Tryb detekcji wina, czyli Sony Xperia Z1 w naszych rękach
Już wczoraj odbyły się pierwsze konferencje prasowe na targach IFA 2013, dzięki czemu mogliśmy bliżej przyjrzeć się niektórym nowościom. Jednym z takich produktów jest smartfon Sony Xperia Z1, który został wyposażony w przyzwoity aparat cyfrowy. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, co oferuje on użytkownikom.
Sercem układu jest matryca CMOS “Exmor RS for mobile” o rozdzielczości 20.7 Mpix, procesor BIONZ oraz obiektyw Sony G o odpowiedniku ogniskowej 27 mm i świetle f/2.0. Jednak bez odpowiedniej aplikacji do zarządzania ustawieniami aparat nie będzie różnił się niczym od typowych "pstrykadełek" montowanych w smartfonach. Spójrzmy więc, jakie tryby fotograficzne oferuje nam Xperia Z1.
W telefonie możemy wybrać jedną z następujących opcji:
- Superior Auto - w pełni automatyczny tryb robienia zdjęć i kręcenia filmów wideo,
- Manual - tryb manualny pozwalający na zmianę niektórych parametrów ekspozycji,
- Info-Eye - bardzo ciekawy tryb, o którym napiszemy za chwilę,
- Social Live - tryb pozwalający na transmisję na żywo w mediach społecznościowych,
- Time Shift Burst - tryb seryjny rejestrujący w sumie 60 zdjęć przed i po wciśnięciu migawki, pozawala wybrać najlepsze zdjęcie z serii,
- AR Effect - pozwala nakładać na zdjęcia rożnego rodzaju rysunki,
- Picture Effect - pozwala zastosować filtry artystyczne,
- Sweep Panorama - tryb zdjęć panoramicznych z ręki,
- Rozległa panorama 360 stopni.
Mamy do dyspozycji Auto WB, a także ustawienia dla światła słonecznego, jarzeniowego, żarowego i zachmurzonego nieba. Na tym samym ekranie jest też możliwość wprowadzenia kompensacji ekspozycji w zakresie +/-2EV.
Nowa Xperia daje też możliwość zmiany ustawień lampy błyskowej oraz pozwala na wybór jednego z 5 trybów tematycznych. Są to:
- Soft skin - pozwalający na ładne odwzorowanie skóry w zdjęciach portretowych,
- Soft snap - rozmywający drugi plan,
- Anty motion blur - pozwalający robić nieporuszone zdjęcia,
- Landscape - do zdjęć krajobrazowych,
- Backlight correction - tryb HDR.
Liczba opcji nie powala i znacząco odbiega od tego, co oferują obecnie aparaty kompaktowe, jednak trzeba pamiętać, że jest to smartfon i dlatego nie ma na co narzekać.
Wchodząc głębiej do ustawień okazuje się, że w Z1 możemy ręcznie wybrać czułość z jaką ma pracować matryca. Xperia oferuje nam zakres od ISO 50 do ISO 800.
W urządzeniu znajdziemy też kilka dodatkowych ustawień, w których np. możemy aktywować geotagowanie zdjęć, czy wyzwalanie migawki poprzez stuknięcie w dowolne miejsce na ekranie kadrowania.
Większość z oferowanych przez Z1 trybów fotograficznych jest już znana z innych urządzeń. Tryb zdjęć panoramicznych znajdziemy np. w iPhone 5, filtry artystyczne są już niemal we wszystkich kompaktach, zdjęcia seryjne znamy od dawna, a tryb AR Effect to w zasadzie zabawka. Jednak zaskoczył nas tryb Info-Eye, o którym wspominano już podczas konferencji. Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni, że za pomocą aparatów w smartfonach możemy odczytać kody QR, kody kreskowe, czy nawet tekst, jednak Sony poszło o krok dalej i w trybie tym nowa Xperia sama wykrywa, jaki obiekt jest fotografowany, a jakby tego było mało, potrafi dodatkowo dokonać detekcji wina oraz książki. Cały proces jest niezwykle prosty - wystarczy zrobić zdjęcie w trybie Info-Eye (lub uruchomić funkcję Info-Eye na już zrobionym zdjęciu), a Z1 sam bezbłędnie określi czy sfotografowaliśmy etykietę wina, które nam zasmakowało, czy okładkę książki, która nas zainteresowała.
Następnie wystarczy odczekać 1-2 sekundy, a na ekranie pojawi się informacja ze szczegółowym opisem smacznego trunku, listą potraw do jakich on pasuje, a także oceną przyznaną przez osoby, które miały okazję już go degustować. Podobnie jest z książką, bowiem Z1 bezbłędnie rozpoznaje sfotografowaną okładkę i wyświetla szczegółowy opis wydawnictwa. Producent nie określił z jakich baz danych korzysta przy detekcji i ile produktów się w nich znajduje, jednak trzeba przyznać, że w przypadku dostępnych na stosiku produktów funkcja ta spisywała się znakomicie.
Na koniec kilka słów o obsłudze aparatu w Z1. W tej kwestii trudno cokolwiek konstruktorom zarzucić, bowiem wszystko odbywa się szybko, łatwo i bardzo intuicyjnie. Smartfon jest co prawda dość duży, jednak biorąc pod uwagę, że Samsung GALAXY Note znalazł wielu nabywców, to rozmiary nowej Xperii dla większości nie powinny być przeszkodą w zakupie.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
jeśli Info-Eye będzie sprawnie śmigać to mamy kolejną innowację na miarę głosowego wpisywania informacji do telefonu, brawo Sony! a sam aparat? jakość zdjęć bliżej XZ czy XT? bo niestety XZ ma dosyć przeciętny aparat
super! w końcu będę mógł sprawdzić czy wino mi smakowało i co sądzić o książce którą "czytam" ;-)))
No to piknie, jeszcze pirometr do zestawu i mamy niezbędnik sommeliera.
Łaał google goggles
Trzeba przetestować na "Łzach Sołtysa" i "Czarze Okęcia" :D
A skąd Z1 wie czy wino mi smakowało?
Coś wydaje mi się, że Z1 nie jest aż tak idiotoodporny, żeby wiedzieć, czy Ci smakowało czy nie.
Jestem przekonany że aparat wykłada się na winach ze Stonki oraz typu "Czar Teściowej" :-)
@cube na pewno jeśli nie jesteś tego świadomy po konsumpcji... :)
@MAF czy na pewno wydaje Ci się właściwym to pytanie w świetle powyższego opisu?
Jaka tam innowacja - Google było wcześniej: link
Działa na Androidzie i iPhone.
Pozdrawiam
Info-Eye jest genialna w swojej głupocie. Trzeba być naprawdę kompletnym kretynem żeby oglądając zdjęcia własnoręcznie sfotografowanej etykiety wina nie wiedzieć co się sfotografowało :)
Jak dla mnie super - sam mam kilkadziesiąt zdjęć etykiet wina. JAk mi teraz "rozpozna" i znajdzie najtańszą ofertę to będę happy. Problem tylko w tym, że czasem robię zdjęcia winom, na które się naciąłem. Oczywiście ani jednych ani drugich nie opisuję, więc nie pamięŧam, które było dobre, a które złe. Chyba trzeba będzie od początku, przez wszytkie etykiety....