Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Widać, że Olympus umie robić dobre aparaty, mam nadzieję, że więcej kompaktów będzie prezentowało podobny albo lepszy poziom. Faktem jest, że od pewnego czasu aparaty zyskały "lepsze" parametry, natomiast jeśli chodzi o jakość zdjęć, znacznie się pogorszyła. Najgorzej wg mnie wypadł Fuji, te zdjęcia są nieostre i rozmydlone. Nie ładnie Fuji.
Nie da się ukryć ale obraz z fuji to tragedia, jedna wielka akwarela odszumiona i wygładzona przez soft wbudowany w aparat. Spojrzałem na kilka zdjęć z mojego S6500fd i nie ma porównania, S2500 HD wypluwa zdjęcia jak z komórki za 300 zł!
A ja właśnie nie rozumiem jak w jakości zdjęć wygrał olympus skoro na każdym powiększeniu ma największą aberracje i największe zniekształcenia !! Jakim cudem za jakość dostał najwyższa notę ?
niblab, już Ci odpowiedziano. Magazoom 15x z szerokim kątem klasy 28 mm, miałby na 4/3 rzeczywiste ogniskowe 14-210 mm i trudno byłoby zachować jednocześnie rozsądną jakość optyki oraz akceptowalne dla amatora rozmiary. Choć co się odwlecze... Jeszcze 3-4 lata temu zoom 15x wydawał się monstrualny, a większe trudne do zrobienia. Teraz mamy w kompaktach zoomy 20-30x...
I jeszcze jedno: cena. Cena takiego obiektywu dla 4/3 oraz cena większej (fizycznie) matrycy.
Ps. patrząc na sample.... jedno słowo - tragedia.
6 lipca 2010, 20:17
W sumie wyniki były do przewidzenia. Ktoś kto oczekuje przyzwoitych rezultatów nie powinien nawet zawracać sobie głowy tymi aparatami i wybrać coś sensowniejszego.
Jest to typowy aparat dla przeciętnego Kowalskiego, który zawraca uwagę na dwa parametry, ilość megapikseli i krotność zooma.
@Breen: "Faktem jest, że od pewnego czasu aparaty zyskały "lepsze" parametry, natomiast jeśli chodzi o jakość zdjęć, znacznie się pogorszyła."
Hahaha! Dobre. Myślę, że te parametry dobrze napędzają sprzedaż. A jakość? Kto by się tam tym przejmował. Z resztą swego czasu doradzałem koledze zakup rozsądnego kompaktu z zoomem 3x. Kupił z 10x i się chyba trochę obraził, że mu "złośliwie" radziłem tylko 3x zoom jak za niewielką dopłatą był 10x. :D
7 lipca 2010, 14:42
"jakość" zdjęć z fuji powala ;o. imo nikon wypada najlepiej. olympus może mniej wyostrza, ale za to ostro aberruje...
7 lipca 2010, 15:48
Optyczne chyba na powaznie obrazilo sie na megazoomy Panasonica - ostatni testowany to był Fz18...z góry olali nastepce FZ18 czyli FZ28 , rownież nastepnej generacji czyli FZ35/38 nie przetestowano. Byle fuji czy canona to opisuja od razu. Co Panasonic za dobry i ma za duzo opcji by startowac w tym porownaniu?
fakt;dla 'większości' liczy się liczba pixeli i krotność zooma.Reszta nie jest ważna.Nie raz doradzałem kupić np. Olympusa e-420 z ob.14-42 za 1111zl niż kompakta w tej samej cenie,ale ani raz nie byłem 'wysłuchany'.
Przykra ciekawostka: Optyczni przyłączają się do ignorantów - twórców "nowej terminologii", dla których "zoom" jest nadal obiektywem, ale "megazoom" jest już aparatem kompaktowym. Idąc za tą ideą - niedługo dział OBIEKTYWY trzeba będzie przechrzcić na "soczewki". :(
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Po przeczytaniu testu nasunął mi się wniosek, że lepiej chyba wybrać mniejszy 12 krotny zoom Leici V-Lux 20, lub Panasonica TZ-10.
Tylko, że TZ-10 kosztuje prawie dwa razy tyle niż SP-600
Miałem Olympusa SP 560 UZ (zoom 18x). Fajny aparacik, w odróżnieniu od 600UZ miał koło nastaw i program manualny który dawał możliwość małej zabawy.
Widać, że Olympus umie robić dobre aparaty, mam nadzieję, że więcej kompaktów będzie prezentowało podobny albo lepszy poziom. Faktem jest, że od pewnego czasu aparaty zyskały "lepsze" parametry, natomiast jeśli chodzi o jakość zdjęć, znacznie się pogorszyła. Najgorzej wg mnie wypadł Fuji, te zdjęcia są nieostre i rozmydlone. Nie ładnie Fuji.
Nie da się ukryć ale obraz z fuji to tragedia, jedna wielka akwarela odszumiona i wygładzona przez soft wbudowany w aparat. Spojrzałem na kilka zdjęć z mojego S6500fd i nie ma porównania, S2500 HD wypluwa zdjęcia jak z komórki za 300 zł!
A ja właśnie nie rozumiem jak w jakości zdjęć wygrał olympus skoro na każdym powiększeniu ma największą aberracje i największe zniekształcenia !! Jakim cudem za jakość dostał najwyższa notę ?
pytanie do Panow z Optyczne
Dlaczego na rynku nie ma obecnych aparatow typu mega zoom z duzymi matrycami takimi jak w lustrzankach czy 4/3?
Bo przy takiej wielkości matrycy taki aparat byłby gigantyczny
E-PL1 z 14-140 jest gigantyczny?
14-140 jes gigantyczne (w porównaniu do kompaktowych zoomów)
E-PL1 z 14-140 jest groteskowy :)
Fakt faktem to 10x a nie 15x, ale przyznaję rację - gigantyczny nie jest
pytanie do Panow z Optyczne
Dlaczego na rynku nie ma obecnych aparatow typu mega zoom z duzymi matrycami takimi jak w lustrzankach czy 4/3?
A co z aparatami jak w powyzszym tescie wyposazonymi w niewymienny zoom 15-25x i matryce 4/3?
niblab, już Ci odpowiedziano. Magazoom 15x z szerokim kątem klasy 28 mm, miałby na 4/3 rzeczywiste ogniskowe 14-210 mm i trudno byłoby zachować jednocześnie rozsądną jakość optyki oraz akceptowalne dla amatora rozmiary. Choć co się odwlecze... Jeszcze 3-4 lata temu zoom 15x wydawał się monstrualny, a większe trudne do zrobienia. Teraz mamy w kompaktach zoomy 20-30x...
I jeszcze jedno: cena. Cena takiego obiektywu dla 4/3 oraz cena większej (fizycznie) matrycy.
Ps. patrząc na sample.... jedno słowo - tragedia.
W sumie wyniki były do przewidzenia. Ktoś kto oczekuje przyzwoitych rezultatów nie powinien nawet zawracać sobie głowy tymi aparatami i wybrać coś sensowniejszego.
Jest to typowy aparat dla przeciętnego Kowalskiego, który zawraca uwagę na dwa parametry, ilość megapikseli i krotność zooma.
hough
ha, ale gdzie jest Panasonic FZ-38, Kodak EasyShare Z981 czy Canon PowerShot SX 120 IS ? Sory ale jak juz robicie test to moze wiecej niz 3 aparatow?
@Breen: "Faktem jest, że od pewnego czasu aparaty zyskały "lepsze" parametry, natomiast jeśli chodzi o jakość zdjęć, znacznie się pogorszyła."
Hahaha! Dobre. Myślę, że te parametry dobrze napędzają sprzedaż. A jakość? Kto by się tam tym przejmował. Z resztą swego czasu doradzałem koledze zakup rozsądnego kompaktu z zoomem 3x. Kupił z 10x i się chyba trochę obraził, że mu "złośliwie" radziłem tylko 3x zoom jak za niewielką dopłatą był 10x. :D
"jakość" zdjęć z fuji powala ;o. imo nikon wypada najlepiej. olympus może mniej wyostrza, ale za to ostro aberruje...
Optyczne chyba na powaznie obrazilo sie na megazoomy Panasonica - ostatni testowany to był Fz18...z góry olali nastepce FZ18 czyli FZ28 , rownież nastepnej generacji czyli FZ35/38 nie przetestowano. Byle fuji czy canona to opisuja od razu. Co Panasonic za dobry i ma za duzo opcji by startowac w tym porownaniu?
fakt;dla 'większości' liczy się liczba pixeli i krotność zooma.Reszta nie jest ważna.Nie raz doradzałem kupić np. Olympusa e-420 z ob.14-42 za 1111zl niż kompakta w tej samej cenie,ale ani raz nie byłem 'wysłuchany'.
Przykra ciekawostka: Optyczni przyłączają się do ignorantów - twórców "nowej terminologii", dla których "zoom" jest nadal obiektywem, ale "megazoom" jest już aparatem kompaktowym.
Idąc za tą ideą - niedługo dział OBIEKTYWY trzeba będzie przechrzcić na "soczewki". :(
Fuji- katastrofa...