Ładny - jak to Fuji, ale to jednak tylko 2/3 cala.

@Szabla - Jak nazywaloby się Sony to pisałbyś przepiękny, niesamowity, nowa technologia matrycy, doskonała jakość obrazu, informacje wyświetlane w wizjerem słowem Must have in 2013

koszmarny wyglad jak z muzeum zupelnie nie poreczne te aparaty niewygodne w obsludze ,
a jakosc zdjec - pewnie bedzie gorsza jak w canonie g 15 lub super udanym nikonie p7700

Nie, stwierdzam fakt. Wygląda super, ale pewnych rzeczy nie wyciśnie się z małych matryc - ot tyle.
Podejrzewam zresztą, że nie byłoby mnie na niego stać. ;)

Yyyyy - kto che kupić moje X10? (mały przebieg, bezwypadkowe, od 1 właściciela, z futerałem?)

Już w X10 nie była gorsza więc nie sądzę, żeby X20 jakoś odstawał... Ale teraz to możemy sobie gdybać...

Szabla - będzie Cię stać. Będzie pewnie na starcie kosztował wyraźnie mniej niż RX100 ;)

Oj, wątpię. :) Na RX100 mam zniżkę. ;)

Z małej matrycy X10/X20 wyciśnie się nie mniej, niż z ciemnego obiektywu RX100 :)

fotoartysta, ktoś z Fuji krzywdę zrobił bidulkowi? :)
goornik | 2013-01-06 20:04:09
"kto che kupić moje X10?"
Też chętnie oddam Nikona co to wszystko potrafi. Nosz... w buzię jeża, nie mógł się nowy X pojawić z miesiąc temu. W X10 tylko wyświetlania parametrów w wizjerze brakowało. MSZ mamy, w końcu, kompakt idealny. Brawo Fuji.

No i dystorsję ma znacznie mniejszą więc mniej pikseli trzeba "pompować" :)

Bo Fuji robi dobre kompakty! Jestem ciekaw następcy mojego X-S1: ciekawe czy zachęci mnie do sprzedaży zastąpienia go przez X-S2? Hmmm...

Arek; rozumiem, że ludzie z Fujifilm Polska obowiązkowo są na zlocie w Tucznie, tak?

Arek, rozumiem, że już testowałeś X20. Napisz więc, jaki zakres ogniskowych, bo brakuje tej informacji. :)

Szabla - optyka wygląda na taką samą jak w X10. Nie sądzę więc, żeby dystorsja się zmieniła.

Hm... Zgadzam sie z Szabla. Design bardzo fajny, ale fizyki sie nie oszuka. Im mniejsza matryca, tym ciezej o dobre rezultaty.

Oczywiście, że tak, ale we wszystkim trzeba zachować umiar. RX100 ma dużą matrycę i bardzo fajnie. Sony chciało jednak, żeby ten aparat był mały, a obiektyw w miarę jasny i pokrywający duży zakres ogniskowych. I to nie do końca wyszło, bo mamy wielką dystorsję, której korygowanie wymaga odrzucania sporej ilości Mpix.
Mniejsza matryca pozwala na zrobienie jaśniejszej i lepiej skorygowanej optyki. Czy Fuji to wykorzysta - nie wiem. Nie można jednak twierdzić, że większa matryca to już sukces, bo sama matryca zdjęć nie robi. A jak się do rozważań dołączy obiektyw, to te same prawa fizyki mówią, że sprawa już tak oczywista nie jest, bo Fuji ma światło na końcu zakresu f/2.8, a Sony f/4.9...

Po latach fotografowania, wolę zdecydowanie małe aparaty. :)

Nie. Ty wolisz wszystko co się nazywa Sony. Z definicji. Ja mam ten komfort, że mogę lubić to co mi się podoba. Ty w zasadzie też, ale pisać musisz co innego.

link
zwłaszcza w rzucie z góry :)

Arek, nie piszę jeżeli nie chcę :)

I nie ma też opcji żeby Sony było za małe ;)

Przyznam, że nie znam żadnego zbyt małego aparatu. :)

Bond? Agent Tomek?

Arek... a ze sie tak zapytam... w Leicach jest przeciez duza matryca. Oczywiscie nie rozmawiajmy o cenach.

A ja się gdzieś deklarowałem, że Leica to wzór do naśladowania i jej format matrycy jest jedynym słusznym? Nie przypominam sobie. Poza tym rozmawiamy tutaj o zupełnie innym rodzaju sprzętu. W zaawansowanych aparatach kompaktowych wielkość matrycy, zakres ogniskowych i światło obiektywu oraz wielkość całego aparatu to naczynia połączone. Zmiana jednego ma duży wpływ na zmianę drugiego i trzeciego. Dobrze, że różne firmy podchodzą do tego w różny sposób, bo na rynku jest wybór. Nie mam nic przeciwko, że Sony zrobiło RX100 z tak dużą matrycą. Kilku osobom ten aparat nawet poleciłem. W przeciwieństwie do Szabli, który musi chwalić swoją firmę, a kopać po kostkach konkurentów, mogę jednak zauważać, że duża matryca to nie wszystko.

Nie, Arek, ja nic nie muszę. Chwalę sprzęt, który znam i którego używam. Miesiącami, a nie przez kilka dni. :P

Nie zauważyłem, abym kopał po kostkach konkurentów. Natomiast widzę to na tym portalu. :P

Szabla, wszyscy wiemy co i dlaczego chwalisz :) Miesiącami, latami...

Arek, ja nie atakuje, tylko zapytalem. Powaznie jestem zainteresowany odpowiedzia. Jakis dzis bojowy jestes. :)
Napisales ciekawa rzecz o problemie polaczenia duzej matrycy w kompaktowym opakowaniu z optyka. Leica ma stosunkowo niewielkie rozmiary, duza matryce i uznawana za dobra - optyke. Czy to im sie udalo tylko dlatego, ze to dalmierze?

Arek, widzę, że nie czytasz dokładnie komentarzy. :D

buzz - nie odebrałem tego jako atak :) Sam widziałeś ceny Leiki. Im się udaje zrobić dobre szkła przy ogromnych wymaganiach stawianych przez matrycę, bo nie mają limitu cenowego. U nich nawet lepiej jak droższe :)

Podobnie jak w komentarzach pod testem LX7, tak i tu możemy spodziewać się mnogości Twoich wpisów? Oczywiście, jak często twierdziłeś, dla RX100 nie stworzono jeszcze godnego konkurenta, zastanawia fakt tak wzmożonej aktywności. :P
Aha, bym zapomniał. Szczerze "zazdraszczam" używanie sprzętów idealnych. Ja jakoś w swoich zabawkach jakąś wadę potrafię znaleźć.

LX7 to aparat bardziej odległy od RX100 niż X20. Używałeś LX7?

@buzz, ,,Leica ma stosunkowo niewielkie rozmiary, duza matryce i uznawana za dobra - optyke.''
Bo 1) matryca została zrobiona specjalnie dla Leiki i ma nietypową konstrukcję, 2) optyka jest manualna, więc może by mniejsza, przy zachowaniu doskonałej jakości.

RX100 czy X20 - dla mnie z góry wygrywa Soniak, bo od aparatu z małą matrycą oczekuję kieszonkowości. Ale co do rozdzielczości i pracy matrycy, to trudno wyrokowac: 20 mpix Bayer vs 12 X-Trans... będzie się działo ;)

Oj, tak - ja również jestem ciekawy tego aparatu ;)

@szabla - czy Sony przewiduje na CES jakieś aparaty, które są bezpośrednią konkurencją dla X20 i stąd Twoje wieczorne pobudzenie pod informacjami o Fujifilm? Nikt z branży nie uprawia tak niskiego marketingu i nie komentuje publicznie sprzętu konkurencji tylko Ty. Czyżby sprzedaż świąteczna Sony była tak słaba, że zbierasz przed poniedziałkowym spotkaniem dowody, że zrobiłeś co mogłeś aby dokopać konkurencji? Daruj sobie. W tygodniu Sony ogłosi kilka nowości i zapewniam cię, że nikt z Fujifilm i innych firm nie bedzie tego komentował. Trzeba trzymać klasę.

Krzysztof Powol, gdy pobędziesz w branży foto nieco dłużej, zobaczysz, że nie trzeba się tak zachowywać.
Na Boga, gdzie tu widzisz kopanie konkurencji? Gdzie masz tu mój głos krytyczny? Czytaj ze zrozumieniem!

Krzysztof Powol,
Moim zdaniem Szabla czasami przegina z korponarcyzmem, ale chyba nie tym razem. Nie mozna kopac chlopaka zawsze, tylko dlatego, ze sie odzywa, a konkurencja milczy. Ja wiem, ze forma, tresc etc., ale ja do tej pory nie wiem pod jakimi nickami kryja sie osoby z Canona, Nikona, Olympusa, Pentaxa, Fujifilm... Wstydza sie?

Arek,
Bardzo duzo wynioslem z kilku Twoich zdan. Moj kolega ma x-pro1. Chwali sobie aparat, choc mowi, ze sporo w nim niedociagniec, czy irytujacych rzeczy. Na pewno dokladniej przygladne sie teraz vintagekompaktom, gdyz od dawna choruje na cos malego z obiektywem 35 mm. Na razie mam inne wydatki, ale poczytac mozna :)

moja X10-tka już tęskni do srebrnego brata :-) ale cudeńko!!!

Szabla- weź w łapki X10 i popstrykaj, a potem porównaj z RX100 :-) I pokaż nam zdjęcia :-)

Nie sądzisz chyba, że wiedzę o konkurencji czerpię wyłącznie z testów na optyczne.pl? ;)

jeżeli w X20 autofocus będzie na tyle dobry na ile piszą, a jakość zdjęć nie gorsza niż w X10 plus informacja o parametrach w wizjerze to jak dla mnie to jest to idealny kompakcik retro i odkładam na wersję srebrną:)

@ buzz - Fujifilm sie nie kryje Krzysztof Powol to Krzysztof Powolny, Fujifilm (z powodu ograniczen technicznych forum nazwa jest skrócona) i pełne dane masz tutaj link

Jak zobaczcie, że ktoś z Fujifilm spamuje pod info Sony prosząc o porównania z negatywem Velvia najlepiej w średnim formacie to dajcie znać

Ściśle biorąc, nie pracuję w korporacji Sony.

Ja zaś reprezentuję górnictwo kamienne :)

A na linked in twierdzisz cos innego link więc forma zatrudnienia w celu zmniejszenia kosztów pracy nie ma chyba znaczenia

Trochę ma. Dlatego m.in. nie bywam na poniedziałkowych spotkaniach i nie zdaję żadnych relacji.
Żaden ze mnie marketingowiec. Z wykształcenia jestem biologiem, ale od ponad 20 lat pracuję w branży foto. :)

P.S. W Sony chyba nie ma takich spotkań. ;)

Szabla, w roku 1996 siedziałeś w slepie na Tamka?
Bo coś mi się wydaje.....że....Cię pamiętam

Tak, między marcem 1996 a marcem 1999. :)
Kupowałeś coś? :)

Ja dla Zenka K. robiłem parę rzeczy....Współpraca, że tak powiem. Z czasów Dawida Ch, Joli S. Ewy. M,
A Ty mi w sklepie wyszukiwałeś jakieś akcesoria do F3....

Ojojoj, to były czasy, a prezes to nadal wdzięczny temat rozmów byłych pracowników. :D

"A świstak siedzi i zawija je w te sreberka"

były prezes - dodajmy :)
Kiedyś sobie pogadamy przy piwku.
A teraz idę spać, może mi się przyśni X20 :)

Krzysztof Powol, osoby pamiętające biznes foto w połowie lat 90-tych w Polsce wiedzą o co chodzi.
Mało tego, w sklepie mieliśmy lustrzankę cyfrową będącą owocem współpracy Nikona z Fuji! :D

Założycie więc wątek wspomnieniowy na forum optyczne, a ja chętnie sie do niego dołączę z postami o niealconych naleznosciach. :-) ten wątek dotyczy aparatu Fujifilm X20 i nie zaśmiecaj go proszę informacjami o Sony.

Krzysztof Powol
Milo mi zatem Ciebie poznac. :)
Musze przyznac, ze z firmy, nad ktora czlowiek sie nie zastanawial - zrobiliscie sie firma godna uwagi. Po opinii kolegi o xpro1, potwierdzona spostrzezeniami na konkurencyjnym portalu, nie zostalem jeszcze Waszym Klientem (plus doszly inne wydatki), ale faktycznie wybraliscie ciekawy kierunek i budujecie marketingowo swoja unikalna wartosc konsekwentnie. Mozna powiedziec, ze kibicuje Wam bardziej niz Sony, ktore mnie rozczarowuje ostatnio swoja polityka cenowa nadwyraz czesto, zniechecajac do siebie, a jestem od czasow Minolty ich Klientem. Oczywiscie sa korporacje gorzej traktujace swoich Klientow - patrz Nikon (za to, ze straszyli pozwami za zolty serwis nie wezme na dluzej do reki niczego co ma ich logo), ale nalezy porownywac sie do lepszych, a nie do gorszych.
Mam nadzieje, ze gdy juz solidniej zaznaczycie swoje miejsce na rynku, nie popelnicie tego popularnego ostatnio bledu arogancji.

OK. Nie będę umieszczał porównawczych zdjęć testowych. ;)
P.S. Od razu mówię, że nie byłem wtajemniczony w operacje finansowe firmy Camera. :)

Kurcze, a ja z kolei nie pracuję w żadnej z firm branży foto, a tak bym chciał :(
Zatem do którego z Was mogę się uśmiechnąć? :D

Na pewno nie do mnie - nie piastuję żadnego stanowiska kierowniczego :P

Eee, luz - w Sony i tak by nie chciał ;)
Oczywiście żartuję, zwłaszcza, że nigdy nie ukrywałem mojej milości do CZ 16-35 oraz 24-70. Tyle, że cóż z tego, skoro i tak nie ma ich do czego podpiąć? :P

Zerknij do innego wątku, bo tu nie mogę pisać ;)

Hahaha, taa, w innym już wyraziłem moją opinię o najnowszym korpusie Sony. Ale wspomniane obiektywy cudne... :)

Ciekawe, który będzie droższy o jakieś 1500 zł, czarny czy srebrny? Czarny bo taki Hexarowy, czy srebrny bo taki ... srebrny ?

...a mnie zastanawia aktywność prezesa F, w informacji zdjętej z oficjalnej strony :)
Pozdrawiam!

Jeszcze apropos kieszonkowości i rozmiarów Fuji x10/x20. Może źle to oceniam, ale wydaje mi się, że Nex 6 z powerzoomem 16-50 jest tylko odrobinę większy, więc równie dobrze, (biorąc pod uwagę kryterium optymalny stosunek kieszonkowości do jakości matrycy) mógłby stanowić konkurencję dla takich aparatów jak Fuji x10/20, Canon G1X czy nawet Fuji 100/100s? Nie biorą pod uwagę ceny, bo wiadomo, że przy tej kombinacji będzie wyższa, ale w zamian, dostajemy większą uniwersalność i niezłą jakość zdjęć (zapewne gorszą tylko od Fuji 100s, który z kolei traci na uniwersalności bo oferuje tylko jedną ogniskową).

Szkoda, że szkło zostawili jak było. Oczywiście jest świetne, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i fajnie by było mieć 24 na początku.

a może zamiast narzekać ucieszymy się z tego co się zmieniło?

Na początku to mogło być i "rybie oko"... Mnie już przeszedł zachwyt nad 24mm. Niemal zawsze wycinałem centrum kadru bo na obrzeżu miałem dupną płytę chodnikową a w centrum maleńką gębę. Na stadionie wydawało się, że druga bramka jest kilometr za pierwszą... Mądrzejsi od nas stwierdili już dawno, że użyteczna ogniskowa zaczyna się od 35 mm :)

eMGie - no właśnie.... Jak chcemy tak szeroko, szeeeeroko, to zawsze jakieś cuś w kącie, w kadr wlezie. Jak dla mnie to 28 do 35 wystarczy.

mnie tam też spokojnie 28 wystarcza

Mnie nawet 35 mm styknie ;)

@Szabla: "Ściśle biorąc, nie pracuję w korporacji Sony. ".
Czy ja dobrze rozumiem: wielki, prężny, ogólnoświatowy gigant "S" zatrudnia ludzi na UMOWACH ŚMIECIOWYCH???
Uuuuuuuu...!! To widzę, że nie tylko swoich klientów traktuje po macoszemu - pracowników, czyli najważniejszy kapitał każdej firmy (tak przynajmniej kiedyś określano "zasoby kadrowe" na specjalności "marketing i zarządzanie"), też! Coraz bardziej przestaje mi się to podobać!
WSTYDŹ SIĘ, SONY POLAND!

Soniak10, jesteś niesamowity z tą swoją maniakalną krucjatą. Serio.

@Rafiki: co z tego, jeżeli wymiennego modułu matrycy i tak żaden producent na CES nie zaprezentował??? Chyba się POCHLASZCZĘ! ;-)