Mam tą książkę - każdy powinien ją mieć.

Polecam do tego rodzaju fotografii sprzęt bezcieniowy,np namiot i po sprawie.

chciałem kupić tę książkę bo na pewno jest w niej sporo wiedzy, ale te schematy są tak kretyńsko zrobione że do tej pory ich nie czaje o.O a szkoda....
bo warto ją mieć.

jarekzon - to albo bedziesz mial druga, albo wybiezesz sobie jakas inna z fotografii, bo wydawca przygotowal niespodzianke dla pierwszego komentujacego. gratis dowolna ksiazka o fotografii z ich oferty. mozesz nawet wybrac cos z październikowych nowości: link

też podobnie eksperymentowałem :) z oświetleniem przednim i tylnym tła (a nawet od spodu) - tyle że bez teorii tylko metodą prób. Przydała by mi się taka książka.
rolech, a nie ma takiego czegoś jak dla piątego wpisu - książka w prezencie ? ;)

Również mam tą ksiązke i bardzo polecam , polecam rownież "Pracując ze światłem. Warsztaty fotografii krajobrazowej" i "Fotografia Krajobrazowa" , świetne wydanie.

Świetna książka_POLECAM!!!

Kolejny poradnik - modlitewnik nie mający nic wspólnego?

mam i polecam, bardzo dużo informacji, i co najwazniejsze przydatnych, napewno ksiazka nie na jeden wieczór tak jak książki Bryana Petersona (co nie znaczy ze ten pisze źle albo w nieciekawy sposób)

A czy planowana jest sprzedaz jako eksiązeczki. Nie mam miejsca na papierowe ksiązki. Znaczy już nie mam miejsca/ Chętnie kupię

"pracując ze światłem" też mam i jest to pięknie wydana książka :)

Książka może być fajna,szkoda że tak krótki fragment jest publikowany...

Widać że nie jest to książka polskiego autora.

Tłumaczenie z angielskiego zawsze gorzej się czyta od książki napisanej przez Polaka np.:

"Być może filtr polaryzacyjny okaże się bardziej przydatny, ale poza tym będzie można zapewne stosować te same zasady. Jednak tak nie jest."

Niektóre zdania trzeba czytać 2 x aby zrozumieć ich sens to jest urok tłumaczenia.

Chcąc zachować wierność przekładu powstają dziwne konstrukcje słowne jak na język polski :-)

(...) niespodzianke dla pierwszego komentujacego. gratis dowolna ksiazka ....
przy testach aparatów też powinna być taka niespodzianka...... ;)

No też bym tak chciał np.: przy Leice M9 :-)

@Oxygenum — przyganiał kocioł garnkowi! To co napisałeś, to dopiero kalka językowa: "Chcąc zachować wierność przekładu powstają dziwne konstrukcje [...]". Konstrukcje chcą zachować wierność i dlatego powstają? Bo jeśli to tłumacz chce zachować wierność, a konstrukcje przez to powstają, to zdanie po polsku powinno brzmieć: "Jeśli chce się zachować wierność przekazu, powstają dziwne konstrukcje [...]" ;-) Pozdrowienia!

Wczułem się w rolę tłumacza :-) i tak "po polskiemu" mi wyszło...

Muszę przyznać Ci rację.

Pozdrawiam MK.

Jaka niespodzianka, jaki gratis, ja chcę do biura, ja dobrze piszę na maszynie...?
Ps; Nie wyobrażam sobie pominąć ten tytuł na liście zakupów.

żaden namiot do szkła, w książce jest to wykasnione