Test filtrów polaryzacyjnych
17. Hoya PL-CIR 72 mm
Jedna z najbardziej znanych firm produkujących filtry fotograficzne, soczewki okularowe, szkła kontaktowe i inne komponenty optyczne. Powstała w Japonii, w 1941 roku. O potędze korporacji może świadczyć fakt, że pod koniec marca 2008 wchłonęła ona Pentaxa. W teście filtrów UV Hoya zajęła 3 pierwsze miejsca w klasyfikacji generalnej i aż 4 w rankingu ekono. Teraz przyszedł czas na polaryzatory kołowe, czy Hoya znów będzie czarnym koniem?
Wynik testu
Współczynnik ekstynkcji barwy czerwonej: 8.14E-5 - Ocena: 4/4
Współczynnik ekstynkcji barwy zielonej: 9.78E-5 - Ocena: 4/4 Współczynnik ekstynkcji barwy niebieskiej: 7.98E-3 - Ocena: 1/4 Transmisja średnia całego spektrum: 28.82% - Ocena: 0.76/3 Ocena:
|
|
||
Z filtrem Ocena:
|
|
||
Luminancja: 13.8
Ocena:
|
|
||
Pociemnienie brzegowe: 6% Ocena: |
|
||
Nieznaczna smużystość
Ocena:
|
|
||
|
Użytkowanie
Pierścień pracuje gładko i dość lekko. Filtr nie sprawiał problemów. Na pierścieniu zaznaczony jest azymut polaryzacji.
Podsumowanie:
14 miejsce w rankingu ogólnym (24/37.5)Krzywa transmisji płaska aż do 700nm, na końcu widzialnej części widma wzrost transmisji osiąga 10%. Współczynnik ekstynkcji rzędu 1/10000 jest znakomity jak na polaryzator foliowy. Ten filtr odnotowuje tutaj najlepszy wynik z całej stawki i może być wzorem do naśladowania. Jednak całkowita transmisja jest najniższa spośród wszystkich testowanych filtrów. Wykresy C1 i C2 wskazują że zastosowano ćwierćfalówkę zerowego rzędu zaprojektowaną na środek widzialnego spektrum. Ostateczne 14 miejsce jest konsekwencją straty punktów głównie na odblaskach i winietowaniu. Gdyby nie odblaski, ten polaryzator byłby najlepszym wyborem przy pracy pod naprawdę ostre światło odbite.
Filtr do testów wypożyczył sklep Fotozakupy.pl.