Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Nowości Canon EOS w naszych rękach

28 sierpnia 2019
Maciej Latałło Komentarze: 155
Komentarze czytelników (155)
  1. Youkin
    Youkin 28 sierpnia 2019, 07:30

    5780 zł

    trzeba się zastanowić (jako uzupełnienie do FF)
    z moim 70-200 będzie drugi korpus 112-320 mm

  2. gamma
    gamma 28 sierpnia 2019, 07:51

    zamontuj sobie te twoje 70-200 na tym twoim FF, a potem zrob sobie crop w PS i tez bedziesz mial 112-320...

  3. Youkin
    Youkin 28 sierpnia 2019, 07:58

    @gamma

    nie używam PS do prostych rzeczy..
    po zrobieniu cropa wyjdzie za mała rozdzielczość (potrzebne szczegóły z długą ogn.)

  4. mokipera
    mokipera 28 sierpnia 2019, 08:12

    Ta skóra węża na EOS M6 trochę trąci mi estetyką z czasów świetności Pazury, Lindy i Figury.

  5. baron13
    baron13 28 sierpnia 2019, 08:27

    Tak, na marginesie, to dla większej ilości szczegółów ja bym zmienił obiektyw :-) Podejrzewam, że ta "szczegółowość" nie jest problemem fotograficznym, ale Cwanon ma dobre 7-300 i moja kobieca intuicja a nawet matematyka podpowiada, że tak było by lepiej :-) Natomiast co do 90D, to martwię się tylko jednym, czy dobra zmiana nie spowoduje, że najzwyczajniej na świecie nie będzie mnie na niego stać...

  6. Jonny
    Jonny 28 sierpnia 2019, 08:28

    Na pewno 90D nie można uznać za następcę Canona EOS 7D Mark II, choć usilnie stara się parametrami dorównać ponad trzyletniej już konstrukcji Nikona D500.
    Jeżeli ma to być flagowe lustro APS-C Canona, to dosyć słabo to wyszło.

  7. Jonny
    Jonny 28 sierpnia 2019, 08:54

    Wyścig na piksele, zagania producentów w kozi róg, kiedy na sensorze o wielkości 22.3×14.9 mm (canonowskie APS-C), jest aż 32,5 Mpx, jako że rodzi to konkretne konsekwencje, tj. rozmiar sensela 3,2 mikrometra i zjawisko dyfrakcji już od f/4.77.
    Obrazki z takiego sensora powinny mocno szumieć na wysokich ISO, ale producenci robią co mogą, aby tak mocno ingerować w RAWy na etapie zapisu, aby obraz z tak nienaturalnie gęstych sensorów wyglądał jak najlepiej.
    Problem w tym, że takie wyżyłowane już w puszce RAWy, zostawiają niewielki edycyjny margines użytkownikowi.

  8. paul80
    paul80 28 sierpnia 2019, 09:04

    Chyba w końcu brak bandingu ;)

  9. Bordzisz
    Bordzisz 28 sierpnia 2019, 09:14

    Cena z kosmosu :/ Ponad 4k za aparat bez wizjera? M50 i M100 osiągnęły sukces właśnie ze względu na konkurencyjną cenę. M5 i M6 zaczęły się lepiej sprzedawać dopiero po obniżkach do poziomu ~3k.

  10. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 09:45

    @Jonny
    "jako że rodzi to konkretne konsekwencje, tj. rozmiar sensela 3,2 mikrometra i zjawisko dyfrakcji już od f/4.77."

    Już pytałem nie raz, co tak naprawdę się stanie jak wejdziemy w limit dyfrakcyjny?

  11. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 09:47

    @Bordzisz
    "M5 i M6 zaczęły się lepiej sprzedawać dopiero po obniżkach do poziomu ~3k."

    Spoko, Canon ostatnio dość szybko zaliczał spektakularne obniżki cen, więc i cena tych nowości pewnie szybko poleci.

  12. Jonny
    Jonny 28 sierpnia 2019, 09:54

    Wchodząc w ów limit, godzimy się na spadek ostrości, a chyba nie o to chodzi ?
    Ów limit również, wyznacza teoretyczną maksymalną wartość przysłony na trochę ponad f/9 jeżeli więc ktoś chętnie fotografuje pejzaże, to raczej się to mu nie spodoba.
    Wyścig na piksele, próbuje naginać prawa optyki, ale czy to jest w ogóle możliwe, i czy przypadkiem nie jest to w praktyce ślepy zaułek ?

  13. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 10:07

    @Jonny
    "Wchodząc w ów limit, godzimy się na spadek ostrości, a chyba nie o to chodzi ?"

    Ale spadek ostrości względem czego? Ano właśnie względem teoretycznej ostrości na tej gęsto upakowanej matrycy, ale nie względem mniej upakowanej matrycy. Przy określonym rozmiarze krążka dyfrakcyjnego i dwóch matrycach o 4-krotnej różnicy liczby pikseli, na tej gęściej upakowanej krążek dyfrakcyjny zostanie zarejestrowany przykładowo przez 4 piksele zamiast przez 1. Finalną rozdzielczość obrazu obecnie wyznacza głównie obiektyw, ale to nie znaczy że nie można wykorzystać z pożytkiem nadmiaru informacji z samego sensora.

  14. ad1216
    ad1216 28 sierpnia 2019, 10:09

    Jonny: Czy za liczbę pikseli krytykowałeś już Sony A7RIV, czy dopiero zamierzasz? Wszyscy dodają piksele bo elektronika pozwala na coraz więcej bez utraty jakości. Zwróć uwagę, że ten Canon ma korekcję dyfrakcji (Diffraction Correction), co wg. opisu na Optyczne.pl daje znakomite efekty bez dodatkowej obróbki.

  15. tadeusz69
    tadeusz69 28 sierpnia 2019, 10:13



    Najpierw wieszczono koniec lustrzanek a szczególnie APS-C a tu proszę :nowy świetny następca 80d !
    Ale to nie przeszkadza aby teraz zacząć marudzić , narzekać i trollować :)))

    @Jonny nie wiem czy 90d ,, usilnie stara się dorównać” D500 , czy też nie ? To konsekwentny dalszy rozwój 2-cyfrowej linii Canona , aparat bardziej uniwersalny , a nie reporterska super szybka puszka do sportu lub fotografowania dzikiej przyrody .

    Były plotki że to będzie następca 80d i 7d II w jednym ale jak zawsze to były tylko plotki …

    W dalszej lub bliższej przyszłości pojawi się zapewne również 7d mark 3 .

  16. Jonny
    Jonny 28 sierpnia 2019, 10:21

    Dla mnie to zwykłe bzdury, jako że aparat fotograficzny w parze z obiektywem ma zapisywać obraz rzeczywisty, a nie spekulować tym obrazem za pośrednictwem algorytmów.
    Jeżeli więc ktoś godzi się na daleko idące ingerencje w RAW na poziomie aparatu, to w rzeczywistości powinien przyjąć do wiadomości, że taki styl rejestracji ma coraz to mniej wspólnego z fotografią, a coraz to więcej z wirtualizacją obrazu.
    Ewidentnie, to nie moja bajka.

  17. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 10:25

    @Jonny
    "Dla mnie to zwykłe bzdury"

    Bzdury to ty ciągle wypisujesz o limicie dyfrakcyjnym, najwyraźniej nie rozumiejąc istoty tego pojęcia i po co się go używa.

    "jako że aparat fotograficzny w parze z obiektywem ma zapisywać obraz rzeczywisty"

    Co to jest "obraz rzeczywisty" i co jest jego wzorcem/wyznacznikiem?

  18. ad1216
    ad1216 28 sierpnia 2019, 10:27

    Jonny: jeśli fotografia cyfrowa to nie Twoja bajka to wróć do aparatów na filmy i nie będziesz miał problemów z akceptowaniem algorytmów. Ale jak zeskanujesz film to znów wejdą te znienawidzone algorytmy ;))

  19. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 10:29

    @ad1216
    "Ale jak zeskanujesz film to znów wejdą te znienawidzone algorytmy"

    Ee tam, już wcześniej dojdzie "majstrowanie" obrazem na etapie wywoływania.

  20. MatrixSTR
    MatrixSTR 28 sierpnia 2019, 10:30

    @tadeusz69: plotki są takie że następca 7D będzie bezlusterkowy. Być może dlatego Canon zaprezentował teraz M6II, a zamiast następcy M5 pokaże... no właśnie nie wiadomo co. Ogólnie teraz Canon ma trochę problem bo na który bagnet nie zrobi zaawansowanej lustrzanki APS-C to będzie problem.Gdy będzie na M to w dłuższej perspektywie może być problem dla niektórych, z powodu małej ilości szkieł natywnych i braku kompatybilności z RF. Gdy znowu zrobi go w serii R, to będzie znak że nie ma zbytniego sensu inwestować w M, bo i tak obiektywy będą niekompatybilne.
    Jedyne rozwiązanie jakie mi przyszło do głowy to żeby był na bagnecie R, ale z jakąś sprytną przejściówką w zestawie na M. Wtedy chyba wszyscy by byli zadowoleni.

  21. MatrixSTR
    MatrixSTR 28 sierpnia 2019, 10:32

    miało być zaawansowanego bezlustra APS-C, zamiast lustrzanki.

  22. Jonny
    Jonny 28 sierpnia 2019, 10:34

    mate - już nie wiesz czym jest obraz rzeczywisty ? A fuj, to bardzo osobiste i dosyć zasmucające wyznanie.

    ad1216 - zapisuję obraz technikami cyfrowymi i tradycyjnymi i choć skanuję negatywy, to głównie wykonuję powiększenia metodą powiększalnikową, o ile wiesz co to w praktyce oznacza.

  23. ad1216
    ad1216 28 sierpnia 2019, 10:36

    mate: Ale majstrowanie obrazem będzie wtedy chemiczne, a majstrowanie chemiczne jest bardziej "swojskie i rzeczywiste" niż cyfrowe ;)

  24. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 10:38

    @MatrixSTR
    "Jedyne rozwiązanie jakie mi przyszło do głowy to żeby był na bagnecie R, ale z jakąś sprytną przejściówką w zestawie na M. Wtedy chyba wszyscy by byli zadowoleni."

    Bez szans na zwykłą przejściówkę. Bagnet EF-M ma mniejszą odległość rejestrową, więc całą przejściówkę z kawałkiem obiektywu musiałbyś wpuścić do środka bagnetu R, przy stosunkowo niewielkiej różnicy średnic obu bagnetów to praktycznie niewykonalne.
    Można by było oczywiście stosować adapter z optyką korygującą, ale ilu będzie chętnych na płacenie za utratę jakości, transmisji, wzrost wad optycznych itd?

  25. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 10:41

    @Jonny
    "mate - już nie wiesz czym jest obraz rzeczywisty ? A fuj, to bardzo osobiste i dosyć zasmucające wyznanie. "

    Nie odpowiedziałeś na pytanie i nie dorabiaj treści, które nie padły. Co ma być wyznacznikiem rzeczywistości obrazu? Twoje oczy, oczy kogoś innego? Wskazania kolorymetru bądź innego przyrządu pomiarowego? Obraz przechodzący przez obiektyw to to samo co docierający do twoich oczu?

  26. MatrixSTR
    MatrixSTR 28 sierpnia 2019, 10:45

    @mate: racja, pomyliło mi się że R ma mniejsza odległość o 2 mm. To chyba jedynie jakieś wymienne bagnety by wchodziły w grę, ale to już było by bez sensu raczej.
    To teraz wystarczy czekać jak Canon wybrnie z tej sytuacji.

  27. Jonny
    Jonny 28 sierpnia 2019, 10:45

    mate
    "Można by było oczywiście stosować adapter z optyką korygującą, ale ilu będzie chętnych na płacenie za utratę jakości, transmisji, wzrost wad optycznych itd?"

    Cóż za zaskakująca niekonsekwencja, bo skoro dopuszczalne jest dowolne spekulowanie obrazem, to w zasadzie powinno się akceptować wszelakie "poprawki" niedoskonałości obrazu, a takie "drobne korekty", to przysłowiowy pryszcz.

  28. Jonny
    Jonny 28 sierpnia 2019, 10:47

    Skoro nie ufasz już własnym oczom, to ja nie mam więcej pytań. :D

  29. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 10:54

    @Jonny
    "Skoro nie ufasz już własnym oczom, to ja nie mam więcej pytań."

    Znowu dorabiasz treści, które nie padły. Najpierw nawypisujesz bredni, a potem nie potrafisz ich obronić merytorycznie, to będziesz pociskać te kocopoły.

  30. filemon_se
    filemon_se 28 sierpnia 2019, 10:58

    @MatrixSTR

    Bezpłatna wymiana obiektów EF-M na R w serwisie.

  31. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 11:03

    @filemon_se
    "Bezpłatna wymiana obiektów EF-M na R w serwisie."

    Jakich "obiektów"? Piszesz o mocowaniach bagnetowych?
    To nie zadziała, jak obiektyw nie jest projektowany pod taką koncepcję.

  32. ad1216
    ad1216 28 sierpnia 2019, 11:16

    Jonny: każda fotografia jest taki czy inny sposób obrabiana przed twórców, tak było od samego początku fotografii, choć techniki "poprawiania" czy "manipulowania" obrazem były inne ale czasem nawet bardziej inwazyjne niż obecnie. Czy "spekulowanie" obrazem przez Picasso, czy innych podobnych "spekulantów" uważasz za dopuszczalne? ;))

  33. RobKoz
    RobKoz 28 sierpnia 2019, 11:25

    @mate

    "Bez szans na zwykłą przejściówkę. Bagnet EF-M ma mniejszą odległość rejestrową, więc całą przejściówkę z kawałkiem obiektywu musiałbyś wpuścić do środka bagnetu R, przy stosunkowo niewielkiej różnicy średnic obu bagnetów to praktycznie niewykonalne."

    Canon kiedyś pokazał patent na bagnet o zmiennej odległości od matrycy. Wtedy gdyby normalnie był to bagnet M. Po jego cofnięciu o np. 2mm pojawiłoby się miejsce na przejściówkę. Drugie rozwiązanie to wymienne bagnety jak w serii filmowej.

    Myślę jednak że nic takiego nie nastąpi. System M pozostanie taki jakim jest od początku - mały wycieczkowy, a kiedyś pojawi się bezlusterkowy odpowiednik 7D z normalnym bagnetem "R" a tylko mniejsza matrycą.

  34. Bahrd
    Bahrd 28 sierpnia 2019, 11:33

    Pytanie, ilu jest chętnych na aparat z kategorii D500/7D, którym przy tym - w przypadku Canona - nie wystarczy 90D?

    PS
    A gdyby tak - tnąc po kosztach R&D - Canon w bebechy obecnego 1DX II włożył tę matrycę? Czasy ciężkie (bo to i ogólne spowolnienie, wg. raportu Canona dla udziałowców),. ale jak to kiedyś mówili: "to nie kryzys, to rezultat!".

  35. ad1216
    ad1216 28 sierpnia 2019, 11:40

    Jonny: jeśli masz na myśli fotografię np. przedmiotu na aukcji allegro to masz rację. W taką fotografię nie powinno się ingerować ani manipulować, bo tam powinien być obraz jak najbardziej rzeczywisty, inaczej klient się wkurzy jak zobaczy w realu coś zupełnie innego. Mam nadzieję, że nie zajmujesz się tylko taką fotografią i robisz też zdjęcia bardziej kreatywne :)

  36. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 11:58

    @ad1216
    "jeśli masz na myśli fotografię np. przedmiotu na aukcji allegro to masz rację. W taką fotografię nie powinno się ingerować ani manipulować, bo tam powinien być obraz jak najbardziej rzeczywisty"

    Ale w taką fotografię też się często "ingeruje", np. celem zachowania "wierności". Po to są np. wszelkiej maści color checkery, aby można było wydobyć wierność kolorymetryczną na etapie edycji raw. Do tego zabiegi przed zrobieniem zdjęcia, jak stół bezcieniowy czy filtr polaryzacyjny i już cała koncepcja "wierności" Jonnego idzie w pole :)

  37. PDamian
    PDamian 28 sierpnia 2019, 12:14

    Nie mają full sensor readout bez cropa?

  38. grzegorz9992
    grzegorz9992 28 sierpnia 2019, 12:23

    @Bahrd
    wszyscy którzy pracują w lesie , jako użytkownik 80d postrzegam 90 d jako gówno burzę . Jedyne oczekiwane usprawnienie dotyczyło by af i to tylko jednej funkcji , oczywiście jej nie ma .

  39. grzegorz9992
    grzegorz9992 28 sierpnia 2019, 12:25

    pozostałe rzeczy są absolutnie bez znaczenia

  40. grzegorz9992
    grzegorz9992 28 sierpnia 2019, 12:27

    10 fps przy takiej rozdzielczości matrycy i tak "kiepskim" af pasuje jak pięść do nosa , ale rozumiem że niektórzy podjarają się jak łysy do grzebienia.

  41. zbyszko4x4
    zbyszko4x4 28 sierpnia 2019, 12:28

    a wiadomo coś na temat temat terminów dostaw faktycznych do sklepów u nas?? tj kiedy 90D będzie można nabyć realnie?
    bo Panowie Redaktorzy byli u Canon Polska, więc może mają wiedzę w temacie, którą podzielić się mogą :)

  42. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 12:48

    @PDamian
    "Nie mają full sensor readout bez cropa?"

    Nie, przy tej rozdzielczości matrycy to już by musieli oversampling z prawie 8K robić.

  43. Bahrd
    Bahrd 28 sierpnia 2019, 12:58

    Grzegorz, nie ma się co irytować - zaspokajanie wyszukanych potrzeb nie jest ani tanie, ani łatwe.
    A ja nie twierdzę, że nie ma chętnych, a tylko że jest Was - ludzi z lasu - niewielu.

    Być może, na przykład, wygląda to tak, że każda seria ma swój budżet. Jeśli więc 7D na siebie nie zarabia, to trudno - zwłaszcza w ciężkich czasach - zabierać innym. Pewnie w realu nie jest to takie proste, bo można przecież do niższych modeli dać rozwiązania z poprzednich generacji, ale - jest widać jak jest.

    PS
    Przy okazji: [ link ] - bardzo ładna ilustracja mory, (malejącej z rozdzielczością) wagi filtra AA i pożyteczności limitu dyfrakcyjnego.

  44. PDamian
    PDamian 28 sierpnia 2019, 13:13

    "At 14 fps on the M6 II, you get a slideshow of the previous images - drop to 7 fps, and you get a live view between shots." link

    -w burst to samo (dodatkowo 1.33x crop)
    link

    link

    Cienki ten EOS M6.

  45. Bordzisz
    Bordzisz 28 sierpnia 2019, 14:39

    W kontekście dyskusji o zaawansowanym bezlusterkowcu aps-c:

    Moim zdaniem nie powstanie nic takiego w najbliższej przyszłości.

    System M nie doczeka się bardzo zaawansowanych body i Canon pewnie nadal będzie trzymał się rygoru 61mm średnicy obiektywów. To jest mały i tani system amatorski, na którym Canon obecnie trzepie ładne pieniądze, ale głównie dlatego, że ten system prawie nic nie kosztuje w kontekście R&D. To jest dyskontowanie technologii starych lub z innych bagnetów. Jeżeli ktoś chce docelowo wskoczyć na poziom pro/komercyjny, to system M zdecydowanie nie nadaje się na start. To jest fajny system dla amatorów, którzy nie mają większych ambicji i dla których istotna jest niska cena.

    W R całe siły są w tej chwili włożone w linie profesjonalnych obiektywów i body. No i mamy rodzynka w postaci taniego RP, który ma wciągnąć bardziej ambitnych amatorów w ten system. W tych czasach matryce FF są na tyle tanie, a rynek na tyle przesycony, że nie zdziwiłbym się gdyby cropowe RF nigdy nie powstało. Jeżeli powstanie to oczywiście będzie oznaczało koniec linii M, ale wydaje mi się, że rynkowe zapotrzebowanie na 7D/D500 jest na tyle małe, że producenci odpuszczą sobie profesjonalne cropy.

  46. MatrixSTR
    MatrixSTR 28 sierpnia 2019, 15:04

    @Bordzisz: z tymi amatorami bez ambicji to bym trochę polemizował, bo M5, czy nawet M6II z wizjerem w większości sytuacji bije na głowę serie cztero i trzy cyfrowe canona. Oczywiście gdy doliczymy do tego adapter i używanie szkieł z EF.

  47. Bordzisz
    Bordzisz 28 sierpnia 2019, 15:21

    @Matrix
    Może źle się wyraziłem. System M z jednej strony kierowany jest do amatorów, którzy nie będą podpinać szkieł L, a z drugiej strony jako drugie/trzecie body dla osób, którzy już siedzą w EF. Dopóki nie zobaczę szkła EF-M ze średnicą większą niż 61mm, to nie uwierzę, że na tym bagnecie powstanie następca 7D ;)

    Taka ciekawostka w pierwszym poście link
    Wygląda na to, że M6 II zastępuje zarówno M6 jak i M5. Szkoda :/ M5 II mogło być czymś więcej.

  48. MatrixSTR
    MatrixSTR 28 sierpnia 2019, 15:47

    Ja tam akurat się cieszę że Canon kontynuuje serię M6, chociaż inwestycja w wizjer nie pójdzie na marne :P

  49. Bordzisz
    Bordzisz 28 sierpnia 2019, 16:03

    Następca M6 oczywiście jest mile widziany, ale jeżeli M5 II faktycznie nigdy nie powstanie, to M6 II będzie pod wieloma względami kaleki jako flagowy model:

    -Nie możesz używać wizjera i innych akcesoriów równocześnie (lampy, mikrofony, wyzwalacze)
    -Nie możesz używać jednocześnie wizjera i ustawiać ekranu do selfie/vlogów (uchyla się tylko do góry)

    W poprzedniej generacji oba modele miały swoich nabywców. W obecnej może być ciężko przełknąć te ograniczenia dla osób planujących upgrade z M5/50.

  50. mate
    mate 28 sierpnia 2019, 16:17

    @Bordzisz
    "to M6 II będzie pod wieloma względami kaleki jako flagowy model: "

    Ja bym jednak nie brał zbyt poważnie tych wypowiedzi, że M6 II to następca również M5. Gdyby powstał hipotetyczny M60 i powiedziano o nim, że to następca M50 i M5, to już prędzej byłoby to prawdopodobne. Aparat bez wbudowanego wizjera jako flagowiec w systemie? No way :)

  51. Bordzisz
    Bordzisz 28 sierpnia 2019, 16:38

    @mate
    W plotkach na ten rok zapowiada się jeszcze jeden bezlusterkowiec z LP12 (ta sama bateria co w M50 i M100). Nie wygląda mi to na M5 II, a z drugiej strony na M50 II chyba za wcześnie. Ciekawe co tam Canon trzyma w zanadrzu. Ale zgadzam się z Tobą, że flagowiec bez wbudowanego wizjera raczej nie przejdzie.

  52. tadeusz69
    tadeusz69 28 sierpnia 2019, 16:51

    Dziś po południu prawdopodobnie kilka nowości Sony : A6600 , A6100 + obiektywy

    link

  53. mgkiler
    mgkiler 28 sierpnia 2019, 17:09

    łooo.

    16-50 f:2.8 do Sony E

    Wreszcie.

    Po tylu latach!

  54. tadeusz69
    tadeusz69 28 sierpnia 2019, 17:25

    A zatem Sony nie podjęło walki na megapiksle z Canonen i w a6600 zostawiło matrycę 24 megapikslową . Koledzy z Fotopolis są nieco szybsi od Optycznych-;)

    link

  55. Bordzisz
    Bordzisz 28 sierpnia 2019, 17:35

    16-50 2.8 za 1400$. Ciekawe jaka cena u nas. Cieszy a6100 jako następca budżetowego a6k, chociaż cena startowa już taka budżetowa nie jest. Sony robi świetną robotę, tylko znowu trzeba czekać na spadki cen.

  56. Heimo
    Heimo 28 sierpnia 2019, 17:56

    W kontekście toczącej się w innym wątku dyskusji o wielkości luster i bezluster - mamy najlepszy chyba przykład, że bezlustro (mowa o body) jest jednak mniejsze.

  57. gamma
    gamma 28 sierpnia 2019, 21:26

    a czym teraz najlepiej krecic filmy? mowie o filmach amatorskich dokumentujacych zycie rodzinne, czyli powiedzmy filmy wakacyjne, (bez tresci)

    czy najlepszym rozwiazaniem jest... krecenie komorka 4k na gimbalu?



  58. paul80
    paul80 28 sierpnia 2019, 21:53

    @gamma

    Lepiej kupić kamerkę sportową np. Go Pro.

  59. Monastor
    Monastor 28 sierpnia 2019, 22:16

    Orientuje się ktoś czy w 90D może się znaleźć funkcja bracketingu głębi ostrości? EOS RP ma coś takiego. Próbowałem do tego używać kilku aplikacji (Helicon Focus i podobnych) i to taka padlina, że szkoda gadać. Co chwilę się zwiesza, rozłącza, nie łączy, nie wyzwala, etc. Sprawdzone już na kilku telefonach, z flagowcami włącznie. Fajnie jakby było w puszce.

  60. MatrixSTR
    MatrixSTR 28 sierpnia 2019, 22:31

    @Monastor: wydaje mi się że w którymś artykule było że któryś z tych dwóch to ma.

  61. Monastor
    Monastor 28 sierpnia 2019, 22:45

    @MatrixSTR, rzeczywiście link tutaj jest coś napisane o "bracketingu ostrości w obydwu modelach"

    Chyba czas na przesiadkę z 70D w takim razie. Będzie mniej żonglowania dodatkowymi akcesoriami w terenie. Nowa matryca i szybszy tryb seryjny też nie zaszkodzą. Myślałem przez moment nad EOS RP ale to niestety pełna klatka i bez optycznego wizjera.

  62. Noname
    Noname 28 sierpnia 2019, 23:16

    Jonny, przestań mędrkować bo głupoty piszesz. Coś gdzieś dzwoni, ale gdzie? Według twojej teorii najnowsze telefony (aparaty w nich) powinny mieć jakość i rozdzielczość sprzętu otworkowego.

  63. focjusz
    focjusz 28 sierpnia 2019, 23:45

    Jaki sens ma w 2019 roku aparat bez wiziera ? przecież traci podstawową przewagę nad smartfonem ! To mogło mieć sens 10 a nawet jeszcze 5 lat temu ale teraz to nawet 3 razy mniejsze RX100 mają wizjer a do tego gówienka trzeba montować lupe jak w penach 12 lat temu !!!

  64. Bahrd
    Bahrd 29 sierpnia 2019, 11:05

    Myślę, że to działa w drugą stronę. Właśnie możliwość obsługi jak w smartfonie - "dotykowy interfejs na wyciągnięcie ręki" - powoduje, że "młodzieżowy użytkownik" wie jak obsłużyć aparat.

    Jeśli jednak Canon doda Eye CF do nowego M5, to będzie mógł - na fali nowej wersji "Top Gun" - próbować do wizjera takiego użytkownika zachęcić.

  65. DarkRaptor
    DarkRaptor 29 sierpnia 2019, 11:32

    @Monastor
    Próbowałem do tego używać kilku aplikacji (Helicon Focus i podobnych) i to taka padlina, że szkoda gadać.
    ---

    Ale jak używany? Helicon Focus to moim zdaniem najlepszy program do stackowania i używam go bardzo często (testowałem kilka programów). Chyba tylko raz zaliczyłem zawiechę, gdy składałem stacka z ponad 250, 20mpx, tifów. I to raczej była kwestia mojego kompa. Tak więc nie nazwałbym tego programu padliną.

  66. ZBYLO
    ZBYLO 29 sierpnia 2019, 12:27

    Gdzie obiecana stabilizacja

  67. Kriss_12
    Kriss_12 29 sierpnia 2019, 12:36

    "...kiedy na sensorze o wielkości 22.3×14.9 mm (canonowskie APS-C), jest aż 32,5 Mpx, jako że rodzi to konkretne konsekwencje, tj. rozmiar sensela 3,2 mikrometra i zjawisko dyfrakcji już od f/4.77"

    Jak Waść wyliczyłeś tę przysłonę? Po prostu jestem ciekaw.

  68. grzegorz9992
    grzegorz9992 29 sierpnia 2019, 14:48

    są sample na innym portalu , więc można zapytać - canon co to ma być ?
    efekt smartfona uzyskano w 100%.

  69. ciemny
    ciemny 29 sierpnia 2019, 18:32

    Nie wiem kto odpowiada za wzornictwo w Canonie i jaki jest podział ról, ale ich lustrzanki wyglądają jak, excusez moi, kupa, natomiast bezlustra są całkiem przyjemne dla oka.

  70. grigri
    grigri 29 sierpnia 2019, 19:33

    niesamowite, że w tak wielką cegłę nie "włożą" stabilizacji. Przy pełnej jakości 4k crop x1.21. Brak profili log. Nawet usb jest micro a nie c. Średniowiecze.

  71. baron13
    baron13 29 sierpnia 2019, 22:26

    Pytanie czemu usb c ma być lepsze niż micro? Przyznam szczerze, że się podrapałem w głowę ze zdziwieniem, nie bardzo wiedziałem jakie usb mam w 80d. Bo nie używam. Nie wiem za bardzo do czego miałbym. Jak się pewnie nie rozumiem, nawet do aktualizacji firmware nie jest potrzebne. I wbrew pozorom, do filmowania też za bardzo nie :-) To są detale mniej więcej tak ważne, jak kolor obudowy. Czemu nie ma stabilizacji? Może i mogła by być. Ale aparat byłby droższy. Bardziej awaryjny. A stabilizacja w korpusie nie działa wówczas gdy jest naprawdę potrzebna, czyli z długimi obiektywami. Co mnie interesowało? Czy Cwanon czasem nie opitolił środkowego styku w stopce do lampy :-) Styk jest, teraz warto było by sprawdzić, czy działa i jeśli działa, czy nie wyłączy się, jak podłączymy lampę Yongnuo :-) Zadałbym inne moim zdaniem zasadnicze pytanie: czy nie lepiej zamiast mnożyć megapiksele, podciagnąć czułość, obniżyć szumy na wysokich iso?

  72. filemon_se
    filemon_se 29 sierpnia 2019, 22:57

    Nie, ponieważ tą drogą podążył Nikon i zdaje się Sony.
    Canon musi się jakoś odróżnić.

    Poza tym sprawdziłem ilość komentarzy pod informacją prasową o Nikon d7500 - 225 komentarzy.

    Tutaj o jak by nie było przełomowym Canonie 72. Coś się kończy.

  73. grigri
    grigri 29 sierpnia 2019, 23:15

    faktycznie zapomniałem, że do Canona nie doszła jeszcze technologia ładowania aku przez body więc jest niepotrzebnie. Gdyby była taka możliwość to dlaczego c? Ponieważ za chwilę standardem będzie typ c i fajnie było by mieć jeden kabel do wszystkiego:). Zapomniałem jeszcze, że technologia oled też jeszcze nie zawitała do Canona pozostał wyświetlacz z ala Nintendo. Bluetooth 4 zamiast 5. Pewnie zebry i focus peakingu też nie ma. Wiem, że to wszystko są pierdoły ale mamy 2019 a body z matrycą aps-c kosztuje prawie 6k. Oby nie skończyli w linii aparatów jak Nokia.

  74. Bahrd
    Bahrd 29 sierpnia 2019, 23:19

    1. USB@DPR: "Like the EOS R/RP and M6 Mark II, the 90D [...] uses a modern USB Type-C connector". I "The camera is fussy about what type of USB charger is used. Phone chargers generally won't work, but those for tables and laptops will."

    I komu tu ufać?!

    2. A to wiadomo już, że nie poprawili szumów? Ponoć matryca "w nowej technologii", więc może będzie lepiej?

    3. I jakie tam one przełomowe?

  75. grigri
    grigri 29 sierpnia 2019, 23:24

    na zdjęciu widać, że jest micro usb

  76. komor
    komor 30 sierpnia 2019, 00:02

    @baron13: „Pytanie czemu usb c ma być lepsze niż micro?” – choćby z tego powodu, że pod względem mechanicznym micro-USB to szit, jakich mało. Pod względem użytkowym daje większe możliwości, o których wspomniał kolega grigri, choć pomylił się w kwestii tego, że do Canona jeszcze to nie dotarło – dotarło w M6 II, ale do 90D już tego nie dali.

  77. MatrixSTR
    MatrixSTR 30 sierpnia 2019, 01:07

    Wizjer OLED też już dawno dotarł, a co do wyświetlaczy któryś producent stosuje? Pytam z ciekawości bo jakoś nie rzuciło mi się to w oczy.

  78. grigri
    grigri 30 sierpnia 2019, 08:42

    @MatrixSTR w seri Nikona Z w Panasonicach serii S i G w Fuji. Chodzi mi o górny wyświetlacz w 90d

  79. _mate_
    _mate_ 30 sierpnia 2019, 09:41

    @baron13
    "Pytanie czemu usb c ma być lepsze niż micro? Przyznam szczerze, że się podrapałem w głowę ze zdziwieniem, nie bardzo wiedziałem jakie usb mam w 80d."

    Serio pytasz? Po pierwsze parametry fizyczne złącza jak symetryczność, a przede wszystkim trwałość mechaniczna względem micro usb b. Po drugie szybkość i możliwości transmisji, micro b już nie obsłuży najnowszych standardów. Po trzecie parametry zasilania, przez micro b nie puścisz więcej niż 7,5 W. Po czwarte unifikacja z coraz powszechniej stosowanym złączem C w innych urządzeniach.

  80. _mate_
    _mate_ 30 sierpnia 2019, 10:04

    @Bahrd
    "Jeśli jednak Canon doda Eye CF do nowego M5, to będzie mógł - na fali nowej wersji "Top Gun" - próbować do wizjera takiego użytkownika zachęcić."

    Tylko dzisiaj EyeControl nie jest już takim ficzerem jak w czasach jego bytności w puszkach Canona, bo są alternatywy w postaci chociażby użycia tylnego ekranu jako touchpada.

    "I komu tu ufać?!"

    Własnym oczom, w komentowanej recenzji są zdjęcia 90D i nie ma tam widu po usb-c.

  81. _mate_
    _mate_ 30 sierpnia 2019, 10:05

    @komor
    "dotarło w M6 II"

    W koślawej formie, bo dali w gripie pod prawą rękę, zamiast jak w cywilizowanych urządzeniach na lewej ściance.

  82. Bahrd
    Bahrd 30 sierpnia 2019, 10:32

    Grigri, jak wysoko na liście priorytetów przy zakupie sprzętu foto może znajdować się technologia wykonania górnego wyświetlacza?

    _mate_, okay x2.

  83. Bahrd
    Bahrd 30 sierpnia 2019, 10:49

    _mate_: "Po trzecie parametry zasilania, przez micro b nie puścisz więcej niż 7,5 W. "

    To już tak, żeby mieć informację ♪♪ taką, jakiej nie znał nikt ♪♪: można, czy nie można ładować 90D przez "micro USB"?

  84. _mate_
    _mate_ 30 sierpnia 2019, 10:53

    @Bahrd
    "To już tak, żeby mieć informację ♪♪ taką, jakiej nie znał nikt ♪♪: można, czy nie można ładować 90D przez "micro USB"?"

    IMO nie.

  85. grigri
    grigri 30 sierpnia 2019, 11:25

    @Bahrd oczywiście, że priorytet technologi wykonania górnego wyświetlacza jest niski ale wiesz kiedy mam on znaczenie? W ciemności jak masz oleda i chciałbyś sczytać parametry to nie musisz posiłować się durnym podświetlanie. Dzięki temu dzwony z Canon zarobią na każdym body o 1$ więcej

  86. MatrixSTR
    MatrixSTR 30 sierpnia 2019, 12:24

    Tylko wyświetlacz OLED bierze trochę więcej prądu niż klasyczny, co miało by wpływ na pobór prądu w lustrzance i ilość zdjęć. W ML prądu idzie sporo na inne rzeczy, więc dodanie tam OLEDa zbytnio go nie zwiększy.

  87. Bahrd
    Bahrd 30 sierpnia 2019, 12:25

    O ile minie oczy nie mylą, to Panasoniki S1R i S1H mają górny LCD. Ale zapewne podświetlany diodą, więc zasadniczo, to jakby prawie OLED. ;)

    Ale tak bardziej (ale nie za bardzo) poważnie, to zastanawiam się, czego mi w ciemnościach, co jest na górnym LCD, nie wyświetla wizjer? Poza tym, czy OLED-owe wyświetlacze cały czas świecą, czy też trzeba je jakoś włączyć?

    PS
    $1 wte i wewte, czy tu, czy tam... - a co powiedzieć o "weight weenies", którzy ważą części do rowerów z dokładnością do grama? Za dobrze nam chyba...

  88. _mate_
    _mate_ 30 sierpnia 2019, 13:11

    @Bahrd
    "a co powiedzieć o "weight weenies"

    Że to jakiś rodzaj obsesji. Sam sporo jeżdżę rowerem i przy ostatnim nabytku jakoś zwracałem uwagę na masę (bo zmieniłem kilkanaście kg na niecałe 10), ale nie przyszłoby mi do głowy, żeby np. wymieniać śrubki na lżejsze :)

  89. PDamian
    PDamian 30 sierpnia 2019, 14:04

    link

    A jakie macie zębatki -aluminiowe czy stalowe (szczególnie blaty)?

  90. baron13
    baron13 30 sierpnia 2019, 16:00

    W kwestii owego usb: np po co mi moc skoro producent nie przewidział ładowania przez gniazdo? A tak w ogólności, jakie są realne sytuacje, w których w ogóle to gniazdo jest potrzebne? Opowiem o jednej: synchronizacja zegara aparatu z zegarem w kompie. Poza tym można wyczytać ile razy pstryknąłem. Pytanie czemu nie ma tej danej w exifie Cwanona? Powiedzmy sobie tak: monopolista i ma swoje za uszami. Aczkolwiek nie wiem, czy nie ma swoich racji, np w popularności złącza. Ile urządzeń które mają współpracować z aparatem może wykorzystać zalety złącza? Warto podrapać się w głowę, czy nie zapłacimy za ficzer, który się nie przyda do niczego. Natomiast co do ładowania poprzez usb. Jak mi się zdaje, potrzebne części do zrobienia odpowiedniej elektroniki (napięcie aku to ok 7,5 V z usb jest 5V) to w detalu prawie będzie około złotówki. Tyle że osobiście już mam sprawę załatwioną i do pewnego stopnia lepiej. Nabyłem ładowarkę na usb. Dzięki temu mając dwa aku mogę w awaryjnej sytuacji ładować jeden np z powerbanku, a na drugim jechać dalej. Reasumując, opowiadacie o peryferiach. To nie są rzeczy które mogą umożliwić zrobienie jakiegoś zdjęcia.

  91. _mate_
    _mate_ 30 sierpnia 2019, 16:48

    @baron13
    "W kwestii owego usb: np po co mi moc skoro producent nie przewidział ładowania przez gniazdo?"

    No ale tam gdzie jest, to przewidział, patrz Canon M6.

    "A tak w ogólności, jakie są realne sytuacje, w których w ogóle to gniazdo jest potrzebne?"

    Np. możliwość ładowania bez przerywania pracy aparatu, możliwość szybkiej transmisji danych na zewnętrzne nośniki.

    "Opowiem o jednej: synchronizacja zegara aparatu z zegarem w kompie."

    To akurat można zrobić i bez usb-c.

    "Powiedzmy sobie tak: monopolista i ma swoje za uszami. Aczkolwiek nie wiem, czy nie ma swoich racji, np w popularności złącza."

    No ale przecież Canon daje usb-c w niektórych puszkach.

    "Ile urządzeń które mają współpracować z aparatem może wykorzystać zalety złącza?"

    Zasilacze (sieciowe jak i powerbanki), dyski zewnętrzne, monitory czy wszelki inne peryferia multimedialne.

    "Tyle że osobiście już mam sprawę załatwioną i do pewnego stopnia lepiej. "

    Nie załatwione i w żadnym stopniu lepiej.

    "Nabyłem ładowarkę na usb. Dzięki temu mając dwa aku mogę w awaryjnej sytuacji ładować jeden np z powerbanku, a na drugim jechać dalej."

    A mając ładowanie w puszce można ładować oba, jeden w zewnętrznej ładowarce, a drugi w puszce i dalej jej używać, więc gdzie lepiej?

  92. Bahrd
    Bahrd 30 sierpnia 2019, 18:39

    PDamian - ciekaw jestem, czy Thyssenkruppowi uda się przekonać producentów?

    Jak raz w tamtym tygodniu wyszło spod lakieru pęknięcie rury ramy (alu) i to właśnie przy spawie. Canon taktownie nie wypuścił nic, co chwyciłoby za serce, więc po krótkiej konsultacji z domowym bankiem... ;)

  93. baron13
    baron13 30 sierpnia 2019, 20:04

    @_mate_: Powiedziałbym to tak: dobrzej jest zejść na ziemię :-) Jeśli projektujemy jakieś urządzenie, miło jest przewidzieć sposób jego użycia. Podobnie gdy kupujesz urządzenie, dobrze jest się zastanowić, jak go będziesz używał. A jak się zastanowisz, możesz dojść do zaskakujących wniosków ;-) Np Smiena 8M na dzisiejsze standardy była nieużywalna. Wizjer to były dwie szybki w okienku chyba nawet nie było lunetki i nie miałeś żadnej zwrotnej informacji o tym, czy ustawiłeś ostrość, czy nie. Będąc pacholęciem i mając Smienę nosiłem jeszcze w kieszeni sznurek z węzełkami. Robił za miarkę do ustawiania ostrości. Działało :-)
    W przypadku Canona 80d mam zawsze ze sobą drugi zapasowy aku. Nie ma siły, jak się jeden wyładuje, drugi jest naładowany i ten pierwszy można ładować. Jak do tej pory tylko raz mnie zaskoczył w trakcie umownie mówiąc sesji brak prądu i to i i rozładowałem jeden aku. Powód był taki, że zapomniałem wcześniej go naładować :-) Usiedliśmy w kawiarni na jakieś trzy kwadranse i naładowałem go na tyle, że dotrwał do końca. Wsadziłem specjalnie ten kiepsko podładowany, żeby zobaczyć, ile się z niego wydusi. Wniosek, jeśli używamy aparatu fotograficznego Canon 80d do robienia zdjęć, to sytuacja wyładowania akumulatora jest wynikiem niedbalstwa, jest rzadko spotykana i można temu łatwo zaradzić. Zwykle noszę ze sobą oryginalną ładowarkę Cwanona, bo jest bardzo lekka. Zwykle w cywilizowanych obszarach świata mamy dziś prąd łatwo dostępny. Jedziesz pociągiem, a tu obok fotela gniazdko. Gniazdka są na korytarzach mojej szkoły, żeby studenci mogli zasilić swoje lapki, siądziesz w dowolnym lokalu wypić herbatę, nie odmówią podładowania. Dlatego jeśli startujesz z domu na sesję z dwoma aku i ładowarką w plecaku, to już sytuacja, że braknie prądu jest dość abstrakcyjna. A to miedzy innymi przez to, że w tym 80d strzlałem praktycznie w okolicy 2000 zdjęć. Zastrzeżenie, często rezygnuję z pełnego rawa, być może to ogranicza pobór prądu. Ale aby strzelić choćby 1000 foci, to trzeba się postarać. A czemu kupiłem ładowarkę na usb? Bo dostałem jako prezent powerbank :-) Tak szczerze, to mi kompletnie niepotrzebny. Lecz skoro już jest, to niech stanowi, albo raczej udaje jakiś bufor. Tak to wygląda naprawdę. Teraz pomyślmy, co się stanie przy zmniejszonej prądożernosci 90d?
    Oczywiście, można wymyślić jakąś sytuację, że aku da rady rozładować. Tyle, że będzie ona wymyślona.
    Podobnie jest tym usb. "normalnie" wyciągam z aparatu kartę i zrzucam focie na dysk. Nie mam potrzeby podłączania żadnych dysków zewnętrznych przy kartach 64 GB. Jak się bardzo starałem, raz ustrzelałem w okolicy 32 GB. Ale już chyba nie powtórzę wyczynu sportowego. W praktyce żadnego masowego przesyłania danych.
    W teorii pewnie i zabawne było by mieć możliwość ładowania aku w aparacie, lecz nie wyobrażam sobie jednoczesnego robienia zdjęć. Trzeba mieć fantazje, żeby polubić takie sporty.
    Marudzić można. A tak, chciałbym mieć w aparacie radiowy sterownik do lampy. Skoro Canon ma swój system, ja mam nawet jedną lampę Canona, która jest zgodna , (drugą chińską) to bym se pobłyskał. I to by się przydało, tylko, że wówczas Canon nie sprzeda swojego sterownika do lamp :-)

  94. Monastor
    Monastor 30 sierpnia 2019, 20:35

    @DarkRaptor, nie mówię o samym stackowaniu na komputerze. To działa w porządku. Chodzi mi o proces robienia serii zdjęć. Aplikacja mobilna teoretycznie pozwala ustawić punkt A i B i zrobić zadaną liczbę zdjęć z zadanym przesunięciem głębi ostrości. Niestety w praktyce wygląda to dramatycznie.

    Canon ma własną aplikację do sterowania apratem i ta działa bez zarzutu ale nie pozwala na focus bracketing. Z kolei każda dedykowana do tego aplikacja, której próbowałem co chwilę się zawiesza, rozłącza albo w ogóle nie rozpoznaje aparatu.

    Można też robić to manualnie ale z sankami jest dużo kręcenia, do tego łatwo przesunąć cały zestaw, wprowadzić dodatkowe drgania. No i więcej do targania jest. Do tego jeszcze trudniej uzyskać niską perspektywę, która niekiedy się przydaje. Do studio to spoko rozwiązanie ale nie w teren IMO.

  95. MatrixSTR
    MatrixSTR 30 sierpnia 2019, 20:44

    @Monastor: w aplikacji Canona jest możliwość ręcznej kalibracji po ustawieniu AF, można to wykorzystać do focus bracketingu.

  96. ***s***
    ***s*** 30 sierpnia 2019, 21:22

    _mate_ 30 sierpnia 2019, 16:48....A mając ładowanie w puszce można ładować oba, jeden w zewnętrznej ładowarce, a drugi w puszce i dalej jej używać, więc gdzie lepiej?

    Tak z ciekawosci - czy mozna odpalic aparat bez baterii tylko z zasilacza USB?
    Np Zeby zrobic 12h timelaps?

  97. grigri
    grigri 30 sierpnia 2019, 21:36

    @baron13może to jest dziwne ale sprzęt nie jest personalizowany tylko dla ludzi podróżujących w "cywilizowane części świata" są też tacy, którzy jeżdżą w te mniej cywilizowane miejsca gdzie nie ma korytarzy z gniazdkami. Canon reklamuje 90 jako sprzęt nagrywający w 4k i jeżeli zaczniesz częściej używać tej funkcjonalności zauważysz, że każdy aku jest za mały

  98. ***s***
    ***s*** 30 sierpnia 2019, 23:53

    mate 28 sierpnia 2019, 12:48......"Nie mają full sensor readout bez cropa?"
    Nie, przy tej rozdzielczości matrycy to już by musieli oversampling z prawie 8K robić.


    Swietnie. 5 lat temu Samsung potrafil. a teraz ich Maly telefonik (samsung Note10) potrafi w czasie rzeczywistym obrabiac obraz 4k zmieniajac cyfrowo glebie ostrosci itp a canon dalej w topowych modelach robi cropa?

    No super. Gratulacje. Pozdiwiam ich marketing ktory na to pozawala

  99. baron13
    baron13 31 sierpnia 2019, 00:02

    @grigri: W aparatach są rzeczy istotne i te jakby mniej :-) Oki, są ludzie którzy gdzieś się po świecie rozbijają i używają w tym świecie aparatów. Tylko, że jak się jedzie w głuszę, to nie jest problemem gniazdo usb, ale w ogóle źródła zasilania. W ogóle trzeba się do wyprawy przygotować, przemyśleć, zaplanować. I np zabrać ze sobą kilka naładowanych akumulatorków, albo zasilacz do nawigacji, który można wetknąć do gniazda zapalniczki w samochodzie, czy podłączyć wprost do akumulatora. Zaś to 4k , to już kilka razy pisałem, zawracanie tego i owego. Do filmowania służą kamery. Aparatem można coś dokręcić. A i tak nie zdarzyło mi się jeszcze widzieć sensownego materiału zrobionego przez amatorów. Lepiej się nie kompromitować żadnymi k jak się umie tylko trochę pstrykać zdjęcia. Nie mówiąc już o tym, że i tak to gniazdo nie ma za wiele wspólnego z tym, czy się chce kręcić, czy nie.

  100. Szabla
    Szabla 31 sierpnia 2019, 14:31

    Lepiej się nie kompromitować pisaniem o żadnych K, jak się umie tylko trochę pstrykać zdjęcia.

  101. baron13
    baron13 31 sierpnia 2019, 21:56

    @Szabla: Jest problem, jak się pojawia jakiś tym, który mówi, ludzie, uwaga, robią was w balona :-) Jest problem bo interes diabli biorą, a już tak fajnie zaczynało się kręcić... Jakieś znaczenia dla materiałów filmowych ma utrzymanie porządnego standardu HD. To się nawet daje zrobić :-) 4K realnie uzyskujesz przy nieruchomej kamerze i większości kadru zupełnie statycznego. Możesz sobie to policzyć, ale rozdzielczość diabli wezmą już przy wolnym panoramowaniu. 4K to metoda na wciśnięcie ludziom drogiego sprzętu. Tak, jak zrobią test, przekonają się, że to 4K jest. Ale to mniej więcej takie szczęście, jak kupisz sobie sportowy samochód, a jeździsz po osiedlu gdzie masz dopuszczalną 30 km/h. I nie poszalejesz, bo prewencyjnie pozakładano progi.

  102. Bahrd
    Bahrd 1 września 2019, 00:00

    Jeśli wierzyć encyklopedii Britannica: "the human body sends 11 million bits per second to the brain for processing, yet the conscious mind seems to be able to process only 50 bits per second." [ link ]

    Około 10 mln przypada na wzrok - więc jeśli już 4K, to jeśli dobrze liczę o tej porze, to wychodzi mi jedna klatka na sekundę i to w dwóch kolorach... ;)

  103. Szabla
    Szabla 1 września 2019, 18:19

    U niektórych tak może być. Nie tylko przy filmach 4K niestety. ;)

  104. baron13
    baron13 2 września 2019, 08:19

    Jak się nie ma argumentów, to się zaczyna pokazywanie języka zza płota :-) To niestety jest stały problem z rozwojem różnych dziedzin: w pewnym momencie dociąga się jakiś parametr do granicy przydatności. Tymczasem z rozpędu technologia pozwala wydusić coś jeszcze. Samochód, chciało by się, żeby jeździł coraz szybciej, prawda? Tyle, że mamy ograniczenie do 30 km/h :-) Sprzęt audio, optymistycznie określono pasmo dźwięków, które człowiek ma słyszeć na 20 Hz - 20 kHz. Nieliczni ludzie słyszą cokolwiek poniżej 30 Hz (kontrabas słyszymy zazwyczaj dzięki harmonicznym), a te 20 kHz to gdzieś na etapie szkoły podstawowej, bywa, że znajdzie się jednostka. Tymczasem producenci audio wciskali ludziom, że harmoniczne trąbki sięgają 95 kHz i w związku z tym sprzęt musi mieć jakieś kosmiczne parametry. Albo parametra. Po Hi-Fi zostały wspomnienia. Samochody teraz mają być elektryczne, a najlepiej to jeździć hulajnogą, bynajmniej nie rowerem.
    Niestety, człowiek nie widzi lepiej niż z rozdzielczością 2 minut kątowych. A jak się macha kamerą, to się obraz rozmazuje. Takie zjawisko, zwane poruszeniami :-) Można sobie policzyć jakie czasy, jakie minuty kątowe i jeszcze pooglądać na pojedynczych klatach, że to prawda. 4K jest takim samym kitem jak złocone kable do głośników, zapis do 95 kHz dźwięku trąbki, oraz samochody rozwijające 300 km/h którymi i tak nie wjedziesz do centrum miast z powodu ekoszajby. Ludzie w testach nawet nie koniecznie podwójnej ślepej próby nie rozróżniają materiałów od HD. Po pierwsze nie kręci się w takiej rozdzielczości, nie ma sensu kupować telewizorni z takimi parametrami, bo nawet materiały reklamowe są w tak nędznej jakości, że chce się zasłonić ekran, polecam przejść się po sklepach. Filmy są koszmarnie przeostrzone, najczęściej wygenerowane komputerowo. Koszmar. Ale znajdzie się g(ł)upi, co kupi.

  105. Szabla
    Szabla 2 września 2019, 08:35

    Ty jako jedyny mądry, a cały świat filmowy (a wcześniej fotograficzny) tego nie dostrzega. To musi być wspaniałe uczucie. Jerzy tylko krok do boskości.

  106. Szabla
    Szabla 2 września 2019, 08:37

    Jeszcze, a nie Jerzy. No i zdecydowanie Janusz. :P

  107. _mate_
    _mate_ 2 września 2019, 08:47

    @baron13
    "Jak się nie ma argumentów, to się zaczyna pokazywanie języka zza płota :-) "

    Argumenty dostałeś nie raz.

    "Samochód, chciało by się, żeby jeździł coraz szybciej, prawda? Tyle, że mamy ograniczenie do 30 km/h :-)"

    Ale moc samochodu to nie tylko prędkość maksymalna, ale przede wszystkim dynamika i czas w jakim dane prędkości osiąga. Jak przyspieszasz od 50 km/h do 90 km/h, to czas w jakim samochód to wykona jest dość istotny chociażby w kontekście bezpieczeństwa wyprzedzania. Ty masz w ogóle prawo jazdy, czy tak jak prezes, piszesz o rzeczach, których nigdy nie doświadczyłeś w życiu?

    "4K jest takim samym kitem jak złocone kable do głośników..."

    Taa. Dalej nie możesz zrozumieć, że rozdzielczość wejścia i wyjścia to dwie różne rzeczy i nawet jak docelowo wypuszczamy w FHD to mając materiał w 4K mamy dużo większe możliwości, czy to na poprawę jakości tego FHD, czy na postprocesing, czy na efekty niemożliwe do osiągnięcia przy rozdzielczości nagrywania FHD.

  108. Szabla
    Szabla 2 września 2019, 08:55

    Najlepszy jest tekst "nie kręci się w takiej rozdzielczości" :)))

  109. filemon_se
    filemon_se 2 września 2019, 08:58

    @_mate_

    Kręcisz film z imienin u cioci puszczając sygnał w formacie wideo ProRes RAW, żeby go potem odrabiać?

  110. _mate_
    _mate_ 2 września 2019, 09:05

    @filemon_se
    "Kręcisz film z imienin u cioci puszczając sygnał w formacie wideo ProRes RAW, żeby go potem odrabiać?"

    Na imprezy rodzinne chodzę aby się spotkać z rodziną, masz jeszcze jakieś "mądre" pytania?

  111. Bahrd
    Bahrd 2 września 2019, 09:36

    Baronie, to nie takie proste. Jak pisałem wyżej - z jednej strony jesteśmy w stanie przyswoić marne 50 bitów na sekundę, z drugiej dostajemy ich miliony.

    Niestety (a może i dobrze), nie wiemy, które bity (i jak) z owych milionów są przetwarzane (kompresowane/redukowane). Zrozumienie tego przetwarzania utrudnia również kontekst - czyli to co się dzieje obok, to co się wydarzyło wcześniej i - bardzo ważne, a często ignorowane - pryzmat naszych doświadczeń, wiedzy, umiejętności czy wręcz stanu psychicznego (zmęczony/wypoczęty, roztargniony/skupiony, zirytowany, wk...).

    Tymi ostatecznymi bitami mogą więc być (względne - względem naszego subiektywnego "oka") zniekształcenia obrazu, koloru, nieostrości, przeostrzenia, etc., więc - ponieważ ewolucja promowała dostrzegających różnice - wielu z nas ciągle i wszędzie ich wypatruje... ;)

  112. baron13
    baron13 2 września 2019, 09:48

    @Szabla: Nie kręci się :-) Jest to zasadniczy problem, o którym nie ja ale recenzenci sprzętu wielokrotnie pisali i piszą. W 4K mamy nędzne mateirały. Jeśli są, mają wartość reklamową. Jeśli nawet materiał źródłowy filmów jest nagrywany na kamerach 6K to są powody, że nie dociera on do odbiorcy. Z jakiego powodu padła tiwi 3D? Jeden z głównych to był właśnie brak filmów.
    @Bahrd Podobne teorie czytałem na temat technik Hi-Fi. Prawda jest taka, że przeciętny człek jak słyszy gdzies do 16 kHz... to jest młody ;-) Różnic pomiedzy super-sprzętem i takim dobrym ludzie nie słyszą i przez to finalnie naprawdę Hi-Fi zniknęło z rynku. Owszem są sklepy dla hobbystów. Z 4k problem jest zasadniczy, zeby zobaczyć różnicę, musisz podejść do ekranu tak blisko, że widzisz tylko jego fragment. Co może dać jakieś szanse dla tego standardu, bo hobbysta może pokazać że ma to 4 k. Jednak nie wróżę świetlanej przyszłości. Moim zdaniem zdechnie, jak zdechło Hi-Fi.

  113. _mate_
    _mate_ 2 września 2019, 10:07

    @baron13
    "Jednak nie wróżę świetlanej przyszłości. Moim zdaniem zdechnie"

    Taa :) Cała branża nagle wyciepie cały sprzęt i z powrotem wróci do niższych rozdzielczości, yhy. 4K jest obecnie standardem rejestracji materiału w świecie pro, czy tego chcesz czy nie i żadne zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni.

  114. DarkRaptor
    DarkRaptor 2 września 2019, 10:25

    @Monastor

    Ok, łapię o co chodzi. Materiał do stacków robię całkowicie manualnie, w warunkach studyjnych opierając się o statyw mikroskopowy. W terenie polegam raczej na pojedynczych kadrach.

  115. Szabla
    Szabla 2 września 2019, 11:17

    @baron13: piszesz, zdaje się, o domorosłych produkcjach lub serialach tefałenowskich. Filmy kinowe kręci się w różnych rozdzielczościach, ale nie w Full HD. Większość produkcji kinowych nagrywa się w rozdzielczościach 3.4K lub 4K, czasami więcej.
    Poniżej odpowiednie tytuły ;)
    link
    link
    link
    link
    link

  116. sanescobar
    sanescobar 2 września 2019, 12:22

    @baron13, napisał:

    "W 4K mamy nędzne mateirały."

    Nedzne pod względem jakości czy treści? Baron czy ty masz bana na cały ten internet?

    @baron13, napisał:
    "Jednak nie wróżę świetlanej przyszłości. Moim zdaniem zdechnie, jak zdechło Hi-Fi. "

    Piszesz to od początku twojego bytowania na tym portalu a jak widać technologia ma się dobrze i jesteś już chyba ostatnim, który z niej nie korzysta.
    Technologia 4K zdechnie śmiercią naturalną jak wyprą ją większe/lepsze "jakości", bo największą przewagą jest zapas materiału. No i to co ci czesto tu powtarzają: porównaj sobie materiał zrobiony wyjściowo z fhd z tym który resamplowano do fhd z 4K.

    Co do hi fi i twojego stwierdzenia o śmierci tego segmentu.... to weź pod uwagę, że to dość szeroka dziedzina. Hi fi to nie tylko kabelkowi zboczeńcy i onaniści hi endowych wzmacniaczy z kewlarowymi głośnikami o szerokim paśmie ale to także użytkownicy, którzy nie chcą się godzić na mp3 w marnym grabie.
    To może być zwykły kowalski, który dalej preferuje audio czy inne formaty oferujące lepsza jakość. Semi segment hi fi ma się bardzo dobrze i ciągle ma swoich zwolenników.

  117. Bahrd
    Bahrd 2 września 2019, 14:17

    Baronie, wzrok ma jednak inną niż słuch specyfikę. W szczególności obraz można zatrzymać i nadal go podziwiać (albo nie). Z zatrzymanym dźwiękiem jest jakby trudniej...

    PS
    Poza tym, zgadzam się, że 4K nie ma przyszłości: [ link ] :D

  118. baron13
    baron13 2 września 2019, 16:05

    @Szabla: Pokazujesz, że jakieś materiały kręci się w 4k. I ja się z tym do początku zgadzam. :-)
    @sanescobar: nie bardzo chce mi się ciągnąc wątek "nędzy" filmów 4k. Ileś razy podziwiałem na ekranach tiwi produkcje reklamowe. To tragedia techniczna. To raz. Dwa jakość filmu "w ogóle". jak mnie zapewnił... kuzyn żony, w każdym razie jakaś rodzina, do dnia dzisiejszego kręci się na mokro. Na taśmie 35 mm. Bo? Podejrzewam, że twórca tak to widzi.
    Ale pytanie, co widzi widz? Czy widz widzi cudowną jakość taśmy filmowej? Czy też chodzi o magiczne zabiegi, żeby podbić cenę projekcji? W swoim czasie poszedłem na Avatara powiedzmy że z powodów prawie słuzbowych. Obejrzałem go w 2d. I serdecznie odradziłem każdemu. Potem widziałem spore fragmenty w 3d jedynie po aby się przekonać, że w 2d w zasadzie widać dlaczego nie należy dopłacać do 3d. Jak to się czasami górnie pisze, film jest złożonym medium. Raz kręciłem film z kotem chlapiącym wodą, widok osobliwy był i sądziłem, że faktycznie godny uwiecznienia. Usłyszałem od filmowców z rodziny, że gdybym to zmontował... A cóż to za problem? Czołówka, dźwięk napisy... No więc od początku. Kot zabiera się do chlapania, ja łapię statyw do aparatu, do mikrofonu... Dostaję jakieś 5-6 minut materiału. Z tego.... trzeba mieć filmową duszę... Nie to nie tak... Jak filmowa dusza, to potrzebuję jeszcze jakiś ujęć. Kot wchodzi, wychodzi, wyje do księżyca. Wyje, nie ma problemu. Ścieżka dźwiękowa. No to chyba tak, żona, która zleciła produkcję, łapie się za mikrofon... kierunkowy. Ogólny wyłapie hałas z kilku kilometrów. A jeszcze lepiej zrobić postsynchron, zwłaszcza przy chlapaniu. I tak, już po tygodniu ciężkiej pracy, mam filmik na jakieś 45 sekund, kot chlapiący, wchodzący i wyjący, który rodzina sobie skonwertuje na rozdzielczość w okolicy 600x800, żeby się nie tkało przy oglądaniu i orzeknie, że nawet może być. PRAWIE dobrze...
    Mówimy tu faktycznie o zastosowaniu na poziomie, niestety, ciut poniżej produkcji TVN. Jeśli mówimy o masowym odbiorcy. Oczywiście na poziomie wysokobudżetowych produkcji sprawy się mają zupełnie inaczej. Tamże zapewne utrzyma się tren rejestrowaniu materiału w jak największej rozdzielczości, bo to w sumie w porównaniu do kosztów produkcji, pikuś. Ale dla nawet delikwenta kręcącego jakieś "komercjalne" filmy do neta, to nie ma znaczenia.
    A co do Hi-Fi, oki słyszę to ciamkanie w mp3. Tyle, że już od dawna interesuje mnie czego słucham, a nie za bardzo w jakiej jakości.

  119. Szabla
    Szabla 2 września 2019, 17:09

    Nie "jakieś", tylko wszystkie filmy kinowe i wiele seriali, np. Stranger Things. Na taśmie 35 mm kręci się już mało filmów.

  120. baron13
    baron13 2 września 2019, 18:05

    @Szabla: powtórzę, gdy chodzi o produkcje z wysokim budżetem , to będzie się kręcić KAMERAMI w najwyższej dostępnej rozdzielczości. Nie będzie się używać na planie aparatów, chyba że ktoś zechce zrobić happening. Przy czym tych kamer pewnie potrzeba z kilkanaście jak na Polskę. Nie wiem jak z kodekami, ale coś mi się zdaje, że to 4k z aparatów będzie wartości jpg, nic się nie poprawi. Tyle wystarczy, żeby filmowiec nie zawracał sobie głowy. Czym innym standard 4k "w ogóle" a czym innym w aparacie nawet dla zawodowca, ale jednak fotografa.

  121. Szabla
    Szabla 2 września 2019, 19:12

    Jeżeli ktoś nie ma sprzętu nagrywającego i odtwarzającego 4K, to pewnie pokiwa głową. Reszta się tylko uśmieje.

  122. baron13
    baron13 2 września 2019, 19:14

    @Szabla: Przeczytaj co napisałeś i spróbuj wytłumaczyć kto pokiwa głową i z czego tu się śmiać? Czy rozumiesz, co napisałeś?

  123. Szabla
    Szabla 2 września 2019, 19:22

    To było do Ciebie, bo najwyraźniej nie masz sprzętu 4K :)

  124. Szabla
    Szabla 2 września 2019, 19:36

    Zupełnie nie wiem, co ilustruje historyjka z filmowaniem kota... Chyba to, że nie ogarniasz filmowania, podobnie jak aparatów bez lustra.

  125. sanescobar
    sanescobar 2 września 2019, 20:57

    @baron13, nie obraź się ale wszystko sie kręci co najmniej jak wspomniał @Szabla w ~4K i to od ładnych kilku lat. Materiał z 4K z aparatów, które to robią w cropie, dostępny jest na necie od dawna i są to czesto bardzo dobre produkcje.
    Od kilku ladnych lat nawet making offy się robi w 4K :)

    @baron trzy pytania:
    1. Zaprzeczasz, że jakość i ilość detalu w 4K nawet w monitoringu miejskim kładzie FHD na łopatki?
    2. Twoim zdaniem materiał na iso 800-1600 bardzo czesto stosowane czułości przy produkcjach filmowych nakręcony w FHD i w 4K resamplowany do FHD nie jest do rozróżnienia nawet dla zbrylowanego 40-60latka z lekko zdegenrowanym wzrokiem na monitorze 42 cale ( tak przekątna będę zapisywał w calach)?
    3. Wpisałeś kiedyś 4K na portalach hostujacych filmy, podczas korzystania z odbiornika 4K?


    @baron13, napisał:
    "A co do Hi-Fi, oki słyszę to ciamkanie w mp3. Tyle, że już od dawna interesuje mnie czego słucham, a nie za bardzo w jakiej jakości. "


    To smutne. Miałem kiedyś klienta, który słuchał/słucha jazz fusion, nazwał nawet swoją firmę całkiem dobrze prosperującą do dziś na cześć pewnego saksofonisty z zachodniego wybrzeża, on też uważał że dobra muzyka obroni się nawet na wieży z Chin z ledmi wokół głośników, możliwe ......... tylko po co się katować?

  126. MatrixSTR
    MatrixSTR 2 września 2019, 21:43

    Czytając komentarze pod różnymi newsami, odnoszę wrażenie że wielu (a Baron w szczególności) wyznaje zasadę "skoro mi to nie potrzebne (albo nie umiem tego wykorzystać) to znaczy że nikomu nie jest potrzebne". Trochę to smutne.

  127. baron13
    baron13 3 września 2019, 08:27

    @sanescobar: Oczywiście, że materiał o większej rozdzielczości ma większą rozdzielczość. Natomiast bardziej skomplikowany jest problem, czy ludzie widzą różnicę miedzy 4k i FHD. Jak czytałem i jak można się spodziewać, właściwa odpowiedź, jest "nie bardzo". Musiałbym grzebać po necie, ale były takie testy, gdzie owszem ludność dość bezbłędnie poznawała w którym momencie zmieniano jakość z jednego standardu na drugi, ale ocena "lepiej", "gorzej" była losowa. To znaczy, że uznawali podniesienie rozdzielczości do 4k za pogorszenie jakości obrazu.
    Sprowadźmy jednak sprawę do technicznych realiów. Nie kwestionuję, że lepiej mieć materiał wejściowy w znacznie lepszej rozdzielczości. Inna sprawa, że bardzo często (podejrzewam że jakieś 90%) zdjęcia robię w sraw. Wystarcza. Ale nie ma wątpliwości, że możliwość ustawienia większej rozdzielczości, to lepiej. Sęk w tym, że są inne parametry, dynamika. Mówimy o nagrywaniu filmów w aparacie. Uczciwie powiem, że nigdy się nie zainteresowałem poważnie, co ja mogę z materiałem z aparatu. Ale z tego co wykombinowałem, to dostaję zapis 8-bitowy z którym daje się zrobić tyle, co z jotpegiem. Mówiąc krótko 4k w aparacie ma się nijak do zapisu z kamery. To wodotrysk który może posłużyć w sprzyjających warunkach do skręcenia filmiku na fejsa z wycieczki, który i tak, żeby ludność chciała oglądać trzeba przeskalować do okolic 600x800. To są dwa zupełnie różne zagadnienia, standardy zapisu w zawodowym filmie i standardy dla ludności. Inna sprawa, faktyczna rozdzielczość scen w filmie, ale tym będą się martwić handlowcy, jak im te 4k nie sprzeda się.

  128. Szabla
    Szabla 3 września 2019, 08:49

    Nie masz pojęcia o filmowaniu aparatem, to oczywiste.

  129. sanescobar
    sanescobar 3 września 2019, 09:09



    @baron, napisał:
    "Jak czytałem i jak można się spodziewać, właściwa odpowiedź, jest "nie bardzo""

    Normalnie nazwałbym takie coś trolowaniem a że mam na Ciebie poprawkę to nie wiem co mam napisać :P
    Ty czytałeś? Ty czytasz o tym jaka jest różnica między 4K a FHD? Jaja sobie robisz?
    @baron, oczy owszem mogą służyć do czytania ale chyba łatwiej jest zobaczyć tą różnice, tym bardziej, że filmów 4K dobrze zrobionych jest zatrzęsienie, 513X10^{6} wygenerowane szukajką 0,6s to chyba trochę jest?

    Czyli zaprzeczasz, że przeciętny człowiek na monitorze 4K, 42 cale zobaczy różnice między materiałem wyjściowo zrobionym w fhd a materiałem 4K przeskalowanym do fhd przy iso 800-1600? Przypominam, ze te czułości są powszechnie stosowane przy filmowaniu.

    @baron, napisał:
    " faktyczna rozdzielczość scen w filmie, ale tym będą się martwić handlowcy, jak im te 4k nie sprzeda się. "

    To 4K nie sprzedało się tylko tobie :) Sorry @baron

    @baron, napisał:
    "Mówiąc krótko 4k w aparacie ma się nijak do zapisu z kamery. "

    Zalezy od aparatu i zależy od kamery, to oczywiste.

  130. _mate_
    _mate_ 3 września 2019, 09:13

    @Szabla
    "Nie masz pojęcia o filmowaniu aparatem, to oczywiste."

    O filmowaniu kamerą też zresztą nie ma :)

  131. filemon_se
    filemon_se 3 września 2019, 10:29

    @sanescobar

    A w jakiej odległości od tych 42"?
    link
    "Rozdzielczość 3840×2160 jest określana mianem 4K Ultra HD. Za prezentowany obraz odpowiada około 8 milionów pikseli, a więc blisko cztery razy więcej, aniżeli w przypadku Full HD. Dzięki nim można, a nawet powinno się, patrzeć na ekran z bliższej odległości. Możliwe jest zatem wykorzystanie tego rodzaju modeli zarówno w małych, jak i nieco większych pomieszczeniach.

    Przykładowe, minimalne i maksymalne (w większej odległości od TV różnice są fizycznie niezauważalne) odległości w zależności od konkretnej przekątnej matrycy to:

    43 cale: 90 – 181 cm"

  132. baron13
    baron13 3 września 2019, 10:44

    Coś mi się zdaje, że nie chcecie przyjąć do wiadomości, że człowiek przeciętnie nie widzi tych 4k. Jak ktoś ma te 2 minuty kątowe, to ma bardzo dobry wzrok. A jak nie widzi gorzej, to rzadko się zdarza, że widzi rozmaz. Widzi ostro, kontury są liniami jak wykreślone grafionem, tyle, że nie widzi szczegółów. Tak to działa. Dlatego, jak delikwent odsunie się od tiwi tak, żeby widzieć caly ekranm to nie odróżni 4k od FHD. Moje wrażenia, gdy pan sprzedawca (niestety żona...) chciał wcisnąć jakiś monstrualny telewizor były przykre. Jak pisałem, materiały reklamowe robią koszmarne wrażenie. I szczęśliwe na razie nie ma kolejnego klamota w domu :-)
    Ale do rzeczy. Jak będą wyglądały materiały przeskalowane z 4k na fhd? Zapewne może być lepiej może być gorzej. Ale to inna para kaloszy. Ponieważ tematem jest 4k w aparacie foto za kasę do ~10 kpln.
    W sprawach fizjologii widzenia można dużo naściemniać. Tu sprawa jest jasna: zazwyczaj jak wylot jest mp4. Z tym już się niewiele dalej zrobi. Można odrobinę podciągnąć kontrasty, czy cienie, ale odrobinę. To jest jak fotografowanie w jotpegach. Czasami jakość styka. Ale kto nie musi nie zapisuje samych jotpegów. Jeśli więc mamy takie cymesy w aparacie, to może on służyć najwyżej jako jakaś awaryjna kamera. To jest sprzęt, który ma zasadnicze tyły w stosunku do kamery. Jak kompakt który może zapisywać zdjęcia w jopegach i niczym więcej. Nie pomoże, że mu wsadzą matrycę 47 megapikseli, jak wsadzono do którejś Nokii. Kupa i tyle.

  133. Szabla
    Szabla 3 września 2019, 13:11

    Pora do okulisty.

  134. baron13
    baron13 3 września 2019, 15:50

    @Szabla: czy masz jakieś argumenty, czy jak zwykle? :-)

  135. Szabla
    Szabla 3 września 2019, 16:00

    To porada ze szczerego serca. Skoro nie jesteś w stanie rozróżnić obrazu 4K od FHD stojąc przy telewizorze, to znak, że ze wzrokiem jest bardzo słabo.

  136. baron13
    baron13 3 września 2019, 18:23

    @Szabla: Ależ kilka razy napisałem że rozróżniam i że wygląda tragicznie. Poważnie.

  137. Szabla
    Szabla 3 września 2019, 18:34

    Mnóstwo ludzi nagrywa własne materiały 4K i takie teksty mogą nas tylko rozśmieszyć. :)

  138. filemon_se
    filemon_se 3 września 2019, 22:34

    Zapewne, ale
    link
    in order to see the increase in resolution represented by 4K,
    >>>you need to be standing approximately 5-feet away from an 80-inch display.

  139. filemon_se
    filemon_se 3 września 2019, 22:35

    The problem is not many people have the space to accommodate an 80-inch display or want to sit that closely to their television sets in order to have a native 4K experience.

    Czyli jeśli masz tv 80" (2 metry) - to żeby widzieć 4K siedzisz 5 stóp (1,5 metra) dalej.

    Ile osób nagrywających materiały 4K ogląda je przy zachowaniu takich warunków?
    A ile ogląda 4K na monitorze 22" Full HD TN?

  140. Szabla
    Szabla 3 września 2019, 23:16

    Kup sobie telewizor 4K, to sam zobaczysz.

  141. baron13
    baron13 4 września 2019, 08:13

    @Szabla: Tak oszukują się właściciele kabli do kolumn głośnikowych z monokrystalicznej miedzi.

  142. Szabla
    Szabla 4 września 2019, 08:59

    Fakty przeczą teorii, więc tym gorzej dla faktów, co?

  143. baron13
    baron13 4 września 2019, 10:18

    @Szabla: Wróćmy do faktów ;-) Faktem jest, że dobry wzrok to jest rozdzielczość na poziomie 2 minut kątowych. Tyle, że to są skrajne wyczyny, obserwacja statycznych obrazów. Stąd łatwo o podejrzenie, że ruchu będzie znacznie gorzej i jest :-) z tego biorą się wyniki testów w których ludzie nie rozróżniają z odległości dobrego widzenia, wiec z tej z której widać ekran pod kątem ok 45 stopni pomiędzy FHD a 4k . I trudno się dziwić, 1920x1080 punktów, to jest naprawdę sporo i jak sprawdzałem, dla mnie linie (na przemian czarne i białe) w takiej rozdzielczości znajdują się na granicy widzialności. Tyle, że ja mam ciągle podejrzanie dobry wzrok. A jak się nieco cofnę, tak, że widzę cały ekran pod komfortowym kątem ok 30 stopni, to zamiast linii mam już szarą płaszczyznę. Czyli wszystko się zgadza. Nie zobaczę też tych linii pod katem 45 stopni, gdy zaczną się poruszać. Obawiam się, że że fakty są takie, nie widać, bo nie może być widać :-)

  144. Bahrd
    Bahrd 4 września 2019, 10:30

    Baronie, Ty nie widzisz (ja też już nie), Szabla widzi. Ale nie on jeden, nie po raz pierwszy i zapewne nie ostatni, opinie (wyrwane z kontekstu) nazywa faktami.

    Można roboczo/średnio przyjąć rozdzielczość oka jako minutę kątową (a jak ktoś nie odwiedza okulisty, to może sobie sprawdzić na "literkach" Snellena - są aplikacje na smartfony) i każdy może sobie policzyć - znając rozmiar piksela na ekranie, rozmiar pokoju, rozmieszczenie foteli, etc. - jaki TV mu jest potrzebny.

    Albo skorzystać z informacji w linku od Filemona. Albo pójść do znajomego z monitorem/TV 4k i przekonać się "na własne oczy"...

    PS
    Najważniejsze, że wątek o nowościach Canona zyskał teraz 144 komentarz, a Sony ma 142. :D :D :D

  145. Szabla
    Szabla 4 września 2019, 15:30

    Mam, używam i widzę różnicę. Wy nie macie, nie używacie i nie widzicie.
    W sumie, nic dziwnego.
    Ale wiecie że film 4K w porównaniu z HD ma więcej szczegółów? :)
    To coś jak obraz z matrycy 24-megowej w porównaniu z 6-megową. Różnice między nimi może nie będą rzucały się w oczy po wyświetleniu na monitorze HD, ale jednak istnieją. Na dużym ekranie 4K trudno jednak będzie nie dostrzec różnic.
    Nawet mając słaby wzrok.
    Gdybyście kiedyś widzieli, jak wygląda materiał HD na dużym ekranie, a jak 4K, to nie pisalibyście głupot.

  146. Bahrd
    Bahrd 4 września 2019, 17:01

    Mam w pracy 4K na 70''. Oczywiście, widzę na nim różnice - ale wtedy, gdy dla mnie (podkreślam, dla mnie) jest za blisko. Być może dlatego, że IX księgę "Tytusa, Romka i A'Tomka" przeczytałem jako pierwszą.

    Innym zapewne ich "mileage may vary", ale też tylko w pewnym zakresie.

  147. Szabla
    Szabla 4 września 2019, 21:34

    Nagraj tą samą scenę w HD i 4K, a potem porównaj.

  148. Bahrd
    Bahrd 5 września 2019, 07:52

    Z tym jest problem: nie mam aparatu z 4K - ale korzystam z narzędzi do "generowania kontentu 4K" na potrzeby AR/VR. To nawet korzystne dla porównania, bo ten sposób omijam wpływ kompresji H.264/5, przestrzeni barw, szumu, dyfrakcji obiektywów rejestrujących, obecności AA na matrycy, etc.

    Obraz jest sterylny, czasem nawet sztuczny, ale - jak pisałem - z bliska. Z komfortowej odległości różnica jest zauważalna (dla mnie) jedynie na czcionkach GUI, bo te są kontrastowe i nie ruszają się.

  149. sanescobar
    sanescobar 5 września 2019, 09:01

    a zaczęło się od 42 cali, widać mozna znaleźć najbardziej odjechane porównanie dla poparcia swoich tez :)

    Wiecie co? Jak patrze na monitor FHD z odległości około 3-4m (32") nie widzę różnicy między rozdzielczością 1280x720 a 1920x1080, dlatego uważam że monitory FHD są przereklamowane, nie widomo czy to się w ogóle sprzeda, na internecie nie ma żadnych porządnych materiałów porównawczych a jak juz się na nie trafi i oglądam je na starym monitorze CRT to nie widzę różnicy.
    Wszyscy do okoła mnie oszukują, ogólnie jestem odporny na wiedzę, bo nigdy na oczy nie widziałem monitora 4K a te ze sklepu wypalone sztrucle, które chodzą dzień i noc na wystawie wyglądają zdecydowanie gorzej niż obraz z mojego CRT z wielką du.ą.

    Dodam jeszcze, ze jak paczam pod kątem 45 stopni na oba monitory(by @baron) to w ogóle nie widać różnicy a właściwie ten crt jest lepszy :P


    ----------------------

    Czy z wszystkich bzdur, które wyłapałem z waszej dyskusji pominąłem coś?

    ---------------------


    ....a no tak, pod kątem 45 stopni nie zobacze jakiejś linii. Normalnie w domu na moim monitorze crt zawsze siedze do ekranu pod kątem 45 stopni, tak mi ogólnie nakazuje religia, dlatego tego się trzymam. Staram się też siedzieć od monitora zgodnie z zaleceniami z linku @filemon_se ale mnoże to dla bezpieczeństwa X4, bo bezpieczeństwo najważniejsze, zwłaszcza na kolei.

  150. Szabla
    Szabla 5 września 2019, 09:10

    @Bahrd: a nie przyszło Ci do głowy, że obraz jest sztuczny i sterylny, bo jest wygenerowany na komputerze? :)

  151. Bahrd
    Bahrd 5 września 2019, 10:14

    Szabla, nie przyszło, bo cały czas w niej było! :D Prawdę mówiąc, stosujemy triki urealniające "kontent", ale z wrażeniem immersji bywa różnie.

    sanescobar: "a zaczęło się od 42 cali, widać mozna znaleźć najbardziej odjechane porównanie dla poparcia swoich tez :)"

    W tym rzecz - bo każdy ma swój punkt widzenia i swoje zdanie. Więc jak napisał MatrixSTR, kłopot w tym, że niektórzy potrzebują, żeby inni też je podzielali.

    Zresztą - jak pisałem wyżej - czekam na 8K wielkości ściany. Na "Pamięci absolutnej" wyglądało to świetnie.

    PS
    Połowa seriali toczy się w mieszkaniach, nie byłoby przyjemnie usiąść z ojcem Mateuszem i drem Burskim w "jednym" pokoju? ;)
    [ link ] narzędzia dojrzewają, a jakaż okazja dla spersonalizowanych reklam!



  152. Bahrd
    Bahrd 5 września 2019, 10:19

    Zobaczcie jeszcze to (w 4K, jak ktoś ma): link - krajobrazy z komputera są już cacy.

    Gorzej z ludźmi i ze zwierzętami - tutaj nadal rządzi "uncanny valey" - miliardy lat ewolucyjnego błądzenia są na razie górą...

  153. Bahrd
    Bahrd 5 września 2019, 10:22

    [ link ] - jak choćby tutaj.

  154. sanescobar
    sanescobar 5 września 2019, 10:54

    @Bahrd, ja bardziej polemizuje z tym co napisałeś wyżej:

    "Baronie, Ty nie widzisz (ja też już nie), Szabla widzi. Ale nie on jeden, nie po raz pierwszy i zapewne nie ostatni, opinie (wyrwane z kontekstu) nazywa faktami."

    Mogę zrozumieć, że każdy ma inny próg akceptacji, jak pisał @baron, wszystko mu już jedno na czym słucha muzyki, ja mam dość długo monitory 4K, no i niestety jedno stanowisko z 2x eizo fhd, z czego jeden niestety foris.
    Czuję dyskomfort jak pracuje na fhd, to inna liga nawet w środowisku pracy, tu w 100% zgadzam się z @Szablą, jest bardo źle jak nie widzicie w wyżej opisanych warunkach różnicy, tu już tylko okulista.

    Inna sprawa, że jak ktoś patrzy na 4K 27" z najniższej półki cenowej poniżej 1000zł i porównuje go do wysokiej klasy monitora fhd, to często kontrast czy budowa matrycy gra pierwsze skrzypce "przy ocenie na oko". Gdy najtańsze ips'y niestety obrazują jak mva to zdziwienie, że nie widzi jakiś linii pod kątem 45 stopni jest kompletnie nie na miejscu.
    Porównywać można wszystko do wszystkiego, tylko jaki w tym jest sens sam oceń.

  155. Bahrd
    Bahrd 5 września 2019, 13:13

    Zgadzam się.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział