Czarno-biały kadr - Wizja monochromatyczna
8. Fotografowanie w jasnej tonacji
Co ciekawe, zupełnie odmienne podejście także się sprawdza.
Fotografie w jasnej tonacji są w dużej mierze białe, jasne i można je określić jako prześwietlone. Fotografie w ciemnej tonacji są czarne lub ciemne i możne je określić jako niedoświetlone (patrz str. 44 – 47). W obu typach obrazów przeważa z reguły jedna tonacja. Zwłaszcza w przypadku zdjęć wykonanych w jasnej tonacji mamy zazwyczaj do czynienia z bardzo niewielkim kontrastem.
Aby zrobić zdjęcie w jasnej tonacji, powinieneś poszukać tematu, który jest dobrze oświetlony i ma dość jasne wartości tonalne. To oczywiste, ale jeśli rozejrzysz się dookoła, zauważysz, jak niewiele kompozycji spełnia ten wymóg.
Ogólnie, kompozycja fotografowana z przewagą jasnych tonów może oddziaływać najmocniej, jeśli posługuje się takimi środkami jak intryga, tajemniczość i niebezpośredniość. W pewnym sensie Twój rzeczywisty wybór tematu może nie mieć aż tak dużego znaczenia, ponieważ kompozycje w jasnej tonacji można tworzyć w oparciu o różnorodną tematykę. Powinieneś szukać prostych, sugestywnych, delikatnych linii oraz kształtów, które wywołają u odbiorcy uczucie zdziwienia.
Odpowiedni efekt można uzyskać na etapie obróbki zdjęcia, ale tego rodzaju techniki mogą nie być odpowiednie dla wszystkich zdjęć (patrz str. 142 – 147).
Najlepiej robić zdjęcia, pamiętając o fotografowaniu z przewagą jasnych tonów. A to wiąże się z prześwietlaniem. Dobrym sposobem jest zrobienie kilku ujęć o różnych poziomach ekspozycji. Dzięki temu można później wybrać najlepszy poziom naświetlenia. Mogę się założyć, że byłbyś zaskoczony tym, jak bardzo trzeba prześwietlić zdjęcie w przypadku fotografowania w jasnej tonacji. Dlatego nie ma sensu być zbyt ostrożnym, kiedy chce się uzyskać właściwy efekt.
Mając właściwie oświetlone zdjęcie w jasnej tonacji, które jest już kreatywnie prześwietlone, intrygujące i atrakcyjne, w celu zwiększenia jego wpływu na widza można przejść do etapu wykorzystania technik obróbki obrazu wyjaśnionych w dalszych działach tej książki.
W rzeczywistości to zdjęcie przedstawia kształty spodu nieco zabrudzonej muszli klozetowej, którą wypatrzyłem na składowisku materiałów do ponownego przetworzenia. Wysoka ekspozycja sprawia, że obiekt na zdjęciu jest redukowany do pojedynczej, krzywej linii, która styka się z osadem w górnej części obrazu. Prześwietliłem to zdjęcie, aby pozbyć się zbędnych detali w białych obszarach kadru.
Celem takiego zdjęcia jest jego kompozycja oraz skojarzenia, jakie ta pojedyncza linia może przywoływać. A wszystko to na podstawie zapomnianego i nieistotnego obiektu.
|
Ustawiłem tę doniczkę z kwiatkiem na równym, białym tle i oświetliłem go za pomocą pojedynczego źródła światła w celu utworzenia interesującego cienia. Następnie celowo prześwietliłem obraz w celu uzyskania sugestywnego, nastrojowego efektu. 55 mm, 1/2 s, f/32, ISO 200, statyw |