Adobe Lightroom 5.3 i Camera RAW 8.3
Firma Adobe udostępniła wtyczkę Camera RAW w wersji 8.3 oraz aplikację Adobe Lightroom w wersji 5.3. Nowe wersje to tzw. „release candidate”, co oznacza, że choć przeszły testy, to wymagają jeszcze sprawdzenia przez większą liczbę użytkowników przed ich wprowadzeniem do automatycznych aktualizacji.
Wtyczka Camera RAW przeznaczona jest dla programu Photoshop w wersji CC oraz CS6. W nowych wersjach wprowadzono wsparcie dla następujących modeli aparatów:
- Canon PowerShot S120,
- Fujifilm XQ1,
- Fujifilm X-E2,
- Nikon 1 AW1,
- Nikon Coolpix P7800,
- Nikon D610,
- Nikon D5300,
- Olympus OM-D E-M1,
- Olympus STYLUS 1,
- Panasonic DMC-GM1,
- Phase One IQ260,
- Phase One IQ280,
- Sony A7 (ILCE-7),
- Sony A7R (ILCE-7R),
- Sony DSC-RX10.
- Canon EF-M 11–22mm f/4–5.6 IS STM z mocowaniem Canon EOS M,
- Nikon 1 NIKKOR AW 11–27.5mm f/3.5–5.6 z mocowaniem Nikon,
- Nikon 1 NIKKOR AW 10mm f/2.8 z mocowaniem Nikon,
- Nikon AF-S NIKKOR 58mm f/1.4G z mocowaniem Nikon,
- Sigma 18–35mm F1.8 DC HSM z mocowaniem Nikon i Sigma,
- Sony E 20mm F2.8 z mocowaniem Sony,
- Sony FE 28–70mm F3.5–5.6 OSS z mocowaniem Sony.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Czy Adobe płaci za takie testy? Jak wyglądają kwestie podatkowe w tej sytuacji? Przecież przerzucenie części kosztów na użytkownika to jest wymierny zysk dla tej firmy.
Nie wiem czy to po-weekendowa nerwówka czy człowiek się starzeje ale coraz bardziej wkurzają mnie poczynania coraz bardziej bezczelnych korporacji.
Nie ma się co denerwować, zapłatą Korporacji dla użytkownika jest możliwość bezpłatnego użytkowania oprogramowania przez minimum miesiąc czasu. Myślę, że to jest uczciwa zapłata.
Szkoda, że samego Camera Raw nie da się jupić bo bym z miejsca to kupił. Nikonowski Capture NX2 strasznie zdrożał z 700 na 1000zł. i raczej nie zainwestuję w niego ale gdyby CR w pełnej wersji kosztował tyle co PS Elements to bym brał.
@blase
Nikonowski Capture NX2 wywołuje NEF-y o niebo lepiej niż Lightroomowska przeróbka DCRawa. Kto robi mało zdjęć - nie ma się co zastanawiać tylko obrabiać w dedykowanym oprogramowaniu. Inaczej ma się sprawa z fotografami ślubnymi - tam liczy się przede wszystkim szybkość obróbki a na tym polu Camera Raw / Lightroom jest nie do pobicia...
@GoOrange - przecież możesz używać wersję beta i nie dzielić się uwagami z adobe, lub jej nie pobierać i nie używać. Akurat też nie lubię wielu korporacji ale w tym wypadku problemu raczej nie ma.
@Euzebiusz - nie wiem czy tylko ja odnoszę takie wrażenie, ale to z czym mamy teraz do czynienia w przypadku sprzętu, (testy na użytkownikach, np. D600>D610) i to że żaden producent się do tego nie przyzna, tak kiedyś wyglądało w przypadku oprogramowania. Pozwoliliśmy sobie na to i teraz mamy jeden wielki, wieczny update, mało tego, update do update!!!
Tylko patrzeć jak normą stanie się sprzedaż sprzętu jako model testowy, bez stosownych oznaczeń i bezceremonialne przyznawanie się do tego bez konsekwencji.
Reasumując, ten bezczel mnie wkurza...
"Nowe wersje to tzw. „release candidate”, co oznacza, że choć przeszły testy, to wymagają jeszcze sprawdzenia przez większą liczbę użytkowników przed ich wprowadzeniem do automatycznych aktualizacji."
@GoOrange - ale za programy w wersji „release candidate” nie płacisz, więc nie porównuj do nikona d600.
PS. Z nikonem mam sprawę jasną. Nie kupuję, nie denerwuję się.
@Euzebiusz - to chyba używamy różnych wersji (o ile używasz Lightrooma). Ile już głupich błędów wykryto i poprawiono od Lr 5.0 do 5.2 mimo alf, bet czy RC? To pewnie jeszcze nie koniec...
@GoOrange - Używam LR od początku. Zapłaciłem za kilka upgrade. Teraz mam 5.2. Nie mogę mieć pretensji o to że kolejne wersje nie są darmowe gdy już kupiłem 1.0. Ale chętnie przejdę na oprogramowanie darmowe jeśli się pojawi takie o możliwościach zbliżonych jak w LR.
Odnośnie 5.0->5.2 to nie zauważyłem błędów. A trochę na tym robię. Możesz mi powiedzieć gdzie szukać? Fakt, że jakichś fotoksiążek czy map nie używam... Ale normalna obróbka, katalogowanie, flagowanie itp. jest ok. Dla mnie ważne że jest bardzo stabilny.
Spowolniła pamiętam wersja płatna 4.0 względem 3.0. Ale po darmowej poprawce wróciło do normy.
@GoOrange
Napisałeś kiedyś samemu jakąś aplikację? Tak się składa, że w przypadku bardziej rozbudowanych programów zamknięty zespół testerów programistów nie jest w stanie wygenerować tylu różnych wariantów i konfiguracji środowiska pracy programu aby być w stanie wyeliminować wszystkie możliwe problemy czy konflikty, to jest po prostu niemożliwe, dlatego puszcza się wszelkiej maści wersje testowe, po to by znacząco zredukować liczbę możliwych błędów a napisanie bardziej rozbudowanego programu wolnego od jakichkolwiek błędów jest w praktyce niemożliwe.
Adobe, dzięki wersjom beta, RC i trial, pozwala na niemal darmowe używanie swojego oprogramowania, więc na co tu narzekać?
Narzekanie, to ulubiona cecha rodaków
Narzekanie to sie zacznie jak Adobe przeniesie LR w chmure albo karze sobie placic abonament...
@GoOrange
Programiści praktycznie NIE są w stanie wyłapać wszystkich błędów. Nie mają też dostępu do wszystkich konfiguracji sprzętowych.
W praktyce jest to tak że: wiele błędów jest znajdowanych i zgłaszanych przez użytkowników, którym Adobe nie płaci. Ale dzięki temu np. tacy jak TY dostają program szybciej i z mniejszą ilością błędów. I pewnie taniej, bo część testów jest wykonywana za darmo.
Pozdrawiam
@thorgal
"...Narzekanie to sie zacznie jak Adobe przeniesie LR w chmure albo karze sobie placic abonament..."
Kto płacił za legalne oprogramowanie, temu chmura nie straszna, kto piracił - też nic się nie zmieni, bez problemu znajdziesz w internecie "cloud Adobe crack / patch..."
@eMGie
"Kto płacił za legalne oprogramowanie, temu chmura nie straszna, kto piracił - też nic się nie zmieni, bez problemu znajdziesz w internecie "cloud Adobe crack / patch…"
Tylko że ten kto płacił za soft i robił update co kilka wersji teraz płaci więcej za Adobe Cloud. Nie wspominając już o tym że obecnie Adobe wcale nie musi się starać by zachęcić klienta do nowszej wersji. Na dobrą sprawę mogą dodać jakiś nic nie znaczący "ficzer" raz na kilka lat a ludzie i tak będą płacić regularnie.
@c.o.d.
Jak dokładnie policzyć to akurat na nas najwięcej zarabiają (kurs euro vs. dolar + europejski VAT) włodarze UE a nie Adobe. Samo CC opłaca się gdy korzysta się z wielu aplikacji. Wtedy wychodzi znacznie taniej niż upgrade.
Chyba nie rozumiecie moich intencji.
Czym innym jest napisać:
"Adobe wypuściło wersję RC lub betę, można jej używać za darmo ale należy liczyć się z błędami do czasu kiedy wypuści wersję finalną"
Czym innym:
"Adobe wypuściło wersję RC lub betę, można jej używać za darmo będąc beta-testerem, dzięki min. któremu Adobe wypuści wersję finalną"
Do darmowego testowania służy trial pełnej wersji a nie robienie z ludzi królików doświadczalnych, gdzie marchewką jest dłuższy czas testowania, pewnie na tyle długi na ile Adobe chce by był. Potem murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść.