie wiem na ile jeszcze kontaktujesz :) ale tu cały czas nie chodzi o korzyści dla Fuji kosztem Sony, tylko o niekorzyść dla Samsunga za wszelką cenę!

"SK nie robi za dużo dla konkurencji Samsunga"

Wystarczy, że robi szkła dla wszystkich nie-bezlusterkowców, a dla bezlusterkowców MTF only.
Tym sposobem Samsung nie ma mniej lub bardziej legendarnej marki dla wsparcia - to o ten marketingowy bajer chodzi, a nie o realną siłę wsparcia systemu NX w sprzedaży szkieł, bo Samsung sobie spokojnie może posklejać swoich obiektywów ile mu dusza zapragnie i to bez cienia zwątpienia.

"To wszystko nie jest takie czarno-białe"

No właśnie, że jest - Sony i Samsung to jedyni liczący się producenci matryc. Sony chce udupić Samsunga zabierając mu marketingowe pole manewru.

HURRA!:-)

matryce Samsunga ostatnio się poprawiają, stąd lęk Sony?

"A ja tu widzę wielki spisek... ;-) Kto robi dla Hasselblada obiektywy - Fuji. Komu Sony zleciło outsourcing produkcji matryc - Fuji. Jak się nazywa firma, z którą Sony podpisało umowę o współpracy - Hasselblad. Kto robi dla Sony obiektywy - Zeiss. Moim zdaniem należy natychmiast powołać komisję śledczą... ;-)"

:-) całkiem ciekawa teoria :-)

A mnie się podoba w notce to, że obiektywy będą miały pierścień przysłony. Czyli nie będą "G" = po naszemu gówniane, a po angielsku gelded, czyli wywałaszone dla oszczędności.

No to mojej Funi będę musiał sprawić tego Zeissa 2.8/12 :-)

@krzyskra0, ten outsourcing dotyczył matryc do telefonów komórkowych, o ile pamiętam. :)

Sorry, to @wa.