Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Zastanawia mnie po co co roku wypuszczac aprat ktory praktycznie nie rozni sie od poprzednika... Mam juz prawie 5 lat bardzo prostego 100D i jak patrze na 1200D, 1300D, 2000D, 4000D to zastanawiam sie czy nie taniej by im wyszlo nieco obnizyc cene 100D i sprzedawac dalej jako podstawowy model zamiast tworzyc 4 "nowe" aparaty, drukowac, katalogi, robic marketing... Wiem, ze nowa matryca jest ciut lepsza od 18Mpix ale kto z amatorow to zauwazy... Dziwny ten Canon...
AndrzejXM, bo tu chodzi o to żeby na tych nawet najprostszych modelach dobrze zarobić.
W 4000D oszczędzili nawet na okleinie pod kciukiem. 2000D ją ma (choć nie wiem jak chwytna jest ta "guma") Oszczędzili też w 4000D na osobnym wyłączniku, przycisku do podnoszenia lampy, korekcji dioptrycznej wizjera, NFC i wyświetlaczu 2,7 cala, 230 tys. punktów. Opisy przycisków są drukowane na obudowie a nie na nich samych -co miało obniżyć koszty.
No i procesor. 100D ma procesor DIGIC 5, a 4000D i (o dziwo także 24mpix) 2000D mają DIGIC 4+. W 24 mpix Canonach jak dotąd były procesory DIGIC 6 lub DIGIC 7. link
W lustrze istotny jest dla mnie AF. Generalnie po latach fotografowania lustrem oprócz dobrego AF-a inne wodotryski nie są mi potrzebne. Czy procesor coś zmienia? - nie wiem, ale trochę dziwne, że Canon produkuje kilka typów lustrzanek z różnymi matrycami i procesorami. Nie widzę w tym sensu.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
"Nowością względem 1300D jest wyposażenie 2000D w moduł NFC, służący do połączenia się z aplikacją mobilną."
-Paanie redaktorze, 1300D nie miał NFC?
Zapomnieliscie wspomniec o innych ograniczeniach 4000D jak chociazby wizjer bez korekcji.
Zastanawia mnie po co co roku wypuszczac aprat ktory praktycznie nie rozni sie od poprzednika... Mam juz prawie 5 lat bardzo prostego 100D i jak patrze na 1200D, 1300D, 2000D, 4000D to zastanawiam sie czy nie taniej by im wyszlo nieco obnizyc cene 100D i sprzedawac dalej jako podstawowy model zamiast tworzyc 4 "nowe" aparaty, drukowac, katalogi, robic marketing... Wiem, ze nowa matryca jest ciut lepsza od 18Mpix ale kto z amatorow to zauwazy... Dziwny ten Canon...
AndrzejXM,
bo tu chodzi o to żeby na tych nawet najprostszych modelach dobrze zarobić.
W 4000D oszczędzili nawet na okleinie pod kciukiem. 2000D ją ma (choć nie wiem jak chwytna jest ta "guma")
Oszczędzili też w 4000D na osobnym wyłączniku, przycisku do podnoszenia lampy, korekcji dioptrycznej wizjera, NFC i
wyświetlaczu 2,7 cala, 230 tys. punktów.
Opisy przycisków są drukowane na obudowie a nie na nich samych -co miało obniżyć koszty.
No i procesor.
100D ma procesor DIGIC 5, a 4000D i (o dziwo także 24mpix) 2000D mają DIGIC 4+.
W 24 mpix Canonach jak dotąd były procesory DIGIC 6 lub DIGIC 7.
link
Rebel T6 to 1300D, T7 to 2000D, SL1 to 100D, a SL2 to 200D
Brak wyłącznika link
Brak gumy pod kciuk i napisy nie na przyciskach link
W lustrze istotny jest dla mnie AF. Generalnie po latach fotografowania lustrem oprócz dobrego AF-a inne wodotryski nie są mi potrzebne. Czy procesor coś zmienia? - nie wiem, ale trochę dziwne, że Canon produkuje kilka typów lustrzanek z różnymi matrycami i procesorami. Nie widzę w tym sensu.
A TAK NA POWAŻNIE TO CANON UMIERA I POLAZUJE TO TYMI APARATAMI