Test tanich megazoomów
4. Olympus SP-600UZ - test aparatu
Budowa i funkcjonalność
Jak już wspominaliśmy wcześniej, Nikon L110 i Olympus SP-600UZ wyglądają
jakby były odlane z jednej formy. Różnią się natomiast szczegółami, co
przede wszystkim widać patrząc na te aparaty z tyłu. W Olympusie obok
wyświetlacza widać minimalizm przycisków i skupienie ich w jednym
miejscu. Jest to dość oryginalny pomysł i choć wydawać by się mogło, że
przyciski są zbyt małe, to w rzeczywistości steruje się aparatem bardzo
przyjemnie.
Obudowa jest wykonana z takich samych materiałów jak w przypadku L110. Jest to klasyczne tworzywo sztuczne wykończone na uchwycie gumową okleiną, bardziej sztywną niż w Nikonie, ale mniej niż w Fuji. Uchwyt jest wyprofilowany bardzo dobrze, dzięki czemu aparat trzyma się wygodnie i pewnie. Bez problemu można fotografować nim korzystając tylko z prawej ręki.
Olympus również jest zasilany czterema akumulatorkami typu AA (paluszkami). Nie odnotowaliśmy jakichkolwiek problemów związanych z zasilaniem podczas testu. Pod pokrywą baterii znajduje się gniazdo na kartę pamięci typu SD/SDHC, a na bocznej ściance uchwytu gniazdo HDMI i USB. Po drugiej stronie plastikowa sztywna zaślepka zasłania gniazdo zewnętrznego zasilania.
Olympus SP-600UZ ma jeszcze mniej przycisków niż Nikon L110. Jest ich jednak wystarczająca ilość, aby w połączeniu z funkcjonalnym menu, szybko i z łatwością sterować aparatem. Na górze aparatu, tak jak w Nikonie, jest tylko włącznik i spust migawki otoczony pierścieniem do zmiany zoomu. Z tyłu na korpusie wyróżnia się czerwony przycisk REC do nagrywania filmów, a poniżej tylko trzy małe przyciski: trybu odtwarzania, menu oraz pomocy. Zamiast tradycyjnie wyglądających przycisków kierunkowych, Olympus ma pierścień, który można obracać i przyciskać. Naciśnięcie go u góry zmienia ilość informacji wyświetlanych na ekranie, a w dół usuwa zdjęcia w trybie odtwarzania. W środku pierścienia znajduje się przycisk potwierdzający (OK).
Menu
Jeśli chcemy dokonać jakiejś zmiany w ustawieniach Olympusa, to musimy
wejść do menu. Na korpusie nie ma ani jednego przycisku zmieniającego
nastawę aparatu. Menu jest jednak bardzo dobrze zaprojektowane, dzięki
czemu Olympusem łatwo i przyjemnie się steruje. Po wciśnięciu MENU
wyświetla się pionowy pasek z najczęściej zmienianymi ustawieniami
aparatu. Wśród nich na pierwszym miejscu są tryby fotografowania:
- P – tryb półautomatyczny,
- BEAUTY – upiększa zdjęcie portretowe,
- Panorama – możliwość wykonywania zdjęć panoramicznych z ręki,
- MAGIC – automatyczny tryb wykonujący zdjęcia z 4 różnymi efektami,
- SCN – tryby tematyczne: portret, krajobraz, sceny nocne, nocny portret, sport, pomieszczenie, przy świecach, autoportret, zachód słońca, sztuczne ognie, potrawy, dokumenty, plaża/śnieg, zwierzęta,
- Auto – pełna automatyka.
W zależności od wyboru trybu fotografowania, na ekranie dostępna jest zmienna ilość ustawień. Jak widać, podobnie jak w Nikonie, najbardziej zaawansowanym trybem fotografowania jest tryb P. W jego przypadku pionowy zbiór nastaw zawiera: opcje lampy błyskowej, tryb makro, samowyzwalacz (2 lub 12 s), kompensację ekspozycji, balans bieli, czułość, zdjęcia seryjne i ikonę przenoszącą nas do menu ustawień zawierającego aż 7 zakładek.
Dwie pierwsze zakładki zawierają ciąg dalszy ustawień fotografowania, choć rzadziej używanych jak: wielkość zdjęć i ich jakość, tryb AF, pomiar światła. Trzecia zakładka zawiera ustawienia dotyczące filmowania. Czwarta opcje związane z odtwarzaniem zdjęć, a ostatnie trzy zakładki, to menu narzędzi z mało ciekawymi ustawienia globalnymi aparatu.
Olympus ma także bardzo rozbudowany system pomocy. Wbudowana instrukcja jest bardzo obszerna i dla laika może być na pewno sporą pomocą.
Widać jednak, że menu Olympusa jest nieco mniej rozbudowane w stosunku do tego, co prezentuje Fuji S2500HD i zdecydowanie obszerniejsze niż w Nikonie L110. Jest ono jednak najbardziej czytelne i najprzyjemniej się je użytkuje.
Zdjęcia seryjne
Olympus SP-600 US oferuje następujące możliwości fotografowania szybkiego:
- zdjęcia seryjne – po naciśnięciu spustu migawki zdjęcia wykonywane są z prędkością 0.9 kl/s w maksymalnym rozmiarze 12 MPix; bufor wynosi 8 zdjęć,
- Hi 1 – po naciśnięciu spustu migawki zdjęcia wykonywane są z prędkością 7 kl/s w maksymalnym rozmiarze 5 MPix; bufor wynosi 24 zdjęcia,
- Hi 2 – po naciśnięciu spustu migawki zdjęcia wykonywane są z prędkością 11.8 kl/s w maksymalnym rozmiarze 3 MPix; bufor wynosi 24 zdjęcia,
- Hi 3 – po naciśnięciu spustu migawki zdjęcia wykonywane są z prędkością 15.5 kl/s w maksymalnym rozmiarze 2 MPix; bufor wynosi 32 zdjęcia.
Wyświetlacz
Olympus ma najmniejszy wyświetlacz spośród testowanej tutaj trójki
aparatów. Mimo to jakość wyświetlanego na nim obrazu jest chyba
najlepsza. Wyświetlacz Nikona daje bardzo jasny i kontrastowy obraz
zdjęcia, często lepszy niż potem oglądany na komputerze, a ekran Fuji
jest ogólnie słabej jakości. Natomiast LCD Olympusa wyświetla zdjęcia
takie, jakie są, bez dodatkowego wzmacniania kolorów czy wyostrzania.
Dzięki temu dokładniej możemy oceniać zdjęcia w powiększeniu. Co ciekawe,
SP-600UZ pozwala na szybkie przeglądanie zdjęć w powiększeniu dzięki
obecności funkcjonalnego pierścienia. Takiej możliwości kompakty, a nawet
amatorskie lustrzanki, z reguły nie mają.
W trakcie robienia zdjęć i po ich zapisie możemy kontrolować ekspozycję za pomocą histogramu. W trybie odtwarzania wyświetlane są także informacje o przepaleniach. Warto zaznaczyć w tym miejscu, że bardzo rzadko w trakcie testu sięgaliśmy po korekcję ekspozycji. W Olympusie pomiar światła działa wyjątkowo dobrze, najlepiej spośród całej trójki.
Olympus jako jedyny z całej trójki testowanych tutaj aparatów ma rozbudowane menu odtwarzania. W opcjach znajduje się:
- multimedialny pokaz slajdów,
- foto surfowanie, czyli przeglądanie zdjęć na podstawie na przykład trybu w jakim zdjęcie zostało wykonane,
- poprawianie urody pozwala na wygładzenie skóry twarzy oraz rozjaśnienie i podkreślenie oczu,
- edycja zdjęć, czyli skalowanie, kadrowanie, kolorowanie zdjęcia, usuwanie czerwonych oczu, kompensowanie cieni i tworzenie kalendarza.
Filmy
Olympus SP-600UZ nagrywa filmy w następujących rozdzielczościach:
- 1280×720 px (HD),
- 640×480 px (VGA),
- 320×240 px (QVGA).
Funkcje specjalne
Panorama
Olympus ma funkcję panoramy niemal identyczną jak Fuji, ale trochę
bardziej rozbudowaną. W menu są bowiem trzy możliwości tworzenia
panoramy:
- MANUAL – działa tak jak w Fuji: wykonujemy trzy zdjęcia przy czym część poprzedniego wyświetla się na ekranie jako warstwa półprzezroczysta, aby dobrze dopasować kolejny kadr; po wykonaniu trzech zdjęć aparat automatycznie je skleja,
- AUTO – po wykonaniu pierwszego zdjęcia przesuwamy aparat tak aby nasunąć na siebie dwa orientacyjne punkty, które aparat sobie zaznaczył; kiedy punkty się spotkają aparat automatycznie wykonuje kolejną ekspozycję, aż do trzech zdjęć,
- PC – to opcja tworzenia panoramy na komputerze z aż 10 zdjęć, które wykonujemy ręcznie tak jak w trybie panoramy MANUAL.
Tryb Panorama AUTO |
Tryb Panorama MANUAL |
MAGIC
MAGIC to tryb fotografowania artystycznego, przypominający filtry
artystyczne w aparatach Olympusa systemu 4/3 i Mikro 4/3. Zdjęcie można
wykonać w tym trybie w czterech wersjach: pop art, kamera otworkowa,
rybie oko lub rysunek.
Program | |||
Rybie oko | |||
Pop art | |||
Kamera otworkowa | |||
Rysunek | |||
Kalendarz
W menu trybu odtwarzania można znaleźć funkcję tworzenia kalendarza.
Wystarczy wskazać zdjęcie, wybrać rodzaj kalendarza i ustawić miesiąc i rok. Postępując tak z 11 innymi zdjęciami możemy sobie skomponować
własny kalendarz, który wydrukujemy potem w dowolnym formacie.
Podsumowanie
W Olympusie SP-600UZ znaleźliśmy najwięcej zalet i w zasadzie jedną
wadę: w trakcie nagrywania filmu nie można zmienić zoomu. Aparat ten nie
posiada także trybów manualnych, podobnie jak Fuji, ale tryb automatyczny P
działa w jego przypadku bardzo dobrze. Dodatkowo inne, ciekawe tryby
jak Panorama, MAGIC, czy BEAUTY sugerują, że ten model jest skierowany
do konkretnego typu odbiorcy, który oczekuje, że to aparat będzie robił
zdjęcia za niego i te zdjęcia będą dobre. I tak jest w przypadku Olympusa,
bo pomiar światła i ustawianie ostrości działają w nim bardzo dobrze.
Olympus ma także bardzo dobrej jakości wyświetlacz LCD, bardzo przyjemny
wygląd menu i kilka ciekawych opcji jak tworzenie kalendarza, czy
dodatkowa edycja zdjęć.
Zalety
- dobra jakość zdjęć,
- dobra jakość filmów,
- przyjemny i prosty w obsłudze,
- skuteczne rozpoznawanie twarzy,
- szybkie działanie,
- szybki system ustawiania ostrości,
- bardzo dobra jakość wyświetlacza,
- rozbudowane menu,
- praktycznie nieomylny pomiar światła,
- funkcje MAGIC i Kalendarz,
- przeglądanie zdjęć w powiększeniu.
Wady
- brak możliwości zmiany zoomu w trakcie nagrywania filmu z dźwiękiem.
Przykładowe filmy
MPEG v4 MP4, 1280×720 pix, 30 kl/s, 10 s, 9 MB |
|
MPEG v4 MP4, 640×480 pix, 30 kl/s, 16 s, 7 MB |
|
MPEG v4 MP4, 1280×720 pix, 30 kl/s, 9 s, 7 MB |
|
Zdjęcia przykładowe