Legendarne lornetki - Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30
1. Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30 - 1920-1990
Lornetka Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30 z roku 1939. |
Gdy mówimy o modelach z Jeny, nie sposób nie napisać czegoś więcej o lornetce o parametrach 8x30, która była chyba najczęściej podrabianą lornetką historii. I to podrabianą w bardzo szerokim zakresie znaczenia tego słowa. Podrabianą w zasadzie dokładnie, bo na fałszywki zawierające pełną nazwę lornetki i logo Carl Zeiss Jena można było natknąć się bardzo łatwo. Dodatkowo będącą też mniejszą lub większą inspiracją dla całej masy produktów zarówno w Bloku Wschodnim jak i na zachodzie Europy.
Lornetka Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30 wraz z oryginalnym futerałem i opakowaniem. Model wyprodukowany w roku 1939. |
Cała historia rozpoczęła się w roku 1920, czyli czasie, w którym zakłady w Jenie były jedynym miejscem, gdzie produkowano lornetki firmy Zeiss. Światło dzienne ujrzał wtedy model 8x30, który pojawił się od razu w dwóch wersjach - z indywidualnym ustawianiem ostrości (Deltrentis) i centralnym (Deltrintem).
Strona z katalogu firmy Carl Zeiss z roku 1923 prezentująca model Deltrentis 8x30. |
Lornetka była małym, klasycznym instrumentem z achromatycznym obiektywem (klejony dublet ze szkła kron i flint) oraz oddzielonymi powietrzem pryzmatami Porro typu I. W przypadku okularu zdecydowano się na szerokokątny (68 stopni) układ Koeniga składający się z czterech soczewek ale ustawionych w tylko dwóch grupach (3+1). Taka oszczędność granic powietrze-szkło, w tamtych czasach, była normalna. Nie znano jeszcze powłok antyodbiciowych więc mniejsza liczba granic, gwarantowała wyższą transmisję i wyższy kontrast obrazu. I tak, w pierwotnej konstrukcji optycznej, modele 8x30 miały przecież aż 10 granic powietrze-szkło. Biorąc pod uwagę straty światła na każdej granicy wynoszące około 4.5%, transmisja na całym układzie nie przekraczała 63%. Tak naprawdę była wyraźnie niższa od tej wartości, bo starsze rodzaje szkła wydajniej pochłaniały światło (szczególnie niebieskie), co generowało dodatkowe straty. Realne transmisje lornetek klasy 6x30 i 8x30 produkowanych przez II Wojną Światową sięgały więc 40-50%.
4-elementowy okular Koeniga był montowany w modelach Deltrentis i Deltrintem w latach 1920-1947. |
Oryginalna konstrukcja Koeniga została zaprezentowana w roku 1915 i składała się z trzech soczewek (2+1). Dawała dobrze skorygowane pole widzenia na poziomie 55 stopni i jednocześnie pozwalała uzyskiwać komfortowy, jak na tamte czasy, odstęp źrenicy. Modyfikacje okularu Koeniga zwiększające liczbę soczewek do czterech, pozwalały zwiększyć użyteczne pole do 60-70 stopni, a jednocześnie dobrze skorygować dystorsję. Nic dziwnego, że właśnie na takie rozwiązanie zdecydowano się w Deltrintemie i Deltrentisie.
Modele Deltrentis i Deltrintem 8x30 w katalogu firmy Zeiss z roku 1931. |
Jeśli chodzi o wagę omawianych modeli, to jest tutaj sporo niejasności. Według listy lornetek Zeiss, ze strony Home Europa, metalowa obudowa na początku była bardzo ciężka jak na klasę 30 mm i produkowane modele ważyły odpowiednio 702 gramy dla Deltrentisa i 742 gramy dla Deltrintema. czyli tyle ile współczesne, mocno obite gumą, instrumenty o obiektywach 40-42 mm. W roku 1928 obudowę jednak przeprojektowano, zastosowano materiały magnezowe i waga spadła. Home Europa podaje, że po tych zmianach Deltrintem ważył 400 gramów, a Deltrentis 390 gramów. Nie zgadza się to jednak z danymi podawanymi w katalogach.
Lornetka Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30 z 1969 roku. |
Broszura z roku 1923 podaje, że Deltrentis waży 645 gramów, a Deltrintem 700 gramów. Katalog z roku 1928, czyli tego w którym miała nastąpić zmiana obudowy, podaje wartości odpowiednio 585 i 665 gramów. Dokładnie takie same wartości są w katalogu z roku 1931. Tymczasem faktyczna waga przedwojennego modelu Deltrentisa z 1939 roku, który znajduje się w mojej kolekcji, to 416 gramów.
Lornetka Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30 z 1969 roku. |
Po wojnie, sytuacja z wagą trochę się normuje. Wszystkie dostępne mi katalogi (dwa z lat 50-tych, jeden z 60-tych i jeden z 80-tych) podają wagę 510-520 gramów dla wszystkich trzech modeli czyli Deltrentisa, Deltrintema i Jenoptema.
W roku 1935 ukraiński fizyk Olexander Smakula pracujący w Niemczech odkrywa, że nałożenie na soczewkę bardzo cienkiej warstwy substancji, której współczynnik załamania zawiera się pomiędzy współczynnikiem załamania powietrza i szkła, powoduje wyraźny spadek ilości światła odbijanego od granicy powietrze-szkło. Tak rodzą się jednowarstwowe powłoki antyodbiciowe T (od Transparenz), które swoje pierwsze zastosowanie w lornetkach mają w czasie II Wojny Światowej. Niektóre źródła (np. wydrukowany po polsku w latach 50-tych XX wieku materiał reklamowy firmy Carl Zeiss Jena) podają, że pierwsze instrumenty z powłokami zadebiutowały na rynku już w roku 1937. Prezentowany na zdjęciach w tym tekście Deltrintem z 1939 roku warstw antyodbiciowych jednak nie ma. Można więc przyjąć, że pierwsze Deltrentisy i Deltrintemy z powłokami na soczewkach i pryzmatach pojawiają się po roku 1939. Ponieważ ówczesne warstwy odbijają około 1.5% od jednej granicy powietrze-szkło, transmisja omawianych lornetek w centrum zakresu widzialnego rośnie od około 50-60% do około 70-80%. To ogromny postęp, bo ostrość obrazu i jego kontrast są wyraźnie lepsze.
Modele Deltrentis i Deltrintem 8x30 w katalogu firmy Carl Zeiss Jena z roku 1952. |
Po kapitulacji Niemiec, w maju 1945 roku, Jena znajduje się w rękach zachodnich aliantów, którzy przejmują i wywożą część sprzętu do Stuttgartu. Ostatecznie jednak Jena trafia do sowieckiej strefy okupacyjnej i staje się częścią Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Rosjanie, w ramach odszkodowań powojennych, wywożą kolejną część sprzętu. To co pozostaje w zakładach tworzy instytucję o nazwie Kombinat VEB Zeiss Jena, która niedługo wznawia produkcję lornetek. Na początku jest ich niewiele, są lata (np. rok 1948), gdy taśm produkcyjnych nie opuszcza żadna lornetka. Na przełomie lat 40-tych i 50-tych XX wieku firma zaczyna jednak pracować pełną parą i szybko produkcja sięga kilkudziesięciu tysięcy lornetek rocznie. Pośród tych kilkudziesięciu tysięcy sporą część stanowią Deltrintemy i Detrentisy, które razem z modelami o parametrach 7x50 i 10x50 stanowią główny trzon oferty firmy.
5-elementowy okular Erfla stosowany w lornetkach Deltrintem, Deltrentis i Jenoptem 8x30 od roku 1947. |
Zanim jednak owa produkcja ruszy pełną parą, rok 1947 przynosi jeszcze jedną bardzo poważną zmianę. Szerokokątny okular Erfla był znany już od roku 1917 i ta udana konstrukcja była stosowana choćby w modelach Zeissa mających parametry 10x50. Tuż po wojnie zdecydowano się na wprowadzenie jej także do modeli o parametrach 8x30. Ponieważ stosowano już powłoki antyodbiciowe układ 2+1+2 zawierający aż sześć granic powietrze-szkło nie był tak straszny jak w czasach, gdy powłok nie znano.
Schemat konstrukcji optycznej i mechanicznej lornetki Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30 w roku 1952, po wprowadzeniu nowego 5-elementowego okularu Erfla. |
Podstawową wadą konstrukcji Erfla był spory astygmatyzm, co powodowało, że słabo nadawał się do instrumentów o dużych powiększeniach. To była jednak jedyna poważna wada, na dodatek słabo odczuwalna w lornetkach, które są przecież urządzeniami oferującymi niewielkie powiększenia. Tym bardziej, skoro układ dawał sobie radę w modelach takich Dekarem i Dekaris 10x50, które mają przecież większe powiększenie, nie było obaw w stosowaniu go w modelach 8x30. Okular Erfle'a dawał dobrze skorygowane na większość wad optycznych pole widzenia o rozmiarze przekraczającym 60 stopni, a jednocześnie oferował rozsądny odstęp źrenicy. Ogólna jakość obrazu, w porównaniu do starszego układu Koeniga, polepszyła się. Jedyną negatywną zmianą był wzrost dystorsji.
Strona katalogu firmy Carl Zeiss Jena z roku 1985 opisująca modele Deltrintem 8x30 i Jenoptem 8x30. Źródło: H. Merlitz. |
W latach 50-tych i 60-tych XX wieku zakłady w Jenie, w każdym roku, wypuszczają na rynek kilkadziesiąt tysięcy lornetek. Popyt na nie jest tak duży, że w latach 70-tych produkcja zostaje zwiększona i w wielu latach z tej dekady przekracza 100 tysięcy sztuk. Rok 1978 przynosi kolejną zmianę dotyczącą optyki - pojawiają się powłoki wielowarstwowe T3M. Jednowarstwowe powłoki z fluorku magnezu nakładane na optykę w poprzednich latach dawały niebieskie odbicia od soczewek, natomiast powłoki T3M jawiły się jako pomarańczowo-różowe. Ich zastosowanie poprawiło odwzorowanie kolorów (obraz był mniej żółty) i podniosło transmisję. W centrum zakresu widzialnego lornetka dostarczała do oka około 90-92% światła, co nawet na dzisiejsze czasy jest bardzo dobrym wynikiem. Przy 12 granicach powietrze szkło oznacza to, że na jednej granicy strata sięgała 0.6-0.7%. Ten wynik był jednak osiągany tylko dla światła zielono-żółtego. W barwie czerwonej i niebiesko-fioletowej transmisja była dużo gorsza, a przez co lornetki z Jeny wciąż ocieplały obraz nadając mu żółtawy odcień.
Wykres transmisji lornetki Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30 wyprodukowanej w roku 1985. |
Wprowadzenie powłok wielowarstwowych dodatkowo zwiększa popularność produktów z Jeny, przez co w roku 1980 z taśm produkcyjnych zjeżdża rekordowe 471320 lornetek. Drugim pod względem ilości jest rok 1983 z 373300 wyprodukowanymi modelami, a trzecim rok 1988 z produkcją sięgającą 260300 sztuk.
Jenoptem 8x30 i Deltrintem 8x30 - oba z 1985 roku. Zagadka w stylu znajdź różnicę. |
Przełom lat 70-tych i 80-tych przynosi zmiany w linii modeli 8x30. Obok Deltrintema i Deltrentisa pojawia się jeszcze Jenoptem, który na pierwszy rzut oka nie różni się niczym od Deltrintema. Można znaleźć informacje, że Jenoptem był bardziej kierowany na rynek cywilny, a Deltrintem na rynek wojskowy. Trudno powiedzieć ile w tym prawdy. Do szeroko rozumianych zastosowań militarnych przeznaczony był raczej model Deltrentis, który wyposażono w system indywidualnego ustawiania ostrości na każdym okularze. Był on używany nie tylko przez wojsko, ale przez służby specjalne (w tym NRD-owskie Stasi). Do dzisiaj można znaleźć na aukcjach i w komisach Deltrentisy oznaczone symbolem MdI, co jest skrótem od Ministerium des Innern (czyli po polsku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych).
Strona z katalogu firmy Carl Zeiss Jena z 1980 roku prezentująca serię Jenoptem - modele 8x30, 7x50 i 10x50. Źródło: H. Merlitz. |
Lornetkę Carl Zeiss Jena o parametrach 8x30 na pewno produkowano do roku 1990. Nie jest wykluczone, że pojedyncze egzemplarze pojawiły się także w roku 1991, w którym taśmy opuściło ponad 5000 sztuk lornetek zawierających znane wszystkim logo. W tym roku upadł jednak mur berliński i roszczenia zachodniej gałęzi Zeissa, która była legalnym spadkobiercą całego dorobku firmy, spowodowały że zakłady w Jenie straciły możliwość używania logo Zeiss. Natura nie znosi jednak próżni i prawie dokładnie w tym samym czasie (1 sierpnia 1991 roku) fabryka zatrudniająca 550 pracowników została zakupiona przez Bernharda Doctera i została przemianowana na Docter-Optic-Eisfeld GmbH.
Produkcja trwała więc w najlepsze, zmieniono tylko
nazwę lornetek na Docter Optic. Na początku lat 90-tych XX wieku poczciwego Deltrintema 8x30 mogliśmy więc kupić jako lornetkę Docter Optic Classic 8x30.
Co ciekawe, na samym początku produkcji, nieznana dzisiaj dokładnie liczba Deltrintemów została wypuszczona na rynek zawierając z jednej strony logo Carl Zeiss Jena, a z drugiej już Docter Optic. Z czasem, lornetki oferowane przez firmę Docter zyskały zupełnie nowe i znacznie wydajniejsze wielowarstwowe powłoki antyodbiciowe, co przełożyło się na wyraźną poprawę ich własności optycznych. Wprowadzono też nieznaczne modyfikacje obudowy (np. gumowe muszle w modelach 8x30 i 7x50).
Zdjęcie lornetki Carl Zeiss Jena Deltrintem 8x30 wykonane w promieniach rentgena. Fot. Obserwatorek. |
Ostatnie egzemplarze lornetki Docter Optic Classic 8x30 zostały wyprodukowane w roku 1995. Wtedy też Bernhard Docter ogłosił bankructwo, a firma zmniejszyła moce produkcyjne szukając potencjalnego kupca. W roku 1997 zakupu tego dokonała Analytik Jena GmbH - to już jednak materiał na zupełnie inną opowieść.
Strona katalogu Docter Optic zawierająca lornetki z serii Classic. Źródło: H. Merlitz. |
Począwszy od pierwszych modeli z roku 1920 do ostatnich Docterów Classic z 1995, przez 75 lat prawie ciągłej produkcji, na rynku pojawiło się kilka milionów modeli 8x30. Nawet nie doliczając do tego podróbek, dostaniemy najbardziej popularną lornetkę w całej historii. Jej obecność w cyklu "Legendarne lornetki" była więc obowiązkowa i cieszę się, że wreszcie udało się jej poświęcić niniejszy odcinek.
Lornetka Docter Classic 8x30 z pełnym wyposażeniem. |
Lornetka Carl Zeiss Jena Jenoptem 8x30 z 1985 roku. |