Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Relacja z wizyty w Nikon Museum

25 lipca 2017

2. Rozdział 2

Najbardziej okazałym elementem w Nikon Museum jest długa na kilkanaście metrów gablota, w której umieszczono chronologicznie około 450 produktów poczynając od aparatu Nikon Model I, a na najnowszych lustrzankach kończąc. Można tam także przeczytać kilka historii związanych z wybranymi modelami, a także dowiedzieć się, jak rozwijały się poszczególne technologie na przestrzeni lat.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Zanim przejdę do omawiania zawartości gabloty, warto przystanąć na moment przy nieco mniejszej gablocie, która poświęcona jest pierwszym latom działalności firmy. Nikon powstał jako firma mająca produkować precyzyjne instrumenty optyczne. Z tego też powodu w 1919 roku Ryuzo Fujii, jeden z założycieli, sprowadził do firmy ośmiu niemieckich inżynierów, którzy mieli szkolić japońskich pracowników i wspierać dział projektowy. Owocem ich pracy były pierwsze prototypowe obiektywy Nippon Kogaku.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Po około siedmiu latach opuścili oni firmę, a japońscy projektanci posiadali wówczas wystarczającą wiedzę do opracowywania własnych konstrukcji. Dzięki temu mogły powstać pierwsze obiektywy Nikkor oraz aparaty Hansa Canon - pierwsze profesjonalne, japońskie aparaty kompaktowe produkowane wspólnie z firmą Seiki Kōgaku Kenkyūjo (Laboratorium Precyzyjnych Instrumentów Optycznych), która obecnie zwie się Canon. Nikon odpowiedzialny był w tym projekcie za opracowanie obiektywu, bagnetu mocującego, a także optycznych elementów wizjera i dalmierza.

----- R E K L A M A -----

UNIKALNE OFERTY Z KOMISU E-OKO!

Canon R6

5999 zł
Kupujemy używany sprzęt za gotówkę. Raty 0%!

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Wróćmy jednak do dużej gabloty. Jak wspomniałem, wszystkie produkty ułożone są tam chronologicznie, a eksponaty z lat 40-tych, 50-tych i 60-tych ubiegłego wieku nie zajmują zbyt wiele miejsca.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Na samym początku znajduje się aparat Nikon Model I z 1948 roku wraz z trzema obiektywami systemowymi oraz jego następca z 1949 roku nazwany Nikon M.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Znajdziemy tam też kilka ciekawostek w postaci wyposażonego w pierścień doświetlający i przeznaczonego do makrofotografii Medical-Nikkor'a 200 mm f/5.6, obiektywu do zdjęć 3D Stereo-Nikkor 3.5 cm f/3.5 z 1957 roku, niezwykle jasnego modelu Nikkor-N 5 cm f/1.1 z roku 1956, czy też pierwszego Nikonosa, który pozwalał na fotografowanie aż 50 metrów pod powierzchnią wody.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Interesujący jest też Fisheye Nikkor Camera, czyli aparat kompaktowy z wbudowanym obiektywem typu rybie oko, który wykorzystywany był do fotografowania nieboskłonu.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Nie mogło tu również zabraknąć pierwszej lustrzanki jednoobiektywowej japońskiego producenta, czyli modelu Nikon F. Była ona produkowana przez 15 lat i sam producent uważa ją za jeden ze swoich kamieni milowych, pisząc o nim:
Nikon F to model aparatu, który połączył nikonowskie technologie optyki i mechaniki precyzyjnej. Wywołał on wielkie poruszenie na całym świecie, a przez 15 lat (do 1973 roku) został wyprodukowany w liczbie przekraczającej 800 000 sztuk, co efektywnie ugruntowało świadomość marek Nikon i NIKKOR.

Zostały w nim zupełnie na nowo zaprojektowane główne podzespoły: komora lustra, pryzmat pentagonalny oraz bagnet. Pozostałe mechanizmy w zasadzie zostały takie same, jak w Nikonie SP. Jednakże występujące techniczne problemy trzeba było przezwyciężyć właśnie w konstruowaniu mechanizmów komory lustra i pryzmatu. Głównie z powodu potrzeby szybkiej zmiany osi optycznej pomiędzy systemem rejestrującym samo zdjęcie a systemem wizjera, wszystko to za pomocą lustra.

Mocowanie bagnetowe zostało wykonane ze stali nierdzewnej, aby wytrzymać odpowiednio duże naciski teleobiektywów. Perspektywicznie wybrano wtedy wewnętrzną średnicę bagnetu 44 mm (34 mm w Nikonie S), aby umożliwić używanie większych otworów względnych obiektywów. Tak powstał "bagnet Nikon F", używany do dziś również w nowoczesnych lustrzankach cyfrowych – technologia, ma swoje zastosowanie od ponad pół wieku. Jest to najdłużej używany na świecie system mocowania obiektywu zaprojektowany pierwotnie do lustrzanki 35 mm.

Nikon F wykorzystywał w pełni zaletę cechy lustrzanek jednoobiektywowych, które są w stanie zarejestrować na kliszy dokładnie to samo, co widzi użytkownik w wizjerze. Wszystko dzięki 100% pokrycia kadru w wizjerze. Po raz pierwszy na świecie użyto do wykonania kurtyny migawki tytanu (o grubości 0,02 mm). Również po raz pierwszy na świecie dodano do wybranego w aparacie czasu otwarcia migawki, mechaniczne przekazywanie wybranej na obiektywie wartości przysłony, doskonaląc pomiar ekspozycji. Akcesoria zostały przygotowane jako system, i jako pierwszy na świecie w lustrzance zastosowano również moduł silnika do przewijania kliszy (umożliwiał ciągłe fotografowanie z prędkością 3,6 klatek na sekundę).

- Najbardziej ikoniczne aparaty Nikona - NIKON CEE GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Przechodzimy do lat 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Pierwsze, co przykuwa tu uwagę, to kultowy Fisheye-NIKKOR Auto 6 mm f/2.8, czyli obiektyw, który patrzy do tylu. Może on pochwalić się kątem widzenia wynoszącym 220 stopni, a także niebotycznymi cenami dochodzącymi do 40 tys. USD, jakie osiąga obecnie na aukcjach internetowych.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Wspomniane dwie dekady zapisały się w historii Nikona kolejnymi wersjami lustrzanek systemu F, a także coraz nowszymi aparatami Nikonos.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

W tym okresie automatyka zawitała już na dobre do fotografii, czego najlepszym dowodem jest Nikomat EL z elektronicznie sterowaną migawką w trybie preselekcji przysłony oraz TW Zoom - pierwszy zmiennoogniskowy kompakt Nikona z autofokusem.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Tak wygląda Nikon FA w złotym wykończeniu, który powstał dla uczczenia zdobycia nagrody Japan Camera Grand Prix.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Wodoszczelny do 3 metrów Nikon L35AWAF to protoplasta kompaktów z serii Coolpix AW.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

W latach 70-tych Nikon rozpoczął współpracę z NASA przy realizacji programu Apollo. Japończycy przygotowali specjalną wersję lustrzanki systemu F, która została nazwana Nikon Photomic FTN i poleciała w kosmos na pokładzie misji Apollo 15. Nikon przygotował dziewięć egzemplarzy tego modelu. Wszystkie wyróżniały się następującymi cechami:
  • zastosowano w nich specjalny rodzaj smaru wytypowany przez NASA,
  • ich praca nie mogła zakłócać systemów elektronicznych znajdujących się na pokładzie statku,
  • korpusy zostały wyczernione, by wyeliminować odbicia promieni słonecznych,
  • aparaty musiały wytrzymywać duże różnice temperatur, uderzenia i przeciążenia sięgające 7G.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Wygląda na to, że Nikony Photomic FTN sprawdziły się w kosmosie, bowiem jesienią 1978 roku japońscy inżynierowie stanęli przed kolejnym zadaniem zleconym przez NASA. Tym razem mieli półtora roku na stworzenie lustrzanki z systemem automatycznej ekspozycji, wykorzystującej 250-klatkowe filmy, które będzie można zmieniać w trakcie fotografowania. Zespół projektowy doszedł do wniosku, iż jest w stanie zrealizować tego typu projekt, jeśli wykorzysta prace rozwojowe, które prowadzano wówczas na potrzeby projektowanego Nikona F3. W ten sposób w 1980 roku powstał Nikon F3 NASA Big, którego przekazano NASA jeszcze przed premierą rynkowej wersji Nikona F3. Wraz z F3 NASA Big stworzono również F3 NASA Small na kasety 72-klatkowe.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Modele F3 NASA spisały się w kosmosie, a z kolei podstawowa wersja Nikona F3 została doceniona na rynku konsumenckim i przeszła do historii fotografii.
Jako model flagowy, Nikon F3 wprowadził zupełnie nowe na ówczesne czasy technologie, do których należała pierwsza migawka sterowana elektronicznie i mechanizm automatycznego sterowania ekspozycją z preselekcją przysłony. Aparat posiadał również nowe funkcje, takie jak wyświetlacz LCD w wizjerze, czujnik TTL umieszczony w dolnej części komory lustra, czy też sterowanie błyskiem lampy przez obiektyw (TTL). Aparat został zaprojektowany z silnikiem do przewijania filmu nie jako akcesorium, ale jako część korpusu aparatu, osiągając do 6 klatek na sekundę. Zaprojektowany holistycznie przez Włocha Giorgetto Giugiaro aparat był świeżym powiewem we wzornictwie przemysłowym, poszukującym prostej formy, posługującym się wysuniętym z korpusu uchwytem i przyciągającą oko cienką czerwoną linią. Elementy te w przyszłości silnie zaważą na wyglądzie kolejnych aparatów.

- Najbardziej ikoniczne aparaty Nikona - NIKON CEE GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce
W latach 90-tych produktów jest wyraźnie więcej.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Dekada ta przyniosła nie tylko piątą wersję Nikona F, ale także wiele produktów skierowanych do masowych odbiorców. Mowa tu o lustrzance Nikon F50, a także niewielkich automatycznych aparatach kompaktowych, które wówczas zalewały światowe rynki. Ogromną popularnością cieszył się nawet zestaw Nikon Amusing Lenses, czyli trzy obiektywy (rybie oko, makro i tele), w których na próżno szukać autofokusu, czy nawet przysłony. W 2000 roku, pięć lat po pierwotnej prezentacji, Nikon Amusing Lenses doczekały się powtórnej premiery spowodowanej oczekiwaniami klientów.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Równolegle zaczęła rozwijać się fotografia cyfrowa. Choć pierwsze produkty nie zachęcały jakością, wielkością, czy ceną, to Nikon konsekwentnie szedł w tym kierunku prezentując razem z Fujifilm kolejne wersje lustrzanek Nikon E, a także cyfrowe kompakty Coolpix. Ukoronowaniem tych wysiłków był zaprezentowany w 1999 roku Nikon D1

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Powstanie Nikona D1 oparło się na konceptach "doskonała jakość obrazu", "maksymalna szybkość" oraz "łatwość obsługi". Tak powstała cyfrowa lustrzanka jednoobiektywowa z AF do systemu wymiennych obiektywów. Była rewolucyjna właśnie ze względu na jakość obrazu, szybkość, gabaryty, masę i stosunkowo niską cenę.

Projekt podlegał bezpośrednio prezesowi Nikona, a rozpoczęto go w 1996. Jego celem było zaprojektowanie nowego, autentycznie rodzimego aparatu cyfrowego w ciągu dwóch lat. Wyzwanie podjął zespół 10 osób, głównie z działu projektowania. Liderzy projektu wnioskowali o 3 lata, argumentując, że dwa lata to zbyt krótko w obliczu braku wówczas w portfolio Nikona odpowiedniego zestawu technologii cyfrowych. Jednakże odpowiedź brzmiała "Nikon nie ma teraz tyle czasu" i firma zrobiła wszystko, aby projekt zamknąć w dwa lata.

W 1998 Nikon wprowadził cyfrowy aparat kompaktowy COOLPIX 900 a we wrześniu kolejnego roku zawodową lustrzankę Nikon D1. Było to przełomowe urządzenie, oferujące wszechstronne zalety w postaci doskonałej jakości obrazu, elastyczności i funkcjonalności, kosztujące zaledwie 1/3 ceny produktów konkurencyjnych, która wynosiła 650 000 jenów.

W ten sposób spopularyzował lustrzanki cyfrowe. Od tamtej pory Nikon kontynuuje produkcję zaawansowanych flagowych modeli wyprzedzających oczekiwania zawodowców, aż obecnego modelu Nikon D5.

- Najbardziej ikoniczne aparaty Nikona - NIKON CEE GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce
No i dochodzimy do obecnego stulecia, które w gablocie zajmuje trzy razy więcej miejsca niż lata 1945 - 1969.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Ostatnie 17 lat to zmierzch fotografii analogowej, który przyniósł nam Nikona F6, a także takie "rodzynki" jak np. Nikon SP LImited Edition, czyli limitowana do 2500 sztuk reedycja legendarnego dalmierza z 1957 roku.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Legendarny Nikon SP był flagowym aparatem dalmierzowym. Ten produkowany w Japonii wybitny model cechował się wbudowanym uniwersalnym wizjerem, który pokazywał kadr odpowiedni dla jednego z sześciu wymiennych obiektywów (ogniskowe 2,8; 3,5; 5; 8,5; 10,5; 13,5 cm). Zostało to entuzjastycznie przyjęte przez zawodowych fotografów. Aparaty te doceniano również, jak i nagradzano za ich niemal bezgłośną migawkę roletkową, która wykorzystywała przyspieszacz tylnej roletki oraz cichy hamulec roletek (zwinięta sprężyna), absorbujący powrotne uderzenie. Całość została zaprojektowana dla osiągnięcia ekstremalnie cichej i nie generującej drgań pracy mechanizmu. Z czasem technologie te rozwinęły się, by uformować aparat systemowy z modułem silnika (umożliwiającym fotografowanie z prędkością 3 klatek na sekundę), podświetleniem ramki wizjera w ciemnych miejscach, oraz złączem do synchronizacji błysku w sankach do akcesoriów. Wszystko to bezpośrednio połączone bez użycia kabli. Wtedy to wbudowany został również po raz pierwszy w Nikonie samowyzwalacz.

Nikon SP, razem z obiektywem NIKKOR i szkłem optycznym zdobył nagrodę Grand Prix podczas Wystawy Światowej w Brukseli w 1958 roku.

- Najbardziej ikoniczne aparaty Nikona - NIKON CEE GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce
Jednak obecny wiek należy do fotografii cyfrowej, tak więc w dalszej częsci gabloty znajdziemy już tylko lustrzanki Nikon D, bezlusterkowce Nikon 1 i aparaty Nikon Coolpix.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2

Najdalej w głębi sali, przy końcu gabloty znajduje się część ekspozycji nazwana "Nikon in Motion". Jest to niewielka salka otoczona historycznymi obiektywami Nikkor, w której na ekranie wyświetlany jest film pt. "Made by Nikon" prezentujący pracowników firmy z różnych zakątków świata.

Relacja z wizyty w Nikon Museum - Rozdział 2