Samyang, we współpracy z fotografem Łukaszem Łukasikiem, zapraszają na warsztaty plenerowe „Biebrza na przedwiośniu”, które odbędą się w Biebrzańskim Parku Narodowym w dniach 03–06.04.2014 r. Biebrzański Park Narodowy o tej porze roku słynie przede wszystkim z ptaków na przelotach, ptaków lęgowych, rozlewisk, niebieskich żab moczarowych, łosi, pól kaczeńcowych.
Informacja prasowa
Warsztaty plenerowe
„Biebrza na przedwiośniu”
Kraków, 24 marca 2014 r. – Samyang, we współpracy z fotografem Łukaszem Łukasikiem, zapraszają na niecodzienne warsztaty plenerowe „Biebrza na przedwiośniu”, które odbędą się w Biebrzańskim Parku Narodowym w dniach 03–06.04.2014.
Motywem przewodnim warsztatów są zjawiska przyrodnicze w jednym z najbardziej spektakularnych miejsc w Polsce. Biebrzański Park Narodowy o tej porze słynie przede wszystkim z ptaków na przelotach, ptaków lęgowych, rozlewisk, niebieskich żab moczarowych, łosi, pól kaczeńcowych.
Łukasz Łukasik, dla którego fotografia przyrody stała się nie tylko pasją, ale również sposobem na życie, poprowadzi cześć praktyczną oraz podzieli się swoją wiedzą teoretyczną z zakresu fotografii przyrody ze szczególnym uwzględnieniem specyfiki pracy w trudnym terenie, jakim jest Biebrzański Park Narodowy o tej porze roku. Markę Samyang będą reprezentować Adam Śmiałek i Piotr Madura, którzy poprowadzą wykłady na temat teleobiektywów: od pojęć teoretycznych, po czystą praktykę. Poznamy sposoby omijania ograniczeń, zmierzymy się mitami, nauczymy się sprawnie operować najdłuższymi ogniskowymi wykorzystywanymi w fotografii. Dowiemy się także, że sam obiektyw to nie wszystko. Na koniec spojrzymy na zagadnienie z punktu widzenia filmowca.
W terenie dotrzemy do wyjątkowych i nierzadko trudno dostępnych miejsc, gdzie wykorzystamy całą wiedzę teoretyczną pod czujnym okiem specjalistów. Fotosafari zostanie podzielone na dwa bloki (wczesno poranny oraz wieczorny), aby efektywnie wykorzystać warunki oświetleniowe.
W trakcie 4-dniowych warsztatów będzie możliwość nieodpłatnego wypożyczenia i przetestowania obiektywów Samyang oraz akcesoriów marki Triopo. Warsztaty skierowane są do zaawansowanych fotografów, jak również do pasjonatów przyrody, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w fotografii przyrodniczej. Multidyscyplinarny zakres programu, realizowany w kameralnej atmosferze gwarantuje, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Warsztaty otwierają również miesiąc z Samyangiem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Aż do 5 maja będzie można nieodpłatnie wypożyczyć obiektywy Samyang, dzięki którym obserwacja przyrody stanie się jeszcze bardziej inspirująca. Pełen asortyment obiektywów dostępny będzie w Mamuciej Dolinie (Szostaki 13, 18–420 Jedwabne –
www.mamuciadolina.pl).
Termin: 03–06 kwietnia 2014
Miejsce: Mamucia Dolina, Szostaki 13, 18–420 Jedwabne (www.mamuciadolina.pl)
Cena: 299 zł/osoba
W cenie:
- warsztaty terenowe (2 dni)
- warsztaty kameralne (3 dni)
- bilety wstępu do BPN (2 dni)
- bilety wstępu na prywatne wieże widokowe
- wyżywienie (śniadanie + obiadokolacja)
- nocleg
- poczęstunek
Ilość miejsc: 17
Zapisy oraz więcej informacji: info@samyang.pl
Cena wręcz dumpingowa. Szkoda że nie pasuje mi termin.
Cena jak najbardziej dopasowana do polskich warunków. Jeśli portreciści zaczną brać przykład, to może skończy się ten jad na warsztaty ;-)
Do BPN mam bardzo blisko, więc chętnie poobserwowałbym zabawę fotografów, ale pewnie takowej (tańszej) opcji nie ma. ;)
Czy będą dostępne szkiełka Samyanga z bagnetem A i czy nieodpłatne wypożyczenie jest dla każdego (nie tylko dla uczestników warsztatów)?
Kurcze, szkoda, ze dopiero teraz się dowiedziałam, warsztaty wyglądają bardzo zachęcająco, ale niestety termin za nic mi nie pasuje ;/ Zazdroszczę już tym, którzy się wybiorą.
piękne okolice , polskie bezpieczne ladne , zdrowe powietrze , bez much tze tze , bez malarii , bez much które składają jaja w skórze i potem robal wychodzi biały , bez skorpionów , bez grzechotników , bez tarantuli - i innego ochydztwa jak w Tanzanii , Kenii lub Ugandzie :-)
no i duzo taniej
I znów jestem pozytywnie zaskoczony polityką Samyanga - do rozsądnego pozycjonowania cenowego dołączył rozsądny PR. Brawo!!!
tomizary: ale komary od maja są nasze czysto polskie i piją naszą polską krew :) kleszcze też !
Wysłałem zgłoszenie - czekam na odpowiedź.. :)
Czy komuś udało się zapisać na warsztaty? Podany adres mail'owy "milczy" ...
ja już wpłaciłem opłatę i dostałem potwierdzenie oraz zapowiedź przesłania szczegółów warsztatów
Sawydz: cena nie jest dopasowana do polskich warunków, ale - podtrzymuję to co napisałem - dumpingowa. Jeśli za 299 zł masz noclegi, śniadania, obiadokolacje, kupę obiektywów do zabawy, bilety wstępów to naprawdę jest to super okazja. No chyba, że jest jakiś haczyk, np zobowiązanie do zakupu garnków Zeptera :)
@ ad1216
a której wysyłałeś im maila ?
potok: o godz. 11.20
Dzięki ;) ja o 12:48 - może się jeszcze załapię :0
będą pewnie fajne warsztaty bo Łukasz Łukasik to świetny fotograf :)
Ps. a Samyang ma jakieś fajne szkiełka do focenia przyrody ? :)
abes: dopisuję się do Twego podziwu dla Samyanga - oby nie usiadł na laurach
abes: dopisuję się do Twego podziwu dla Samyanga - oby nie usiadł na laurach
Cena jest dokładnie taka, jaka powinna być w przypadku akcji PR'owej. Nie rozumiem tych, którzy chcieliby ją dopasowywać do polskich realiów - no chyba, że mają na myśli równanie w górę, do absurdalnego poziomu cenowego warsztatów ślubnych, beauty, fashion, itp.
achtam: czas pokaże.
abes: ceny warsztatów są takie jak dyktuje rynek, jeżeli nie byłoby chetnych na obecne ceny to pewnie by spadły, a jeżeli chętni są to po co obniżać?
ad1216
Jeśli jest, jak mówisz, to cena tych warsztatów powinna wynieść +/- 1000 zł. I pewnie tyle by wyniosła, gdyby były to warsztaty komercyjne - tym czasem są to warsztaty wizerunkowe, do których organizator zapewne dokłada, a już na pewno na nich nie zarabia.
Zresztą, będziemy mogli porozmawiać o tym osobiście, podczas warsztatów :)
Ceny są europejskie, zarobki są polskie. Ci którzy to rozumieją, mają zapełnione sale wykładowe. W moim mieście jest szkoła fotografii, która za 2tyś zł rocznie oferuje co weekend wykłady i warsztaty we właściwych warunkach (studio,plener itp). Coraz częściej widuję też publikacje absolwentów tej szkoły w prasie poświęconej fotografii. Podsumowując, w przeciętnej cenie "trzech i pół" warsztatu słuchacz otrzymuje dwa lata nauki, i na koniec egzamin na zawód fotograf.
Mam nadzieję, że w końcu uda mi się dopisać do listy słuchaczy ;-)
abes
a Ty o której wysłałeś zgłoszenie ? Sam pisałeś wcześniej, że kontakt nie odpowiada.
potok:
Tuż po 12.00. Kontakt nie odpowiadał, aż w końcu odpowiedział :) Niecierpliwiąc się nie wziąłem pod uwagę, że nie tylko ja dobijałem się do "kontaktu" ;)
"…Ps. a Samyang ma jakieś fajne szkiełka do focenia przyrody ?…" :)
Ma do robienia ryb - rybie oko. I to chyba wszystko, resztę pożyczy od N lub C ;)
@leon1212 - Samyang ma tez w ofercie tulipany.
Jedzie ktoś z Lublina lub przez Lublin?
Czy będą testy lustrzanych Samyangów??? Przydałby się też test jakiegoś MTO i Rubinara. Akurat tanie tele do fotografowania ptaszków nad Biebrzą! :)
Gratuluję Kolegom, którzy załapali się na te warsztaty. Ja po 6-ciu godz. od zgłoszenia mailowego nie doczekałem się żadnej odpowiedzi, pomimo monitu. No cóż, Polska psieje wg standardów ryżego kundelka.
Życzę uczestnikom warsztatów magicznego światła w złotych godzinach.
Do potok: Bardzo proszę o kontakt mailowy (info@samyang.pl).
Z powodu bardzo intensywnych przygotowań do XVII Targów Sprzętu Fotograficznego, Filmowego, Audio i Video FILM VIDEO FOTO w Łodzi, kontakt z naszej strony może być nieco opóźniony. Jednak żaden mail nie pozostanie bez odpowiedzi. Bardzo dziękujemy za ogromne zainteresowanie warsztatami nad Biebrzą. Wkrótce więcej informacji pojawi się na naszych oficjalnych stronach.
Samyang Polska, oferta na szóstkę z plusem to i zainteresowanie jest :-) Mam nadzieję, że to nie będzie jednorazowa akcja, bo chętnie bym się w przyszłości załapał. Niestety ten termin dla mnie odpada :-(
Cena wyjątkowo atrakcyjna jak na weekendowy wypad.
Tylko trochę dziwne, że na warsztaty tego typu zaprasza producent optyki, który nie ma nawet w ofercie obiektywu nadającego się do fotografowania przyrody :)
U Pana Marka w Mamuciej Dolinie jestem przynajmniej raz w roku. Przezajefajne miejsce, w tym roku też będę, na batalionach. Jeżeli wybierzecie się raz, zawsze będziecie tam jeździć
Borat:
Obiektyw "nadający się do fotografowania przyrody" - czyli jaki to musi być konkretnie obiektyw?
Wbrew pozorom Samyang posiada kilka obiektywów do fotografowania przyrody - całą serię luster. I, również wbrew pozorom, da się tym osiągnąć całkiem przyzwoite rezultaty, oczywiście jeśli weźmie się pod uwagę ich cenę. Film promujący spotkanie nad Biebrzą robiony jest właśnie takimi obiektywami:
link
A tu inny film, także w całości wykonany niedużym lusterkiem:
link
Jeśli ktoś zainteresowany jest tematem, proponuję jeszcze jedną pozycję:
link
Rozważając cenę, proszę wziąć pod uwagę, że oferta jest mocno sponsorowana. Ktoś pisze o szkole, która za 2 tysiące oferuje zajęcia co weekend przez rok. Możliwości są trzy: ktoś to mocno dofinansował (za co płacimy wszyscy), ktoś robi dumping i za rok odbędą się tam co najwyżej warsztaty z szydełkowania albo ktoś będzie płakać, bo kilka ostatnich miesięcy będzie uczyć za darmo, o czym przekona się na końcu. Czwartej możliwości nie ma i przerabiało to już wielu.
Przy okazji - jak pewnie niektórzy z was widzą, Samyang ostatnio mocno się rozwija. Można brać w tym udział:
link
@jankomuzykant
"Czwartej możliwości nie ma i przerabiało to już wielu."
Ależ jest - Fundusze unijne - każdy korzysta, nie każdy widzi! ;)
Może Samyang się się rozwija, czego mu życzę ale nie z polskimi przedstawicielami, bo ci ostatni mogą go jedynie kompromitować :(
Do: Samyang Polska | 2014-03-25 19:21:28
Cynicznie "prosicie" o kontakt mailowy chociaż ten nastąpił już prawie 9 godzin temu - kolejny, już trzeci, na Waszą prośbę nastąpił 2 godziny temu - reakcji brak. W zamian wrzucacie prostacki lans o zaangażowaniu w targi ble...ble i dziękujecie za zainteresowanie warsztatami. Doprawdy, przebijacie prostackim PR zarówno TVN jak i TVP - klasyczni uczniowie ryżo-kundlowskiej metody odmóżdżania lemingów.
Współczuję Kolegom zakwalifikowanym na warsztaty przez takich "fahofcuf". Mam nadzieję, że f-ma Samyang zerwie współpracę z takimi partaczami - wtedy być może dokonam zakupu jej obiektywów.
@ potok | Z twojego komentarza wynika, że masz nie tylko problemy ze skrzynką mailową ale również emocjonalne. Warsztaty fotograficzne to nie jest miejsce dla wulgarnych i sfrustrowanych ludzi wylewających swoje żale na forum publicznym. Wręcz przeciwnie - to wspaniała okazja do spotkania się z ludźmi których łączy piękna pasja, którzy mają coś ciekawego do powiedzenia i chętnie dzielą się swoją wiedzą oraz doświadczeniem. Dlatego jako szczęśliwie zapisany uczestnik, cieszę się bardzo, że nie udało ci się na nie załapać. Lepiej odpuść sobie warsztaty i pomyśl o terapii.
@ jankomuzykant
Tymi obiektywami to można fotografować zwierzęta ale wypchane :)
Podobne pytanie chciałem zadać. Skoro Samyang bierze się za fotografię przyrodniczą, to może jakiegoś asa z rękawa wyciągnie. Może jakaś 300-tka f2.8 się szykuje? Może być bez AF, byle była ostra od pełnej dziury i w całym kadrze.
@ Borat
Podrzucone przez Janka Muzykanta linki mówią coś zupełnie innego. Lepiej odrób zadanie domowe i obejrzyj je na spokojnie w maksymalnej rozdzielczości:)
Widzę, że niektórzy fotografię przyrodniczą ograniczają jedynie do fotografowania zwierząt - z oddalenia, długim tele. Nawet jeśli ograniczymy się tylko do zwierząt (chociaż przyroda ma swoją część ożywioną, ale też i nieożywioną), to można to robić tylko teleobiektywem? Haha! Właśnie dla takich, jak Wy, są takie warsztaty :)
@ Marquez
Mówią tylko tyle, że Samyang ma kilka obiektywów lustrzanych, które właściwie nadają się jedynie do fotografowania statycznych obiektów czy do wideo ze statywu. Bo raczej zdjęcia Pana Łukasza Łukasika nie były robione Samyangiem.
@ abes
Oczywiście nie tylko teleobiektywy wykorzystuje się do zdjęć przyrody. Nie zmienia to faktu, że Samyang nie jest zbyt dobrym wyborem dla fotografa przyrody. Dobrego tele brak, obiektywu makro brak a stałki 35, 85, fisheye czy tilt-shift są raczej mało użyteczne.
@Borat: jak widać nie możesz się pogodzić z tym że nie trzeba wydawać 30 kzł :-) Przykład wypchanego zwierzaka:
link
Tym niemniej jako etatowy użytkownik luster, do tego min co filmikach reklamowych dorzucę łyżkę dziegciu. Jakie wady mają lustra? W wykonaniu samyanga za duży skok gwintu. Optycznie są zupełnie wystarczające:
link
w internecie rzadko kto umieszcza zdjęcia w takiej rozdzielczości:
link
ale uzyskanie trafienia wymaga specjalnego sposobu trzymania obiektywu, jednocześnie za część ruchomą i nie i nie daje się oderwać ręki by nie zepsuć ustawienia. Prakticar 500 mm obraca się o prawie 360 stopni, większy kąt ma Rubinar, a tu jest około 90 stopni.
Kolejna wada: obiektyw jest zbyt krótki, fatalnie reaguje na boczne światło i na dokładkę są poważne proble my z zakupem osłony przeciwsłonecznej. Z tych co posiadam największe schody są w 500mm f/8.0. Tenże wykazuje skrzywienie osi optycznej w temperaturze poniżej +10 stopni Celsjusza :-) Pretensji nie mam za te pieniądze, ale Samyangu, popracuj nad mechaniką. Obrączkowy bokeh chyba może być nawet ozdobą:
link
ale skutkiem takiego kształtu krążka rozproszenia jest GO wyraźnie mniejsza od GO w obiektywie od tej samej ogniskowej o tym samym świetle, ale soczewkowym. Może coś pokręciłem ale na moje to prostu efekt wycięcia przyosiowych promieni przez lustereczko w centrum, czyli Maksutov tak ma. To jest zapewne przyczyna płaczów większości ludzi, którzy zabierali się za lustra: te obiektywy nie wybaczają błędów w ustawianiu ostrości. Ich zaletą w porównaniu do soczewkowych jest faktyczna przenoszalność. Z obiektywem o wadze ~ 4kg przestaje się chcieć chodzić 500-ka f/8.0 jest lżejsza od typowych standardów. Aliści jako tako opanowałem po roku i pewnie w końcu z braku osłony będę ją owijał czarnym kartonem.
@baron13
Świetnie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, dlaczego lustrzane szkła nie wyparły klasycznych teleobiektywów.
Czy da się nimi fotografować? Oczywiście. Czy na warsztatach fotoprzyrodniczych będą polecać lustrzane Samyangi jako ekwiwalent klasycznego teleobiektywu? Szczerze wątpię.
Drogi Samyangu. Zamiast poprawiać lustra, zróbcie szkiełko manualne klasy 300mm f2.8. Jasną 400-tką też nie pogardzimy. Ciemnej nie warto robić, bo na rynku jest Canon 400mm f/5.6L. Ciemnej 300-tki też nie warto, bo jest 300mm f/4L. Poprosimy o jasne, długie szkła. Wybaczymy brak IS i AF, żeby tylko zacnie rysowały i miały rozsądną minimalną odległość ostrzenia.
Borat:
Widzisz, a ja właśnie ustawię się w kolejce po T-S 24mm oraz 85mm - o zgrozo, i tym chcę fotografować przyrodę?! ;)
No, ale żeby nie było - dobrych tele nie będzie i tyle.
Coś dla optycznych narzekaczy...
Najlepsze noty dla Samyanga 16/2.0 na DxOMark: link
przecież Biebrza to również piękne widoki,wczesną wiosną można poobserwowac min.żaby moczarowe - do focenia tych tematów Samyang chyba coś będzie miał ? - Co do tele,zawsze można przecież zabrac ze sobą swoje szkiełko :) a tak w ogóle samo przebywanie na łonie przyrody jest ważne,nie tylko foty :)
mam nadzieję, że to nie ostatnie takie warsztaty ;> Ogromnie żałuję, że nie mogę jechać ;/
Jedzie ktoś z okolic Pyrzowic na Śląsku ?
Czy jedzie ktoś z Łodzi lub Warszawy ? Nie mam auta a chciałabym się załapać,pod warunkiem że są jeszcze miejsca :) Pozdrawiam.Katarzyna .
@ Siergiej73
jeśli krytykę czyjegoś nieudacznictwa w kwestii organizacyjnej nazywasz wulgarnością to zapewne sam masz problemy osobowościowe. Nomen omen cieszę się z takiego finału, dzięki niemu nie spotkam takiego pajacowatego leminga jak - no sam zgadnij ;)
kacha35: jadę z Warszawy, jeżeli jesteś zainteresowana/y to podam kontakt
@studioP: powiedziałbym inaczej: Drogi Samyangu popraw co oczywiste. Wystarczy, że osłony do obiektywów znajdą się w sklepach, będzie dużo lepiej.Do wszystkich: 800mm, 500mm f/6,3 do f/8.0 jest ale w pudełku, rzućcie na rynek trochę luzem. Każdy nowy obiektyw to fajna rzecz, ale najpierw zróbcie najprostsze porządki. Dlaczego Rubinar może mieć obrót pierścienia ostrości prawie 360 stopni, a 500mm f/6,3 ma gdzieś 90 stopni? W tym 500mm f/8,0 dodano makro i obrót pierścienia wynosi jakieś 270 stopni: jak widać daje się.
Nie obiektywy lustrzane nie są substytutem, ani nie będą soczewkowe substytutem lustrzanych. Jedne i drugie mają swoje wady i zalety. To mnie więcej tak jakby mówić, że skrzypce są substytutem keyboardu bo na na skrzypcach dużo trudniejsza. Soczewki np dają kolorowe bokeh i to część zdjęć rozwala. Dlatego jakby Samyang zrobił 300mm lustro pod EF to kupiłbym, mimo, że mam już trzy 300-ki. Żę nie wspomnę już o wadze obiektywów soczewkowych.
potok:
Być może Twoja złość na Samyang Polska jest uzasadniona, być może nie...
Ale czy warto wdawać się w wirtualne pyskówki, skoro to i tak do niczego pozytywnego nie doprowadzi? Teraz, choćby Samyang stanął na głowie, i tak już nie pojedziesz - głupio by było po tylu niepotrzebnych słowach, prawda?
Widać , że co poniektórzy forumowicze oderwani są od rzeczywistości , zwłaszcza Ci z Markami i osiemsetkami , brzydzą się ileśtam setkami od Samayanga , mając te piękne elki za cenę 10-cio , 20-to ., 30-to, i więcej krotnie , nawet nie próbują sobie zdać sprawę , że brzydzą się też użytkownikami tych obiektywów , co specjalnie nie jest ukrywane .
Czy przesadzam ? Prawdopodobnie tak , ale dlaczego uzmysławianie amatorowi , że C 400L jest lepszy od 500 Samyanga , tak bardzo weszło co po niektórym w krew.
Samyang jest firmą dla ludzi cieszących się z robienia zdjęć, w sporej większości nie zarabiającymi na zdjęciach , ogromnie zdziwiony jestem zacietrzewieniem fotografów zapominających , że też byli ,, cielętami".
Jako , że jestem posiadaczem dużego ogrodu , niejako pod ręką mam ogrom ptaków i innych czworonożnych do fotografowania , i zrobiłe jedno zdjęcie które zaważyło na decyzji , aby zbierać pieniądze na DA*300 plus TC 1,4 , bo ja niestety jestem w tym dziwnym systemie.
Zdjęcie przedstawia zielonego dzięcioła z czerwonym czubem , czarnego z czerwonym czubem , srokę , i wronę, każdy z ptaków siedzi na osobnej jabłoni oddalonej od siebie o około cztery metry, pół metra nad ziemią. Zrobiłem tylko jedno zdjęcie na 300 mm , Sigmą 70-300 APO kiepskiej jakości , ale uświadomiło mi to , że potrzebuje stanowczo czegoś więcej , dlatego nazywam się już świadomym amatorem , któremu takie kiepskie obiektywy pomogły w nauce i dały mnóstwo frajdy , to do nich skierowane są teleobiektywy Samyanga .
A Canon 400L , no cóż , na pewno piękna rzecz , ale czy warta zmiany systemu , no nie wiem.
abes:
Masz rację, przepraszam co wrażliwszych forumowiczów za moją irytację ale jeśli nikt nie będzie piętnował gówniarskich postaw jakiś tam "przedstawicieli handlowych" to nie tylko w tej dziedzinie ale i w skali całego kraju znajdą się pajace, które "załapały się" i w chamski sposób "pouczają" tych przegranych - vide Niesioł i rodzice dzieci niepełnosprawnych - ale to tylko drobny przykład w tym coraz mniej polskim szambie.
Co do Samyanga, to nie kojarzę go z lokalnymi łepkami i prawdopodobnie kupię 2.8/10 w jakimś angielskim sklepie ;)
potok: zupełnie niepotrzebnie dodajesz do swoich komentarzy wątki polityczne (np. ryży kundelek), jak tak dalej pójdzie to do winnych całego zamieszania dodasz Baracka Obamę i papieża Franciszka :)
bogdanek:
Świetny wpis, całkowicie się z nim utożsamiam. Też jestem w "dziwnym systemie" i tylko zamiast Sigmy użyłem Tamrona 70-300. Cała reszta wrażeń pokrywa się z Twoimi :) Pozdrawiam serdecznie.
ad1216:
a znasz Tolkiena wiersz, którego tytuł pozbawiony środkowej części "Dżil i jego" da obraz ryżego kundla ?
Tak swoją drogą to kto narzuca wzorce postępowania większości procedur występujących w danym państwie - Tolkien ?
@potok ,- dzięki , bo dziwny jest ten świat , idę chałturzyć do ogrodu :-)
jankomuzykant, ta szkoła funkcjonuje już ładnych parę lat. Może ktoś ma tam większą wyobraźnie, i zgodnie z zachodnią sztuką robienia interesów, idzie w ilość słuchaczy a nie maksymalny zarobek na jednym? Taki sposób myślenia jest w Polsce jeszcze bardzo egzotyczny, ja wiem... ;-)
Pójście w ilość na rzecz jakości to raczej nasza rodzima szkoła robienia interesów :)
Z drugiej strony jednak fotografia to nic wielkiego, każdego można tego nauczyć w miesiąc, jeśli się przyłoży, tylko nie mówi się o tym głośno. Stąd i hucznie nazwane "akademie" dają radę nawet przy budżetach wynagradzających "profesorów" stawkami zbieracza porzeczek. Krajowymi stawkami.
potok: naprawdę wierzysz, że za sposób postępowania serwisu Samyanga jest odpowiedzialny premier i prezydent? jesli tak, to z jakiego kraju? Samyang jest firmą koreańską, a za słabszą jakość danego aparatu czy brudną matrycę Nikona czy Canona odpowiada premier Japonii? czy może cesarz Japonii? myślę, że po prostu zagotowałeś się ze złości, że za późno wysłałeś zgłoszenie na warsztaty i teraz walisz na oślep w kogo popadnie, w polityków, forumowiczów itp. itd. a Tolkien nie z tym nic wspólnego więc go w to nie mieszaj
Dziwny jest ten naskok na ludzi pytajacych o tele do fotoprzyrody w wydaniu Samyanga.
Ja rowniez nie widze niczego z dluzszych tele uzytecznego, ze o czyms do makro nie wspomne.
Szerokie landszaftowe ujecia z ptakami jako dodatkiem, sa piekne no ale to tylko ulamek tej dziedziny.
Kwestia ceny warsztatow, tak skalkulowana to znakomita promocja marki i nie ma sie co dziwic, ze sie miejsca skonczyly, tutaj brawo sie nalezy.
W kazdym razie mam nadzieje zobaczyc mnostwo zdjec z tego wypadu na miare dyskusji z tym zwiazanej :)
pozdro
ad1216:
strasznie z Ciebie użyteczny ... (obywatel ?). Jakoś sam dziwnie dołączasz prezydenta do premiera, nigdzie tego nawet nie wzmiankowałem. Na brudne matryce politycy nie mogą mieć wpływu, bo to kwestia technologii i kontroli, na funkcjonowanie tzw. przedstawicielstw mają wpływ przemożny bo sami podczepiają swoich pupili lub tworzą mętne przepisy, w których oni funkcjonują.
Ze złości być może zagotowałem się wczoraj, co do terminu wysłania zgłoszenia kontaktowałem się z forumowiczami ale i tak wszystko jest tajemnicze jak Amber Gold ;) Co do walenia na oślep - to nie stosuj własnych metod do uwiarygodniania innych. Twoimi politykami głęboko się brzydzę a forumowiczów przeprosiłem już wcześniej. Tolkiena poczytaj ze zrozumieniem, zamiast twierdzić, że nie ma nic wspólnego.
I może wreszcie obudź się używając własnego mózgu zamiast TVN-u.
jankomuzykant, nie słyszałem, żeby ktokolwiek źle o tej szkole mówił, i jak wspomniałem, widuję publikacje jej absolwentów. Czyżby gdzieś zabolało, że się da? Cały zachód tak funkcjonuje, a u nas "mistrz" się ceni :-P
potok: własnie takiego wpisu i brnięcia w zaparte się po Tobie spodziewałem, ale cóż może jak ochłoniesz to przeprosisz pozostałych i przestaniesz pisać o polityce na tym forum
bogdanek | 2014-03-26 10:58:13
Zgadzam się całkowicie.
Na tym portalu dowiedziałem się już że: jestem plebs, biedota, w życiu mi nie wyszło, jestem teoretykiem i jeszcze kilka innych fajnych perełek, których nawet nie chcę pamiętać. Nie zawsze słowa te kierowane były bezpośrednio do mnie, lecz generalnie do grupy do której się zaliczam, czyli amatorów na APS-C. Tak się zastanawiam, kim są ludzie, którzy to piszą? Bo wiem, że ludzie, którzy dotarli gdzieś ciężką i uczciwą pracą, którzy niczego nie dostali, a o wszystko musieli walczyć, szanują sobie podobnych i wspierają ich na drodze do ich celu. Gdyby tatuś dał mi PięćDeMarkaCzyyy pewnie myślał bym inaczej... :-P
Szkoda, że mnie olano, bo chętnie bym pojechał.
Wysłałem maila w kilka godzin po ukazaniu się ogłoszenia, ale do tej pory cisza więc pewnie z wyjazdu nici.
Gratuluję szczęśliwcom, którym się udało, a ja pewnie i tak tam pojadę, tyle że na własną rękę:)
pozdrawiam
ad1216:
o czym ty bredzisz chłoptasiu ? brnięcie w zaparte ? czy wiesz czym jest logika ?
Za co niby mam przepraszać i kogo ? Przeprosiłem forumowiczów za zajmowanie miejsca swoimi wpisami o dupkowatych organizatorach warsztatów, którzy nie tylko mnie olali - czytaj wpis johan`a.
Może mam przepraszać jakiegoś leminga, który jak Niesioł sprowadza wszystko do "walki politycznej", daruj sobie.
To nie kto inny ale właśnie ty wprowadziłeś do dyskusji matoła z bulem, jeśli jesteś na ich liście płac to raczej nie spodziewaj się podwyżki.
Kilka dni temu FujiFilm organizowała warsztaty w Warszawie . Zapisałem sie po kilku dniach łaskawie odpisali ,że się cieszą i zapraszają po czym dzień przed dostałem maila, że w W-wie już nie ma miejsc. Zły byłem strasznie napisałem im że mogli odpowiedzieć wcześniej i tyle. Nie mam zwyczaju pluć jadem jak nasz kolega potok. Nie przyszło Ci gościu do głowy , że pisząc w podobnym stylu jak tu na forum nie miłeś szans pojechać po prostu cie skreślili bo nie chcieli psuć zabawy innym normalnym zaproszonym.
@Sawydz,- miło mi , że się ze mną zgadzasz:-) , na pocieszenie powiem Ci , że zawsze tych maluczkich jest i tak więcej od tych dużych, i niech sobie gadają co chcą .pozdro.
jary23:
A gdzie Twoim zdaniem tej jad występuje ? W odpowiedzi na zaczepki lemingów sugerujących polityczne intencje ? Czy też może w krytyce nieudolnych organizatorów.
Nie przyszło Ci gościu do głowy, że może udało mi się uniknąć spotkania z bezosobowymi jednostkami twojego pokroju i "zabawy innym normalnym zaproszonym".
Gramatyka godna pRezydenta :)
Cieszę sie, że nie będę miał przyjemności poznać. Przepraszam za styl ale strasznie ciężko sie pisze na tablecie. Dyskusję uważam za zamkniętą, zwykle nie odpowiadam na takie bzdury ale zachowujesz sie tak chamsko, że żal to czytać. Sprowadziłes rzeczową dyskusje o obiektywach do swojego maluczkiego poziomu.
Też dostałem potwierdzenie rezerwacji, co spowodowało spory wzrost morale :) i nr konta/ przelew zaraz po wysłaniu potwierdzenia info że mam czekać na szczegóły i tyle.. dzisiaj cały dzień cisza.. Ciekawe co z tego wyniknie. Mam wrażenie że zainteresowanie przerosło organizatorów... Jednak mam nadzieję że wszystko się uda tak ja trzeba ..
bogdanek, jest tak jak mówisz, tylko musimy pamiętać na przyszłość, żeby nie stać się takimi jak oni ;-)
dno dna
Ano.
@ baron13
Zdjęcia ptaków, które zaprezentowałeś można zrobić megazoomem za 1000 zł. Będzie to prostsze, wygodniejsze i tańsze niż lustrzanką z samyangiem 500 mm.
Do tego AF trafi z ostrością i nie będzie mydliny i syfów na matrycy jak w przypadku zdjęcia z łabędziem.
To z gołębiem jest tak marnej jakości, że mógłbym takie zrobić na ogniskowej 200 mm i po wykadrowaniu fragmentu miałbym lepszą jakość niż te twoje 500 z samyanga.
@baron13 dal porównania wrzucę Ci link do zdjęcia, które zrobiłem Nikkorem 2,8/300VRII z telekonwetrerem 1,7x i Nikon d300s (zaznaczam, że cały ten zestaw nie jest szczytem możliwości firmy Nikon, lepszy byłby np. d800 i TC20EIII). Ale nawet na tym zdjęciu zrobionym z okna, z podpórki a nie statywu, widać to o czym pisze @Borat, że ten sprzęt to się nie nadaje do fotografii przyrody, a zwłaszcza ptaków. Polecam stronę: link gdzie jest to szczegółowo wyjaśnione ;)
Link do zdjęcia:
link
Pierwszy link jest do strony foto-ptaki.pl