Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia

19 czerwca 2017
Marcin Czajkowski Komentarze: 43

2. Pierwsze wrażenia z użytkowania

Po oficjalnej części prezentacji mieliśmy możliwość przekonać się, jak nowy dron od DJI sprawuje się w praktyce. Udaliśmy się w tym celu do hotelowego ogródka, gdzie oprócz dronów DJI Spark czekały również inne produkty, które firma ma obecnie w ofercie.

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania



----- R E K L A M A -----

UNIKALNE OFERTY Z KOMISU E-OKO!

Canon R6

5999 zł
Kupujemy używany sprzęt za gotówkę. Raty 20x0%!

Po wzięciu Sparka do ręki od razu uderza jego mały rozmiar i waga. Korzystając z dołączonego w zestawie Combo pokrowca, drona można zabrać właściwie wszędzie. DJI Spark został wykonany w całości z matowanego plastiku, jednak na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to wytrzymały plastik dobrej jakości.

Sterowanie gestami

W pierwszej kolejności sprawdziliśmy, jak prezentuje się sterowanie urządzeniem za pomocą gestów. Po włączeniu Sparka na wyciągniętej dłoni, ten ok. 15 sekund rozpoznawał twarz a później wystartował i utrzymywał się na poziomie oczu. „Zauważenie” wyciągniętej dłoni dron zasygnalizował za pomocą dwóch przednich diod, które w momencie rozpoznania gestu zaświeciły się na zielono. Sterowanie dłonią odbywa się płynnie, choć wymaga pewnego wyczucia. Musimy tu wspomnieć o fakcie, że podczas kilkunastominutowej zabawy dron raz się zawiesił i przestał reagować na gesty, pomogło jedynie wyłączenie go poprzez odwrócenie do góry nogami przez pracownika RC Pro. Krótki filmik ze sterowania za pomocą gestów prezentujemy poniżej:

Ogólnie rzecz biorąc do sterowania Sparkiem za pomocą gestów nie mamy poważniejszych zastrzeżeń. Po poznaniu wszystkich sygnałów, które dron wysyła za pomocą diod, jest to bardzo przyjemne doświadczenie. Idealne wręcz np. w sytuacji wakacyjnej, gdy chcemy zrobić szerokie ujęcie grupy z ptasiej perspektywy bez wyciągania telefonu i parowania go z dronem.

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Sterowanie za pomocą aplikacji

DJI Spark umożliwia również sterowanie za pomocą dedykowanej aplikacji – DJI Go 4. Znajdują się w niej 4 zakładki – Equipment (do sterowania dronem), Editor (przegląd wykonanych zdjęć i filmów wraz z edytorem), Skypixel (serwis społecznościowy przeznaczony do dzielenia się zdjęciami z dronów) oraz Me (dostęp do sklepu DJI, dziennik lotów, dostęp do forum i pomocy technicznej).

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Połączenie Sparka ze smartfonem odbywa się za pomocą sieci Wi-Fi i nie zauważyliśmy żadnych problemów z tym związanych. Za każdym razem udało się połączyć drona z urządzeniem. Korzystaliśmy z systemu iOS i telefonu iPhone SE. Podczas naszych lotów raz utraciliśmy połączenie, jednak stało się to, gdy dron wzniósł się na 70.9 m i odddalił od nadajnika o ok. 100 m. Był znacznie dalej niż przewiduje to specyfikacja, zatem zerwane połączenie nie dziwi. Pozytywnie zaskakuje jednak reakcja samego drona, bowiem po rozłączeniu włączył tryb automatycznego lądowania i powrotu do bazy.

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Po udanym połączeniu na ekranie smartfona obserwujemy to, co widzi kamera drona. Sterować nim możemy za pomocą dwóch wirtualnych dżojstików i suwaka, służącego do obracania kamery w górę i w dół. Mamy dostępne rownież funkcje śledzenia, włączenia gestów, oraz QuickShot, czyli efektownych ujęć, wykonywanych przez autopilota. Z racji braku miejsca w hotelowym ogródku mogliśmy wypróbować jedynie ujęcie typu „Rocket”, czyli gwałtowne wznoszenie drona przy zachowaniu w kadrze wybranego efektu i – trzeba przyznać – funkcja robi spore wrażenie.

Sterowanie za pomocą aplikacji w smartfonie wymaga przyzwyczajenia, jednak po treningu jest bardzo łatwe i przyjemne. Podczas testów byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni tym trybem.

Sterowanie za pomocą kontrolera

Oczywiście możliwe jest również sterowanie Sparkiem za pomocą dedykowanego kontrolera, dostępnego w sprzedaży jako dodatkowe akcesorium. Samo urządzenie bardzo przypomina to dołączane do Mavika PRO, jednak jak się dowiedzieliśmy, obu kontrolerów nie można używać zamiennie. Wynika to z faktu, że ten przeznaczony do modelu Mavic PRO wyposażony jest dodatkowo w wyświetlacz LCD.

Sam proces obsługi drona poprzez kontroler jest analogiczny do tego, co oferuje Mavic PRO. Aby wystartować wystarczy przyciągnąć oba drążki sterujące do siebie i skręcić je do środka. Potem sprawa ma się tak, jak w przypadku aplikacji – lewy odpowiada za wznoszenie się, opadanie i obrót a prawy za lot w przód, tył, lewo i prawo. Dodatkowo za pomocą pokrętła zlokalizowanego na tylnej ścianie kontrolera możemy obracać kamerę w płaszczyźnie pionowej. Samo pokrętło jest podobne do tych znanych z zaawansowanych aparatów cyfrowych, a bezpośrednio nad nim znajduje się przycisk rozpoczynający i kończący nagrywanie lub robiący zdjęcie. Kontroler został także wyposażony w jeden przycisk funkcyjny, przycisk służący do zainicjowania automatycznego lądowania i powrotu do bazy oraz przełącznik trybu Sport.

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Zgodnie z oczekiwaniami, sterowanie za pomocą kontrolera okazało się najwygodniejsze.

Jakość zdjęć

Dron DJI Spark wyposażony został w tę samą matrycę, którą znaleźć możemy w Maviku PRO, a której parametry przybliżyliśmy w poprzednim rozdziale. Aplikacja DJI Go 4 pozwala nam na wybranie trybu automatycznego lub manualnego. W tym drugim możemy dokonywać nastaw czułości ISO, czasu otwarcia migawki i korekty ekspozycji. Niedostępny jest niestety wybór między RAW-ami a JPEG-ami, a nad wyglądem samych obrazów nie mamy żadnej kontroli.

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Pomimo faktu, że na pierwszy rzut oka zdjęcia są poddawane silnemu wyostrzaniu i redukcji szumów, Spark nie musi się wstydzić przed starszymi braćmi jakości, jaką prezentuje. Na zdjęciach widoczna jest duża ilość szczegółów, a kolory są bardzo nasycone. Po raz kolejny nowy dron marki DJI zaskoczył nas pozytywnie.

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Podsumowanie

Swoimi ostatnimi działaniami firma DJI chce sprawić, żeby drony stały się urządzeniami dla każdego. Spark to tylko kolejny krok w tym kierunku, ale czy milowy - ciężko jednoznacznie powiedzieć. Na pewno jest to sprzęt unikatowy w swojej klasie. Posiada bowiem szereg funkcji ułatwiających korzystanie z niego zwykłemu użytkownikowi. Właściwie każdy może wrzucić Sparka do plecaka, pakując się na wakacyjny wyjazd, umożliwiając sobie tym samym zrobienie naprawdę efektownych zdjęć i filmów.

Warto wspomnieć o samym inteligentnym sterowaniu gestami i szeregu ujęć QuickShot, które bez większego wysiłku, czy rozgryzania sztuki sterowania dronem pozwalają uzyskać profesjonalnie wyglądające ujęcia. Dla kogoś, chcącego mieć większą kontrolę, DJI proponuje sterowanie z poziomu smartfona. Musimy przyznać, że byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni samym działaniem aplikacji DJI Go 4 i responsywnością drona. Po chwili zabawy możliwe było już właściwie komfortowe latanie dronem, mimo że korzystaliśmy jedynie z 4-calowego ekranu iPhone SE. Z pewnością na większym wyświetlaczu to doświadczenie byłoby jeszcze lepsze.

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Natomiast sterowanie dedykowanym kontrolerem to sama przyjemność. Użytkownik, który wymaga od Sparka więcej, niż tylko bycie aparatem do selfie z pewnością doceni tą możliwość. Szkoda trochę, że kontroler jest dostępny jedynie jako dodatkowe akcesorium w cenie sięgającej 700 zł. DJI jednak chciało maksymalnie obniżyć koszt samego drona, a potencjalny użytkownik, do którego urządzenie jest kierowane prawdopodobnie nie będzie kontrolera nigdy potrzebował.

DJI Spark - relacja z polskiej premiery i pierwsze wrażenia - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Jeśli chodzi o samą cenę - nie ma co ukrywać, że jest ona wysoka. Warto zatem spojrzeć na to w taki sposób, że DJI w Sparku zaimplementowało wszystkie swoje technologie, tak, żeby było to urządzenie maksymalnie proste w obsłudze i bezpieczne. Nawet osoba nie mająca styczności z dronami jest w stanie w ciągu kilku minut opanować sterowanie gestami czy z poziomu aplikacji w smartfonie. Spark sam stabilizuje lot, stawia opór wiatrowi oraz wykrywa przeszkody i omija je. W tym wypadku uważamy, że cena Sparka jest zrozumiała. Dostajemy bowiem urządzenie kompletne, sprawiające wrażenie naprawdę wytrzymałego. Cieszy również fakt, że Spark jest dostępny w sześciu kolorach - naszym zdaniem wszystkie prezentują się świetnie.