Toda Seiko 12 mm f/7.4 dla Sony E i Fujifilm X
Mało znana na polskim rynku japońska firma Toda Seiko zaprezentowała właśnie nowy obiektyw przeznaczony do bezlusterkowców Sony i Fujifilm. Jest to diagonalne "rybie oko", charakteryzujące się ogniskową 12 mm i stałą przysłoną o wartości f/7.4
Japoński producent nie jest może zbyt dobrze znany w kraju nad Wisłą, jednak posiada doświadczenie w wytwarzaniu konwerterów do obiektywów (lustrzankowych, kompaktowych, a nawet tych w smartfonach), sprzedawanych pod marką Digital King.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
przyznaje się, nie pracowałem nigdy z obiektywami typu fish eye aczkolwiek niech mi ktoś powie jaki jest sens produkowania obiektywu o świetle 7,4 ? już na f4 się narzeka a co dopiero 7,4 ... o.O
Skoro nie ma regulacji przesłony ani ostrości, to do czego służy ten pierścień na dole obiektywu?
Mnie sie tam bardzo podoba zarowno obiektyw jak i jego cena. Bardzo przydatna ogniskowa. Nie wiem tylko co to znaczy, ze jest to "diagonalne" rybie oko. Ciekaw jestem czy da sie zrobic bardzo dobry ale maly obiektyw za niska cene. No ale testowanie takiego czegos to juz bylaby zupelna rozpusta.
@kivirovi - zajrzyj na ich stronę przez podany w newsie link
Samyang 8mm f/2.8 jest trochę mniejszy, o wiele jaśniejszy i niewiele droższy (przyjmując w praktyce 1USD=1EUR).
Zresztą na pewnym portalu aukcyjnym są już obiektywy o tych parametrach, do tego w dużo niższej cenie...
kivirovi , diagonalne oznacza dokładnie tyle , że obraz jet zamknięty w kole, rybie oko nie diagonalne robi fotę wykrzywioną , ale nie zamkniętą w kole , okręgu . Miałem jeden i drugi obiektyw . Różnica podstawowa jest taka , że rybie oko przez odpowiedni program jesteś w stanie "wyprostować " , wyczarować zwykłe zdjęcie , w diagonalu jest to chyba niemożliwe. Przykład diagonalka :)
link
To nie to samo, co digital king? Mimo wszystko wydaje mi się, że porównując do samyanga to raczej jest to trochę bzdurowaty produkt... Ponadto wydaje mi się, że na cropa, aby uzyskać diagonalne rybie oko, potrzeba byłaby ogniskowa 4,5 (jak sigma). Nawet canonowska eLka na pełną klatkę ma 8mm na początku i jest wtedy kołowym rybim okiem.
W takim przypadku to ten obiektyw jest takim niewiadomo czym - ani to rybie oko, ani tym bardziej nie warto go brać - patrz oferta samyanga.
A czy to czasem nie jest tak, że przyjmując za atrybut fisza kąt widzenia 180st, to w fiszach diagonalnych te 180 uzyskuje się po przekątnej klatki [czyli w wymiarze poziomym trochę, a pionowym sporo mniej]; natomiast fisz kołowy daje okrągły obraz zajmujący centralną część klatki [vide Sigma 4,5 na APS-C]?
@greentrek: też mi się tak wydaje :-)
No biorąc pod uwagę istnienie Samyanga to rzeczywiście powodzenia w tej cenie nie wróżę. Ale mimo to fajnie że lista producentów szkieł nie jest zamknięta.
eee, to nie to samo? link
@artek1012, jest dokładnie odwrotnie.
Diagonalne daje na matrycy lub filmie obraz zamknięty w prostokąt (180 stopni po przekątnej)
a "rasowy" fish daje na wyjściu koło. Fajne diagonalne szkła pod fx, robi nadal nasz wschodni brat :)
Faktycznie pokręciłem i przedstawiłem to na odwrót ale różnicę w szkłach wytłumaczyłem jak umiałem w jak najprostszy sposób. Rzeczywiście sigma 4,5 mm , którą posiadałem dawała obraz zamknięty w kole i nie jest to diagonal. Przepraszam za zamieszanie , pamięć mnie czasem zawodzi :)
link
Za daleko szukacie: link
Dzięki Arek za przypomnienie. Zapomniałem o słowniczku :)
Jest też pod m43
link
Jakoś to "made in Japan" mnie nie przekonuje, raczej kolejna chińszczyzna pod różnymi markami.
Z sampli na allegro widać, że ten obiektyw ma ogromny "color shift" w rogach... jaki sens ma taki obiektyw? nie bardzo rozumiem...
Rozumiem, że to obiektyw-zabawka i za wiele się spodziewać nie można, ale za 250$?
Proponuję redakcji, aby się kiedyś w ramach relaksu zrobiła pełny test jakiegoś obiektywu tej klasy. Będzie się można pośmiać. Przypominam, że test lornetki-chochla już był.
Z tym diagonalnym to nie jest przypadkiem odwrotnie? Cyrkularne robi "koło", a wokół niego czarna winieta. Natomiast diagonalne robi cały kadr ale z wielkimi przerysowaniami. Z resztą w tym pierwszym też są przerysowania i ogromna dystorsja beczkowata.
W podobnej cenie można mieć zgrabnego naleśniczka Samsunga f/3,5 ,10mm z działającą przysłoną, autofokusem (który może i nie jest przy tej ogniskowej tak istotny) pewnie przyzwoitego optycznie - sądząc po całej linii obiektywów tej firmy. Wniosek - ktoś wyszedł z założenia, że fotografujący=pożyteczny idiota.
Z moich doświadczeń z Samyangiem, to faktycznie operacja ustawiania ostrości bywa konieczna incydentalnie, przesłona faktycznie trochę duża ale trzeba pamiętać, że reguły 1/f wynika, że tu można robić zdjęcia przy 1/12 sekundy. W praktyce przy takich ogniskowych przesunięcia są tak niewielkie, że można robić hdr z ręki :
link
Cena faktycznie nie wydaje się konkurencyjna do Samyanga, ale sam fakt, że coś takiego się pojawia, świadczy o tym, że oprócz sprzedaży ważna staje się produkcja. Rybie oko to obiektyw raczej efektowy, myślę, że poza sprzętowymi onanistami, pstrykacze mogą mieć z tego radość.