Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Nikon AF-S NIKKOR 18-35 mm f/3.5–4.5G ED

Nikon AF-S NIKKOR 18-35 mm f/3.5–4.5G ED
29 stycznia
2013 09:03

Firma Nikon zaprezentowała nowy zmiennoogniskowy obiektyw AF-S NIKKOR 18–35 mm f/3.5–4.5G ED. Lekki i uniwersalny model, dedykowany jest dla lustrzanek Nikon z matrycą pełnoklatkową formatu FX. Nowy Nikkor wyróżnia się zaawansowaną konstrukcją optyczną z elementami ze szkła ED, szerokim kątem widzenia wynoszącym 100 stopni oraz cichym i systemem autofokusa.

Pełna specyfikacja obiektywu jest już dostępna w naszej bazie:

Informacja prasowa

AF-S NIKKOR 18–35 mm f/3,5–4,5G ED – poszerz horyzonty

Nikon AF-S NIKKOR 18-35 mm f/3.5–4.5G ED

Firma Nikon zaprezentowała nowy zmiennoogniskowy obiektyw AF-S NIKKOR 18–35 mm f/3,5–4,5G ED. Lekki i uniwersalny model, dedykowany dla lustrzanek Nikon z matrycą formatu FX, wyróżnia się zaawansowaną konstrukcją optyczną z elementami ze szkła ED, szerokim kątem widzenia wynoszącym 100 stopni oraz cichym i precyzyjnym systemem autofokusa.

Obiektyw AF-S NIKKOR 18–35mm f/3,5–4,5G ED został zaprojektowany z myślą o fotografach zawodowych i zaawansowanych amatorach. Uniwersalny zakres ogniskowych oraz kąt widzenia wynoszący 100 stopni pozwala wykonać zarówno malownicze zdjęcia panoramiczne o wyjątkowej głębi, jak i klasyczne ujęcia szerokokątne, np. miejskiej scenerii, pozbawione dystorsji.

„Fotografowanie z zastosowaniem obiektywów szerokokątnych pozwala na kreatywne dobieranie ujęć. Uzyskanie zdjęć o optymalnych parametrach wiąże się jednak ze spełnieniem przez obiektyw wyśrubowanych wymagań stawianych przez jednoobiektywowe lustrzanki cyfrowe nowej generacji, odznaczające się wysoką rozdzielczością. Dzięki rozległej wiedzy i doświadczeniu firmy Nikon w dziedzinie optyki, model AF-S NIKKOR 18–35 mm f/3,5–4,5G ED zapewnia wierne oddanie fotografowanych scen” – mówi Zurab Kiknadze, kierownik produktu w dziale obiektywów, akcesoriów i oprogramowania firmy Nikon Europe.

Doskonałą jakość obrazu zapewnia zaawansowany układ optyczny składający się z 12 soczewek w ośmiu grupach. Trzy soczewki asferyczne oraz dwa elementy optyczne ze szkła ED (o superniskiej dyspersji) gwarantują wysoką rozdzielczość oraz umożliwiają korygowanie niepożądanych aberracji i dystorsji, zaś zintegrowana powłoka antyodblaskowa firmy Nikon redukuje zjawisko refleksów i flary, również w przypadku zdjęć robionych pod światło.

Dzięki wadze wynoszącej zaledwie 385 g oraz kompaktowym rozmiarom, obiektyw AF-S NIKKOR 18–35 mm f/3,5–4,5G ED doskonale sprawdza się w podróży. Wysokiej klasy ergonomiczna konstrukcja, metalowy bagnet mocujący oraz gumowe uszczelnienie chroniące przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi dodatkowo zwiększają trwałość obiektywu.

AF-S NIKKOR 18–35 mm f/3,5–4,5G ED może być wykorzystywany ze wszystkimi modelami lustrzanek cyfrowych firmy Nikon, nawet modelami amatorskimi, niewyposażonymi we wbudowany silnik autofokusa. Obiektyw będzie oferowany w zestawie z osłoną przeciwsłoneczną oraz miękkim futerałem ochronnym.

Data wprowadzenia modelu AF-S NIKKOR 18–35 mm f/3,5–4,5G ED do sprzedaży nie została jeszcze potwierdzona.

Dane techniczne

  • Ogniskowa: 18–35 mm
  • Maksymalny otwór przysłony: f/3,5–4,5
  • Minimalny otwór przysłony: f/22–29
  • Budowa obiektywu: 12 soczewek w ośmiu grupach (dwie soczewki ze szkła ED, trzy soczewki asferyczne, zintegrowana powłoka antyodblaskowa Nikon)
  • Kąt widzenia: 100–63 stopni (76–44 stopni w formacie DX firmy Nikon)
  • Liczba listków przysłony 7 (zaokrąglone)
  • Najmniejsza odległość zdjęciowa: 0,28 m od płaszczyzny ogniskowej
  • Średnica filtra/nakładki: 77 mm
  • Średnica x długość: ok. 83 x 95 mm
  • Masa: ok. 385 g


Komentarze czytelników (45)
  1. this
    this 29 stycznia 2013, 09:10

    MTF y ma dobre, jeśli rzeczywiście będzie pozbawiony dystorsji i w cenie ok 2k to myślę, że będzie duży sukces sprzedaży.

  2. qqrq
    qqrq 29 stycznia 2013, 09:18

    jeśli za taką cenę jak pisze this, to będzie rewelacja wg mnie.

  3. bogumil
    bogumil 29 stycznia 2013, 09:19

    "zintegrowana powłoka antyodblaskowa firmy Nikon redukuje zjawisko refleksów i flary" - co to za powłoka? na obiektywie brakuje "N"...

  4. jaco88
    jaco88 29 stycznia 2013, 09:22

    myślę że cena będzie powyżej 3k

  5. bogumil
    bogumil 29 stycznia 2013, 09:28

    749,95$
    link

  6. goornik
    goornik 29 stycznia 2013, 09:52

    Bogumił: "Zintegrowana powłoka", to NIC - Nikon Integrted Coatings; czyli NIC nowego, te powłoki były już w manualach AIS

  7. bogumil
    bogumil 29 stycznia 2013, 10:01

    Dzięki za NIC - czyli powłokę z 1970r zamiast Nano Crystal Coat z 2006.
    Jak widać w specyfikacji i opisie "Obiektyw AF-S NIKKOR 18–35mm f/3,5–4,5G ED został zaprojektowany z myślą o fotografach zawodowych"...

  8. marcinek
    marcinek 29 stycznia 2013, 10:33

    @bogumil - .. zawodowych, korzystających z "extreme pixel count, like D600" :-D Czyli do D800 kupujemy 12-24 albo 16-35. Długo się zastanawiałem po co Nikon wypuszcza to szkło mając bardzo przyzwoite 16-35/f4
    WYchodzi mi na to, że to pozycjonują do D600 a tamto do 800..

  9. 29 stycznia 2013, 10:37

    Ciekawe jak będzie wypadał w porównaniu do Canon 17-40 4.0? Zarówno cenowo jak i jakościowo.


  10. 29 stycznia 2013, 10:51

    cenowo podobnie, zakres nieco gorszy. Czekamy na porównanie w teście:)

  11. Flash69
    Flash69 29 stycznia 2013, 10:55

    Czekam na sample lepszej rozdzielczości bo to co nikon pokazuje na stronie to i iphonem można zrobić...

  12. 29 stycznia 2013, 12:39

    Ten obiektyw ma sens gdyby jego cena będzie w granicach 1500-1800 zł.

  13. thorgal
    thorgal 29 stycznia 2013, 12:41

    W konstrukcji jest duzo specjalnego szkla - optycznie to szkielko moze byc super. Poczekamy i zobaczymy.

  14. thorgal
    thorgal 29 stycznia 2013, 12:48

    @Borat

    Wybor szerokokatnych Nikkorow (mam na mysli w miare nowe konstrukcje) nie jest duzy: drogi i nieporeczny (ale znakomity) 14-24, tanszy 16-35 (ale juz nie tak dobry - mega beczka na szerokim kacie) no i ten nowy 18-35. Bedzie najtanszy - to i tak jest sukces...

  15. 29 stycznia 2013, 14:39

    @thorgal, ciągle dostępne są przecież: 18-35 mm f/3,5-4,5D ED NIKKOR i 17-35 mm f/2,8D ED-IF AF-S NIKKOR. Jak do tego dodasz to co wymieniłeś i jeszcze tego nowego to się okaże że Nikon ma w ofercie 2x tyle szerokich zoomów co Canon który w tym zakresie ma tylko EF 16-35mm f/2.8L II USM i EF 17-40mm f/4L USM

  16. kazziz
    kazziz 29 stycznia 2013, 15:16

    AD 18-35D ED w cenie 2400... czyli pewnie to na wejściu 2700... 16-35 /4 - 4000... no jak ktoś szuka szerokiego kąta do D600 to spoko.

  17. kazziz
    kazziz 29 stycznia 2013, 15:18

    @MAF - 17-35 już od kilku lat nie jest dostępne w oficjalnej dystrybucji Nikona. Podobnie jak 80-200/2.8 zawiera - w skrócie mówiąc - "szkło ołowiowe" - przez co nie może być sprzedawany na terenie UE przez Nikon Europe (i PL)

  18. Zolty
    Zolty 29 stycznia 2013, 15:18

    Czytam wpisy i mam wrażenie, że macie zbyt wysokie oczekiwania:
    - dystorsję skoryguje się w puszce albo w ViewNX/CNX2
    - aberracje jak wyżej
    - nie trafiający AF, w lepszych sztukach zmieści się w GO w gorszych korekcja w puszce

    Pamiętajcie że to jest najtańszy z Nikonowskich szerokich zoom'ów i choćby z racji pozycjonwania powinien być słabszy od 16-35/4.0. Mam nadzieję że nie okaże się zbyt słaby na 24 MPix.

  19. Josef Maas
    Josef Maas 29 stycznia 2013, 15:59

    Sorry, jak dla mnie to jest obiektyw kompletnie bez sensu. Ciemny, zmienne światło, zoom nawet nie 2 x - co to w ogóle ma być i dla kogo? Propozycja dla Nikona - zróbcie teraz zoom 18 - 24 mm F 4.5-5.6, na pewno będzie przebój! A jak zrobicie zoom 18-20mm F8 to po prostu będzie rewelacja!

    Osobiście wolałbym kupić stałkę 28 mm, lub 2 stałki - 20 i 35 mm lub coś koło tego. I pewnie za tą samą cenę lub taniej. Jąniej by było, jakość obrazka na pewno lepsza, a te dwa kroki w tył lub przód zawsze można zrobić, lub po prostu wykadrować w obróbce.

    PS. A gdzie złoty pasek na tym cudzie?

  20. p0m
    p0m 29 stycznia 2013, 16:05

    Zolty - niezły jesteś. jeśli masz dużą bekę na szerokim to w przypadku np. 18mm i korygowania dystorsji zostaje Ci dużo mniejszy kąt widzenia. ale kupuj i koryguj. z 18mm zrobi ci sie 21mm...

  21. Josef Maas
    Josef Maas 29 stycznia 2013, 16:08

    Przepraszam za literówkę "Jaśniej" a nie "Jąniej"

  22. goornik
    goornik 29 stycznia 2013, 16:25

    Josef, to kup 20 i 35 i nie troluj. Albo kup kompakt z zoomem 42x i matrycą 1/2,3 cala - będziesz wniebowzięty

  23. Zolty
    Zolty 29 stycznia 2013, 16:47

    >p0m: Ja nie napisałem co zrobię, ani czego sobie życzę - napisałem czego się spodziewam.
    Od czasu kiedy softowo można poprawić prawie wszystko (oprócz AF) Nikon przestał zajmować się takimi pierdołami jak poprzeczne/wzdłużne aberracje czy korekcja dystorsji.
    Żeby rozwiać wątpliwości napiszę: NIESTETY. ;)
    Nie spodziewam się wiele po tym szkle - zarówno biorąc pod uwagę jego pozycjonowanie jak i nikonowską kontrolę jakości (jej główna zaleta to ekstremalnie niski koszt - 0 etatów)

  24. spootnick
    spootnick 29 stycznia 2013, 17:53

    o teraz nikoniarzom mozne tego szkla pozazdroscic. Jesli lepszy optycznie bedzie od 17-40 a na pewno bedzie i w podobnej cenie do niego to moze byc hit...

  25. keton
    keton 29 stycznia 2013, 18:53

    A mnie strasznie zastanawia tak niska masa tego obiektywu. Nawet nikonowskie odpowiedniki pod DX'a są cięższe, tokina i sigma również. Ale może technologia już pozwala robić solidne i jednocześnie lekkie konstrukcje.

  26. p0m
    p0m 29 stycznia 2013, 19:14

    Zolty - myślałem, że odpowiada Ci taka sytuacja. no cóż - ironii w pisanym trudno dojrzeć.

  27. Arek
    Arek 29 stycznia 2013, 21:34

    Korygowanie softem KAŻDEJ aberracji ma swoją cenę. To jak leczenie poważnej choroby środkiem przeciwbólowym. Chory poczuje się lepiej, ale co z tego?

  28. p0m
    p0m 29 stycznia 2013, 21:45

    Arku, otóż to.

  29. Zolty
    Zolty 29 stycznia 2013, 22:56

    >Arku, ale wyprodukowanie tabletki przeciwbólowej jest tańsze niż skomplikowanego leku.
    I o to tu niestety chodzi.
    Nie żeby mnie naszło po ciekawym artykule ostatnio na Optycznych - naszło mnie po zabawie z obiektywami Nikona (w tym z tzw Trójcą).

  30. Josef Maas
    Josef Maas 29 stycznia 2013, 23:52

    goornik - jeżeli nie masz swojej opinii o sprzęcie to nie obrażaj innych, bo twoje wpisy nie wnoszą niestety nic konstruktywnego. Potrafisz tylko ironizować z kolegów a konkretów o testowanych rzeczach nie piszesz. To jest moje zdanie o tym obiektywie, i nie mam zamiaru wdawać się w pyskówkę (co jednak chyba uczyniłem). Jak masz inne zdanie o tym obiektywie to napisz, bo twój ostatni przytyk do mnie był bez sensu.
    Przepraszam, ale mnie ponisło.

  31. 30 stycznia 2013, 00:08

    @kazziz, nie wiedziałem że 17-35 jest już niedostępne, zmyliła mnie jego obecność na stronie nikon.pl link

    @Josef Maas, nie bardzo rozumiem w czym przeszkadza zmienne światło? To jest jakiś problem? Od "zawsze" używam zoomów ze zmiennym światłem (i to nawet takich 4.5-5.6) i jakoś daję radę. A przy tym zoomie w wielu zastosowaniach 3.5-4.5 nie jest problemem.

  32. Josef Maas
    Josef Maas 30 stycznia 2013, 00:28

    MAF - przeszkadza mi zmienne światło, przeszkadza mi ten zakres, a dlaczego? Bo za tą cenę (750$) można kupić coś lepszego. Nikon ostatnio oszalał i wymyśla ceny z księżyca. W nowych obiektywach cena nie przekłada się na jakość! Nie wiem, czy ten obiektyw będzie lepszy niż (np.w DX) 18-55 kitowy za ok 500 zł.

    A jak to ma być tani szeroki kąt do tanich amatorskich lustrzanek FF to niech kosztuje 700 ale złotych a aparat 1000 złotych. Wtedy będzie fair.

  33. 30 stycznia 2013, 00:38

    @Josef Maas, a możesz mi wyjaśnić - abstrahując chwilowo od ceny - na czym polega problem ze zmiennym światłem? A porównywanie tego szkła do DXowego 18-55 jest lekko bez sensu. 18-55 będzie raczej mocniej winietował na D600. Co do ceny to te 750$ to cena sugerowana, kiedyś - o ile dobrze pamiętam - Canon 17-40 4.0 miał sugerowaną 1299$, w tej chwili w bhphoto jest po 839$, więc myślę że 18-35, jak i 24-85 VR będą się świetnie sprzedawać szczególnie że oba te obiektywy będzie można kupić taniej niż jednego Canona 24-70 4.0

  34. Josef Maas
    Josef Maas 30 stycznia 2013, 01:08

    MAF - no to sobie kup to cudo - ja na pewno nie kupię! A tak nawiasem mówiąc to chyba będę musiał pisać w czymś takim jak "uproszczony polski" bo chyba niektórzy koledzy mnie nie rozumieją.

    Dla jasności - na D600 obiektywy DX nie będą winietowały, bo aparat sam przycina wielkość matrycy do formatu DX - a więc fotka będzie taka, jakbym fotografował na np. D300. Ale mi nie o to chodziło, tylko o stosunek możliwości obiektywu do ceny.

    A problem ze zmiennym światłem jest taki - że światło jest zmienne! Chyba prościej tego nie można napisać!
    Wszystkie tzw. topowe obiektywy, o najwyższej jakośći mają światło stałe, a nie zmienne, ponieważ są trudniejsze w projektowaniu i droższe w produkcji. Nikt nie lubi, jak mu przysłona skacze w czasie zoomownia. A jak mu to nie przeszkadza, to dlaczego ma wydawać tak dużo za tak mało? Ten obiektyw ma pełno szkieł a zmienne światło - coś tu nie tak.

    Moje główny wątek jest taki (muszę to napisać w tym uproszczonym polskim) że firmy robią się bezczelne i wciskają nam tanio wyprodukowane rzeczy, o niskich parametrach za coraz to wyższą cenę! I to mi się nie podoba.

  35. Flash69
    Flash69 30 stycznia 2013, 07:10

    Josef Maas z tym, że firmy robią się bezczelne masz w 100% rację ale na tą chwilę jak szukasz nowego szerokiego zooma spacerowego (przede wszystkim do krajobrazu) do pełnej klatki w nikonie nie masz wielkiego wyboru. albo wielkie i ciężkie 14-24, albo ciemne i wielkie 16-35mm albo to 18-35mm. Sigma 12-24 f4 jest taka sobie, a 17-35mm f2.8-4 nie ma już na rynku od dawna i na razie nie widać następcy. Osobną sprawą są filtry i tutaj absurdalna cena rozwiązań do 14-24 i 12-24 daje jeszcze więcej do myślenia. Na dzień dzisiejszy rozważam dwie opcje Albo tą nową 18-35mm albo D700 idzie na allegro i kupuję NEX-6 i 10-18 OSS bo targania prawie 2 kilogramów przez parę godzin wycieczki mam już serdecznie dość. Czekam z niecierpliwością na testy i sample by podjąć wiążącą decyzje.

  36. 30 stycznia 2013, 10:00

    @Josef Maas, nie Nikkora 18-35 nie kupię, bo dość kiepsko pasuje do Canona :)

    Porównujesz cenę/możliwości 18-55 do 18-35? No to chyba masz problem z właściwym wyborem produktów do porównania. 18-55 i 18-35 to na FF zupełnie inne szkła - jak chcesz je porównać? Zresztą trudność wyprodukowania szkła DX 18-55 3.5-5.6 jest zupełnie inna niż FX 18-35 3.5-4.5.

    Problem zmiennego światła jest przez Ciebie wyolbrzymiany. Jeśli szkło będzie dobre optycznie to światło zmienne mi nie przeszkadza. Zresztą nawet podana przez Ciebie wada "skakania przysłony" przy zoomowaniu jest "dokuczliwa" tylko na pełnej dziurze. Faktycznie wszyscy cały czas fotografują zoomami UWA tylko na pełnej dziurze?

  37. kazziz
    kazziz 30 stycznia 2013, 15:02

    zrobienie 18-55 DX to jak zrobienie 28-80 na FX.
    Josef Maas - przemyśl. 17-35 2.8 - TOOOO KOSZTOWAŁO!
    btw AF 18-35D ED widziałem za 2400 u kumpla na półce w sklepie - to ciekawe ile to będzie kosztować. Z drugiej strony, to stara 60 micro też droższa od nowej (2100 a 1900)

  38. Josef Maas
    Josef Maas 30 stycznia 2013, 16:47

    Do wszystkich dalej mnie nie rozumiejących - niestety nie wiem jak jeszcze prościej pisać. Nikon miał podobny objektyw (mówię o zakresie 18-55 na DX lub 28-85 na FX), do kupienia dzisiaj poniżej 400 zł link polecam go wszystkim, którzy chcą się pobawić tanim objektywem pełnoklatkowym.

    18-35 F2.8 jest zupełnie innym objektywem, to zupełnie inna bajka i inna cena.

    A nowy 18-35 F3.5-4.5 to parametry lichutkie, chyba, że będzie ostrzejszy od tego słynnego z F2.8 lub cena
    będzie ok. 1000 zł - w co nie wierzę.

    Flash69 - i własnie dlatego nie kupię tego cuda bo już kupiłem dwie używane stałki. A stara stałka 35mm F2.0 jest moim faworytem, jak mi się nie chce dzwigać zoomów z F2.8.

  39. Flash69
    Flash69 30 stycznia 2013, 18:05

    No właśnie nie rozumiesz bo patrzysz z perspektywy dx. Na Fx jak chcesz SZEROKO, lekko, (względnie) tanio a niekoniecznie jasno (bo do krajobrazu jest to mniej istotne) to nie masz praktycznie wyboru. 35mm f2 do krajobrazu nawet na FX jest umiarkowanie przydatne i za podobne pieniądze Samyang 14mm f2.8 sprawdzi się o wiele lepiej (wiem bo używam jestem dość zadowolony). Z perspektywy DX to 18-35mm 3.5-4.5 G nie będzie miał sensu ale na FX porównanie go do 28-85mm to spore nadużycie.

  40. Flash69
    Flash69 30 stycznia 2013, 18:18

    Josef Maas ja już wiem czego nie zrozumiałeś:"Nikon miał podobny objektyw (mówię o zakresie 18-55 na DX lub 28-85 na FX)" błąd polega na tym, że 18-55 na dx = 26-80 na fx, 18-35mm na fx = 12-20mm na dx. A to jak spojrzysz na ceny zbliżonych do 12-20 obiektywów DX nie jest tanie ( nowe około 3000zł) i rzadko jest jaśniejsze niż f4. Jaśniej już nie potrafię Ci wytłumaczyć.

  41. Josef Maas
    Josef Maas 31 stycznia 2013, 00:55

    Sorry - Sigma ma 2 obiektywy do DX - 10-20 mm i wcale nie są drogie, a odpowiednik FX powinien być 15-30mm FX, a więc zakres chyba lepszy i do tego stałe światło.

    Flash69 - jednak to Ty mnie nie rozumiesz. Mnie chodzi o to, że Nikon nas robi w balona proponując nieatrakcyjna obiektywy za bardzo zawyżoną cenę, a sam widzisz, że można inaczej (np Twój Samyang)

    A co do zakresu 18 (17) - 35 mm Nikon miał super obiektyw o tym zakresie, ale teraz wypuszcza plastyk i to ciemniejszy, licząc chyba na tzw. 'amatorów" od D600, którzy polecą na ten obiektyw, bo nie stać ich na coś lepszego.

    Co do Nikonowskiego FF 28-80 - taki obiektyw był w kicie z F65, jak go kupiłem kilkanaście lat temu dla mojej żony. Używałem go z powodzeniem w cyfrówkach dopóki nie kupiłem innych obiektywów. A porównałen go do tego nowego dlatego, bo nie sądzę, że jego produkcja jest o wiele droższa niż ten stary 28-85.

  42. 31 stycznia 2013, 10:04

    @Josef Maas, strasznie namieszałeś. Zacznijmy od Sigmy która ma faktycznie dwa szkła 10-20 pod APS-C, jedno ze zmiennym świtałem 4-5.6 ma SRP 740$, wiec jest tylko 10$ tańsza niż Nikkor 18-35 3.5-4.5. Drugie szkło 10-20 ze stałym światłem 3.5 ma SRP 950$ więc 200$ droższe niż pełnoklatkowy Nikkor. Nie wiem gdzie w takim razie ta taniość szkieł Sigmy. A trzeba pamiętać że to jednak szkła dedykowane APS-C.

    Podajesz cenę 28-85 obecną 400zł, a ile ten obiektyw kosztował nowy jak jeszcze był w ofercie?

    Jakie to super szkło w zakresie 18(17)-35 miał Nikon? Jaśniejsze i nie plastikowe i to jeszcze w atrakcyjnej cenie? 17-35 mm f/2,8D ED-IF AF-S teoretycznie jest ciągle dostępny na stronie Nikon Polska za jedyne 8 491zł, chwilowo niedostępny AF-S NIKKOR 16-35 mm f/4G ED VR za 4 914zł i również chwilowo niedostępny 18-35 mm f/3,5-4,5D ED wyceniony na 2 731zł.

    Zupełnie nie rozumiem porównywania 18-35 FX do 18-55 DX, który nie dość że jest dedykowany wyłącznie APS-C to jeszcze ciemniejszy (3.5-5.6 vs 3.5-4.5). 18-55 możesz sobie porównywać właśnie z tanim 28-80, ale nie z zupełnie innym szkłem jakim jest 18-35. To że 18-35 na APS-C ma gorszy zakres i podobne światło jak 18-55 to nie znaczy że powinien kosztować tyle samo, czy nawet mniej od 18-55, oznacza tylko tyle że kupowanie go do lustrzanki DX jest bez sensu, to obiektyw który jest przeznaczony do FX i tam warto go stosować - tak samo jak Canon 17-40.

    W Nikonie zestaw 18-35 + 24-85 ale niestety ze zmiennym światłem 3.5-4.5 masz dostępny taniej niż w Canonie 24-70 z cudownie stałym światłem 4.0 (750$ + 600$ vs 1500$), ale co kto woli, na szczęście jest wybór.

  43. Josef Maas
    Josef Maas 31 stycznia 2013, 18:58

    MAF - stary 28-85 kosztował mnie niecałe 100 euro w kicie, 6 razy mniej niż nowy 18-35.
    A 17-35 F2.8 jest uważany z wielu fotografów za najlepszą konstrukcję Nikona ostatnich kilkunastu lat. Sam go używałem przez pewen czas, ale zakres zooma mnie nie zadowalał, sprzedałem go i kupiłem stałki. Jest (był) bardzo drogi i dlatego wypuszczono tańszą wersję z F4. No a teraz najtańsza wersja ze zmiennym światłem. Dlatego się trochę zbulwersowałem, bo o takich parametrach powinien być o wiele tańszy. Jak będzie za ok 300$ to powiem, że cena jest odpowiednia do możliwości tego objektywu. Ale dalej będę się upierał, że Nikon bardzo przesadził z cenami nowych obiektywów.
    A co do Sigmy - testy potwierdzają, staje się równorzędnym przeciwnikiem Nikona i Canona i jak nie zdrożeja za bardzo (a zaczyna) to będzie coraz bardziej używana przez zawodowców.

  44. 2 lutego 2013, 09:15

    Josef Maas
    to nie Ty dyktujesz ceny.
    cene ustala producent.
    producent także ustala półki dla nowych produktów.
    Ty możesz zgłąszać jedynie objekcje, ale do jasnej anielki nie rób tego w każdym poście!
    świadczy to chyba o zasobności Twojego portfela i chęci kupna tego szkła... takiej mini frustracji.
    ps. przy zmiennym świetle w zoomie przysłona jest w takiej samej pozycji. :)
    1ev to mało. zawsze można wyciągnąć poprawną ekspozycję choćby w cameraraw.

  45. Josef Maas
    Josef Maas 2 lutego 2013, 21:00

    aandrecki - przepraszm, że jestem biedny, przepraszam, że nie akceptuję tych cen, chyba się powieszę, bo nie stać mnie na Lamborgini, a tu jest forum samych milionerów.
    A co do ceny - to każda cena jest propozycją i nie ustala jej producent, on ją tylko proponuje. Cenę ustala rynek (dokładnie zależność między popytem i podażą) a więc gdybyśmy przestali kupować te horrendalne drogie cacka za ich cenę to musieliby obniżyć! I to się nazywa ekonomia.
    A gmeranie w zawartości mojego portfela - sam sobie nazwij tą opinię...

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.