Podsumowanie

Podsumowanie niniejszego testu zacząć należałoby chyba od zastanowienia się, czy Canon EOS R5 C to tak właściwie aparat czy kamera. Z jednej strony – wygląda jak aparat i bazuje na komponentach aparatu, zachował też pełnoprawny tryb fotograficzny z R5-ki. Z drugiej strony, oficjalnie należy do rodziny Cinema EOS, co czyniłoby zeń kamerę. Nasza odpowiedź po teście brzmi – obie odpowiedzi są poprawne. Od lat mówi się o tym, że urządzenia fotografujące i filmujące stopniowo się do siebie upodabniają i to tylko kwestia czasu, kiedy pojawi się stojąca idealnie pośrodku hybryda. Canon EOS R5 C jest taką właśnie hybrydą, a o tym, czy dziś akurat będzie aparatem, czy kamerą, decydujemy my, użytkownicy, przekręcając jego włącznik w jedną lub drugą stronę.

Pod względem możliwości filmowych EOS R5 C wnosi sporo do już przecież całkiem dobrego korpusu, jakim jest R5-ka. Jego użytkownik otrzymuje dostęp do większej liczby trybów nagrywania i kodeków, zdecydowanie lepszą szczegółowość obrazu 4K, aktywne chłodzenie gwarantujące brak problemów z przegrzewaniem się, brak ograniczeń czasu nagrywania, znacznie bardziej dającą się spersonalizować ergonomię, czy więcej filmowych funkcji, takich jak monitor przebiegu fali (waveform monitor) czy obsługa kodu czasowego z zewnętrznych źródeł. Jest też niestety kilka zmian na gorsze, takich jak pozbawienie aparatu stabilizacji matrycy, szybsze opróżnianie baterii czy najkrótszy czas migawki ograniczony do 1/2000 sekundy. W profesjonalnych warunkach filmowych nie są to jednak poważne problemy i da się je obejść z wykorzystaniem zewnętrznych akcesoriów.

Sumarycznie zatem, jeśli potrzebujemy urządzenia filmującego w wysokiej rozdzielczości, to Canon EOS R5 C jest zdecydowanie jedną z najlepszych opcji dostępnych obecnie na rynku. Tak naprawdę rzucić mu rękawicę może chyba jedynie Nikon Z9 po ostatniej aktualizacji oprogramowania, dzięki której on także filmuje w 8K w 50/60 kl/s w formacie RAW.

Zanim przejdziemy do zwyczajowej listy wad i zalet, spójrzmy jeszcze, jak EOS R5 C wypada na tle konkurencji pod względem ceny (dane z serwisu Ceneo.pl na dzień 08.06.2022):

• Canon EOS R3 – ok. 29390 zł.
• Canon EOS R5 – ok. 19490 zł,
• Canon EOS R5 C – ok. 23760 zł,
• Nikon Z9 – ok. 27900 zł,
• Panasonic Lumix S1H – ok. 15300 zł.
• Sony A1 – ok. 34000 zł,
• Sony FX3 – ok. 22900 zł,
• Z Cam E2-F8 – ok. 39000 zł.

Na koniec zbierzmy zalety i wady EOS-a R5 C w jednym miejscu:

Zalety:

• pancerna i uszczelniona obudowa,
• aktywne chłodzenie gwarantujące brak problemów z przegrzewaniem się,
• podwójne gniazdo kart pamięci,
• możliwość jednoczesnego zapisu materiału na obie karty pamięci,
• duża ilość elementów sterujących,
• możliwość programowania funkcji praktycznie wszystkich elementów sterujących,
• wejście na zewnętrzny mikrofon,
• wyjście słuchawkowe,
• wyjście HDMI,
• bardzo przejrzyste i czytelne menu główne, powodujące, że menu podręczne nie jest potrzebne,
• możliwość wygenerowania w aparacie kodu czasowego,
• obsługa kodu czasowego z zewnętrznych źródeł,
• w pełni rozkładany ruchomy ekran,
• dotykowy ekran o wysokiej rozdzielczości,
• bardzo dobry wizjer elektroniczny,
• bardzo duży wybór rozdzielczości i klatkaży nagrywania,
• brak ograniczeń czasu nagrywania,
• natychmiastowa reakcja na wciśnięcie przycsku uruchamiającego nagrywanie,
• nagrywanie w RAW-ach,
• wewnętrzny zapis filmów w RAW,
• nagrywanie w 4:2:2/10-bit,
• nagrywanie w 8K,
• nagrywanie w 4K w 50/60 oraz 100/120 kl/s bez dodatkowego przycięcia obrazu,
• duży zakres przepływności strumienia danych do wyboru,
• duży wybór kodeków, w tym profesjonalnie stosowane XF-AVC oraz aż 3 warianty plików w formacie RAW,
• profile obrazu Canon Log, Hybrid Log Gamma oraz HDR PQ,
• rozsądny zakres tonalny w wybranych profilach obrazu,
• szybki i celny autofokus o wysokiej kulturze pracy,
• autofokus z wykrywaniem twarzy i oka,
• bardzo rozbudowane narzędzia ułatwiające manualne ustawienie ostrości,
• bardzo rozbudowane narzędzia ułatwiające kontrolę ekspozycji,
• stabilizacja cyfrowa nie wpływająca negatywnie na szczegółowość obrazu,
• bardzo dobra szczegółowość obrazu w niemal wszystkich trybach nagrywania,
• identyczna jakość obrazu w we wszystkich klatkażach w w większości trybów nagrywania,
• rozsądnie działające wyostrzanie,
• rozsądnie działające odszumianie,
• szybki odczyt matrycy (mały rolling shutter) we wszystkich trybach nagrywania.

Wady:

• w niektórych trybach nagrywania nie jest możliwy jednoczesny zapis materiału w identycznej jakości na oba nośniki,
• długi czas przełączania między trybem filmowym a fotograficznym,
• brak możliwości przypisania zmiany czasu migawki do kółka sterującego,
• brak pełnowymiarowego złącza HDMI,
• konieczność zakupu zewnętrznego zasilacza, by filmować w 8K w 50/60 kl/s,
• najkrótszy dostępny czas migawki wynoszący 1/2000 s,
• brak stabilizacji matrycy,
• kiepski czas pracy na baterii,
• brak możliwości zapisu materiału 8K w 50/60 kl/s w formacie innym niż RAW,
• stabilizacja cyfrowa przeciętnie działająca przy ujęciach w ruchu,
• zbyt duże przycięcie obrazu przy korzystaniu ze stabilizacji cyfrowej na poziomie wysokim,
• kiepska jakość obrazu 4K w 100/120 kl/s,
• przeciętna jakość obrazu Full HD w trybie Super 35 w 100/120 kl/s.

Filmy przykładowe

Na zakończenie testu prezentujemy kilka przykładowych plików do pobrania. Materiały zostały nagrane z wykorzystaniem obiektywów Canon RF 24–70 mm f/2.8L IS USM oraz Canon RF 85 mm f/1.2L USM.

• film 1 – 780 MB, Canon RAW ST, 12-bit, 8192×4320, 25 kl/s,
• film 2 – 627 MB, Canon RAW HQ, 12-bit, 5952×3140, 25 kl/s, Canon Log 3,
• film 3 – 135 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 3840×2160, 25 kl/s, slow motion – ujęcie nagrane w 120 kl/s spowolnione w aparacie do 25 kl/s,
• film 4 – 124 MB, XF-AVC, 4:2:2, 10-bit, 4096×2160, 25 kl/s, tryb Super 35, Rec.709 WDR (Wide Dynamic Range),
• film 5 – 97 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 3840×2160, 50 kl/s, Canon Log 3,
• film 6 – 22 MB, H.265, 4:2:0, 10-bit, 1920×1080, 25 kl/s, tryb Super 16, Hybrid Log Gamma,
• film 7 – 36 MB, H.265, 4:2:2, 10-bit, 1920×1080, 50 kl/s, Rec.709 WDR (Wide Dynamic Range),
• film 8 – 761 MB, Canon RAW LT, 12-bit, 8192×4320, 50 kl/s, ISO 6400,
• film 9 – 205 MB, H.265, 4:2:2, 10-bit, 3840×2160, 50 kl/s, ISO 12800,
• film 10 – 115 MB, H.265, 4:2:2, 10-bit, 3840×2160, 25 kl/s, tryb Super 35, Canon Log 3, ISO 6400,
• film 11 – 32 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 1920×1080, 50 kl/s, tryb Super 16, HDR PQ, ISO 3200,
• film 12 – 39 MB, XF-AVC, 4:2:2, 10-bit, 1920×1080, 25 kl/s, Hybrid Log Gamma, ISO 12800,
• film 13 – 350 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 3840×2160, 25 kl/s, slow motion – ujęcie nagrane w 100 kl/s spowolnione w aparacie do 25 kl/s, ISO 6400.

Aparat do testów wypożyczyła firma:

W testach wykorzystujemy studyjne lampy błyskowe i światła stałego firmy Quadralite dostarczone przez sklep Foto-Tip.pl