Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Partnerzy








Oferta Cyfrowe.pl

Aktualności

Carl Zeiss Terra ED - tanie lornetki od Zeissa

Carl Zeiss Terra ED - tanie lornetki od Zeissa
20 stycznia
2013 20:38

Niemiecka firma Carl Zeiss poinformowała o wprowadzeniu na rynek dwóch nowych lornetek dachowopryzmatycznych o parametrach 8×42 i 10×42 z serii Terra ED. Ma to być najbardziej budżetowa seria tego producenta, bo ceny mają nie przekraczać 400 USD.


Carl Zeiss Terra ED - tanie lornetki od Zeissa

Jak na razie lornetki udało nam się znaleźć tylko na amerykańskiej stronie firmy Zeiss, nie jest więc jeszcze dla nas jasne czy produkty te będą dostępne na europejskim rynku.

Parametry i własności serii Terra ED wyglądają zachęcająco. Do jej konstrukcji użyto szkła firmy Schott – w tym także elementów niskodyspersyjnych ED. Pryzmaty ułożono w systemie Schmidta-Pechana. Obudowa jest wodoodporna i wypełniona azotem, a przy tym dość poręczna i o typowej wadze dla tej klasy sprzętu (720 gramów). Rozsądnie wygląda także pola widzenia. W przypadku modelu 8×42 wynosi ono 7.1 stopnia, a w przypadku 10×42 sięga 6.3 stopnia. Obie lornetki mają ustawiać ostrość już od 1.6 metra.

Parametry nowych lornetek znajdują się już w naszej bazie:


Komentarze czytelników (24)
  1. Gottfried
    Gottfried 20 stycznia 2013, 20:51

    Widzę Arku, że czuwasz bo każdy mój post zostaje zauważony : )

  2. Arek
    Arek 20 stycznia 2013, 20:54

    Teraz tak. Leikę pisałem niezależnie, bo dopiero na drugi dzień znalazłem Twój post na forum.

  3. goornik
    goornik 20 stycznia 2013, 21:45

    Wrodzony pesymizm każe mi obawiać się, że lornetka pochodzi z.....nie niemożliwe, żeby z Chin.
    Choć brzydka jest nieprzeciętnie....
    Test mile widziany

  4. Arek
    Arek 20 stycznia 2013, 21:54

    Może Węgry? Stare Conquesty robili na Węgrzech. Nowe Conquesty HD robią w Niemczech więc na Węgrzech zwolniły się moce przerobowe.

  5. tspider
    tspider 20 stycznia 2013, 21:56

    Plastic Fantastic? Oby nie.

  6. kivirovi
    kivirovi 20 stycznia 2013, 22:25

    Wszystkie nowe Zeissy mają dziwny look. Ta lornetka strasznie namiesza...

  7. Chlido
    Chlido 21 stycznia 2013, 12:49

    kivirovi, masz rację Zeissy wyglądają dziwnie, mało oryginalnie. Wiem z dobrego źródła (od producenta innej europejskiej marki, który wiele lat handlował także Ziessami), że obecnie Zeiss tańsze lornetki robi w Chinach a jedynie w Niemczech je częściowo montuje i dodaje jakieś detale. Całość tak składana ponoć może być "Made in Germany", co jest najistotniejsze w tej zabawie.
    Arek natomiast może się wykazać podczas testu i poszukać innych podobnych korpusów do Terra ED, jak to sprytnie robił z innymi lornetkami. Jak patrzę na to zdjęcie to mam wrażenie, że ..... ja ją już gdzieś widziałem :)

  8. Arek
    Arek 21 stycznia 2013, 12:56

    Obecnie najtańsze lornetki Zeissa, które mają napis Made in Germany to Conquesty HD i Dialyty. To nadal poziom cenowy w okolicach 4-5 tysięcy zł jeśli mówimy o obiektywach od 30 mm w górę. Jakoś nie wierzę, że są one robione w Chinach.

    Wcześniej tańsze lornetki Zeissa (tańsze w tym przypadku oznacza poziom około 3000 zł) były robione na Węgrzech o czym firma stosownie informowała na obudowie. Mając fabrykę na Węgrzech, otworzoną specjalnie po to, żeby było taniej, nie specjalnie widzę sens robienia w Chinach.

  9. Chlido
    Chlido 21 stycznia 2013, 13:35

    No dobrze ale teraz nie ma lornetek z napisem "Made in Hungary" w ofercie Zeissa. Słyszałem opinię, także z dobrego źródła, że oficjalne przeniesienie produkcji Zeissa na Węgry bardzo źle wpłynęło wtedy na wizerunek firmy. Te zakulisowe działania, o których klienci nie mają pojęcia, to ciągła walka o prymat na rynku. Wszystkie chwyty są dozwolone, także ukryta produkcja w Chinach, przejmowanie projektantów i wzorów, mało etyczne zmiany na rynku dystrybucji i inne. Tego nie widać jeśli jest się zwykłym klientem i często te działania nie mają wpływu na jego zadowolenie, a wiadomo klient jest najważniejszy. My tutaj możemy sobie podywagować mając nieco większą wiedzę i chęć odkrycia prawdziwego oblicza producentów.

  10. Arek
    Arek 21 stycznia 2013, 13:45

    Z jednej strony nie chce mi się w to wierzyć... Z drugiej strony nowe Conquesty HD, które są Made in Germany wcale nie są droższe od starych Conquestów Made in Hungary.

    Przykład. Conquest 8x30 kosztuje 2700 zł: link

    Nowy Conquest 8x32 HD, który we wszystkim wydaje się lepszy: link
    kosztuje 670 Euro co przy dzisiejszym kursie daje 2760 zł:
    link


    Zasadnym jest więc pytanie jak to się stało, że kiedyś nie dało się robić w Niemczech, bo za drogo. A teraz daje się robić nie dość, że w tej samej cenie to jeszcze sprzęt lepszy...

  11. Chlido
    Chlido 21 stycznia 2013, 14:17

    Arek, niezmiernie się cieszę, że tu się zgadzamy. Gdy miałem w ręce Conquesta HD w kwietniu 2012 też nie mogłem się nadziwić takiej cenie i napisowi "Made in Germany".
    Pogrzebałem w sieci o Terra ED i razem z lornetkami na rynku amerykańskim pojawiły się też lunety celownicze.
    link
    Nie ma tam słowa o produkcji w Niemczech jedynie okrągłe sformułowania o niemieckiej inżynierii i wzornictwie dalej bla, bla, bla. Zapewne prawdą jest, że są tam wstawione szkła z niemieckiej fabryki Schoot, ale gdyby były obrabiane w Niemczech to zapewne Zeiss chwaliłby się tym na pierwszej stronie.
    Być może Terra ED będzie obecna wyłącznie na rynku USA, gdzie mniej wymagający klient nie będzie dociekał prawdy, a jedynie pokieruje się renomą europejskiej marki, do których jak wiemy Amerykanie maja słabość.

  12. goornik
    goornik 21 stycznia 2013, 14:52

    a nie mówiłem :(

  13. kivirovi
    kivirovi 21 stycznia 2013, 14:53

    Nie wiem czy wiecie, że żeby napisać Made i Germany to tylko 30% produkcji musi zachodzić w BRD. O resztę się nikt nie pyta. Wypłynęło ostatnio przy samochodach i był mały skandal w Niemczech. Bardzo wątpię, że to wejdzie na rynek europejski, bo do USA na pewno przypłynie bezpośrednio przez Pacyfik. chyba, że pod nazwą Zen Ray :)

    Historia z ceną Conquestów wcale mnie nie dziwi. Cena zależy od rynku, a nie koszów. A ten stał się bardziej konkurecyjny niż jeszcze 5 lat temu. Plajta zależy do kosztów produkcji.

  14. Lanius-Books
    Lanius-Books 21 stycznia 2013, 15:14

    Panowie. Zdaje sie jednak, ze TERRA ED ma swoje korzenie w Chinach jak podaja zrodła amerykanskie. Schot ma równiez swoje fabryki w Chinach. Skoro Steiner zanim został kupiony przez Berrette wiekszosć lornetek produkował we fabrykach w Chinach juz kilka lat temu...
    Dziwi mnie tylko strategia Zeissa. Po co im ta lornetka?
    Konkurencja w Europie do tego poziomu sie nie zniża, a na brak nabywców nie narzeka. Zeiss również nie powinien. Konkurencja wręcz twierdzi, że takie działania nie sa im potrzebne.

  15. Arek
    Arek 21 stycznia 2013, 15:23

    Schott tak. Wystarczy popatrzeć na wysyp chińskich teleskopów Sky Watcher z informacją na obudowie, że używają szkła Schott.

    Ze Steinerem sprawa nie dziwi. Nigdy nie wierzyłem, że taka seria Safari kosztująca 500 zł jest w całości "Made in Germany".

    A Zeiss miał już skoki do segmentu low bugdet na rynku USA. Pamiętacie Zeiss Diafun? Nie miałem w rękach, ale z tego co da się znaleźć w necie, nie rzucało na kolana...

  16. Gottfried
    Gottfried 21 stycznia 2013, 16:02

    Celowniki optyczne Zeissa na rynku amerykańskim to całkiem inna bajka, kilka lat temu Zeiss serią Conquest dosłownie podbił rynek, były to lunety o trochę innej konstrukcji niż te z Europy i z tańszymi powłokami MC, jednak najważniejsze były to lunety składane w USA. Jakość tych celowników w stosunku do ceny była nie do pobicia, ceny od $350 do $800 do dnia dzisiejszego są to najbardziej wzięte lunety na rynku amerykańskim. Niepokojący jest jednak fakt zastąpienia w najbliższym czasie tych właśnie lunet serią Terra oraz serią Conquest HD5, która będzie z napisem ''składane w Niemczech'', może rzeczywiście z części wyprodukowanych na Węgrzech. Co do lornetek serii Terra mam pierwsze informacje na temat produkcji, ale wstrzymam się do czasu potwierdzenia ich przez Zeissa.

    Diafun był produkowany na Węgrzech i były to pierwsze kroki Zeissa w prowadzeniu na rynek tańszego produktu.

  17. Maciek
    Maciek 21 stycznia 2013, 18:25

    Chyba jednak to będzie made in czajna. Każdy zeiss którego widziałem miał różowe powłoki, a ta lornetka jak widać na linkowanym filmie ma zielone! link

  18. Arek
    Arek 21 stycznia 2013, 18:31

    No ale Pan wyraźnie powiedział: "excellent light transmission"... Nie słuchałeś :)

    Poważnie mówiąc, jeśli test transmisji pokaże wyraźny dołek w centrum zakresu i średni wynik, który nie będzie dobry, to sprawa będzie chyba jasna...

  19. Gottfried
    Gottfried 21 stycznia 2013, 18:33

    Maciek co do koloru powłok to jesteś w błędzie, najlepsze powłoki Zeissa czyli T* mają różne kolory, nawet lornetki Conquest z tymi powłokami mają zielony kolor, natomiast seria Terra ma mieć powłoki MC*, gdzie spotkałem się w różnych lunetach Conquest z innymi kolorami: zielonym i bordowym.

  20. Gottfried
    Gottfried 21 stycznia 2013, 18:42

    Zapomniałem dodać, że lornetka Conquest 8x40 T* miała powłoki koloru fioletowego natomiast w Conquest 8x56T* były koloru zielonego.

    Jako ciekawostkę można podać, że na początku Conquesty produkowane na Węgrzech miały napis Made in Hungary a potem zmieni na Made by Carl Zeiss, ale oczywiście nadal były tam produkowane.

  21. Arek
    Arek 21 stycznia 2013, 18:42

    Conquesty mają charakterystyczny dla T* różopomarańcz na niektórych granicach. 8x56 też... Choć obiektywy ma faktycznie żółto-zielonkawe.

  22. 23 stycznia 2013, 17:44

    Jeśli te lornetki są "made in china" to stracę cały szacunek do tej firmy. Niech nikt mi nie mówi, że nie da się zrobić przyzwoitej lornetki w Europie za rozsądną cenę - Steiner jakoś potrafi.

  23. Gottfried
    Gottfried 24 stycznia 2013, 21:22

    Ale numer, chciałem potwierdzić informacje w Zeissie w USA, gdzie są produkowane nowe lornetki Terra ED. Pierwsze informacje jakie miałem od jednego ze sprzedawców to, że będą składane w USA tak jak to było z lunetami Conquest, jednak odpowiedź Zeissa jest niesłychanie dziwna i podejrzana: ''They do come for overseas, I am not sure on country of origin just yet'' ????????????? czyli można spodziewać się najgorszego. Potwierdzili natomiast, że seria Terra ED będzie dostępna tylko na rynku USA.

  24. Gottfried
    Gottfried 30 stycznia 2013, 21:39

    I stało się najgorsze, Zeiss oficialnie ogłosił, że lornetki Terra ED będą produkowane w Chinach. Jak widać kończy się jakaś epoka.....

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.