|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/4.0, exp. 1/125 s, ISO 50
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 5.46 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/160 s, ISO 25600
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 13.11 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/100 s, ISO 6400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 10.63 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/320 s, ISO 204800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 13.41 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/100 s, ISO 12800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 11.37 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/320 s, ISO 204800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 12.9 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/100 s, ISO 50
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 6.86 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/100 s, ISO 200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 9.42 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/160 s, ISO 100
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 5.2 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/100 s, ISO 100
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 7.05 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/160 s, ISO 3200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 9.65 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/250 s, ISO 6400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 9.98 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/125 s, ISO 12800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 11.92 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/200 s, ISO 51200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 14.17 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/250 s, ISO 1600
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 10.8 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/250 s, ISO 800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 9.61 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/160 s, ISO 400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 8.14 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/160 s, ISO 800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 8.77 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/125 s, ISO 400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 9.15 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/200 s, ISO 102400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 14.6 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/160 s, ISO 25600
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 12.51 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/160 s, ISO 51200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 13.5 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/200 s, ISO 102400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 14.18 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/5.6, exp. 1/125 s, ISO 200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 7.57 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/125 s, ISO 1600
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 8.2 MB
|
Aparat:Nikon Df + Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G (SE)
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/200 s, ISO 3200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 10.54 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/8 s, ISO 50
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 7.77 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/15 s, ISO 100
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 7.79 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/30 s, ISO 200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 7.99 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/60 s, ISO 400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 8.37 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/125 s, ISO 800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 8.76 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/250 s, ISO 1600
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 9.47 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/500 s, ISO 3200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 10.49 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/1000 s, ISO 6400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 11.59 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/1250 s, ISO 12800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 12.89 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/800 s, ISO 25600
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 14.52 MB
|
|
|
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/640 s, ISO 51200
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 13.34 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/800 s, ISO 102400
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 14.47 MB
|
Aparat:Nikon Df + CZ Makro-Planar T* 50 mm f/2 ZF
Parametry: 50 mm, f/8.0, exp. 1/1250 s, ISO 204800
Plik: JPEG, 4928×3280 pix, 12.96 MB
|
CMOS formatu FX o rozdzielczości 16,2 mln pikseli daje bardzo ładne obrazki
Ten aparat będzie idealny dla mnie jako typowa spacerówka.
Jakość obrazka na wysokich czułościach jest niesamowita, dobrze naświetlone zdjęcie na czułości ISO51200 z pliku surowego będzie całkiem użyteczne. Aż się wierzyć nie chce.
Ładnie przed duże "Ła"!!!!!
Nie ma co. $adnie to wygląda.
Jest cudowny. Zbierać czas zacząć :)
Albo sami nie dbacie o terminy testów, albo macie słabe wpływy. Fotopolis już dawno temu przetestował zarówno ten model, jak i inne rodzynki z końca zeszłego roku, m.in. modele SONY A7, A7R i RX10. K-3 także znacznie wcześniej.
Kawał porządnego sprzętu ..... cena nie jest zachęcająca
A to oznacza ze test tego aparatu juz w ten piatek albo w poniedzialek:)
Podobno D4s ma miec lepsze ISO o 1EV. Glowa boli...
Vendeur - chciałeś powiedzieć, że DxO przetestowało, a oni wpisali co wyszło.
Poza tym testy to nie wyścigi. Wolimy testować wolniej, ale dokładniej i więcej.
Możesz sobie porównać statystyki testów z 2013 roku:
link
Oni sami nie potrafią przetestować maszynki do mięsa.
W UK mozna juz wyrwac za £1700. Patrze na swoja karte kredytowa :P
Arek - liczę zatem, że nadrobicie te ciekawe zaległości :).
Na pewno. U nas idzie wolniej, ale idzie.
Dziś zdjęcia przykładowe, za kilka dni pewnie test.
Czekam w napięciu na komentarze hejterów w stylu "brak wi-fi, gps i ISO 25"... :)
Arek, nie chcę hejtować, ale wyniki punktowe w podsumowaniach waszych superdokładnych testów aparatów wyglądają absurdalnie. Może za dużo czasu i energii wkładacie w rzeczy, których pomiary i punktowanie nic nie wnoszą?
Mam wrażenie, że nie potraficie pogodzić się z tym, że testy DxO są miarodajne, ustandaryzowane i co najważniejsze dla odbiorcy - pozwalają łatwo porównywać wyniki bez problemów ze zmianą procedury testowej, jak to ma miejsce u Was.
Arku, już pisałeś, że Nikon Was olewa i że dostajecie do testów po fotopolis (których "testy" to jest KOMPLETNY śmiech na sali, czasem nie mogę uwierzyć że im za to płacą, kilka razy wyłapałem błędy MERYTORYCZNE dot. specyfikacji aparatów - z pamięci LCD w Panasonicu FT5 chociażby)...
ale wracając do meritum - może udałoby się nawiązać współpracę jeszcze z jakimś dystrybutorem?
Nigdy nie polecałem spoglądania na punkty. Nie da się ustalić kryteriów, które zadowolą wszystkich. Dlatego testy trzeba czytać, a nie patrzeć tylko na tabelki z punktami. W tekście zawsze jest wyjaśnione co i jak.
Żeby mówić o konkretach napisz dokładnie które pomiary nic nie wnoszą.
kazziz - Df-a nie mamy z Nikon Polska tylko ze sklepu fotoplus. Nikkora 1.4/58 też się nie doczekałem z Nikon Polska - przyjdzie do mnie z fotozakupów.
My mamy skąd brać sprzęt - sklepy chętnie dają. Tyle, że mają sprzęt zwykle później niż polskie oddziały firm fotograficznych.
Ja się w sumie Nikonowi nie dziwię. Woli dać sprzęt konkurencji, która ani słowa nie napisze o wadliwym AF w D800, czy o kurzącej się matrycy w D600. W ich testach wszystko jest super - Nikony nie mają wpadek. Po co więc spieszyć się i dawać Optycznym. Jeszcze szybko przetestują, znajdą wady i sprzedaż siądzie.
Nie wiem skąd te zachwyty. Tylko ja widzę spore szumy już od iso 6400?
@ray
Zachwyty zapewne stąd, iż w chwili obecnej nie ma aparatu, który dawałby czystszy obrazek na wysokich ISO :)
Df oferuje obraz na poziomie D4... czyli bije wszystkie FuFu konkurencji pod tym względem :)
Tak szum się pojawia, ale jest w pełni akceptowalny. Bardzo fajny kawał sprzętu. Teraz trzeba poczekać, ąz trochę spadnie z ceny :-) Nawet już mi brak kręcenia filmów nie przeszkadza ;-)
Zawsze można mieć jakiegoś malucha typu d5200 do filmów.
ray, wywołaj rawa w Lightroomie, usuń kolorowy szum, delikatnie usuń szum monochromatyczny z solidnym maskowaniem i okaże się, że nawet 51200 da się sensownie wykorzystać.
zapowiada się mała rewolucja :) może nie w każdych warunkach ale wyniki mogą być powalające.
@jakubkrawiec.pl - a skąd masz rawy z tego aparatu?
Producenci mają to do siebie, że lubią strzelać fochy jak stare panny. Co ciekawe - jeśli się napisze dobrze, to zazwyczaj zapominają po jednym dniu i człowiek ani "dziękuję", ani nawet "pocałuj mnie w d..." się nie doczeka, ale jeśli napisze coś szczerze, choć nie po myśli działu marketingu, to zapamiętają jak koń drogę do stogu z sianem . Taki świat. Optyczni narazili się już Nikonowi i Sony , pewnie na tym się nie skończy. Konkurencja za to czerpie mądrość z przysłów ludowych "Pokorne ciele dwie matki ssie" :) - nijak ma się to do interesu czytelnika za to cała reszta stron jest niezwykle zadowolona.
Szumy przy wysokich czułościach to nie wszystko - Nikon wie o tym doskonale i pewnie to jeden z powodów dla których trzeba było szukać aparatu w innych źródłach.
Arek - akurat twierdzenie, że konkurencja pisze wyłącznie w samych superlatywach o Nikonie nie do końca jest zgodne z prawdą. Rzeczonego DF-a nie ocenili za dobrze...
@ok99 - brak wifi, gps i a przedewszystkim wideo.
Sorry ale ja tym razem zabawię sie w hejtera - a to dlatego że nie do końca wiem dla kogo jest ten aparat. Bo wydaje mi się że głównie dla właścicieli X1-Pro i kompaktów ze stałką. Jeśli tylko do nich to nie mam pytań.
Ale - w systemie - jako alternatywa dla D610 ? słabo to widzę. Oczywiście kilka tysięcy osób które na to stać sprawią go sobie dla frajdy. Pewnie też trochę dla tych których nie stać na D4 a potrzebują tak wysokiego ISO.
Jednak pewnie za rok Canon wypuści następce 6D i co wtedy ? Jeśli obniżą istotnie cenę to nie sprzedadzą już D610 jeśli natomiast nie obniżą to aparat pozostanie ciekawostką niestety.
A może NIKON nie chce udostępniać aparatu tam, gdzie "...tradycyjnie zdjęcia zostały wykonane przy najniższym możliwym stopniu wyostrzania i wyłączonej redukcji szumu...", czyli mydło odstraszające od zakupu...
@Arku - jeśli nie polecasz patrzeć na punkty to po co one są?. Wiadomo że punktacja nie zadowoli wszystkich różnic ale faktycznie przydało by się aby jednak punktacja była bardziej konsekwentna i jeśli modyfikowana to powinno to być wyraźniej zaznaczone. A wagi poszczególnych cech najlepiej niech ustalą sobie sami czytelnicy.
Piszę to oczywiście dlatego że jak większość uważamy tutejsze testy za najbardziej miarodajne - co nie znaczy że doskonałe ...
@focjusz - dla hipsterów z bogatymi rodzicami, gdy już skończą się Zenity na Allegro. Kiepska ergonomia i autofocus raczej nie przyciągną zawodowców, wysoka cena odstraszy amatorów, niższa rozdzielczość w połączeniu z tą wysoką ceną i kiepską ergonomią skłoni do zakupu D610 amatorów i D800 profesjonalistów. Przewaga obrazu , nawet na wysokich ISO nie jest aż tak duża by zrównoważyć wady tego aparatu.
Rozmowa o błędach z Optycznymi to ciężka sprawa - popełniają ich tak niewiele, że do tych, które popełnią bardzo ciężko Im się przyznać :).
Apropo oceny DF jeszcze to ciekawe jak się zmieni ona za 2 tygodnie jeśli Fuji wypuści takie "pure photography" o zbliżonym wyglądzie i używalnym ISO 52k
@ray
RAWy z Df są chociażby na dpreview.
Rewolucję na podstawie jpg-ów już nieraz wieszczono. Pamiętam dyskusję pod pierwszymi zdjęciami z X-Pro1. Niektórzy twierdzili, że jeśli chodzi o DR to będzie rewolucja. Testy pokazały, że rewolucji nie było. Jest też grupa osób, która twierdzi że na podstawie jpg-ów w ogóle nie da się ocenić możliwości aparatu.
Testy na dxomark i u chłopaków z przestrzelonymi uszami pokazały, że aparat jest przyzwoity, ale są lepsze.
Jeśli chodzi o testy u chłopaków z przestrzelonymi uszami to właściwie prawie każdy może sobie takie samemu zrobić w domu. W tym celu trzeba sobie przygotować planszę z jakimiś plamami, 10 zł i koniecznie dostęp do internetu (to chyba wszyscy teraz mają).
Aparat na żywo robi gorsze wrażenie, dla mnie to kawał brzydkiego kloca.
@Leeb70 - uffffff... bo już myślałem, że tylko ja uważam go za rzecz fotogeniczną, ale tracącą przy bliższym kontakcie. Sądzę, że pod względem estetyki Fuji X-T1 zgniecie Df-a.
Zdjęcia dobre ale bez szału. Przynajmniej nie widać typowego dla mniejszych Nikonów dokuczliwego hdr-style w jpgach.
Nie tylko Wy uważacie, że nie jest to szczyt estetyki. Najbardziej rażą mnie te skóropodobne wstawki na pryzmacie. Jak w jakimś pentaconie albo kijewie za przeproszeniem.
@ mate to troll , nie czytajcie go :-)
@wulf - to jest skóra - z kostiumu Godzilli z '54 :)
ray, ja nie muszę ściągać rawa żeby widzieć jaki efekt będzie. Wszystko jest kwestią umiejętnej obróbki i tolerancji na szum ;)
Odskoczę od tematu, ale wcześniej wspominano tu o konkurencji a dokładniej Fotopolis. Mam nadzieję, że nie wytną mi posta bo to nie będzie reklama. Rozumiem, że tonący chwyta się brzytwy, ale do k.... reklamowanie galerii zdjęć dla pedofilii i twierdzenie, że to jest sztuka to nielicha przesada. Ich autorka zamiast udawać artystkę i psychologa sama powinna skorzystać z intensywnej pomocy psychiatry a tą całą pseudosztuką powinna zainteresować się policja. Są pewne granice , które tam zostały znacznie przekroczone.
@Khedron
Na podstawie tych 4 zdjęć stwierdzasz, że reklamują pseudosztukę dla pedofili? Czyli każde zdjęcia dzieci będą dla Ciebie sztuką dla pedofili???
Zresztą zaprezentowane zdjęcia są mało ciekawe i artyzmu w sobie raczej nie mają. Ale to inna sprawa, co kto sztuką nazywa. Ja np. obecną wystawę w Zachęcie sztuką nie nazwę. W większości wystawione tam "dzieła" moim zdaniem na takie określenie nie zasługują.
@ wulf: "Najbardziej rażą mnie te skóropodobne wstawki na pryzmacie. Jak w jakimś pentaconie albo kijewie... "
... albo w Nikonie F2, F3, FM, FE, FM2, FE2, FM3a... :)
@Amator79 - przynajmniej co do wartości artystycznych tych zdjęć jesteśmy zgodni. A co do oceny moralnej ... Zaproponuj sąsiadowi , że zrobisz jego kilkuletniej córce tego typu zdjęcia a przekonasz się jak są odbierane społecznie :). Albo zrób je jakiejś dziewczynce i wrzuć do netu a sądzę, że nie będziesz długo czekał na wizytę odpowiednich służb. Tak, moim zdaniem to pedofilia co nawet potwierdza zamieszczona tam recenzja z kluczowymi słowami "niepokojące" i "podobieństwo dziewczynek do dorosłych kobiet" .
Sprzęt fotograficzny, jak każdy sprzęt użytkowy, oprócz parametrów "technicznych" stara się wyróżnić swoim wyglądem. Aparaty w stylu "retro" mają swój specyficzny urok i swoją urodą i obsługą mogą przyciągnąć wielu potencjalnych klientów. Styl retro w wykonaniu np. Olympusa czy Fuji jest bardzo fajny, natomiast Nikon DF wygląda brzydko - przód kanciasty i niezgrabny, tył nowoczesny i niepasujący do reszty. Do tego wysoka cena i parametry techniczne nie powalające na kolana, żeby przymknąc oczy na niedoskonałości i ograniczenia.
ISO 1600 jak w niektórych puszkach 200.
A ISO pierdylion też świetne!
Jak zajeżdżę 5D MKIII to przeskakuję na firmę na N, no chyba, że Canon wreszcie ruszy dupsko z fotela :)
A ja cieszę się, że jest i żyje i fotopolis i optyczne. Testy - dobrze, że są, ale i tak to tylko jeden z elementów całej układanki. Na optycznych nie znajdę tekstów Wojtka Tkaczyńskiego (polecam), dużej ilości o wystawach etc. Test w mojej ocenie są robione wg innych kryteriów, czytam i tu i tam. Fotopolis przyciągnąłby szybko czytających prostym "mykiem" - włączeniem komentarzy pod testami etc.
Optyczne to w mojej ocenie typowy hardwerowy serwis, gdzie skupiamy się na sprzęcie (powoli się to zmienia, seria artykółów poł-żartem pół-serio zmienia trochę ten ciężki styl). Tyle tylko, że fotografia to coś więcej. Zamiast testu wolę przeczytać wielokroć dobry felieton.
Pozdrawiam,
Jezu, ale składniowo poleciałem powyżej. Wybaczcie, zmęcznie po długie trasie.
Pozr.
Kurcze, oglądając te zdjęcia zadałem sobie pytanie, czy kiedykolwiek wykonałbym jakiekolwiek z takich zdjęć. Nie wiem jak inni sądzą, ale moim zdaniem zdjęcia przykładowe powinny choć być zbliżone do takich jakie wykonuje średnio ogarnięty fotograficznie ziutek. Równie dobrze można by sfotografować płyty chodnikowe, cegły, jakieś rzeźby ale kto to na codzień fotografuje poza turystami z Japonii ?
Nie obrażaj skośnookich turystów. Oni wiedzą gdzie się ustawić -za osobą wyglądającą na fotografa i "skraść" mu kadr.
-To rutyna.
Nie widziałeś fotek z Samyangów link -tu były ale pewnie potencjalni klienci zarzygali monitory...
focjusz, zawsze jak ci się aparat nie podoba to piszesz, że nie wiesz dla kogo on jest? No nie dla ciebie po prostu. Pogódź się z tym, bo niektórzy nawet nie wiedzą o twoim istnieniu.
Jak Pentax zrobi takiego brzydala, to może nie mieć ani filmów ani AF, byle był K. A może kosztować 2000 w dowolnej walucie i też obleci.
Poza tym muszę powiedzieć, że ostatnio (a liczę tak od Sigmy 1,8) to mi Optyczni raz po raz imponują refleksem, a czasem też doborem materiału. Np. te wszystkie stałoogniskowe kompakty, niszowe naleśniki, stałki czy supertele. Moim zdaniem testowanie jednak promuje dobre "instrumenty". A Nikon to was za ploteczki prześladuje. Brak komentarzy to śmierć głodowa jak się żyje z reklam, a święty spokój jak ze sponsoringu. No a ploteczki ciągną oglądalność.
Nie wiem, albo ja źle widzę albo co...
,,Zachwyty zapewne stąd, iż w chwili obecnej nie ma aparatu, który dawałby czystszy obrazek na wysokich ISO :) "
Czyżby??? No chyba bym polemizował...
Choćby porównanie na 12800.
Df
link
6D
link
link
Na prawdę Was tak zauroczył ten kolorowy szum nikona???
darekcn4,nawet stary MKII daje lepszy obrazek:).Fuji xe1...nawet.
Nie porównuje do mkII tylko do 6D na którym psy się wiesza (!), a gdy wychodzi nikon to mu się brawo bije. Nie jestem wyznawcą jakiejś marki, ale warto byłoby choćby zrobić powyższe porównanie.
A ja nie wyobrażam sobie zakupu aparatu tej marki.
Miałem kilka Nikonów, od najtańszych aż po D700 (kupiłem go gdy był nowym modelem).
Jeśli wszystko działało ok to było super.
Jeśli wystąpiły jakiekolwiek problemy to już nie było przyjemnie.
Pamiętam wielokrotne wizyty w serwisie by wyregulować AF w jasnych obiektywach 1.4.
Pamiętam też jak nawet kitowy 18-105mm po płatnej kalibracji w ogóle nie trafiał.
Ogólnie wszystko chyba zależy w tej firmie od tego na kogo się trafi i jaki humor ma serwisant.
W serwisie Canona byłem wprawdzie tylko dwa razy, ale w obu przypadkach byłem bardzo zadowolony.
Jak można pakować kilkanaście tys. zł w sprzęt firmy co nie zapewnia w miarę sensownego wsparcia ??
Lustrzanki zawierają sporo części mechanicznych,
czasem wymagają różnych regulacji.
A kontrola w fabrykach to już chyba nie istnieje, bo każda marka potrafi wypuścić do sprzedaży totalne buble.
... tomek - dokladnie, jak juz kupiles to firma N ma cie w nosie, tu C sprawdzil sie o wiele lepiej (fabryka ,kontrola jakosci i serwis) mowie tu o czasach do okolo 5d II,.... choc teraz czsy sa trudne/inne i pewnie wszedzie bedzie kiepsko.... zalaozenie jeste takie zeby kupowac sprzet co dwa lata...a wracajac do Df'a fajny obrazek, pobawilem sie troszke jpg i calkiem calkiem, z suroeego bedzie jeszcze fajniej, tylko zeby sie nie okazalo ze to dwuletni bubel imamy sobie kupic Df mk II.
@007areka,
Jeśli jesteś profesjonalistą to zużyjesz go przez dwa lata, ale po co Ci model retro? Retro jest dla amatorów i kolekcjonerów. Ich nie obowiązuje żaden okres przydatności do użycia. A poza tym przecież widzisz co kupujesz, to co się przejmujesz na zapas? Najważniejsze, żeby sprawny był i nie było powtórki jak z D600.
jedyne co najbardziej martwi, że coraz częściej mamy do czynienia z zaniżaniem rzeczywistej wartości ISO... co z tego, że osiągi będą wysokie tylko na papierze. Może się okazać, że połowa sprzętu to tego typu zmiany, łącznie z ingerencją w RAW tak by w testach było ok...
E tam narzekacie. DF jest jak Kolega napisał dla kolekcjonerów i miłośników manualnych obiektywów. Co prawda Nikon nie jest konsekwenty i nie daje w zestawie matówki z klinem, ale zewnętrzni dostawcy już to nadrobili. Dla kotleciarzy i zawodowców są tańsze alternatywy.
W mojej opinii DF + szkiełka Zeissa + matówka i można sobie działać. Ja akurat preferuję "manualność" i w mojej ocenie DF może być ciekawą alternatywą dla np. Leiki M9/ME. Oczywiście, rozmiar ma znaczenie (DF to krowa), ale mimo wszystko alternatywa warta rozważenia.
Pozdr.
Do czego to doszło:
link
@jakubkrawiec.pl - spoko, ja mając amatorski aparat Sony nie jestem szumofobem, ale też nie jestem ślepy ;)
@darekcn4
Niemiarodajne jest porównanie różnych zdjęć zrobionych w różnych warunkach oświetleniowych :)
link
Ja ustawiłem sobie RAW i 12800 ISO.
Ziarno w Df jest mniejsze niż D610, który ma zupełnie przebarwione.
Myślę, że również jest mniejsze (choć niewiele) niż w D4 i właśnie podawanym przez Ciebie 6D :)
Fakt faktem, różnice nie są powalające. Ziarno i przebarwienia porównałem głównie w ciemnych miejscach.
Na ustawiając na DPReview ISO 25600 różnice w ziarnie są już spore i w porównaniu Df, D4, D610 i 6D, Nikon Df oferuje najmniejsze przebarwienia i szum.
nikos - ciekawe porównanie. Widać, że do bardzo wielu zastosowań wystarczy matryca 1"...
Choć tak naprawdę w codziennym użytkowaniu widać różnicę nawet pomiędzy matrycą FF (Sony A7), a APS-C (NEX-5N, NEX-6) - nie w każdym zdjęciu, ale widać.
focjusz - napisałem, że nie polecam spoglądać TYLKO na punkty. Trzeba na nie patrzeć w połączeniu z tym, co jest napisane w teście.
Do ISO 12800 całkiem ładnie nawet po powiększeniu.
A przy okazji - kiedy test D5300? Zdjęcia przykładowe były jeszcze 3 tygodnie temu...
Pięknie do iso 1600 (oczywiście dla mnie, subiektywnie). Dotykałem model w kolorze srebrnym i jak lubię Nikony tak ten... na obrazku wydawał się ładniejszy. Cena na razie za wysoka.
Arku, prosimy o test.
też miałem w rękach srebrną sztukę, potem dorwałem czarną i... zdecydowanie ta pierwsza ładniejsza jest na zdjęciach, natomiast na żywo czarny wygrywa.
Arku, skoro sprzęt jest... to test 55-300? (wiem, truję d...) ;P
>>>archangelgabrys>>>
Ciekawe jak by to wyglądało bez ingerencji Nikona w RAW-y?
Fakt faktem różnice niewielkie.
@MCR
"Ja akurat preferuję "manualność" i w mojej ocenie DF może być ciekawą alternatywą dla np. Leiki M9/ME."
Akurat dla Leiki to średnia alternatywa, przecież to zupełnie inne szkła. Pod tym względem dużo lepiej wypada A7/A7r, bo oprócz tego, że można podpiąć wszystko co da się podpiąć pod Df to jeszcze zostają szkła Zeissa, Leiki i Voigtlandera z mocowaniem M których już pod Df nie podepniesz.
DF vs. 6D = jakieś ~0.3 max 0.5 EV
DF vs. 5D3 = jakieś ~0.5 max 1 EV
Największa różnicę widać powyżej 6400 nawet 12800,... "N" ma mniej magenty niż np 5D3...
Tylko co z tego, czułość czułością, ale to nie wszytko... do "N" na szkła trzeba wydać dwa razy większą fortunę nić co "C", jak do tego dodamy gorszy AF i beznadzieją wręcz ergonomię to w duszy mam ten 1EV...
mate, A7 to najlepsza opcja dla osób preferujących ostrzenie manualne - żaden inny aparat cyfrowy poza Leicą nie pozwala na podpięcie takich perełek jak Voigtlandery 21/1.8, 35/1.2, 50/1.1. Nawet jeśli korzystając z takiego zestawu nie zyskujemy nic w stosunku do lustrzanki, to sama radość pracy i obcowania z tak niepowtarzalnymi konstrukcjami jest bezcenna.
Uczciwie trzeba przyznać, że jakość zdjęć na wysokich ISO faktycznie powala. ISO 3200 w pełni użyteczne i nie degraduje nieprzyjemnie detali. Mimo wszystko ja bym tego aparatu nie kupił, stylizacje retro mnie kompletnie nie kręcą, sam aparat też kręcić filmów nie potrafi. D610 to chyba teraz najfajniejsza opcja w ofercie nikona.
wow. na iso12800 można spokojnie focić! Nikon wymiata z tymi matrycami ostatnio...
Szanowni "optyczni"!
Piszę już po raz ostatni w tej sprawie. Jesteście bardzo dobrzy w testowaniu
przeróżnych aparatów i aparacików. Chylę czoła przed Waszą ( przez wielu niedocenianą) pracą. Pisałem już kilkakroć o tym, co chcę Wam wyłuszczyć, ale zawsze spotykałem się z Waszym lekceważeniem problemu, a mianowicie:
Wasze przykładowe zdjęcia, czyli sample, są obrzydliwie owałaszone (nie wiem czy znacie ten termin?) przez upiorny upór (ta zbitka słów niezamierzona) jakiegoś PANA REDAHTORA, któremu wydaje się, że jest bardzo TRENDY, full EUROPEJSKI, bo lekceważy głosy takich jak ja (wedle jego uznania) amatorów. Ostatni naprawdę już raz wyrażam skromną prośbę, abyście nie przesuwali wszystkich suwaczków w lewo, a jeśli już MUSICIE to zróbcie ze dwie, trzy fotki na standardowych ustawieniach aparatu. I obwieście to światu, że robicie to z wielkim obrzydzeniem dla tych podlejszych gatunkowo fotografów. Oglądanie Waszej (niewątpliwie mozolnej) pracy zakończonej totalną ch...ą prezentacyjną, moim skromnym zdaniem mija się z Waszym celem.
Aby uciąć wszelką dyskusję z prawdziwymi znawcami i prawdziwymi profesjonalistami od znawstwa fotografii przepraszam ich urażone niewątpliwie uczucia na w/w temat.
Z wyrazami szacunku, hipi.
Prawdę mówiąc - jest coś na rzeczy w poście powyżej. Dodatek paru klatek w standardowych ustawieniach z pewnością byłby celowy, zwłaszcza przy aparatach klasy popularnej.
można by też dodać zdjęcia gołych lasek i małych kotków i więcej zachodów słońca i ptaków i gór i rzek, ja lubię rzeki. ach ciężkie życie amatorów fotografii. ale fajnie być amatorem bo można być ignorantem.
RAWy i po sprawie - każdy obrobi jak lubi.
Amatorzy są różni i nie zawsze wiedzą czego chcą. Nie da się fizycznie ani w żaden inny sposób zaspokoić "potrzeb" wszystkich. To jest przede wszystkim zadanie producentów sprzętu foto. Trzeba mieć jakieś zaufanie do ich wysiłków, żeby zadowolić możliwie wszystkich i jednocześnie na tym zarobić. Przecież ciągle o tym dyskutujemy tutaj, nieprawdaż?
Rawy są dla rawiarzy. Ile procent populacji fotoamatorów używa obecnie rawów, z 5%? Na pewno nie więcej niż 15%. Reszta to jotpegowcy. Nawet profesjonalni nie używają rawów w 100%, bo rawy są pracochłonne, a przecież czas to pieniądz. Szczególnie teraz, gdy jotpegi są naprawdę na dobrym poziomie.
Ci którzy nie potrafią zrobić użytku z prezentowanych przez Optyczne przykładów są rzeczywiście bardzo początkujący albo mają początki zaćmy. Tyle razy było pisane, co należy zrobić, żeby z tych przykładów zrobić swój standard, nawet lepszy niż fabryczny. No bo kto powiedział, że fabryczne są optymalne? Inaczej przecież ustawia się ostrość, kontrast i nasycenie do fotek portretowych a inaczej do krajobrazu. Dlatego ustawienia fabryczne byłyby gorsze od obecnie stosowanych a ponadto zniszczona by była możliwość porównywania.
Dla wyjaśnienia podaję, że nie oglądam tych zdjęć prawie wcale i nie jestem adwokatem Optycznych. Napisałem to, ponieważ nie życzę sobie równania poziomu do bzdunka. I to jest mój osobisty interes.
No i tak ma być minimalne wyostrzenie a jest ostro i wyraźnie.
Wyostrzania potrzebują aparaty które natywnie nie są w stanie oddać detalu..
Co do czułości ISO to nasuwa mi się takie pytanie.
Dlaczego cyfrowe matryce mają taką samą BAZOWĄ czułość jak klisze ?
Zaczynaja od ISO 200 potem podkręcanie czułości elektroniczne i zakłócenia obrazka.
Czy n ie da się zrobić tak aby bazowym ISO było np ISO 1600 oferujące jakość ISO 200?
Ile to łatwiej by było dla posiadaczy lustrzanek z ciemnymi zoomami?
Tak wiem brak ISO 200 stanowiło by problem w mocnym świetle i jasnym szkle ale to przecież można rozwiązać wbudowanym automatycznym filtrem ND jak w kompaktach się robi oraz programowym obniżeniem czułości.
Dlatego pytam bo nie wiem z czego wynika ta zbieżność czułości matrycy z kliszą.
@Chris62,
Moim zdaniem natywne ISO100 to tradycja. Po co wprowadzać nowy standard? Żeby utrudni c życie przechodzącym z analogu na cyfrę?
Natomiast natywne ISO200 to dowód nieudolności producenta lub chęć zamataczenia niezgodności z powszechnym standardem. A w ogóle to jest tylko problem porównawczy, nic więcej. Może jakiś nieudolny marketing...
cedrys | 2014-01-24 09:20:49
@Chris62,
Moim zdaniem natywne ISO100 to tradycja. Po co wprowadzać nowy standard? Żeby utrudni c życie przechodzącym z analogu na cyfrę?
----------------------------------
No rzecz w tym aby ułatwić.
Weźmy taki kompakty z matrycą 1/2,3" powyżej ISO 100 mamy zakłócenia degradujące obraz a to dlatego, że praca na wyższych ISO wymaga podkręcenia prądu i ten na te zakłócenia ma wpływ.
Zazwyczaj taki kompakt ma duży zoom i F5,6-6,3 w tele wiec aby zrobić zwykłą focię z zamrożeniem ruchu musimy użyć wysokiego ISO i otrzymujemy kaszanę.
Gdyby taki kompakt miał ISO 1600 o jakości ISO 100 byłby o wiele bardziej użyteczny.
Dalczego tak jest? Czy ten krzem zastosowany do konstrukcji matrycy ma takie akurat właściwości fizyczne czy nie ma "czulszych" materiałów które nie wymagałyby podkręcania czułości?
W analogu nigdy kliszy ISO 100 nie stosowałem bo była za mało uniwersalna bo raczej mamy ciemno w tym kraju no i ISO 400 bywa kompromisowe a przy optyce F5,6 to 800-1600 często ma zastosowanie.
Zauważmy że od lat walka na necie to porównywanie wysokich ISO - widocznie dla wielu ludzi jest to istotny parametr.
Kolejna rzecz to mając bardzo dobre wysoki ISO możemy wywalić z aparatów i co ważniejsze obiektywów te wszystkie układy stabilizacji bo z idealnym wysokim ISO wystarczy krótki czas migawki.
Coś mi się wydaje że nie taki kierunek obrali producenci matryc i aparatów cyfrowych. Jak na kliszy był problem z ziarnem przy dużych czułościach tak i jest na cyfrze.
Kluczem do postępu jest matryca z bazowym ISO 1600 a nawet 3200.
@druid -chyba jednak D800.
To puszka nie idealna - ale na na dłużej niż D610. Jest też stosunkowo niedroga.
D610 odejdzie w zapomnienie za rok jak Canon wypuści następcę 6D wtedy Nikon będzie musiał odpowiedzieć ( dodając wreszcie mi. WIFi - w segmencie amatorski to jest już standard )
cedrys, ale wiesz, że wyostrzanie z poziomu aparatu i późniejsze w komputerze to nie jest to samo?
Aparat wyostrza zdjęcie przed zapisaniem jako JPEG.
@Chris62, jeżeli nie używałeś ISO 100 w analogu, to niewiele zdjęć nim zrobiłeś. :)
@Chris62,
" Coś mi się wydaje że nie taki kierunek obrali producenci matryc i aparatów cyfrowych. Jak na kliszy był problem z ziarnem przy dużych czułościach tak i jest na cyfrze. "
Problem czułości, jak zauważyłeś, był i nadal jest. Gdyby można go było rozwiązać, już by był rozwiązany. Weź np. skok w czułości po przejściu z technologii CCD na CMOS. Ale gdyby nawet zrobili ISO 1 000 000, to i tak znajdą się speleolodzy, którym to nie wystarczy. Nie tylko to, bo zważ, że dynamika tonalna i odwzorowanie barw szybko ulegają degradacji nawet w najlepszych puszkach i to mimo stosowania różnych technik zapobiegawczych. Nie da się przeskoczyć praw fizyki -- jak Ci wpadnie jeden foton w kolorze zielonym do sensela to co możesz z nim zrobić? A elektronika wygeneruje ci 3 elektrony od szumu... Nie da rady... Natomiast czy od ISO 1600 czy ISO25 to nie ma znaczenia, bo to są tylko liczby.
Szabla,
Wiem. Dlatego nie należy doostrzać od fabrycznego a ostrzyć od zera. I Optyczni też to wiedzą.
Nie. Dlatego JPEGów nie powinno robić się na minimalnym wyostrzaniu.
@Szabla,
Mimo że jesteś użytkownikiem z autorytetem, obowiązuje Cię także uzasadnienie tezy, którą postawiłeś. Stworzyłeś sobie świetną okazję, żeby ją udowodnić. Jak dasz radę to Arka trafi apopleksja a mnie będzie co najmniej łyso (już i tak jestem dość łysy), bo moje zdanie jest całkiem niezależne i poparte doświadczeniem.
spory od dawna dotyczą sposobu prezentowania zdjęć... ciekaw jestem ile osób na ich podstawie kupiło aparat... :) nie wiem co komu daje zdjęcie jpg, którego z oczywistych względów nie można porównać do zdjęcia zrobionego innym aparatem... to takie zaostrzanie apetytu przed testem i wzmaganie ruchu serwerowego nic więcej.
dwa co dają informacje rozpisane pod zdjęciami, skoro nie wiadomo, czy dane podawane są zgodne ze stanem faktycznym czy jedynie odzwierciedlają to co zapisał producent... ot choćby czułości!
najlogiczniejsze, jeśli nie można ustalić poziomu minimalnego, było by prezentowanie najlepszej możliwej jakości, którą da się uzyskać w świetle dostępnych narzędzi
PS. do dnia dzisiejszego nie wiem po cóż sony np. daje swoją odrawiarkę skoro daje ona te same efekty z raw co jpg z aparatu (nawet myślałem, że ostatnia wersja została poprawiona, minęło już dość dużo czasu).
cedrys - uzasadnienie jest banalnie proste:
1) każdy producent ma inne "minimalne wyostrzanie", więc w metodologii obranej przez optycznych zawsze wygrywa korpus który... najbardziej ingeruje w zdjęcia. Co jest kompletnym paradoksem.
2) większość użytkowników nigdy nie zmienia ustawień dotyczących wyostrzania JPGów więc tytułowanie zdjęć przy minimalnym wyostrzaniu "zdjęciami przykładowymi" jest co najmniej: dziwne. Przykładem byłoby prezentowanie zdjęć tak jak wypluwa je korpus zaraz po zakupie: na domyślnych ustawieniach. Kto będzie chciał może sobie te ustawienia zmienić lub zdjęcia obrobić w domu po zakupie korpusu.
3) Dlaczego akurat odszumianie jest zawsze ustawiane na minimum, a nie saturacja i kontrast? Trochę brakuje konsekwencji, tym bardziej, że manipulowanie saturacją w JPGach jest nagminne i można by wobec niego użyć wszystkich argumentów które Arek używa wobec odszumiania ustawionego na minimum.
Chris62 | 2014-01-24 08:54:46 - "Dlaczego cyfrowe matryce mają taką samą BAZOWĄ czułość jak klisze ? "
- nie mają. DxO Mark dosyć głęboko to omawia w swoich materiałach kiedy testują "faktyczne" wartości ISO (o ile można je nazwać faktycznymi) - świetnym przykładem będzie tutaj Fuji którego nominalne czułości znacznie odstają (w dół) od standardów innych producentów.
Poza tym są aparaty które mają zakres ISO zaczynający się od wyższych czułości (np. Sony A450 miała najniższą czułość ISO200).
Bardzo jestem ciekaw, jak wypadną testy AF. Moje porównania z D3s i D700 są (jak dla mnie) bardzo niejednoznaczne link Więcej nie potrafię z tego wycisnąć, czekam niecierpliwie na test redakcji :-)
Sky_walker nie tylko, przedmiotowy nikon, jeśli wierzyć w testy, ma mało wiarygodną skalę czułości... :)
@mterajewicz
Dziekuje za podzielenie sie informacjami o Df. Jestem zainteresowany tym aparatem (w UK mozna go juz kupic £1000 taniej!!!) i z wymienionych wad najpowazniejsza dla mnie jest praca AF w slabym oswietleniu. Brak kilku rzeczy moge przebolec bo ich i tak nie bede potrzebowal (wielu dostepnych funkcji w swoim D700 nie uzywam).
Na DigitalRevTV regularnie niszczą DF. "Digital failure". Przyznam, że mam podobne odczucia. Wykastrowanie tego korpusu z trybu filmowego aby było bardziej "pure" to właśnie przykład, że 11 tys. wydadzą na niego tylko gadżeciażo - hipsterzy ;)
Każdy świadomy użytkownik kupiłby albo D610 albo D800, obydwa dużo taniej ;)
@druid
"Wykastrowanie tego korpusu z trybu filmowego aby było bardziej "pure" to właśnie przykład, że 11 tys. wydadzą na niego tylko gadżeciażo - hipsterzy ;)"
Jak to brzmi :)
To tak jakby napisać:
Wykastrowanie tego korpusu z najbardziej gadżeciarkiego tryb aby było bardziej "pure" to właśnie przykład, że 11 tys. wydadzą na niego tylko gadżeciażo - hipsterzy ;)
A może raczej:
Wykastrowanie tego korpusu z trybu filmowego aby było bardziej "pure" to właśnie przykład, że 11 tys. wydadzą na niego tylko osoby, którym zależy tylko na esencji - fotografowaniu ;)
@archangelgabrys
A co tryb filmowania przeszkadza w "esencji - fotografowaniu"?
@cedrys: jeżeli zrobi się zdjęcia testowe, to staje się to oczywiste. Przy ustawieniu wyostrzania JPEGA na zero (albo inna wartość fabryczna), aparat obrabia surowy plik, wyostrza go zgodnie z ustawieniami, a potem zapisuje jako JPEG. Jeżeli wyostrzanie ustawione jest na minimum (ujemne w Sony albo zerowe w innych), obróbka JPEGa następuje w komputerze, ale jest to obróbka pliku już skompresowanego, a nie pełnego - jak w aparacie.
Dlatego wyciąganie wniosków na podstawie najmniej wyostrzonych (najbardziej rozmytych) JPEGów nie ma wartości poznawczej.
@Euzebiusz
Nic :)
Ale jeśli ktoś chce kupić aparat tylko do fotografowania i nie będzie się przejmował tym, iż aparat nie może filmować, to nie mam zamiaru go nazywać gadżeciarzem, wręcz przeciwnie :)
Od razu piszę, że gadżety typu filmowanie również mi nie przeszkadzają :)
Swego czasu jednym z głównych powodów dla którego zdecydowałem się na moją pierwszą lustrzankę cyfrową, Sony A300, był uchylny ekran, który w połączeniu ze świetnym LiveView dawały duże i przydatne w praktyce możliwości. Było to 5 lat temu, czyli w czasach gdy te 2 tryby również uchodziły za gadżeciarstwo :)
Ani nadmiar, ani niedosyt gadżetów mi nie przeszkadzają. Nie mam zamiaru jednak potencjalnych użytkowników w żaden sposób klasyfikować, nie znając ich potrzeb.
Dla mnie DF to taka uboższa wersja D4. Ta sama matryca, ciut czystszy obraz (choć prawie bez różnicy, patrząc na sample na DPReview), gorsze parametry fizyczne, ładniejsze opakowanie, 2 razy niższa cena, zatem mogą go kupić np. pstrykacze ślubni, którzy nie chcąc używać lamp błyskowych, będą liczyć na czyste zdjęcia przy 6400 ISO. To nie jest gadżeciarski powód, lecz bardzo praktyczny.
@Chris62
ISO 400 - pamiętam jak w liceum robiłem zdjęcia na sali gimnastycznej, wziąłem taki film, potem jak robiłem zdjęcia na zewnątrz musiałem szukać cienia, bo czas 1/500s i przysłona 22 to było za jasno.
Co do stabilizacji - niestety coraz większe upakowanie matryc będzie zwiększało zapotrzebowanie na mikrostabilizację. Już w tej chwili Nikon doradza, żeby w przypadku D800 używać cały czas stabilizacji. Nawet minimalne poruszenie powoduje spadek kontrastu na zdjęciu.
@Szabla,
W istocie jest tak jak napisałeś, z wyjątkiem wniosku końcowego, który jest forsowaniem Twojego poglądu na ten temat.
Obrabiając jotpega w komputerze tracisz tylko tą niewielką część stratną, jaką obcina algorytm JPG, a konkretnie zostaje trochę zmniejszona rozpiętość kolorystyki, przy zachowaniu w 100% rozpiętości tonalnej. To odpowiada wywołaniu RAWa na ustawieniach "jak w aparacie", co w wywoływarkach jest ustawieniem domyślnym. Przewaga RAWa polega na tym, że wszystko możesz pozmieniać i odzyskać dane w jotpegu już niedostępne, gdyż ma on tylko szerokość 8EV. Ma to jednak znaczenie gdy zdjęcie miało rozpiętość tonalną większą niż 8EV.
Mój wniosek końcowy jest następujący: nic nie zastąpi RAWa, ale postępowanie jak wg Optycznych pozwala jednak zorientować się i porównać różny sprzęt szerokiej rzeszy zainteresowanych a nie tylko umiejących posługiwać się RAWami.
cedrys to po cóż ta testowana "jakość" skoro wychodzisz z założenia, iż użytkownicy nie będą potrafili wywołać rawa? przyjmujesz tym samym, że nie będą potrafili wyciągnąć wniosków z tak rozmytych fotek...
ponownie, jeśli nie ma identycznego minimum należy przedstawiać max tego co można danym zestawem osiągnąć!
ps. to jak ze spalaniem testowym w autkach. podaje się najniższe które sie da osiągnąć a nie to czy ktokolwiek będzie umiał to wykonać (pomijam oszustwa ale to jak z iso...)
@r_a_v_e_n,
To co napisałeś to klasyczne odwrócenie kota ogonem, no bo co to znaczy "max tego co można danym zestawem osiągnąć!" ?
Napisz konkretnie jaka wywoływarka i jakie zdjęcia chciałbyś widzieć oraz jaki obiektyw powinien być użyty do testowania danej matrycy, a w przypadku testów obiektywów jakie przysłony dla zoomów i stałek. Nie sądzę, żeby Arek na to poszedł, ale spróbować przecież możesz.
Porównanie z samochodami nie jest dobre, bo jak ktoś wie od czego zależy zużycie paliwa i różnica nie wyjdzie mu za duża to będzie zadowolony.
Na początek chcę przeprosić za głos nie na temat, ale skoro praktycznie nikt nie reaguje, to mnie nie zostaje nic innego.
@Khedron | 2014-01-22 23:48:48
@Khedron | 2014-01-23 00:20:37
Wyraźnie nie zdajesz sobie sprawy, że to ty powinienieś iść do psychologa, a jeśli nie wystarczy to do psychiatry.
Używanie słowa "pedofilia" w kontekście, jakim ty to robisz, wyraźnie świadczy o twoich niezdrowych - i groźnych dla innych - skłonnościach.
Nb. ja nie mam nic przeciwko, by ktoś robił dobre zdjęcia moim dzieciom, czy są ubrane, czy nie.
Jeśli jednak miałbym jakieś obawy przed ich publikacją, to nie ze względu na jakichś wydumanych hipotetycznych pedofili, tylko ze względu na o wiele częściej spotykanych i o wiele groźniejszych agresywnych typów, którzy uważają, że mogą swoje chore wyobrażenia narzucać innym.
P.S.
Nie wiem, czemu prawie wszyscy dają się zastraszać takim agresywnym typom jak ty, ale ja swoich dzieci będę przed takimi typami bronił.
@druid
Tym z DigitalRevTV wydaje sie ze sa takim fotograficznym TopGear. Niestety robia z siebie tylko glupkow...
cedrys zestawem który masz powyżej :) co to za filozofia strzelić jpg z minimalnymi ustawieniami... przecież każdego tu interesują nano różnice więc i każdy chce wiedzieć co da się wycisnąć z takiego df-a... gdyby było inaczej optyczne.pl nie miało by dla kogo testować sprzętu...
ps. podpowiem, producenci podają spalanie, którego nie można osiągnąć i nie zmieni tego żadna wiedza... opony, wiatr, wilgotność, opór powietrza kontra ingerencja w raw, zawyżanie iso, brak filtra aa/osłabiony aa...
@r_a_v_e_n,
Zgadzam się z Tobą w części dotyczącej zainteresowań niektórych czytelników Optyczne. Podobnie jak @focjusz występujesz na różnych wątkach i komentujesz sprawy, które w zasadzie nie powinny Cię obchodzić. Ale to jest Twoja sprawa. Ja też nie jestem święty, więc o to się nie dziobmy.
W kwestii precyzji odsyłam Cię na wątek K-3, użytkownik @ontario,
Teza.
Jest tyle samo różnych ustawień minimalnych co i maksymalnych efektów jakościowych.
Jeśli udowodnisz, że to nieprawda, to przyznam Ci publicznie rację.
Na samochodach się nie wyznaję, bo nie posiadam, ale dyplom robiłem z okrętowych silników spalinowych - hydrauliczne sterowanie zaworami (wniosek patentowy mojego promotora).
cedrys pierwsza kwestia, zabieram głos gdy mam w temacie coś do powiedzenia, nie urządzam pitu pitu aby zaistnieć :)
żeby było krótko.
największa bzdura jaką ostatnio czytałem...
"Jest tyle samo różnych (...) maksymalnych efektów jakościowych"
równie dobrze mógłbyś napisać, jest tyle samo różnych rekordów maksymalnej prędkości samochodu napędzanego silnikiem diesla... zastanów się :)
największy banał osoby która występuje we wszystkich wątkach i komentuje sprawy które jak jej się wydaje powinny ją obchodzić:
"postępowanie jak wg Optycznych pozwala jednak zorientować się i porównać różny sprzęt szerokiej rzeszy zainteresowanych a nie tylko umiejących posługiwać się RAWami"
dużymi literami WSZYSTKICH NAS INTERESUJE JAKOŚĆ, MAKSYMALNA JAKOŚĆ
nie wiem co sobie tam porównasz oglądając wyprane jpg, ale jeśli zakładasz, że nie potrafimy wywołać rawa, to nic nam nie dadzą takie zdjęcia, których również nie będziemy potrafili ani odczytać ani podkręcić :)
ps. daj znać gdy teorię zamienisz na praktykę... wrócimy do tematu :)
@r_a_v_e_n,
Miałem nadzieję, że da się z Tobą prowadzić dialog, ale jak nie rozumiesz nawet słowa maksymalny, to nie da rady. W Wikipedii ani słownikach nie znajdziesz, teorii zbiorów nie rozumiesz także.
W takim razie thank you. Szkoda...
fakt maksymalny i maksymalny... tyle znaczeń... Mnie się od dziecka wydawało, że maksymalny wynik może być jeden ale w końcu uczymy się całe życie :)
ps. już choćby z powodu ingerencji w raw czy zawyżania iso wszelkie porównania są trudne czy niemożliwe ale już przykładowe zdjęcia w jpg to taki wabik na komntujących przy zerowym wkładzie autorów przed samym testem... liczy się ruch i zainteresowanie :)
@cedrys, @raven
Panowie, zdjęcia z aparatu to jest propozycja firmy produkującej ten aparat. Gdyby Optyczni.pl, wykonali zdjęcia na wszystkich dostępnych ustawieniach aparatu, mogli by napisać np.: na ustawieniach standardowych (0,+2,+1) , osiągnął najwyższą rozdzielczość. Dla ustawienia portret (0,0,+2) otrzymaliśmy największy zakres tonalny.
Pliki RAW, JPEG, TIFF, są to pliki graficzne posiadające różne właściwości. Optyczni.pl wywołując plik RAW programem DC, generują następną propozycję, z której można skorzystać, bądź nie. Pan M ten sam plik wywoła np.: ACR-em i w sobie tylko wiadomy sposób ustawi suwaki, otrzymując wynik lepszy.
Zatem porównywanie aparatów na podstawie zdjęć jest nieporozumieniem. Tak jak sprawdzanie zakresu tonalnego, czy rozdzielczości, którą sprawdza się na propozycjach tylko i wyłącznie Optycznych.pl lub innych testerów.
Każdy z nas może stworzyć własną propozycję, nie koniecznie lepszą, ale będzie się lepiej podobać.
Ponieważ portal nie przedstawia plików RAW, to jako zdjęcia przykładowe "jpg" powinny być, moim zdaniem, wykonane na ustawieniach standardowych.
Udanych kadrów życzę.
@szabla,@raven
Poglądy, które głosi @cedrys, Melchior Wańkowicz nazywał smrodkiem dydaktycznym,
choć w tym przypadku wykształcenie techniczne wcale nie skruszyło (a powinno!) metalnego betonu dyskutanta.
Pozostaję ze wzajemnością,
hipi
oczywiście "mentalnego"
przepraszam za literówkę!
"Zatem porównywanie aparatów na podstawie zdjęć jest nieporozumieniem." - Ty tak serio, czy tylko troll?
@archangelgabrys
"Dla mnie DF to taka uboższa wersja D4. Ta sama matryca, ciut czystszy obraz (choć prawie bez różnicy, patrząc na sample na DPReview), gorsze parametry fizyczne, ładniejsze opakowanie, 2 razy niższa cena, zatem mogą go kupić np. pstrykacze ślubni, którzy nie chcąc używać lamp błyskowych, będą liczyć na czyste zdjęcia przy 6400 ISO"
Błagam, jaki zawodowiec kupi ten aparat z myślą o pracy? Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. D610 da praktycznie to samo + lepsza ergonomia a jakoś obrazu również będzie przyzwoita. D800 to już w ogóle o wiele lepsza funkcjonalność i lepszy AF. Obydwa sporo tańsze. Te różnice w szumach na wysokich ISO nie są warte dopłacania tylu pieniędzy. Żadnej zawodowiec nie będzie też bawił się w przekręcanie kółeczek z ISO czy kompensacją ekspozycji, bo to są właśnie gadżety dla osób które chcą przypomnieć sobie stare czasy albo chcą uchodzić za takich którzy je pamiętają ;)
Zresztą sam spot reklamowy tego aparatu pokazuje mniej więcej grupę docelową i nie są to osoby które zarabiają na fotografii.
Ładniejsze opakowanie? Jak dla kogo, to że być może Ty lubujesz się w odgrzewaniu stylistki retro nie oznacza, że wszyscy mają podobne zdanie. Dla mnie taka estetyka jest nie do przyjęcia, nigdy bym korpusu retro nie zakupił więc.... ;)