Akcja promocyjna Nikon Cashback
Firma Nikon rozpoczęła akcję promocyjną, w której klienci mogą dostać zwrot części kosztów zakupu jednego z wybranych modeli aparatów z serii Coolpix, Nikon 1 oraz lustrzanek cyfrowych. W zależności od modelu możliwy jest zwrot w wysokości od 80 do 400 zł brutto. Promocja trwa od 24 maja do 31 sierpnia 2014 roku.
Informacja prasowa
![]() |
Firma Nikon Polska rozpoczęła nową promocję konsumencką JESTEM Z POWROTEM. Klienci, którzy dokonają zakupu jednego z wybranych modeli aparatów kompaktowych COOLPIX, Nikon 1 oraz lustrzanek cyfrowych Nikon dedykowanych dla fotoamatorów otrzymają zwrot nawet do 400 zł brutto. Promocja trwa od 24 maja do 31 sierpnia 2014 r.
Promocją JESTEM Z POWROTEM objęte są aparaty kompaktowe: Nikon COOLPIX A, COOLPIX S810c, COOLPIX P340, COOLPIX P600, COOLPIX P530, COOLPIX S9700, COOLPIX AW120, COOLPIX L830, COOLPIX L330, COOLPIX S9600; lustrzanki cyfrowe: Nikon D3300, Nikon D5300, Nikon D7100 oraz wszystkie aparaty z serii Nikon 1.
Osobom, które zdecydują się nabyć jeden z promocyjnych aparatów firma Nikon, w zależności od modelu, zwróci koszt zakupu od 80 zł brutto do 400 zł brutto. Regulamin promocji dostępny jest na stronie www.nikon.pl/promocje.
W celu uzyskania zwrotu, należy poprawnie wypełnić kupon, który znajduje się w opakowaniach produktów objętych promocją oraz wysłać go na adres:
Walk Promotion Sp. z o.o.
ul. Foksal 18
00-372 Warszawa
z dopiskiem „NIKON CASHBACK”
Dodatkowo, do kuponu należy dołączyć kopię paragonu lub faktury VAT dokumentującej zakup aparatu, kopię wypełnionej i podstemplowanej karty gwarancyjnej oraz wycięty z pudełka fragment zawierający kod kreskowy EAN wraz ze wszystkimi numerami seryjnymi.
Promocja prowadzona jest na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej od 24 maja do 31 sierpnia 2014 r. Dodatkowe informacje na temat promocji dostępne są na stronie www.nikon.pl/promocje.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
promocja mądrzejsza od cashback canona gdzie trzeba niszczyć pudełko by uzyskać częściowy zwrot kosztów zakupu.
@ ncc23marek
czytaj dokładnie - tu też trzeba zniszczyć pudełko
Ciekawe jest podejście Nikona do D600/D610 - aparat nie mieści się w grupie profesjonalnej (nie wchodzi w NPS) ale nie został też zaliczony do aparatów dla amatorów - vide niniejsza promocja.
Ciekawe czy przebudzą się jak Canon przy ubiegłorocznej, okołonoworocznej promocji gdy 6D zostało dołączone do listy aparatów objętych promocją w drugiej transzy.
@ncc23marek
To jeszcze tylko nagraj na YT filmik jak wysyłasz ten kupon i dalej masz całe pudełko :-)
Chyba że on jest wewnątrz opakowań, to by ocaliło kartonik :-)
Czy tylko ja nie widzę na powyższej liście Coolpixa P7800, który jednak jest objęty promocją?
czasy się zmieniają, w latach 80-tych ludzie zbierali puszki po napojach, dzisiaj kartony po sprzęcie foto :-)
Nikon przekonal sie do pomyslu Canona, najpierw podniesc ceny a potem :"Cashback" na produkty ktore nie ida. Ciekawe czy Sigma i inni pojda ta droga?
Wzrokowiec, tylko Ty :)
Ja na przykład widzę, że za P7800 zwracają 180 zł.
@sobi3
to nie tak... zobacz jak kwitnie interes sprzedaży na allegro samych pudełek do obiektywu
Kiciak z białego kartonika włożony w czerwone pudełko nabiera wartości dla kupującego
@...
no tak,
"oraz wycięty z pudełka fragment zawierający kod kreskowy EAN wraz ze wszystkimi numerami seryjnymi."
Kiedys sprzedawano instrukcje obslugi, obecnie "dziewicze" kartony.
Sprzet traci na wartosci lub jej juz nie ma.
Nic dziwnego , kazdy wypuszcza 5 nowych produktow rocznie.
Kazdy produkt jest lepszy od poprzednika, o fotografowaniu nikt nie wspomina, to jest "wstydliwy temat".
@goornik
Naprawdę widzisz powyżej P7800? Bo ja tylko na stronie Nikona...
Aaaaa, dobra, rozumiem - no tak: jest na stronie Nikona, nie ma na Optyczne.pl.
Właśnie.
ncc23marek- co w związku z tym, że trzeba "zniszczyć" pudełko?
Na prawdę nie umiesz estetycznie wyciąć kawałka kartonika? Musisz niszczyć pudełko?
Pudełko, to tylko opakowanie. Opakowanie się utylizuje a nie zagraca nim szafy i szuflady. Opakowania się wyrzuca i tyle. Tylko na Allegro sprzedający dodaje "gratis" opakowanie do produktu, tak jakby robił jakąś łaskę. Niektórzy tez handlują opakowaniami po produktach. Żenada ... :)
Marek B
Dokładnie.
Nie bardzo rozumiem to oburzenie spowodowane koniecznoscia wycinania kodu z pudelka.
Pudelko jest potrzebne tylko przez okres gwarancji, po gwarancji to juz tylko smiec, ktory ktos przerobi na kolejne pudelko. Najsmieszniejsza jest sytuacja "pudelkowa" w sklepach ze sprzetem uzywanym. Jesli sprzet jest w pudelku to od razu zadaja duzo wiecej niz za ten sam bez pudelka.
Taka sytuacja występuje również w innych dziedzinach niż foto. Nawet sprzedając klocki Lego z oryginalnym nieuszkodzonym pudełkiem można dostać kilka razy więcej pieniędzy niż bez pudełka.
RadziuGFD, ale że gdzie jest potrzebne przez okres gwarancji? U jakiego producenta?
@wzrokowiec
Jak się dobrze aukcja rozwinie i się kupujący napędzą na to pudełko to z rozpędu zapłacą za nie kilka razy więcej niż w sklepie :-)
Pudełka pudelkami, takimi małymi i szczekającymi ;-)
Myślę, że dwa cash-backi z C i N to wyraz rzeczy, które widać w raportach za ostatnie lata finansowe obu firm. Przychody z działów imaging spadły rok do roku o zauważalne wartości. Mniej jak 10% w skali całego świata, ale w korporacyjnych realiach jest to powód do wielkiego rozwolnienia.
Z drugiej strony oznacza to, że aparaty fotograficzne powoli ale systematycznie wychodzą z grupy dóbr konsumenckich, na które jest stały popyt. Nie chodzi o top-owe korpusy czy szkła ale o kompakty czy segment niższy niż średni.
Nawet O stwierdził, że pomimo słabych rezultatów nie zrezygnuje z działu imaging bo buduje on świadomość marki (robią interesy np na sprzęcie w zastosowaniach medycznych).
Tak czy inaczej świat się zmienia i o ile nie zdobędą i nie zagospodarują go np. w segmencie optyki gracze jak Samyang, to za 10 lat będziemy tęsknić do optyki / korpusów wprawdzie z pewnymi niedoskonałościami, ale jednak pozwalających na tak wiele fajnych rzeczy.
Chcąc wziąć udział w akcji potrzebuję kodów kreskowych z nr seryjnymi z aparatu i obiektywu czy tylko z aparatu?
Czyli uważacie, że nie warto? Te aparaty to rzeczywiście modele z najniższej półki bądź jakieś felerne?