Casio Exilim EX-10
Japoński oddział firmy Casio poinformował o wprowadzeniu na rynek nowego aparatu kompaktowego segmentu premium, oznaczonego symbolem EX-10. Aparat wyróżnia się jasnym obiektywem, a także np. możliwością rejestracji filmów z prędkością 1000 kl/s.
Główne cechy aparatu Casio EX-10:
- 12-megapikselowa matryca formatu 1/1.7" typu BSI,
- obiektyw o zakresie ogniskowych wynoszących 6 - 24 mm (28 - 112 mm w wartościach ekwiwalentnych dla formatu 35 mm) i jasności f/1.8-2.5,
- 5-osiowa stabilizacja obrazu,
- uchylny wyświetlacz LCD o przekątnej 3.5 cala,
- nagrywanie filmów Full HD z dźwiękiem stereo,
- manualna kontrola ekspozycji,
- zapis surowych zdjęć w formacie DNG,
- pierścień sterujący zainstalowany wokół obiektywu,
- elektroniczna poziomica,
- tryb seryjny 30 kl/s,
- tryb seryjny 6 kl/s z aktywnym AF,
- wbudowany moduł Wi-Fi,
- możliwość nagrywania filmów poklatkowych,
- tryb makro,
- możliwość rejestracji filmów aż do 1000 kl/s (przy zredukowanej rozdzielczości).
Aparat ponadto wyróżnia się rozbudowanymi funkcjami bracketingu, obejmującymi: punkt ostrości, przysłonę, balans bieli, kontrast i nasycenie. Warto także zaznaczyć, że obudowa została wykonana z lekkich stopów magnezu. EX-10 powinien pojawić się w sklepach pod koniec listopada, jednak jak narazie tylko w Japonii. Nie wiadomo czy aparat będzie dostępny w sprzedaży w Europie.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
"możliwość rejestracji filmów aż do 1000 kl/s (przy zredukowanej rozdzielczości)"
320x180? :)
Jest chyba błąd w linku przy źródło.
Czyżby Casio kupił obiektyw od Olympusa XZ-1? Wydają się bliźniacze...
Mam XZ-1 i bardzo sobie chwalę.
Teoretycznie to dobry ruch casio, tylko pytanie ile będzie kosztował i co zepsuli w tej konstrukcji.
@phil001
Całkiem możliwe, to nie pierwszy raz kiedy Casio robi aparaty bazując na innych konstrukcjach i przy tym je "uwspółcześniając" i bardzo często oprogramowując lepiej niż pierwowzór oraz oferując lepszą cenę, czego przykładem może być taki EXILIM Pro EX-P700, który bazował na którymś z Canonów serii G, z czym się nawet nie kryli bo obiektyw miał logo Canona :)
Także powyższy aparat może być całkiem ciekawą propozycją za niewygórowaną cenę.
@mav
Na japońskiej stronie Casio w dziale o tym aparacie, w trzeciej zakładce, w szóstym punkcie, w drugiej i trzeciej linii jest coś takiego "HS 1000 (224x64 1000fps)".
Japońskiego nie znam ale teraz to 1000 kl/s już nie robi na mnie takiego wrażenia :)
Rzeczywiście, 1000 fps przy 224x64...
Nie da się tego wykorzystać, ale część spragnionych slowmotion może się nabrać.
A już przy 720p zaledwie standardowe 30fps.
"Videos: FHD (1920x1080 30fps) / HD (1280x720 12fps / 15fps / 20fps / 30fps) / STD (640x480 30fps)
HS 1000 (224x64 1000fps)
HS 480 (224x160 480fps)
HS 240 (512x384 240fps)
HS 120 (640x480 120fps)
HS 30-240 (512x384 30fps · 240fps switchable)
HS 30-120 (640x480 30fps · 120fps switchable)"
mruczaty - rzuciłem okiem w te krzaczki, ale nie zauważyłem tam cyfr. Dzięki za odpowiedź.
To nawet mniej, niż strzelałem :D
SUPER brawo - bardzo fajny aparacik jasny obiektyw matrycka jak w canonie s120 lub nikonie p330,
Moze i lepszy nawet bedzie w jakosci zdjec od tych 2 :-)
obiektyw i matryca z XZ-2 :]
kazziz, obiektyw z pewnością, matryca wcale niekoniecznie.
za szybka ta matryca na xz-2
Kazio produkuje aparaty kompaktowe dla innych firm, nie ma się co dziwić że jest tyle podobieństw
@Desirer: "Rzeczywiście, 1000 fps przy 224x64...
Nie da się tego wykorzystać, ale część spragnionych slowmotion może się nabrać."
To zależy do czego. Ta seria aparatów Casio daje możliwość zaobserwowania przebiegu bardzo szybkich zdarzeń za cenę dwa rzędy wielkości mniejszą niż poważniejsze rozwiązania. Dla niektórych naukowców i/lub inżynierów albo dla ludzi ciekawych świata - niezastąpione. Dla filmowców poszukujących slowmotion - bez sensu.
Ten aparat to wspaniała wiadomość - oby tylko wszedł do sprzedaży w Polsce. Ma obiektyw f/1.8, poprzednie w serii zaczynały się od f/3.0 albo f/3.5 (w zależności od zakresu zoomu). Ma matryce 1/1.7", poprzednie 1/2.3", no i 12MP zamiast 16MP. Można oczekiwać od 7 do 9 razy większej czułości niż w poprzednich modelach. Tylko najkrótszy czas migawki pogorszył się nieznacznie z 1/25000 na 1/20000. Niestety boję się, że cena zauważalnie wzrośnie, bo aktualne modele kosztują od 800 do 1100zł (a starsze modele nawet mniej).
Czy XZ-2 też ma 5-osiową stabilizację?
Jeśli nie, to głośniej o tym powinni mówić w Casio. Jak dotąd tylko olek w najwyższych modelach ją implementował. W E-M5 sprawdza się rewelacyjnie.
@smog: już jakiś czas było w plotach, że Casio wypuści aparacik z licencjonowaną od Olka stabilizacją.