Nowe statywy od Vanguard
Firma Vanguard pokazała nową serię statywów Alta CA oraz kilka modeli istniejącej już linii Espod CX. Występują one w wersjach 3 i 4-sekcyjnych, a dostarczane będą z głowicami pistoletowymi lub 3-kierunkowymi. Nowe statywy adresowane są do entuzjastów fotografii.
Alta CA
Statywy z tej serii wykonane są z aluminium. Wytrzymałe materiały, których użyto do ich produkcji zapewniają duży udźwig i stabilność. Adresowane są do entuzjastów fotografii. Dostarczane są z dwoma modelami głowic: pistoletową GH-30 i 3-kierunkową PH-33.
Modele 3 sekcyjne
- Alta CA 233AGH - waga: 1.61 kg, maks. udźwig: 5 kg, maks. wysokość: 1.565 m,
- Alta CA 233AP - waga: 1.51 kg, maks. udźwig: 5 kg, maks. wysokość: 1.55 m,
- Alta CA 203AGH - waga: 1.55 kg, maks. udźwig: 5 kg, maks. wysokość: 1.565 m,
- Alta CA 203AP - waga: 1.45 kg, maks. udźwig: 5 kg, maks. wysokość: 1.55 m,
Modele 4 sekcyjne
- Alta CA 234AGH - waga: 1.65 kg, maks. udźwig: 5 kg, maks. wysokość: 1.565 m,
- Alta CA 234AP - waga: 1.55 kg, maks. udźwig: 5 kg, maks. wysokość: 1.55 m,
- Alta CA 204AGH - waga: 1.58 kg, maks. udźwig: 5 kg, maks. wysokość: 1.565 m,
- Alta CA 204AP - waga: 1.48 kg, maks. udźwig: 5 kg, maks. wysokość: 1.55 m,
Espod CX
Statywy Espod CX są lżejsze od zaprezentowanych powyżej, charakteryzują się również mniejszym udźwigiem. Dostarczane będą z głowicami: pistoletową GH-20 i 3-kierunkową PH-23.
- Espod CX 234AGH - 4 sekcje, waga: 1.29 kg, maks. udźwig: 3.5 kg, maks. wysokość: 1.55 m,
- Espod CX 233AGH - 3 sekcje, waga: 1.23 kg, maks. udźwig: 3.5 kg, maks. wysokość: 1.55 m,
- Espod CX 234AP - 4 sekcje, waga: 1.2 kg, maks. udźwig: 3.5 kg, maks. wysokość: 1.55 m,
- Espod CX 203AP - 3 sekcje, waga: 1.15 kg, maks. udźwig: 3.5 kg, maks. wysokość: 1.55 m,
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Czy głowica 3-kierunkowa ma jakąkolwiek przydatność w fotografii? Chyba dla " trzyrękich " użytkowników
Mam Alta ale po bodaj 4 latach nie działa już płynnie, a dźwignie trzeba bardzo mocno dokręcać żeby aparat nie opadał. Do tego nawet mocowanie stopki już nie dociska samo i trzeba palcem dociskać. Niestety nie daję rady go rozebrać by wyczyścić i nałożyć nowy smar. Trzeba się rozejrzeć za nowym. Mam tez dwie torby Orego i one przynajmniej dobrze się spisują (jedna 5 lat, a druga, duża 3).
espresso, możesz wierzyć lub nie, ale czasami nawet głowica kulowa się przydaje.
wirek, co do przydatności głowicy kulowej to nie mam wątpliwości. Mam je co do głowicy 3-kierunkowej.
Tak, różni je precyzja. Szczególnie w studio, kiedy chcemy zmienić tylko jedną płaszczyznę, najlepiej delikatnie, zamiast ruszać całość. Dlatego 3D jest 3D.
W większości zastosowań oczywiście kula jest lepsza, bo mniejsza i lżejsza ale...
drumia, masz rację. Nie pomyślałem o studio.
espresso, liczyłem że wyczujesz delikatną ironię w moim pierwszy poście. Do zastosowań podanych przez drumlę dodam architekturę, makro, a inni pewnie jeszcze uzupełnią tę listę. Przy dziedzinach które wymieniłem ideałem (dla mnie) jest rzadko kupowana (bo droga) głowica 3D z przekładniami zębatymi. Kiedyś pomagałem (jako tragarz) koledze który focił LF jakieś budynki i miał taką głowicę. Precyzja z jaką można było ustawić kadr przy ciężkim aparacie była nieprawdopodobnie wysoka.
dla jednego kula, dla drugiego 3d, dla trzeciego olejówka do filmów. co w tym dziwnego?
@kaziz,
Nie chodzi tylko o to, że każdy ma różne potrzeby, ale także jak rozmaite. Ja np. używam wszystkich trzech typów wymienionych przez Ciebie. Z olejówki usunąłem smar, żeby przestała pływać i zrobiłem 2D, ale to nie wystarczyło do obsługi obiektywu TS, więc musiałem kupić 3D. Mając już doświadczenie z 2D od razu poszedłem na całość i kupiłem najbardziej profesjonalne 3D Velbona w potrzebnym przedziale nośności (PHD-61Q) i to był strzał w 10.
Jeśli chcesz mieć piony dokładnie wyciągnięte na gotowo, czy to w architekturze czy to np. pnie strzelistych drzew, to musisz mieć precyzyjne poziomnice w głowicy. Najpierw ustawiasz dokładnie poziom poprzeczny i tu potrzebny jest jeszcze niezależny obrót wg osi pionowej, następnie ustawiasz shift wg potrzeby i wajchą wg osi poprzecznej unosisz obiektyw aż do wyprostowania pionów wg siatki na podglądzie LV. Jeśli potrzebny jest tilt, to odchylasz obiektyw w zależności od sytuacji z dokładnością do 0.5 stopnia. Kulowy tu nie ma co szukać, jest kompletnie nieprzydatny. Profesjonalizm tej głowicy polega na tym, że działasz szybko i dokładnie nie pieniąc się przy tym. Na każdej osi masz podziałkę, co ułatwia np. panoramowanie lub powtarzalność nastaw. Oczywiście do tej głowicy statyw musi być stabilny...
Espresso, jak już koledzy wspomnieli, PRECYZJA jest tutaj słowem kluczowym.
Pozdrawiam ;)
@cedrys
Z doświadczeń mojego kolegi, o którym wspominałem wcześniej, dodam jeszcze, że poziomnice w głowicy, choć niewątpliwie są przydatne, czasami mogą oszukiwać. On wolał poziomnicę na stopce (mały obrazek), a w LF - na wszelki wypadek - na obu standardach. Plus - BARDZO ważna - poziomnica POD głowicą statywu.
PS: pisząc "stopka" miałem na myśli stopkę flesza.
@wirek,
Ja używałem poziomnicy na stopce dopóki nie stwierdziłem, że jest niedokładna. Jak byś obejrzał głowicę PHD-61Q, to zobaczysz tam 3 oddzielnie poziomnice rurkowe, a nie jakieś g.. oczkowe, które w ogóle nie zasługuje na miano poziomnicy. Ponadto poziomnice w tej głowicy mają taką konstrukcję, że można skorygować ich wskazania w przypadku gdyby wskutek uderzenia lub innej przyczyny doszło do rozregulowania. Rzeczona głowica ma też odpowiednią szybkozłączkę, która zapewnia szerokie podparcie oraz zabezpieczenia przeciw odkręceniu się aparatu gdy niesie się go na ramieniu razem ze statywem w nierównym terenie.
To, że w głowicy mają być rurkowe a nie oczkowa to oczywista oczywistość. Jeśli mają regulację, to OK.
Cedrys - "profesjonalizm tej głowicy polega na tym..."
Profesjonalizm? To jest profesjonalna głowica? To jak określisz na przykład Cube C1?
Cedrysowi chodziło nie o profesjonalizm konkretnego modelu głowicy, a o "profesjonalną" precyzję 3D - w porównaniu z kulową.