Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Ci z czytelników Optyczne.pl, którzy pojawiają się tu od lat, zapewne pamiętają nasz cykl artykułów poświęconych początkom firmy Nikon, a właściwie Nippon Kogaku. Wspominaliśmy tam o początkach firmy, która powstała by w przyrządy optyczne zaopatrywać japońską Armię Cesarską. Nippon Kogaku niemal z dnia na dzień stał się dostawcą różnych lornetek dla marynarki wojennej, a ponieważ w prowadzeniu działań wojennych nie ma „ciszy nocnej” od 22:00 do 6:00, na wyposażeniu wojska dość szybko pojawiły się typowo nocne lornetki klasy 7×50 i 10×70. Dzięki dużej, 7-milimetrowej źrenicy wyjściowej, lornetki te były wręcz idealne do nocnych obserwacji, nie tylko ruchów nieprzyjaciela, ale także nocnego nieba. W latach 20. XX wieku w ofercie Nippon Kogaku pojawiły się także dwa refraktory achromatyczne o średnicy obiektywów 80 mm i 100 mm, które adresowane były stricte do odbiorcy cywilnego. Po zakończeniu II Wojny Światowej Nikon zawsze miał w swojej ofercie modele 7×50 i 10×70 a przysłowiową „wisienką na torcie” wśród modeli przeznaczonych do obserwacji nieba był tzw. „binoculars telescope 20×120”, który w swoim trzecim wcieleniu nadal znajduje się w ofercie.
Szczęśliwy posiadacz lornetki Nikon WX cieszyć się będzie mógł z bardzo bogatego wyposażenia seryjnego.
Nie jest więc dziełem przypadku, że przez dziesięciolecia Nikon wypracował sobie mocną pozycję w światku miłośników nocnego nieba. Aktualnie sprzyja temu rozsądne zestopniowanie cenowe astro-lornetek: seria Aculon A211 i Action EX to klasa podstawowa, na średniej półce są lornetki 7×50 Marine i 7×50 Tropical, zaś szczyt oferty – przynajmniej do wiosny tego roku – stanowiły lornetki 7×50 SP, 10×70 SP i 18×70 WF WP. Teraz, po wejściu na rynek serii WX, Nikon do swojej oferty dodał kolejną półkę, ulokowaną jeszcze wyżej, a więc bliżej nieba.
Pierwsze plotki o nowych lornetkach błyskawicznie rozeszły się po tym, jak ich prototypy Nikon pokazał na targach Photokina we wrześniu 2016. Więcej nawet – firma udostępniła także specyfikacje techniczne tych lornetek. Działała tak, jakby cichutko chciała powiedzieć: „zobaczcie, nad czym pracujemy – będzie się działo!”. Na forach astro i portalach poświęconych lornetkom błyskawicznie zaczęły pojawiać się posty wyrażające niedowierzanie w specyfikację lornetek; powątpiewano także, czy w ogóle wejdą one do produkcji seryjnej. Siłą rzeczy zaczęto spekulować na temat cen, a także domniemywać, jak nowe Nikony prezentować się będą na tle konkurencji, gdzie najmocniejszą pozycję dotychczas miały lornetki serii FMT-SX firmy Fujinon.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.